Skocz do zawartości
Qlfon

Dlaczego nie używam filtrów kubełkowych.....

Rekomendowane odpowiedzi

Ano dlatego....

DSC05914.jpg

I link do posta opisującego co się stało.

W skrócie: koleś miał filterek kubełkowy do redukcji azotanów. Miał go długo i nic się nie działo. Aż któregoś pięknego poranka podszedł do akwarium i zobaczył,m że zasilanie tego kubełka jest odpięte. niewiele myśląc włożył wtyczkę i poszedł prasować koszulę. No i tym samym zabił m.in swojego sześcioletniego imperatora:( Kubełek to zło....


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nie .... to nie kubełek jest bleee ..... nigdy ale przenigdy nie włącza się filtra który stał bez zasilania jakiś czas bo efekty mogą być właśnie takie.

Lepiej filtr otworzyć, zmienić wkład, opłukać i wtedy włączyć.


Akwarium morskie 800 litrow w obiegu, 50kg LR + 20kg LS,

Odpieniacz białek: WhiteSkim 250

12x54W T5

Słona woda płynie i coraz bardziej mnie wciąga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sebek no nie zgodzę się z tobą tak do końca a do tej pory zgadzałem się jak pamiętam zawsze :)

Po części masz rację - ale wyobraź sobie sytuację, że smacznie śpisz albo nie ma Cię w domu a w systemie pracuje dojrzały kubeł i w pewnym najmniej oczekiwanym momencie wyłączają prąd na dłużej niż powiedzmy 30 min - nie muszę chyba tłumaczyć co się stanie w zamkniętym kuble :( z życiem tam się znajdującym (bakterie i takie tam ustrojstwa

Podobne zjawisko zachodzi (chodź w mniejszym stopniu) w filtrach przepływowych np. na pelety :(

Ja tam wystrzegam się kubłów, filtrów fluidyzacyjnych i śpię spokojnie - a zdarzyło mi się, że w pacy wypie..... prąd na przynajmniej 24 godziny i obyło się bez strat - korale pozbierały się po tygodniu a rybki w pełnej obsadzie żyją do dziś :)

).

Nie nie .... to nie kubełek jest bleee ..... nigdy ale przenigdy nie włącza się filtra który stał bez zasilania jakiś czas bo efekty mogą być właśnie takie.

Lepiej filtr otworzyć, zmienić wkład, opłukać i wtedy włączyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sebastek: taki skrót myślowy zastosowałem. Sama idea jest OK ale jak Astis zauważył zasilanie Ci siądzie i masz pozamiatane...UPS też w końcu się może skończyć a generator z automatyką to już inna para kaloszy.

PS> Swoją drogą wątek tego gościa jest fajny: obecnie stawia nowy baniak. No i garaż ma fajny:)


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to zrobiłem - po 24 godzinach bez obiegu (zapowietrzone filtry) włączyłem zasilane. Baniak to przerybione słodkie (palety). Poleciało sporo syfu - woda w kolorze ciemnej kawy...

Palety mają się dobrze.

To nie kubełek jest złem, to system chodzący na granicy swoich możliwości - wtedy byle potknięcie i taki efekt...


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobne zjawisko zachodzi (chodź w mniejszym stopniu) w filtrach przepływowych np. na pelety :(

Ja tam wystrzegam się kubłów, filtrów fluidyzacyjnych i śpię spokojnie - a zdarzyło mi się, że w pacy wypie..... prąd na przynajmniej 24 godziny i obyło się bez strat - korale pozbierały się po tygodniu a rybki w pełnej obsadzie żyją do dziś :)

).

Nie nie .. może źle mnie zrozumiałeś :)

Podobne zjawisko zachodzi w filtrach przepływowych z pelletami itp, ale różnica jest taka że te zjawiska mamy pod kontrolą (przepływ przez kulki itp...)

Ile baniaków poleciało, lub pogorszyła się ich kondycja gdy coś z tą kontrolą było nie tak ? bardzo dużo z tego co pamiętam.

Dokładnie chodziło mi o to w poprzedniej wypowiedzi że z doświadczenia wiem że żeby nie zrobić sobie "kuku" w baniaku nigdy nie należy włączać "zastanych" filtrów itp. Co innego jeśli jest to wymuszone przez brak prądu lub awarię pompy, ale na to nie mamy wpływu.


Akwarium morskie 800 litrow w obiegu, 50kg LR + 20kg LS,

Odpieniacz białek: WhiteSkim 250

12x54W T5

Słona woda płynie i coraz bardziej mnie wciąga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UPS wolałbym podpiąć chociaż pod jedną pod cyrkulację co by jak najdłużej dmuchała po skale (a pojedyncze cyrkulatory zazwyczaj biorą mniej prądu jak kubły)

Sebastek: taki skrót myślowy zastosowałem. Sama idea jest OK ale jak Astis zauważył zasilanie Ci siądzie i masz pozamiatane...UPS też w końcu się może skończyć a generator z automatyką to już inna para kaloszy.

PS> Swoją drogą wątek tego gościa jest fajny: obecnie stawia nowy baniak. No i garaż ma fajny:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nie .. może źle mnie zrozumiałeś :)

Podobne zjawisko zachodzi w filtrach przepływowych z pelletami itp, ale różnica jest taka że te zjawiska mamy pod kontrolą (przepływ przez kulki itp...)

Ile baniaków poleciało, lub pogorszyła się ich kondycja gdy coś z tą kontrolą było nie tak ? bardzo dużo z tego co pamiętam.

Dokładnie chodziło mi o to w poprzedniej wypowiedzi że z doświadczenia wiem że żeby nie zrobić sobie "kuku" w baniaku nigdy nie należy włączać "zastanych" filtrów itp. Co innego jeśli jest to wymuszone przez brak prądu lub awarię pompy, ale na to nie mamy wpływu.

Ty mnie teraz też źle zrozumiałeś - pisząc o filtrach np na pelety czy innych na miedia miałem na myśli to samo zjawisko w odniesieniu do braku prądu i zastania filtra a w mniejszym stopniu bo filtry te mają zazwyczaj mniejszą objętość od kubełków (i nie jest tak, że nie mamy wpływu - nie ma filtra w systemie nie ma strachu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idąc tą drogą można powiedzieć że wszystko co na prąd jest zagrożeniem :)

Weźmy odpieniacz :D

Co się stanie gdy po kilku godzinnej awarii prądu odpieniacz ruszy z kopyta i przeleje nam kubek do sumpa ? :D

Też wielkie bum :D

Lepiej wyeliminować odpieniacz z systemu ?

Edytowane przez Sebastek (wyświetl historię edycji)

Akwarium morskie 800 litrow w obiegu, 50kg LR + 20kg LS,

Odpieniacz białek: WhiteSkim 250

12x54W T5

Słona woda płynie i coraz bardziej mnie wciąga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeciez mozna podlaczyc taki filtr przez wylacznik ktory nie zalaczy filta po braku pradu. Troche zdrowego rozsadku i powinno byc ok. Sam zastanawiam sie nad uzyciem duzego kubelka na siporax. Latwe czyszczenie i podmianka wkladu.


960 L plus 135 sump, 8x54 plus 150 led, obieg DC12000, cyrkulacja wir :) , white skim 250 AN10000 i takie tam

6ay0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wyeliminować odpieniacz z systemu ?

A to trzeba Prezesa zapytać :)


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idąc tą drogą można powiedzieć że wszystko co na prąd jest zagrożeniem :)

Weźmy odpieniacz :D

Co się stanie gdy po kilku godzinnej awarii prądu odpieniacz ruszy z kopyta i przeleje nam kubek do sumpa ? :D

Też wielkie bum :D

Lepiej wyeliminować odpieniacz z systemu ?

Można układ opóźniający załączanie zrobić np. wg projektu kol. Morświna albo tak jak w moim systemie po zaniku prądu zanim wstanie odpieniacz pompa NJ6000 odpompuje wodę i nic nie przelewa - zresztą odpieniacz mam pierwsza klasa bo DIY od gościa z Krakowa na zwijanym stożku :)

A tak na marginesie nie raz przelał mi odpieniacz kubek np. o karmieniu mixowanymi mrożonkami i tragedii nie było :)

Edytowane przez Astis (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można układ opóźniający załączenie zrobić np. od morświna albo tak jak w moim systemie po zaniku prądu za nim wstanie odpieniacz pompa 6000 odpompuje już wodę i nic nie przelewa - zdesztąodpieniacz mam pierwsza klasa bo DIY od gościa z krakowa na zwijanym stożku :)

Tak ? ... nawet nie wiedziałem :D

Wszystko można jakoś rozwiązać :) opóźniacze, załączacze :) itp ... ale mi chodziło tylko o to żeby nie włączać ponownie "zastanych" wkładów w filtrach, czy to kubełkowych czy przepływowych :D


Akwarium morskie 800 litrow w obiegu, 50kg LR + 20kg LS,

Odpieniacz białek: WhiteSkim 250

12x54W T5

Słona woda płynie i coraz bardziej mnie wciąga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak ? ... nawet nie wiedziałem :D

Wszystko można jakoś rozwiązać :) opóźniacze, załączacze :) itp ... ale mi chodziło tylko o to żeby nie włączać ponownie "zastanych" wkładów w filtrach, czy to kubełkowych czy przepływowych :D

Sebastian zgadza się - ale jak dobrze wiesz (np po niechcianym dolaniu całej zawartosci bańki z wodorowęglanem za jednym razem) życie zawsze napisze scenariusz, któego nie przewidzisz i du.....

Więc lepiej na zimne dmuchać :)

Dlatego wolę VSV - leję ręcznie 2 razy na dzień - nie mam obsorberów, kubłów (jedynie węgiel w skarpecie i wata na kratce) i śpię spokojniej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sebastian zgadza się - ale jak dobrze wiesz (np po niechcianym dolaniu całej zawartosci bańki z wodorowęglanem za jednym razem) życie zawsze napisze scenariusz, któego nie przewidzisz i du.....

Więc lepiej na zimne dmuchać :)

Oj było tak było :D

Myślałem że baniak położyłem :)

Dlatego wolę VSV - leję ręcznie 2 razy na dzień - nie mam obsorberów, kubłów (jedynie węgiel w skarpecie i wata na kratce) i śpię spokojniej :)

Ja też :D yyy to znaczy mam filterek z węglem ... ale to mój wymysł z poprzedniego baniaka :)

Vsv nie leję ... absorberów w sumpie nie mam ... mam tylko odpieniacz :)

MixEEr potwierdzi .. dziś był i widział :D


Akwarium morskie 800 litrow w obiegu, 50kg LR + 20kg LS,

Odpieniacz białek: WhiteSkim 250

12x54W T5

Słona woda płynie i coraz bardziej mnie wciąga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie rozwiązanie znajdziecie w biedronce.

http://zdj.artforyou.pl/zdjecia/artforyou/gniazdka-na-pilot/fc98da40.jpg

po odłączeniu i włączeniu zasilania nie włączą urządzenia dopóki sami tego nie zrobicie. Osobiście mam na hqi, pompie obiegowej i jednej cyrkulacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Po 30 minutach bez prądu w kubełku nic się nie stanie. Jak by tak z 5 dni przez niego woda nie plynęła to co innego....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj było tak było :D

Myślałem że baniak położyłem :)

Ja też :D yyy to znaczy mam filterek z węglem ... ale to mój wymysł z poprzedniego baniaka :)

Vsv nie leję ... absorberów w sumpie nie mam ... mam tylko odpieniacz :)

MixEEr potwierdzi .. dziś był i widział :D

potwierdzam :p


TOTM ---> http://reefhub.pl/mikolaj-szostak-mixeer-1000l-z-myslenic/

Moje akwarium ---> http://nano-reef.pl/...120#entry664781

Mój kanał Youtube ---> http://www.youtube.com/user/mixeer0700

SPRZEDAM SPRZĘT PO LIKFIDACJI AKWA ---> 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się z tobą nie zgodzę - kiedyś pamiętam wątek na innym "słodkowodnym" formum - generalnie ktoś próbował załączać cyklicznie kubełek na godziną z 20 minutowymi przerwami (w sumie niem wiem po co taki eksperyment?) - ale rano się zdziwił jak połowa pyszczaków padła a połowa łapała pyskami tlen z nad powierzchnii wody - ja tam wolałbym nie testować czy po 30 min czy po godzini czy może po dniu - fakt to rozwiązanie z blokadą załączania po zaniku zasilania załatwi temat - ale za każdym razem w takiej systuacji tzeba by wybebeszać filtr - płukać i takie tam :(

Nie uważam, że idea kubła jest bee.... - tylko trzeba miećświadomość zagrożenia jakie niesie :)

Po 30 minutach bez prądu w kubełku nic się nie stanie. Jak by tak z 5 dni przez niego woda nie plynęła to co innego....

Edytowane przez Astis (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kubeł w akwa słodkim i w słonym to dwa odmienne tematy w słodkim przestój nawet przez kilka godzin nie jest problemem chociaż już po 2-3 godz cały tlen w takim kuble zostaje zużyty więc jeśli wiadomo że przerwa w dostawie prądu będzie dłuższa wystarczy go otworzyć i tak może stać nawet tydzień, natomiast co innego w solance jak wszyscy wiemy w takim filtrze zawsze gromadzi się jakaś materia organiczna na jego dnie lub materiale filtracyjnym co za tym idzie podczas przestoju zaczyna nam na łeb na szyje lecieć ph. Nawet jak go otworzymy to i

tak to ph może dość mocno spać w krótkim czasie. Chyba nie muszę tłumaczyć jak spadek ph np 1-1.5 będzie mial na życie w morszczaku


Było: Aquael RM, Kostaka 60x60x60 FullOPTI,

AKWA - 135X50X60

OŚWIE. - 240W LED - PS BP 120W

FILTRACJA - ODPIENIACZ SKIMZ SM161 + PROBIOTYKA AF + MINI DSB

Jest:

170x60x60

320W Led

Filtr. Twistman 200-int + probiotyki AF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:thumbup: w sumie i tak były to dywagacje o niczym

......ufffff juz mi sie odniechcialo pisac w tym temacie. Nic tu po mnie

:)

Edytowane przez Astis (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze o niczym. Bo jak koles z takim stazem bezmyslnie odpala kubel po niewiadomo jak dlugim zastoju maja c na uwadze jaki wklad i cel on mial. Zachowal sie tak samo bezmyslnie jak w przypadku zaniechania montazu urzadzenia ktore mogloby uratowac zycie w baniaku na wypadek zaniku pradu.

Poza tym kto mu wylaczyl wtyczke? Najczesciej my sami grzebiemy i zapomnamy czegos wlaczyc.

Cale pokolenia akwarystow wychowaly sie na kubelkach i wszyscy wiedzieli ze WYLACZONEGO FILTRA NIE ODPALA SIE NA ZYWCA PONOWNIE.

P.S. Nanokaczor szanuje Twoja wiedze i osiagniecia. Wiem ze kochasz terminologie. Ale co to zmienia. Jezyk Balerowicza, wypowiedz nie wtemacie , jak ty sie zachowujesz?

Edytowane przez Grzegorz Dyzma (wyświetl historię edycji)

Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kubełek w akwa nie pracował przez cała noc i nic sie nie stało. Może miałem szczęście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomijając różnice pomiędzy sorpcjami...

Używam kubła do 'odkurzania' akwarium. Kiedyś jakoś tak wyszło, że nie wyczyściłem go po takim zabiegu przez trzy-cztery dni (stał z zamkniętymi zaworami na wlocie i wylocie). Sam dał znać o sobie, a po jego otwarciu musiałem długo wietrzyć mieszkanie żeby pozbyć się zapachu siarkowodoru. Kubeł też wymagał kilku(nastu) myć żeby przestał śmierdzieć. Faktycznie wszystkie reakcje w wyłączonym kuble muszą zachodzić dość szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Solanka bardzo przyspiesza procesy gnilne, przynajmniej tak zaobserwowałem przy płukaniu piachu. Zostawiłem na balkonie płukany wstępnie w kranówie do wyschnięcia - bez problemu. Potem wpadłem na świetny pomysł i zalałem piach solanką - po kilku dniach piach był miejscami czarny, syf straszny.

Najgorsze jest to, że lata pracy, troski, kupę kasy i piękne zwierzaki można stracić tak szybko i w tak banalny sposób. Szkoda faceta, szkoda ryb, widać jak bardzo trzeba unikać rutyny...


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.