Skała z frachtu, sucha, ze sklepu czy od ludzi. . .

[Diabeł prawdziwy]

Myślę że Homer ma rację.

[Ben_sage]

Czytając to wszystko mam takie odczucie (przepraszam za off) że oddalamy się coraz bardziej od natury.

Syntetyczna skała, syntetyczna sól, siporax itd. Za chwilę będą syntetyczne korale i sztuczne rybki,

Tyle w temacie

[Diabeł prawdziwy]

No sól, to da się przeżyć, ale po co sztuczne skały robić?

idealne rybki do syntetycznej skały:

Edytowane 21 Października 2013 przez Diabeł prawdziwy (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Diabeł prawdziwy - pokażesz w końcu to swoje akwarium?

Skoro tak ładnie wyśmiewasz tych co mają syntetyk.

[Diabeł prawdziwy]

czuję się obrażony - nikogo nie wyśmiewam.

Nie rozumiem idei robienia skał, bo nie wydaje się to mądre.

Niedługo plastikowe lasy zaczniemy sadzić.

Edytowane 21 Października 2013 przez Diabeł prawdziwy (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Nie no ja tylko zapytałam:)

Dla mnie skała syntetyczna zawsze była ordynarnie sztuczna i tego nie ukrywałam:)

Ale po kilku miesiącach jest nie do odróżnienia od żywej a problemów zero więc jak tam kto woli:)

Podejrzewam, że zawsze będą zwolennicy tego i tego.

Więc nie szalejmy z rybkami na baterie bo takie to tylko dziecku do wanny można wrzucić.

... a z resztą, ja się tam nie znam:)

edit:

Jeszcze zadam pytanie:

Czytamy/słyszymy zawsze o kimś, kto przeszedł z żywej na syntetyczną, z żywej na suchą..

Czy znamy sytuacje odwrotne?

Ktoś miał suchą/syntetyczną i zdecydował się na powrót do żywej skały?

Jeśli tak - to dlaczego?

[Damian07]

kolego Diabeł prawdziwy ,a rozwalanie naturalnej rafy po to aby skałę wyrwać dla zysku uważasz za mądre ? Podaj choć jeden konkretny powód i dowód na to że żywa skała (martwy koralowiec) jest lepszy od ceramiki czy skały wytworzonej przez człowieka . Tylko jeden konkretny powód wystarczy ,a ja podam Ci dziesięć które udowodni że ceramika ,syntetyczna skała jest lepsza .

to zbiornik na skale syntetycznej http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Mg69SGAB_tI

zapytaj właściciela czy wystartowałby na skale żywej ,w następnym projekcie

Edytowane 21 Października 2013 przez Damian07 (wyświetl historię edycji)

[petrus1]

czuję się obrażony - nikogo nie wyśmiewam.

Nie rozumiem idei robienia skał, bo nie wydaje się to mądre.

Niedługo plastikowe lasy zaczniemy sadzić.

Popieram Deborę co do przejścia z żywej skały na syntetyk a nie odwrotnie.

Wyśmiewasz diabełku, wyśmiewasz.

Gdybym teraz stawiał nowy zbiornik to tylko na syntetyku albo na suchej plus siporax.

Podpieram się swoją i forumowiczów wiedzą w tym temacie.Żywa skała to zbyt wielkie ryzyko które można było brać pod uwagę kilka-kilkanaście lat temu. Zwróć uwagę jak ewoluowała akwarystyka słodkowodna, od filtra fajkowego na szklanej wacie do kubłów i adsorbentów. Akwarystyka morska też ewoluuje. Dziś żywa skała, jutro elektroniczne dozowanie. Dziś mały fiat, jutro toyota hybrid. Liczy się efekt końcowy i najlepsze warunki dla naszych zwierzaków

[_KRISU_]

A jo twierdza że FRACHT jest najlepszy. To co w oceanie to i mom w doma. Nie sztuka mieć ino to co se wybiera, sztuką jest mieć to co natura dała i se z tym poradzić. Jo odpaloł na skale z frachtu i do dzisiej mom fajne gratisy. A większość na forum mi odradzało mi mojej decyzji. I jak bym miał zacząć jeszcze raz to bym zrobił to samo

[petrus1]

A jo twierdza że FRACHT jest najlepszy. To co w oceanie to i mom w doma. Nie sztuka mieć ino to co se wybiera, sztuką jest mieć to co natura dała i se z tym poradzić. Jo odpaloł na skale z frachtu i do dzisiej mom fajne gratisy. A większość na forum mi odradzało mi mojej decyzji. I jak bym miał zacząć jeszcze raz to bym zrobił to samo

Każdy ma prawo wybierać to co według najnowszej wiedzy i Niego najlepsze

[MayFly]

Zmienisz zdanie kiedy coś ci zje korala za 500zł czego ci oczywiście nie życzę

[Ben_sage]

Teraz co druga osoba (zwolennik ceramiki)powtarza ryzyko ryzyko, kiedyś wszyscy mieli akwaria ale nikt nie robił z tego problemu.

Z jvp też było ryzyko i UWAGA JVP temat przepięcia ale jakoś nigdy nikomu ryb nie usmażyło ani nie poraziło.

Dla mnie mało trafny przykład równie dobrze można zwalić na dino,cyjano,aiptasie czy złą sól więc zrezygnujmy i jedzmy warzywa odporne na roundup...

Ps.Ochrona środowiska ? zwłaszcza ryb...

Nigdzie nie dyskwalifikuje tego rozwiązania jeśli jest zadowalające dla odbiorcy, niektórych nie kręci to co na skałce z frachtu jest i mają inne priorytety i cele.

I dla mnie sucha skała dalej jest naturalną a syntetyczna jest to ingerowanie w naturę.

Nie jestem przeciwnikiem suchej ani specjalnym zwolennikiem sztucznej jest mi to lotto - żeby mi ktoś nie dopisał łatki.

Edytowane 22 Października 2013 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)

[luft]

czuję się obrażony - nikogo nie wyśmiewam.

Nie rozumiem idei robienia skał, bo nie wydaje się to mądre.

Niedługo plastikowe lasy zaczniemy sadzić.

jeśli mówimy o obrażaniu, to mnie osobiście dotyka brak konstruktywnej dyskusji oraz posty pozbawione argumentów. "Wydaję mi się" to jeszcze jakiś argument, ale wchodzenie w temat z plastikowymi zabawkami i mowa o plastikowym lesie jak dla mnie jest mało poważna. Argumenty proszę pana.

Z mojej strony argumentem przeciwstawnym "mocy skały frachtowej z bogactwem gratisów" jest świadomy wybór doświadczonego morszczaka - selektywny dobór życia do akwarium oraz jego wyeksponowanie, hodowla na wyższym/bardziej świadomym poziomie, przy pomocy zdobytej do tej pory wiedzy.

Jeśli jesteś początkującym akwarystą nastawionym na zbieranie doświadczeń własnych - zakładaj akwarium na skale z frachtu. W przyszłości pewnie takiej skały nie dostaniesz i bedziesz miec satysfakcję "tak, miałem taką skałę, sam przeżyłem, jestem kozak" Jeśli natomiast ktoś czyta forum, zakłada pierwsze akwarium ponieważ chce po prostu "mieć ładne akwarium bez tylu problemów" warto przemyśleć przy starcie projektu co włożyć i w jaki sposób do akwarium.

Droga do własnego sukcesu jest w ręku, chęciach, determinacji i wiedzy każdego z nas.

Dla wielu z piszących w temacie za rok, dwa napisane przez siebie posty tutaj staną się nieaktualne (co też jest fajne - każdy z nas widzi swój własny progres).

pozdrawiam i życzę sukcesów

luft

[Grzegorz Dyzma]

Jestem Bardzo podobnego zdania co nasz kolega luft, aczkowliek zawiedozny brakiem ankiety

Chcesz miec akwarium ktore szybko zacznie cieszyc oko i nie masz czsu na poznawanie czy wnikanie w biologie, sucha czy sztuczna skala jest najbardziej odpowiednia. Z ust inzynierow ktorych znam, co na codzien serwisuja czy zakladaj zbioniki w Londynie nie ma innej opcji.

Wez wylumacz klientowi z biura ze zielsko ktore wlasnie opanowywuje zbionik to natura i ze powinien sie cieszyc, albo ze zapach dojrzewania to norma. Sucha skale mozna dowolnie i solidnie posklajac w najbardiej fantazyjne formy i potem siup do baniaczka. Wkladasz odpieniacz i maja co dyspozycji wode z dzialajcego systemu w trzecim dniu od przyjazdu ekipy stwiajacej baniak mamy piuerwsze zycie w akwarium.

Zywa skala jest bardziej pod akwarystow hobbystow ktorzy oprocz poczucia estetyki z posiadanego zbionika chcieli by poznac troche co w tym oceanie sie dzieje. Dojrzewanie zawsze jest, aiptasia jest, robale sa. Jest ciekawiej, naturalniej, ale czasmi i zniechecajaco.

Fracht natomisat to dla hardkorowcow. Trzeba byc przygotowanym na wszystko, smrodek, szkodniki, ale i wiele form zycia nie do nabycia w sklepie. Czesto na takkies skale pojawiaj sie rzadkie gatuki makroglonow co np dla fanow zielenikaow i konikow morskich jest czyms pozytywnym.

Taka skala przynosi wiele zycia nadajcego sie do DSB czy refugium.

Ja mysle ze dobrze jest ze mamy taki wybor, ze kazdy moze znalezc cos dla siebie. Nie ma co krytykowac ze jeden chce byc akwarytsta hobbystya a drugi poza pieknym zbiornikiem nie ma ochoty wnikac w wiecej.

[_KRISU_]

Zmienisz zdanie kiedy coś ci zje korala za 500zł czego ci oczywiście nie życzę

Ryzyko jest zawsze i nawet jak kupisz korala w sklepie coś można mieć w środku " gratis ". A co do frachtu czytołem dużo na temat skały z frachtu i to nie tylko na tym forum. Wujek GOOGLE powie ci wszystko . Jeden artykuł mnie bardzo zaciekawił.Jest ich wiele ale ten mnie poruszył i sam zapragnąłem gratisów. Artykuł o gostku co kupił prawie 100 kg do swojego baniaka. Potem pokazywoł zdjęcia ślimaków i krabów rurówek wieloszczetów i innych form życia co powyłaziło z tej skały. Po kilku miesiącach mioł bardzo dużo małych szczepek korali gąbek i zoa na skałkach i raczej nie pisał nic negatywnego na temat swojego baniaczka. To jest właśnie piękne jak masz coś w baniaczku czego nie ma nikt inny lub mają tylko nieliczni. Czego nie idzie nikaj kupić. i jak dosz rade to utrzymać przy życiu. tego żoden akwarysta nie doświadczy na sztucznej skale albo odgazowanej. A co do skały odgazowanej to sklepy co ją sprzedowają nie czyszczą ją od środka ino że w ich akwarium łona jest pare miesięcy i nigdy nie masz pewności że w środku nic nie ma. Takie jest moje zdanie ale ZASZE SIE MOGA MYLIĆ

[Komarek]

Ja robiłem zbiornik 50/50 LR z suchą.

Z gratisów dostałem

- dzikie Zoa

- dzikie kraby

- rurówki

- Bryopsis

- Inne makroglony

- Mysis,wężowidła itd.

Niestety, z Bryopsis walczę od kilku miesięcy. Ta walka uświetniła inne makroglony i kosztowała już trochę kasy na Mg,Dolabelle itd. I mam nadzieję że uda się wygrać.

Teraz postawiłbym tylko na suchej....

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

[Diabeł prawdziwy]

Teraz co druga osoba (zwolennik ceramiki)powtarza ryzyko ryzyko, kiedyś wszyscy mieli akwaria ale nikt nie robił z tego problemu.

Z jvp też było ryzyko i UWAGA JVP temat przepięcia ale jakoś nigdy nikomu ryb nie usmażyło ani nie poraziło.

Dla mnie mało trafny przykład równie dobrze można zwalić na dino,cyjano,aiptasie czy złą sól więc zrezygnujmy i jedzmy warzywa odporne na roundup...

Ps.Ochrona środowiska ? zwłaszcza ryb...

Nigdzie nie dyskwalifikuje tego rozwiązania jeśli jest zadowalające dla odbiorcy, niektórych nie kręci to co na skałce z frachtu jest i mają inne priorytety i cele.

I dla mnie sucha skała dalej jest naturalną a syntetyczna jest to ingerowanie w naturę.

Nie jestem przeciwnikiem suchej ani specjalnym zwolennikiem sztucznej jest mi to lotto - żeby mi ktoś nie dopisał łatki.

Każdy z was chce mieć rację.

ale rację ma cytowany kolega.

[luft]

Każdy z was chce mieć rację.

ale rację ma cytowany kolega.

tutaj nie o rację chodzi

rację ma tylko natura, która rozdaje karty wg swoich prawideł

Temat jak i wiele innych pokazuje, że każdy morszczak ma wiele dróg wyboru

Krisu zachwycił się tym co nieznane i to jest jego konik. Ważniejsza wg mnie jest własnie pasja, a nie racja.

Bardziej po łapkach dostać od natury i kolegów na forum ten, kto jest zwolennikiem "jedynej słusznej drogi"

- morszczyzna pokazuje, że dróg jest wiele, a celów do obrania bez liku (mnie np od dłuższego czasu marzy zrobić coś na opak trendom akwarystycznym, ale w zgodzie z prawidłami natury - baza pod korale z przedmiotów codziennego użycia, których skład chemiczny nie będzie kolidować zbytnio z tematem).

pozdrawiam

luft

p.s.

Grzesiek - ankiete może zrobie wg życzenia

[Diabeł prawdziwy]

zgadza się!!

tylko dlaczego każdy na siłę pcha swoje prawidła?

wcześniej pisałem że skała z frachtu niesie niespodzianki, a kompletnie nie rozumiem robienia sztucznej.

nie wiem co to ma na celu, chodzi o kształt?

to jest takie poprawianie natury.- ale oczywiście nie muszę mieć racji.

[Tester]

Ja bym chcial zwrocic uwage na rzecz, ktora chyba nie zostala wyraznie powiedziana . Jesli zapuscimy wode nie dbajac o parametry to nie ma znaczenia jaka skale wsadzimy, bo nawet na syntetycznej dopadna nas wszystkie plagi.

[slovy]

Moim skromnym zdaniem sucha skała byłaby najlepszym rozwiązaniem, ze względu na to ,masz już jakąś część skały bogatej w biologię.

Jeśli masz drogie rybki to najbezpieczniejsze rozwiązanie.

[Grzegorz Dyzma]

Zywa skaala, jak patrze na to moje akwarium to nic tylko spalic i zaorac.

To byl kiedys koral

malo? to prosze kolacja

jakby ktos chcial to sprzedaje na wage

Salatka z zywej skaly

[Diabeł prawdziwy]

Grzegorz ja tam bym chciał by mi truskawki rosły, -słone?

Tak bywa niestety i różnego byleceństwa można ściągnąć!!

Ciekawe jakie cuda ludzie dostają ?

Edytowane 22 Października 2013 przez Diabeł prawdziwy (wyświetl historię edycji)

[slovy]

Grzesiu może jakąś restauracje z chińskim żarciem otworzysz...?

[Ben_sage]

Zywa skaala, jak patrze na to moje akwarium to nic tylko spalic i zaorac.

To byl kiedys koral

malo? to prosze kolacja

jakby ktos chcial to sprzedaje na wage

Salatka z zywej skaly

Nie wiem gdzie ty kupujesz żywą skałę ale wiem że wybrałeś jak to piszę jeden sklep bardzo bogata i świeżo z dostawy

Tam gdzie ja kiedyś kupowałem była skała odgazowana i nigdy nie rzucałem się, zawsze trafiałem na końcówki ale nie żeby nie były porowate bo były ,nigdy tego nie miałem co ty albo inaczej nigdy nie wyhodowałem tego.

Skałę zawsze dokładnie oglądałem wiem że gwarancji nie ma ale skała skale z tego co widzę zdecydowanie nie równa.

Ja w swojej za to miałem sporo zwierzątek ale w innej formie.

W baniakach sps wiem że niespodzianki są zdecydowanie bardziej groźne dla korali ale sucha jest jakimś rozwiązaniem jeśli ktoś się rozczaruje.

Swoją drogą nie zniechęcajcie mnie bo mam bardzo ładną skałkę od kolegi a chcę jeszcze parę kilo dokupić...

Aha i jak sprzedajesz na wagę kolegom to chociaż byś tą wodę odlał i wycisnął...

Edytowane 23 Października 2013 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)