Alkomat/Alkotest

[Damian07]

Tak wygląda auto trzeźwego kierowcy po spotkaniu na drodze kierowcy po dwóch piwkach w centrum miasta .

Wypadek miał miejsce w UK jak wiadomo można jeżdzić do 0.8 promila we krwi .Koleś miał 0,6 za taki wypadek w Polsce dostał by mandat i prawko na 6miesięcy zabrane .W uk stracił prawo jazdy dożywotnio i 3lata dostał do odsiadki . Wnioski wysuńcie sami .

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Damian07 (wyświetl historię edycji)

[Ironista]

Jest absolutna bzdura jesli ktos mi wmowi ze jego reakcje po jednym czy dwoch piwach nie sa gorsze niz bez spozycia. Ja pije sporadycznie i po wypoiciu jednego piwa dobre 3 godziny czuje to piwo, po dwoch mam juz pelne odczucie wplywu alkoholu. Ktos kto spozywa duzo piwa jest przyzwyczajony jedynie i nie zauwaza tego o czym pisze. To tak jakbys zapalil papierosa pierwszy raz w zyciu, zakoluje ci sie w glowie. Ja pale i mi sie nie koluje a to nie znaczy ze nie wdycham tej samej trucizny itd.Wszystko co piszecie to tylko wam sie wydaje.

Darecky - czyli że po wypiciu tej samej porcji alkoholu mój i twój organizm reaguje tak samo? To jest dopiero bzdura. Również pije sporadycznie, ale chętnie obalę twoją teorię. Przy najbliższym spotkaniu zrobimy po "ćwiartce na szybko". I co zareagujemy tak samo? Bo ja pójdę szukać okazji na drugą, a z tego co napisałeś o dwóch piwach wynika że po ćwiartce stracisz przytomność. I to jest taka sama reakcja?

[MojeSumienie]

ale z drugiej strony, kazda sensowna dyskusja jest dobra. Czy temat się ma skończyc tylko na 4 wpisach z markami alkomatu?

jak idziesz do kumpla i pytasz go "cześć co słychać?" a On odpowiada "a spoko" - to po usłyszeniu odpowiedzi wychodzisz?

[strugas]

Witam

Jako że sam nie należę do abstynentów, wiedzą o tym niektórzy koledzy wyspiarze, powinienem optować za tym żeby sprawdzać, kombinować, że 0.01 przekroczone to przecież nie tragedia.

Otóż nie, ja uważam że jak przekroczone, prawko do kibla dożywotnio.

Jeśli debil jeden z drugim sam się rozwali to jego sprawa, ale wystarczy popatrzeć w statystyki ile nie winnych osób zginęło bo kierowca był po piwku, a sam winowajca wyszedł bez szwanku.

Mało tego ja bym wprowadził że jeżeli spowodowałeś wypadek po spożyciu nie obejmują delikwenta żadne ubezpieczenia,zero ewentualnych rent, czy czego kogokolwiek ze strony państwa.

Tyle w tym smutnym temacie.

Pozdrawiam

Robert

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez strugas (wyświetl historię edycji)

[snajpa]

Darecky - czyli że po wypiciu tej samej porcji alkoholu mój i twój organizm reaguje tak samo? To jest dopiero bzdura. Również pije sporadycznie, ale chętnie obalę twoją teorię. Przy najbliższym spotkaniu zrobimy po "ćwiartce na szybko". I co zareagujemy tak samo? Bo ja pójdę szukać okazji na drugą, a z tego co napisałeś o dwóch piwach wynika że po ćwiartce stracisz przytomność. I to jest taka sama reakcja?

Idę z Tobą

A po 2gie to po 50ml to człowiek pewniej na drodze się czuje:P

[CNCRob]

Idę z Tobą

A po 2gie to po 50ml to człowiek pewniej na drodze się czuje:P

To ja chce pic z wami a pózniej Was do sklepu po kolejna zawioze

[darecky3]

Darecky - czyli że po wypiciu tej samej porcji alkoholu mój i twój organizm reaguje tak samo? To jest dopiero bzdura. Również pije sporadycznie, ale chętnie obalę twoją teorię. Przy najbliższym spotkaniu zrobimy po "ćwiartce na szybko". I co zareagujemy tak samo? Bo ja pójdę szukać okazji na drugą, a z tego co napisałeś o dwóch piwach wynika że po ćwiartce stracisz przytomność. I to jest taka sama reakcja?

wiesz, kazdy znajdzie wytlumaczenie, po cwiartce bedziesz szukal okazji do drugiej, i spoko, ja na pewno nie ale nie wmowisz mi sze polecisz na boisko i zaraz staniesz sie najlepszym napastnikiem na boisku i pewnie rypniesz ze 20 goli lewa noga Powim ci tak, nie zawalisz idac po prostej linii ale zawalisz szereg testow jakie musisz spelnic zeby byc w pelni sprawnym aby stwierdzic ze nie jestes pod wplywem. Sa pewne standardy jakie trzeba ustalic i nie ma przepros. Dla jednego jedno czy dwa piwka to leszczyk, dla innego to bardzo duzo. Wyobraz sobie mnie po dwoch piwach za kolkiem, patrzac na mnie powiesz ze jestem pijany jak bela chociaz po 3 godzinach alkomat pokaze zero i to sie nie bedzie liczyc, posadza mnie za jazde po pijaku jesli bede przyczyna powaznej kolizji mimo iz alkomat nic nie wykaze, tak to dziala niestety, ty zas nie sprawisz wrazenia ze wypiles a alkomat wykaze to samo. Wymigasz sie i bedziesz sie cieszyc jak zrobiles prawo w ciula. Ch....j z tym ze ktos na wozku skonczy zywot, ty przeciez jestes czysty Zazwyczaj jest tak ze nawet wprawni w spozyciu alkoholu, juz po pierwszym piwku nabieraja odwagi i inne odruchy. Czesto nie zdajesz sobie sprawy z tego bo przeciez to jest "norma".

Nikt niestety nie przekona mnie do tego ze mozna sobie siupnac piwko na postoju i pol godziny potem odjechac autem. Nawet jak alkomat nic nie wykaze. bedziesz na 100% przekonany ze wszystko jest ok, nic sie nie dzieje, jest wspaniale i doskonale. Niestety juz jestes pod wplywem, mniejszym lub wiekszym, jestes i koniec kropka. Nawet jesli nie poczujesz to niczego nie zmieni. Nie wypijesz to alkohol nie ma wplywu, wypijesz i juz dziala, nie zmienisz tego. Nie mozna generalizowac ze jeden po piwie traci przytomnosc a drugi nawet nie wie ze cos lyknal. Pierwsze oznaki bycia pod wplywem rozpoczynaja sie duzo wczesniej zanim swiat zacznie sie "kolowac". To mozna wycwiczyc ale po dwoch piwkach nie poprowadzisz samochodu i nie rozwiazesz logicznych kalkulacji matematycznych w pamieci tak szybko. Twoje zmysly juz sa usmierzone w pewnym stopniu. Do tego zmierzam.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez darecky3 (wyświetl historię edycji)

[Walker]

Szczerze mówiąc jak pojawił się temat od samego początku zastanawiałem się kiedy zacznę się przechwalanie kto ile wypije i "kogo będziemy nieśli "

[Ironista]

Darecky - ale ja nie twierdzę że nawet małe ilości alkoholu zaburzają koordynację ruchową itp. Tutaj się z tobą zgadzam, ale nie kieliszek wina do obiadu czy szkalnka piwa. W to nie uwierzę choć nie miałem okazji tego sprawdzić bo od posiadania prawka zbyt wiele zależy w moim życiu więc nie wsiadam nawet po jednym piwie, żeby właśnie nie dać okazji niebieskim palantom na to 0,21 promila, więc nie dmucham w alkomaty bo nie mam potrzeby zatem nie wiem ile mam po jednym kieliszku wina. Ale na pewno taka ilość alkoholu nie ma prawie żadnego wpływu na mój organizm.

Walker - tak a propos chwalenia - raz z ciekawości dmuchnąłem w taki alkomat co to ma Inmar chęć kupić, nie wiem jak był skalibrowany ale pokazał mi 2,8. Nie powiem po ilu to było żeby nie było że się chwalę.

[LLS]

To jest ok 0,46 promila. Nie sądze ażeby po jednym piwku do obiadu osiągnął taki wynik. O włos otarł się o przestępstwo a nie wykroczenie.

Już całkiem pokręciłem , 0,23 promila miał z tendencją spadkową .

[strugas]

Już całkiem pokręciłem , 0,23 promila miał z tendencją spadkową .

Witam

No i co z tego że miał tendencje spadkową, co to tłumaczy ? nic. Nie miał prawa jechać, zabrane prawko jednego potencjalnego mordercy na drodze mniej.

Pozdrawiam

Robert

[robi]

a ja chyba mam labe ! bo za 1 promil to na 2 tygodnie mogą zabrać prawko ,no i 250-300 euro do zapłaty

[domelsjz]

I kolejny temat można wywalić do kosza. Zamiast dzielić się wiedzą na zadane pytanie autora to wy o d*pie marynie i za nawracanie się zabraliście. Sam jestem zainteresowany zakupem podręcznego alkomatu bo życie stawia nas w różnych sytuacjach a tu syf, kiła . . .

[robi]

I kolejny temat można wywalić do kosza. Zamiast dzielić się wiedzą na zadane pytanie autora to wy o d*pie marynie i za nawracanie się zabraliście. Sam jestem zainteresowany zakupem podręcznego alkomatu bo życie stawia nas w różnych sytuacjach a tu syf, kiła . . .

Off-Topic -cyt. "Ciekawe pomysły, różne przemyślenia, dyskusje o niczym... " koniec cytatu.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez robi (wyświetl historię edycji)

[domelsjz]

Off-Topic -cyt. "Ciekawe pomysły, różne przemyślenia, dyskusje o niczym... " koniec cytatu.

No i co Ty kolego cytujesz? Przecież to jest opis działu. Ta rozmowa ma temat Alkomaty i alkotesty a nie szkodliwość picia alkoholu, co kto i ile wypije i czy jechać czy nie jechać na sanki po piwie.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez domel_gl (wyświetl historię edycji)

[MojeSumienie]

wydaje mi się, że przesadzasz i to mocno...

są tu sami dorośli ludzie i w dodatku dyskusja jest na normalnym poziomie...

po pierwsze jeśli już tak Ci to przeszkadza - jak byś czasem nie zauważył jest to forum akwarystyczne - a Ty szukasz tu o alkomatach

może poszukaj więcej informacji gdzieś indziej - choćby tu >>[...]

a skoro temat o alkomatach jest w dziale offtop - nie musi być pisany czysto technicznie przez znawców/sprzedawców alkomatów. W każdym temacie jest normalna wymiana zdań i opinii

więc nie zarzucaj nikomu że jest cyt: "syf i kiła"

a tak na marginesie alkoHol pisze się przez samo H...

i jeśli nie masz humoru na czytanie forum - może pooglądaj cartoon network...

powodzenia

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Walker (wyświetl historię edycji)

[domelsjz]

Byka poprawiłem robie często a telefon nie poprawia:)

Co do kultury wypowiedzi nie mam nic bo jest na poziomie ale skoro temat to alkomaty/alkotesty to o tym chciałbym poczytać, porady forumowiczów akwarystów co mają, mieli i co polecają. Rozmowa zboczyła na zupełnie inny tor i to mi się nie podoba. Co do cartoon network to chcesz teraz o bajkach porozmawiać czy błysnąć ironią?

[slovy]

Heh jak kiedyś dmuchnąłem na komisariacie z rana przed wyjazdem do pracy, (czułem się sredniotrzezwy;)) to pani obsługująca alkomat zaproponowała mi żebym zamiast pracować napił się kefiru i poszedł spać, bo trzyma mnie jak w termosie;) Kilka razy waliłem przed praca na komede dmuchać i nikt nie miał nic przeciwko, żadnych pretensji, na pytanie w jakim celu, mowie po prostu jak jest, ze była imprezka, a nie chce wsiadać do auta pod wpływem.

Mój znajomy tez pojechał na KP sprawdzić się ,no i wyszedł mu wynik dodatni .

Największym problemem było to ,że auto parkował przed oknami komisariatu na oczach oficera dyżurnego.

[robi]

A wiecie że zaraz po wypiciu kilku łyków piwa mój AL 6000 pokazuje 4promile? zresztą chyba nie tylko mój .

[Grzegorz Dyzma]

No to teraz juz mozesz sobie go wyrzucic, lub wyslac do serwisu.

Nie dmucha sie po wypiciu, jedzeniu paleniu itp. Jest to napisane w kazdej instrukcji.

[JerzyB]

Witam

Pytam tak z ciekawości , co grozi za jazdę rowerem przy 2-ch promilach.

Przepraszam że nie na temat.

Pozdrawiam

[darecky3]

Grozi taka sama kara jak za jazde samochodem. Jesli jechales droga publiczna to musisz sie liczyc z takimi samymi restrykcjami jakbys byl kierowca pojazdu. Znam przypadek straty prawa jazdy za prowadzenie rowera poboczem drogi w stanie wskazujacym. No chyba ze sie cos zmienilo w ostatnich latach

[JerzyB]

Nie ulica , a chodnik

[darecky3]

kuzyn prowadzil po chodniku

[LLS]

Za jazdę rowerem pod wpływem, tracisz wszelkie uprawnienia na pojazdy mechaniczne .Lącznie z odsiadką .

Edytowane 24 Sierpnia 2013 przez LLS (wyświetl historię edycji)