Problem z żółtkiem- załatwiony:) A teraz Naso Elegans

[Tylib]

Witam. Pięć dni temu kupiłem żółtka i od tego czasu bardzo przychudł. Podczas karmienia, zanim zajarzy, że coś jest do jedzenia, to juz go nie ma.. Mam osiem chromisów, są jak szarańcza, wszystko zjadają.. I moje pytanie - jak przestawić żółtka na pokarm suchy albo co zrobić żeby przybrał trochę..

Pozdrawiam Dawid

Edytowane 26 Kwietnia 2013 przez Tylib (wyświetl historię edycji)

[SkoczekPL]

kup klips + algi suche i mu przyczepiaj, powinno pomóc

[MR_CUBE]

tak jak mówi @SkoczekPL , kup jakieś algi nori albo do sushi i klips, powinien dać radę

[Przemek]

Możesz wkleić jakieś zdjęcie? Jak wyglądają okolice pod oczami ryby?

[Tylib]

Chwilka zaraz zrobię

[Tester]

Możesz wkleić jakieś zdjęcie? Jak wyglądają okolice pod oczami ryby?

Tak troche OT ale jeden z moich blaznow ma jakby podgrazone oczy, napuchniete wargi i ciagle otwarty pyszczek. Aktywnie pobiera pokarm ale ogolnie to jest lekko osowialy. Ma to cos wspolnego z Twoja teoria Przemku?

[Tylib]

Możesz wkleić jakieś zdjęcie? Jak wyglądają okolice pod oczami ryby?

Ewidentnie zapadnięte..

Edytowane 8 Kwietnia 2013 przez Tylib (wyświetl historię edycji)

[7220481]

Zapadnięty to on ma brzuch z głodu !!!

Szybko chłopie pędź do sklepu po te algi nori to go jeszcze odratujesz.

[grzeniu3754]

podepnę się pod temat żeby nie śmiecić:

jaki klips polecacie do solowca, dla Chelmona ma być...

czy może jakiś DIY zrobić?

[Tester]

klips ma byc do alg a nie do solowca. Moze byc cokolwiek co mocno utrzyma algi nori w jednym miejscu tak aby sobie ryby je rwaly

[Przemek]

Klips do solowca raczej trudno będzie ci znaleźć - jeśli zaś chodzi o żółtka, to ze zdjęca wygląda ze już kilka tygodni ma problemy z jedzeniem - zapadnięte okolice pod oczami nie wróżą zbyt wiele dobrego, ryba jest wymęczona i naprawdę wygłodzona.

Wygląda na to że albo transport trwał zbyt długo, albo ma robale albo zbyt długo przebywał w chemii(za wysokie stężenie)..

Jeśli nada ma ochotę coś skubać to pędź szybko po algi - pamiętaj aby kupować najmniej przetworzone(jeśli to nie będą takie typowe dla ryb tylko ze sklepu spożywczego) - żeby nie były solone/parzone itd.

Trzymam kciuki za tą żółtą naklejkę na lodówkę (niestety taki cienki jest ) Oby było dobrze

@Tester

To jedyna ryba która tak się zachowuje? "Wali" skrzelami dosyć intensywnie? Długo go masz? To wygląda na jaką niezbyt groźną infekcję bakteryjną..

[Tylib]

Zapadnięty to on ma brzuch z głodu !!!

Szybko chłopie pędź do sklepu po te algi nori to go jeszcze odratujesz.

No chyba między innymi o tym mówię...

Trochę dziwna z nim sprawa, ponieważ specjalnie wybierałem najładniejszego (z uwydatnionym, pełnym brzuchem). 3 razy pytałem sprzedawcę, czy przyjmuję pokarm. Zapewniał, że tak i że sam go karmi. Nie było żadnego problemu z aklimatyzacją. Od razu wcinał to co wrzuciłem, a także podskubuje skałki. A tu wczoraj, jak byłem w pracy, żona zauważyła, że ma zapadnięty brzuch. Dziwne, że to nastąpiło właściwie z dnia na dzień. Wydaje mi się, że on po prostu nie zdąży zjeść za dużo, przez Chromisy, a z resztą sam zbytnio się nie spieszy za pokarmem.. Jadę po algi.

Nie pisz posta pod postem.

mintaj

[akwarystka]

A masz w zbiorniku więcej pokolców czy tylko jednego?

[Tylib]

Tylko jednego.

Teraz zaczęliśmy wrzucać częściej pokarm. Obawiam się tylko, żeby pozostałe ryby się nie przejadły.. Bo ile się wrzuci, tyle zjedzą..

Upominam, edytuj posty.

mintaj

[akwarystka]

Wielu doświadczonych akwarystów mówiło mi i mogę to potwierdzić, że do prawidłowego funkcjonowania pokolców są potrzebne minimum dwa, ponieważ zdobywają bakterie poprawiające trawienie wraz ze zjadanymi odchodami innych pokolców. Mam u siebie trzy sztuki i nagminnie zjadają swoje odchody,za to odchodów innych ryb nie ruszają. Może warto by było spróbować.

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez akwarystka (wyświetl historię edycji)

[Tylib]

Nie słyszałem nigdy o tym, ale jak mój żółtek wyjdzie na prostą to pomyślę o drugim pokolcu.

Ciągle czekam na algi. Zauważyłem również że moj żółtek bardzo ochoczo wcina artemię. Wiecie może ile czasu może zająć mu nabranie brzuszka?

[Tylib]

Żółtek chyba doszedł do siebie:) wcina jak szalony:) Teraz znowu walczę z Naso..

[akwarystka]

Z Naso nie jest łatwo wiem coś o tym. Nasz wcinał jak szalony i nagle z dnia na dzień jakby oślepł i obijał się o skały, podejrzenia padły na cyjanek. Cieszę się,że żółty wyszedł na prostą Oby tak dalej i powodzenia:)

[Tylib]

Jak widać mam pecha do ryb.. W poniedziałek kupiłem Naso elegans. Niestety nie przyjmuje on pokarmów.. Przez dwa dni w ogóle nic nie jadł siedział raczej schowany w skałach i był płochliwy. Od środy pływa po akwarium z resztą ryb i nie jest już płochliwy. Od wczoraj do mrożonek dodaje kilka kropel reefbostera, podobno dobry przy aklimatyzacji ryb, ale nic to na razie nie daje. Naso na razie tylko zjada glony ze skał. Podpowiedzcie mi czego mogę jeszcze spróbować, czy po prostu czekać...

Edytowane 26 Kwietnia 2013 przez Tylib (wyświetl historię edycji)

[domelsjz]

Ciężko powiedzieć nasz wcinał wszystkie mrożonki i skubał algi z klipsa,obgryzał też wszystkie dysze itp z glonów wapiennych...trzeba dać mu czas na oswojenie się i podawać różne pokarmy może w czymś zagustuje.

[remi61]

Witam, spróbuj podać mu ochotkę / oczywiście mrożonkę / mój naso po zakupie nie przyjmował nic przez 2 tygodnie ,wyglądał już masakrycznie był chudy i cały poobijany,

Podawałem mu przez 3 dni i rybcia zaskoczyła z jedzeniem.

Jutro wkleje zdjęcia jak wyglądał po zakupie i teraz .

Pozdrawiam/