Sposoby na stabilne NO3 i PO4

[Grzegorz Dyzma]

Tester pierwsze co to sprawdzilem wlasnie RO bo pamietam jakie mielismy jazdy.

Woda teraz jes OK fosforany niewykrywalnie.

dzis PO4 w akwarium 0.06,

Zdecydowalem sie na uzycie KNO3 zobaczymy.

[Yendruu]

W jakiej dawce ?

wysłane przez tapatalk

[inmar]

Dawno kupiłem KNO3 i KH2PO4,ale do tej pory nie miałem odwagi użyć.U Staniego te preparaty na "codziennym" użytku.

[grzeniu]

Ja te sole długo używałem w roślinniaku. Jednak skłaniam się w stronę zmniejszania możliwości filtracji. Taniej i bezpieczniej. Mam niewykrywalne NO3 i PO4 i efekty widzę po LPSach. Przy tej samej filtracji a mniejszym odpieniaczu wszystko wyglądało lepiej.

[Grzegorz Dyzma]

Ja swoja filtracje przygotowalem po korale NP, ale nie mam teraz czasu.

Wielkosci DSB teraz juz nie zmniejsze. Odpieniacza mniejszego nie dam bo ten jest najmniejszy.Cos napowietrzac wode musi.

Sol probiotyczna moge zamienic na zwykla.

A moze po prostu powinienem zaczac regularnie stosowac adsorber, a zwyczajniej wiecej karmic.

[jacek_1970]

czemu dsb nie zmniejszysz?

Odessij ten piasek zeby go bylo mniej i finito.

[Tester]

Jacek - ziarna piasku sa bariera ktora trzyma produkty redukcji i utleniania z dala od wody. Odciagniecie czesci piasku oznacza ze czesc z tych produktow np kwas siarkowodorowy bedzie mogl sie uwolnic do obiegu - kabooom

[jacek_1970]

No fakt, takie zagrozenie istnieje. W takim razie ja bym wylaczyl obieg i odessal wszystko, precz i nalał w to miejsce swiezej solanki.

A ten piach wyplukal i powoli sypal spowrotem, jesli ma on byc, albo nie, tylko czekal co bedzie z NO3?I jesli by byl z tym problem to wtedy dopiero zaczął kombinowac z powrotem DSB.

[Tester]

Jacek, Ty mowisz o calkowitym resecie DSB. Tematem jest trzymanie NO3 i PO4 w ryzach a nie powodowanie wtorengo dojrzewania zbiornika.

[jacek_1970]

Wiesz, ja w sumie u siebie to wlasnie zrobilem, wypierdzielilem 50 kilo skaly ze zbiornika, zostawilem kilkanascie i wreszcie mam NO3 razem z PO4 i moge spokojnie pelety i wodke stosowac. Wiec jak Grzes wywali 40 kilo piachu to bedzie mial szanse na pojawienie sie pokarmu dla bakterii i usuwanie wspolnie NO3 i PO4.

[dawidmNS]

Czyli czytajac te posty dochodze do wniosku ze nadmiar filtracji jest zly? W swoim akwarium 330 litrow plus 120l sump mam z 40kg skaly, caly wor piachu w zbiorniku, nie jestem pewien ile ale cos okolo 30kg, plus DSB na 30kg piasku i algi na tym. Odpieniacz mam H&S 150 ale z dosyc slaba pompa ktora chce wymienic na lepsza. Parametrow nie mierze bo zbiornik wyglada jak na poczatkujacego naprawde dobrze, wszystkie korale bardzo fajnie sie pompuja, glonow nie mam, troche pozostalosci z wczesniejszego zbiornika ale nie rosnie, powoli wyjadaja zwierzaki. Jedynie nie wiem czy dobrze widze, czy to moze tak jak codziennie sie patrzy na akwarium, to przyrosty dosyc male sa. Po miekasach widac ze to rosnie, ale po LPSach czy Monti ktore kupilem malutkie, niby podrosly, ale cos tak strasznie powoli to idzie i nie wiem czy to dalej rosnie czy nie. Jednak wszystko ladnie polipuje, czy tez sie pompuje.

Edytowane 19 Października 2013 przez dawidmNS (wyświetl historię edycji)

[Grzegorz Dyzma]

Nie no bez sens restartowac DSB ktore dziala poprawnie i az za dokosnale. Poza tym piasku ktorego sie uzylem nie da sie wyplukac.

Problem u mnie nie jest z kosmicznym PO4, bo bez specjalnych zabiegow DSB z refugium sobie z nim radzi.

Moze pies pogrzebany w wylaczonym z dyskusji fosforze organicznym ktorego nasze testy nie wykrywaja.

Jacku z efektrm lepszym lub gorszym solniczke mam szosty rok. Stosowalem przewymiarowane odpienicze, wodke, adsorbery,filtry pelety. Zobacz do tematu Polimery w morskim kto to wsyztsko zaczal.

Przerabialem to wyszystko i nie polubilem lub nie sprawdzilo sie. Stani to chyba jedyna osoba jaka znam ktorej udaje sie obejsc bez adsorbera przy metodzie z wodka. Reszta ciagle walczy. Droge ktora sobie teraz wybralem jest dla mnie naj mniej kreta , najtansza, najmniej obslugowa a zarazem najciekawsza. Nigdy nie bylem bardziej zadowlony niz teraz.

Moje porblemy to:

Dysproporcja NO3 i PO4 wzgledem siebie i wysyp cyjano

Zbyt duze skoki dobowe PO4 co przeklada sie na sredni poziom, za wysoki dla akropor

[robi]

Grzesiu ,piszesz " Stani to chyba jedyna osoba jaka znam której udaje sie obejść bez adsorbera przy metodzie z wódka" no dobra , to poznaj i mnie! Jeszcze nie tak dawno nieco walczyłem tylko z Po4 bo skakało do 0,1 ale teraz stabilnie +-0.03 a No3 =2 . Teraz nic nie leje na zbicie tych parametrów , mam tylko peletki i siporax jak wcześniej pisałem .Znaczną a wręcz kolosalną poprawę zauważyłem po przeróbkach w sumpie , mianowicie : 1.wywaliłem LR z sumpa (wszystko) 2. przed Siropaxem dałem watę którą zmieniam co 4do6 dni 3. odpływ z filtra peletek KONIECZNIE bezpośrednio do odpieniacza (100%). Po tych przeróbkach zaczynam bać się o parametry ale w drugą stronę bo coraz więcej karmię a No3 i Po4 ani drgnie.

[Tester]

to i mnie dopisz do listy

Z filtracji mam:

LR

DSB

Refugium

Siporax

Odpieniacz

plus dozowanie NO3-PO4-X

[maskonur]

to i ja sie dorzuce

PO4 na poziomie 0.2 lub wiecej w zasadzie non stop, NO3 mniej niz 0.5 [ppm]

Walczylem z PO4 na rozne sposoby, peletki, VSV, wodka (w zasadzie spirytus), Phosguard... rezultaty mizerne

- po peletkach mialem katastrofe,

- VSV - trudno ocenic

- wodka - NO3 - niewykrywalne, PO4 ja bylo tak jest

- podawanie bakterii - pewnie poczulem sie lepiej

- phosguard - zbijal PO4 do zera, ale wystarczal na 2-3 tygodnie. Koszty rozly wiec w strone absurdalnych.

Dodam ze obsada raczej mala (5 maly rybek - Scopas najwiekszy), podawane 2 kostki mrozonki dziennie.

Od tygodnia obob etanolu dozuje NaNO3. Kosztuje to grosze. Oczywiscie poziom NO3 podskoczyl momentalnie do ok 1- 2 ppm. Na szczescie dozowanie mozna obliczyc (w watku Testera http://nano-reef.pl/topic/35813-dawkowanie-i-kontrola-no3/).

W ciagu tygodnia PO4 zjechal do 0 (mierzone Hanka ULR).

Teraz jedyne co potrzebuje to okres regularnych pomiarow (w moim przypadku co 2-3 dni) aby zrozumiec zapotrzebowanie systemu na azot, potem wystarczy standardowy pomiar co tydzien i male korekty.

Jednym slowem - cykl obiegu zwiazkow chemicznych jest banalny wystarczy go zrozumiec. I oczywiscie w kazdym akwarium bedzie inaczej

Pozdrawiam

[jacek_1970]

Czyli wszystko sie zgadza.

Za silne denitryfikacyjne dzialanie zywej skaly, dsb itp jest przyczyną klopotow z nadmiarem PO4, bo nie ma NO3, ktore jest potrzebne dla zywizny.

Dozowanie NaNO3 wydaje sie nieglupim pomyslem, tez go stosowalem, ale nie za bardzo regularnie. Wolalem wywalic gruzowisko, ktore mnie juz troche przytlaczalo.

[Grzegorz Dyzma]

Jacku ja sie znowu nie zgodze, skala czy DSB nie przyczyna klopotow z PO4.

Zapotrzebowanie na fosfor zawsze jest ,ale nie w takim stopniu jak na azot. Nie znam sie zyt dobrze na chemi ale glownym zrodlem PO4 w akwarium sa pokarmy pod kazda postacia. W akwarium zawsze bedziemy mieli go w wiekszej proporcji do NO3 niz jest to w naturze.

Skala czy DSB po porstu za szybko denitryfikuja i

z powodu braku z jednego skladnikow nie mozliwa jest konsumpcja pozostalych.

[dyzio]

To i ja się dopisze pomimo, że mieszanie metod nie zawsze jest zdrowe i wielu to może się nie podobać.

W przypadku mojego baniaka daje to jednak pożądane wyniki i znaczną poprawę parametrów i korali

moja filtracja jest taka:

mechaniczna/czyli "wata"-zmieniana raz dziennie

biobale

VSV

LR tak w baniaku jak i w sumpie-w sumpie w znacznej ilości rurówki i gąbki

DSB

Refugium

glony spagetti-mała ilość doświetlana sporadycznie małą ilością światła aby zapobiec nadmiernemu rozrostowi

Siporax

ozon

węgiel

Porządny odpieniacz

rowa i jej odpowiedniki-zależy co tam mam pod ręką

pallety - mała ilość

małe stado krewetek atlantyckich-sump

To wszystko po wielu próbach ustabilizowania parametrów w zbiorniku, przy średniej obsadzie ryb i korali przy bardzo obfitym karmieniu mrożonkami jak i moją mieszanką suchych pokarmów, pozwala mi zachować przyzwoite parametry w tym NO4 na poziomie pomiędzy 0,05 a 0,02

do tego podmianki około 13% ilości wody w systemie co dwa tygodnie

pozdrawiam dyzio

Edytowane 20 Października 2013 przez dyzio (wyświetl historię edycji)

[jacek_1970]

Jacku ja sie znowu nie zgodze, skala czy DSB nie przyczyna klopotow z PO4.

Zapotrzebowanie na fosfor zawsze jest ,ale nie w takim stopniu jak na azot. Nie znam sie zyt dobrze na chemi ale glownym zrodlem PO4 w akwarium sa pokarmy pod kazda postacia. W akwarium zawsze bedziemy mieli go w wiekszej proporcji do NO3 niz jest to w naturze.

Skala czy DSB po porstu za szybko denitryfikuja i

z powodu braku z jednego skladnikow nie mozliwa jest konsumpcja pozostalych.

No przeciez na koncu potwierdziles to co napisalem

Za szybkie denitryfikowanie jest przyczyną nierownowagi.

Skoro w zbiorniku mamy wieksze zapotrzebowanie na NO3 niz na PO4 to dokladanie za silnego denitryfikatora w postaci zywej skaly czy dsb tylko te klopoty powieksza.

Odpowiedni denitryfikator plus Peletki czy VSV z odpowiednio silnym odpieniaczem pozwala na opanowanie NO3 razem z PO4.

inna droga to refugium ktore rowniez bedzie wyciagac z systemu NO3 razem z PO4.

Ale to wszys

[inmar]

Moja filtracja to odpieniacz,polimery,które jeszcze nie zaskoczyły,mała ilość skały i duże ilości rowy.NO3 mam stałe,około 3,ale fosforany ciągle rosną,jest to produkcja reaktora i w tym momencie jestem w kropce.

[krzlew]

,,od niedawna zaczęły pokazywać się azotany testy z dziś po4 0,05 hanna ,no3 20 ,nigdy nie miałem takiego stosunku" N do P "zawsze na odwrót o co chodzi?

[dirty_pig]

nie wiem czy moge w tym watku ale mam pytanka dwa.

czy ktos uzywa xl peletek i jest z nich zadowolony?

dlaczego glony spageti nie rosna mi w sumpie? oswietlam je codziennie 12h ale nie drgna nawet stoja w miejscu.

[bober6662]

Ja mam pellety XL i Po4 mam na jednym poziomie mniej niż 002

[inmar]

nie wiem czy moge w tym watku ale mam pytanka dwa.

czy ktos uzywa xl peletek i jest z nich zadowolony?

dlaczego glony spageti nie rosna mi w sumpie? oswietlam je codziennie 12h ale nie drgna nawet stoja w miejscu.

Ja używam,ale jak już pisałem czekam aż zaskoczą,tyle,że to trwa już długo.Co do glonów próbowałem w starym baniaczku z 2-3 razy,ale zawsze mi ginęły.

[Arduan]

A ja opowiem moją przygodę. Od dłuższego czasu walczyłem z NO3 10-25 - bezskutecznie. Po zmianie odpieniacza na mocniejszy NO3 spadło dość szybko do 10, więc powoli odstawiłem wódkę. Cały czas kręcą się peletki XXL. Fosforany 0,03-0,1 (raczej mniej niż 0,1). Po jakimś czasie NO3 znowu poszło do 25, więc przeszedłem na FSRS probiotyczną i nic, NO3 i PO4 stabilne ;-) ale nie na pożądanych poziomach.

Testuję Salifertem i tydzień temu zrobiłem rano testy PO4 ok. 0,1, a wieczorem (nie pamiętam powodu), włożyłem palec do suchego pojemniczka do robienia testu na PO4. Palec wyszedł niebieski :-0, choć na ściankach nic nie było widać. Wymyłem więc dokładnie pojemniczek, wytarłem papierem i zrobiłem test - PO4=0. Nie dziwiłbym się, gdbym po każdym teście kilkukrotnie nie płukał pojemniczka wodą RO, myślałem że wystarczy, a jednak barwnik choć nie widać zostaje na ściankach.

Zacząłem więc dozować fosforany i mam już NO3=5. Zawsze to jakaś nauczka.