rekord temperatury

[dale]

@Kapuhy, oczywiście że się sprawdza takie chłodzenie, kluczem, jak pisałem jest tutaj stosunek ilości energii wydzielonej przez baniak (parowanie), do pobranej - od rozgrzanego powietrza z zza okna. To tak, jak byś do chłodzenia zastosował suszarkę do włosów, ustawioną na grzanie.

ps. to chyba nie do mnie było pytanie Ale jako że tez mam na imię Marek, oraz też posiadam kostkę odpowiem że na chwile obecną stoi przed nią klimatyzer wypełniony zimną woda i wiejący non-stop. Więc, też stosuję tą zasadę. A w nowej kostce będzie 6 wentylatorów .

[Piostu]

Co do temperatury wielkiej rafy w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś :

"od 18 do 35 °C" - ważne są tutaj słowa "od" i "do".

Moim zdaniem przy tak wielkiej bezwładności temperaturowej jaką ma ocean, wahania do tych maksymalnych temperatur są ekstremalnie rzadkie i krótkotrwałe ( prądy oceaniczne ).

Zresztą, cytat parę zdań później mówi wszystko :

Jednocześnie w miejscach, gdzie fale i temperatury są ekstremalne, rafy tracą największe ilości budulca

Uśredniając te dwie cyfry uzyskujemy 26,5, a więc temperaturę bardzo zbliżoną do tej ustawionej na naszych grzałkach/chłodziarkach.

[qba25]

32 stopnie to już przypuszczam że tylko zupa pozostała z tego co było w baniaku.

Ja latem mam w zamrażarce zawsze butelkę z wodą zamrożoną. Jak temperatura niebezpiecznie rośnie to wkładam butelkę i pływa sobie tak sługo aż temperatura się nie unormuje. W ciągu dnia się sprawdza, w nocy butelka się mrozi a następnego dnia jak potrzeba to znów buch do baniaka

mylisz sie , w zeszlym roku temperatura w baniaku zanim kupilem wentylatory byla wlasnie 32 stopnie , owszem obsada glownie miekkie i lpsy . malo spsow , zadnych strat

[Kośmid]

32 stopnie miałem niegdyś gdy miałem na stanie dwie paletki w 60litrach, leczyłem je z robaków jelitowych.

W morskim mam 26 stopni, od dawna i nawet w upalne dni nie podskakuje pomimo, że akwarium i sump są zakryte. Słońce świeci mi tylko z rana do pokoju.

[bober6662]

A zatem skoro warunki wszyscy staramy się zbliżyć do jak najbardziej naturalnych to po co te obawy przed skokami temperatur o 3,4stC.Po co utrzymywać tą optymalną temperaturę 25stC skoro w naturze jest ona mało gdzie spotykana...A zresztą przecież w nocy temp też się zmienia pływy się zmieniają i z nimi temperatura...

[Piostu]

Tutaj znowu do gry wchodzi bezwładność temperaturowa wody - U nas w szkłach podgrzanie wody o 3-4 stopni trwa kilka godzin a w oceanie kilka tygodni.

wydaje mi się że to jest główny czynnik mordujący - gwałtowność zmiany i czas trwania niekorzystnego czynnika.

To tak samo jak z wejściem człowieka do wanny z gorąca wodą - wejdziesz i natychmiast odczuwasz że jest gorąca. Natomiast jak wejdziesz i będziesz powoli dolewał gorącej wody to na tą temperaturę zareagujesz już zdecydowanie mniej gwałtownie.

Tak czy inaczej wysiedzisz ten kwadrans w bądź co bądź niekorzystnych warunkach - korale też. Ale jeśli te niekorzystne warunki miały by się utrzymać duużo dłużej to .... ( wysiedź 12 godzin w wannie o 40 stopniach ... albo nie - nie próbuj nawet )

[Kossako]

Miałem kilka dni po 29 stopni na majówke. Zimna woda pomogła. Teraz jest ok ale boję się co będzie w lipcu. Wiatraczek już czeka na sterownik, ale obawiam się, że to nie wystarczy jak w pokoju jest nawet 29 stopni.

Czy ktoś próbował umieścić wodę do dolewki w mini lodówce? W połączeniu z wiatraczkiem byłby to całkiem fajny układ: wiatrak powoduje parowanie i jest dopełniane schłodzoną wodą...

[kapuhy]

@Kapuhy, oczywiście że się sprawdza takie chłodzenie, kluczem, jak pisałem jest tutaj stosunek ilości energii wydzielonej przez baniak (parowanie), do pobranej - od rozgrzanego powietrza z zza okna. To tak, jak byś do chłodzenia zastosował suszarkę do włosów, ustawioną na grzanie.

Dobrze wiesz, że bardzo, bardzo przejaskrawiasz. Przeczytaj moje posty jeszcze raz-cały czas odnoszę się do przeciągu, który wymusza parowanie i zmniejsza wilgotność w pomieszczeniu. Poza tym różnica temp. między powietrzem za oknem a powietrzem w mieszkaniu to zwykle kilka stopni, o suszarce chyba nigdzie nie wspominałem. Nic nowego nasze dywagacje już to tematu nie wniosą

Pamiętajcie, że w baniakach zwykle trzymamy różne zwierzaki, nie same miękasy. A co nam przyjdzie z tego, że 95% naszych korali czy ryb wytrzyma upały, jeżeli poleci najbardziej wrażliwy egzemplarz? W 30 stopniach zgon jednego, bardziej wymagającego zwierzaka może łatwo pociągnąć za sobą następne. Niska rozpuszczalność tlenu, dobre warunki do zakwitu wody, przekraczamy cienką granicę i zamiast jednego padłego korala po przyjściu z pracy śmierdzące bajoro... W oceanie do tego nie dojdzie, ale operujemy na nieco skromniejszych litrażach.

Można lekceważyć temperaturę, ale może się to bardzo zemścić. Nie warto sprawdzać ile nasz baniak wytrzyma, szkoda zwierzaków.

[Sebastiann2]

Jak tam Wasza temperatura i baniaków też

Ja mam aktualnie 29,5. Zmian nie zauważyłem żadnych oprócz niepompującej się xeni.

Teraz włożyłem 1,5l zamrożonej wody w butelce do sumpa i powoli spada.

[Gość DarekB30]

U mnie w akwarium 25,5 stopnia przy temperaturze w mieszkaniu 24 stopnie

Za oknem w dzien bylo 35

Dariusz Barcikowski

Wysyłane z GT-I9001

( +48 797 345 997 )

za pomocą Tapatalk 2

[Bekon1]

U mnie 26,5 ale juz dzisiaj 3 butelki z lodem zuzyte i wiatrak caly dzien chlodzi, na poddaszu mam 32 stopnie gdzie stoi akwa. Na szczescie we wtorek bedzie klima

[bober6662]

U mnie w dzień dochodzi do 28st więcej nie podskakuję.

[Sebastiann2]

Moje również stoi na poddaszu. Temp. w pokoju 31st. a w akwa za pomocą butelki spadło tylko o 0,5st. Aktualnie w baniaku 29.1.

Teraz włożyłem wkłady z zamrażarki.

[Maciekelkk]

Chcę polecić dla wszystkich, którzy posiadają panel ten na poniższym zdjęciu wentylator a tu link do niego http://erybka.pl/product-pol-870-GroTech-Cool-Breeze-4-wentylatory.html , przy upałach 30 stopni w akwarium 26 stopni i temp nie rośnie.

Akwarium zamknięte jedynie pokrywa do karmienia w przedniej części otwarta, co pozwala na cyrkulacje powietrza z wentylatora dodam, iż wentylator posiada sześcio stopniowy przełącznik obrotów....

Pozdrawiam....

Edytowane 1 Lipca 2012 przez Maciekelkk (wyświetl historię edycji)

[Iceberg]

...Hej...nigdy nie zauwazylem by ktos napisal skad wzielo sie to magiczne 25 stopni Celcjusza w akwarium morskim a przyczyn jest kilka...Temperatura akwarium morskiego powinna miescic sie pomiedzy 22-27 stopni,ale ze zazwyczaj jestesmy zmuszeni w wielu wypadkach do wyposrodkowywania,najlepsza wedlug opini expertow jest temperatura 23-25...w 2004 dwoch misi Marshall i Clode zauwazyli ze najlepsza kalcyfikacja wystepuje przy temperaturze 25 stopni,ale dotyczyla ona tylko dwoch korali Galaxea i Dendrophyllia...inne doswiadczenia mowia ze maximum kalcyfikacji moze odbywac sie w roznych temperaturach i roznych miejscach oceanow.W naturze spora liczba korali zyje w temperaturze 28-32 przez pare miesiecy w roku i taka temperature zaproponowal nijaki Schimek,wielki maniak nasladowania matki natury...Przy takich temperaturach moglibysmy natrafic na pewne problemy ,takie jak wypuszczanie przez korale zarodnikow,ktore nie zaszkodza oceanowi ale zatruja wode w zamknietym zbiorniku,zabiora powietrze jak i spowoduja brak pracy skummera...Nastepna rzecz to powietrze,wiadomo ze przy wyzszych temperaturach jest mniej powietrza,choc,choc to nie tragedia bo procentowo ilosc zwieksza sie tylko o 6 percent,zjezdzajac z temperatury 29 do 26 stopni...Teraz,kiedy wielu pasjonatow ma refugium z algami i refugium to pracuje w nocy,problemu wiekszego nie ma...Nagle skoki temperatury tez nie sa takie straszne,gdyz w oceanie wystepuja prady cieple i zimne,choc fakt ze nie mozemy porownywac oceanu do zbiornika i tu moga wystapic,lecz nie musza choroby ryb...Nic sie nie stanie jezeli temperatura w okresie letnim bedzie troche podwyzszona a w zimowym zanizona,jednak mysle ze warto to robic powoli...Temat rzeka i to co poruszylem to tylko bardzo mala czesc tematu...Na zakonczenie tego skrawka powiem jeszcze ze w akwariach trzymamy zazwyczaj zwierzyne z roznych czesci Swiata i malo jest akwarii z konkretnego miejsca co tez zarzutowalo na magiczne 25 stopni Celcjusza...Pozdrawiam...

[michalzgierz1989]

U mnie temp doszła do 29 C, próbuje schładzać zamrożoną w butelce wodą ale nic to nie daje, Rolety zasłonięte jedynym sensownym wyjściem jest zakup Klimatyzacji do pomieszczenia i tyle, Chłodziarka też wchodzi w grę ale będzie chłodziła tylko wodę, A klimatyzacja całe pomieszczenie więc jak kto woli ja osobiście przy takiej aurze to w nocy przewracam się z boku na bok za chiny nie mogę usnąć przy wysokiej Temp w pomieszczeniu

[owler]

Jak wróciłem po urlopie kilka dni temu to miałem 30,5 , krewetka czyszcząca nie dała rady:( reszta jest ok. Teraz chłodze butelkami.

[Artur32]

Z butelkami wiele nie zwojujesz, lepiej ustaw jakiś wentylator żeby dmuchal na tafle wody.

Jak wróciłem po urlopie kilka dni temu to miałem 30,5 , krewetka czyszcząca nie dała rady:( reszta jest ok. Teraz chłodze butelkami.

[janusz-pśl]

a ja właśnie przetestowałem wymyślony przeze mnie system chłodzenia. po prawej stronie mojego akwarium działa sobie chiński filtr kaskadowy model 701 kupiony jako nowy w cenie gumek. biorąc pod uwagę to, że całe akwa mam zasłonięte lampą i szybami, żeby ryby mi nie wyskakiwały nie miałem możliwości zamontowania wiatraków nad wodą. wpadłem na genialny pomysł aby skierować strumień powietrza na płytką wodę spływająca z filtra do wody. do tego celu użyłem dwóch wiatraków z originalnego chłodzenia do procesorów intel z socketu 478. akurak one pasują idealnie do kaskady, nie trzeba żadnych specjalnych mocowań. a oto efekty:

temperatura w dzień - przy włączonych wiatrakach - 27stopni, bez wiatraków 32stopnie (było przy mniejszym upale jak dzisiaj)

temperatura w nocy - przy włączonych wiatrakach - 24stopni (po raz pierwszy od dwóch miesięcy grzałka się sama włączyła), bez wiatraków 30stopnie (dzisiaj w nocy na próbę wyłączyłem chłodzenie)

a najlepszy jest efekt jak sie wsadzi palca pomiędzy wiatrak a spływającą wodę - miły chłodek, również mozna palcem wyczuć, że woda spływajaca z kaskady jest chłodniejsza od tej z akwa

mysle, że warto spróbować mój sposób jak sie ma kaskade

[imperator]

Jak ktoś ma akwarium na parterze można by zrobić odwróconą pompę ciepła - dwa wymienniki (w sumpie i zakopany w ogrodzie pod ziemią wąż gumowy albo jakieś żeberka aluminiowe, układ zalać wodą i puścić pompkę obiegową. Z czujnikiem automatycznym będzie sama się wyłączać jak temp. w zbiorniku spadnie poniżej 26 stopni. Oczywiście to teoria i chętnie bym to zrobił, ale mój zbiornik stoi w przyziemiu i tam w największe upały jest 18 stopni przy zamkniętych oknach.

[Grzegorz Dyzma]

Janusz zapodaj no fotke tego ustrojostwa.

[pawcio1980]

u mnie od poczatku upalow temperatura oscyluje miedzy 25 a 29 stopni jak dobija do 29 w srodku dnia wrzucam 2litorwa zamrozona butelke z zamrazalnika ktora w nocy znowu laduje w zamrazalce, wentyle mam wlaczone caly czas - jak na razie efektow ubocznych nie widze no moze po zwiekszonym ubytku wody ale to oczywiste

[janusz-pśl]

wiatrak

Edytowane 7 Lipca 2012 przez janusz-pśl (wyświetl historię edycji)

[janusz-pśl]

a tak wygląda wiatrak po zamontowaniu

Dzis rano miałem 30stopni, teraz temp spadła do 28 mimo działajacej lampy w dzień i rekordowych upałów. wnocy jest tak gorąco że nie moge wyłączać systemu chłodzenia

Edytowane 7 Lipca 2012 przez janusz-pśl (wyświetl historię edycji)

[janusz-pśl]

A tak reasumując przygodę z temperaturą 32 st to straty mam niewielkie. padła mi tylko krewetka czyszcząca chociaz pewności nie mam ponieważ jak ją zobaczyłem to była prawie cała w pysku stichodactyla haddoni. być może to nie temperatura tylko ukwiał dokonał morderczego obiadu. Wszystkie inne stwory są ok. Jedyna róznica jest taka, że koralowce troszkę mniej się pompowały i glony na szybie zaczeły trochę szybciej rosnąć.