messaya Zgłoś Napisano 19 Listopada 2013 Witam Czy Chrysiptera parasema i Chromis viridis da się pogodzić w jednym baniaku? Mam w tej chwili parasemę wpszczona 3 tygodnie temu i chcę dokupić 6 szt chromisów, ale zastanawiam się czy nie będą dostawały po ogonach od parasemy. Może ktoś ma jakieś spostrzeżenia w tej kwestii? Cytuj Start luty 2011. Zbiornik: 85x55x50h=233l. Sump -112l. Cyrkulacja: Aquael Reef Circulator 2600, Jebao WP25, JVP 102. Obieg: New Jet 2300. Odpieniacz: H&S110 na Tunze Hydroformer Silence 9420.04. Oświetlenie: TMC V2 Ilumen Air 900 -170W. 15kg live rock. 9kg Nature`s Ocean Bio-Active Live Aragonite Reef Sand. Refugium. Sól: Kordon Coral Sea Complete Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raffy14 Zgłoś Napisano 19 Listopada 2013 Szczerze? Zalezy od chrysiptery, ale garbiki są rybami terytorialnymi i ciężko akceptują nowych przedstawicieli swojej grupy... najłatwiej jest, gdy wpuszczamy wszystkie garbiki naraz. Ale masz tu o wiele lepiej, chromisów będzie więcej i parasema nie skupie się na jednej sztuce, ale rozłoży agresję na całe stadko i przejdzie jej po jakimś czasie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MIchałK Zgłoś Napisano 19 Listopada 2013 Mam garbika od 10 miesięcy i chromisy od 3 miesięcy . Żyją w zgodzie i czasami nawet razem pływają , wszędzie , tylko nie w terytorium które okupuje garbik . Cytuj 60x60x50+sump 57l ,30 kg LR , 10 kg LS, LED Hydra 52 hd+ 2xT5 , jebao cp 25, Deltec 1351 , New Jet 3000 Nowa bańka Stara bańka - nie istnieje http://nano-reef.pl/topic/82915-akwarium-4000-l-w-pracy/page__st__20#entry888530 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek z Pabianic Zgłoś Napisano 19 Listopada 2013 6 viridis przy twoim litrażu i tak się same zredukują ,może być tylko jeden samiec,widoczne tylko przy tarle ,co do parasema to jaki jest sens trzymania stadnej ryby pojedyńczo ? Wpuść 4 sztuki i wtedy kompletnie nie będą zainteresowane innymi rybami tylko same sobą ,ryzyko że jedna ryba zatłucze drugą wchodzi w koszt posiadania morszczyzny (natura) wszystko zależy od ilości kryjówek ! częstotliwości karmienia ! warunków jakich żyła rybka w naturze ! ale z czasem sam się o tym przekonasz Cytuj Zaczynam od początku nie od zera . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
messaya Zgłoś Napisano 19 Listopada 2013 No, ale to przecież zaleca sie trzymanie viridysów w grupach po kilka sztuk bo niby stadna i lepiej się czuje. A paraseme odradza ze względu na agresywność do własnego gatunku. Powiem szczerze. Widziałem osobiście viridis w mniejszym litrazu i żyły w zgodzie. A póki co paraseme naradzie i tak ocellaris po kątach ustawia. Wysyłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Start luty 2011. Zbiornik: 85x55x50h=233l. Sump -112l. Cyrkulacja: Aquael Reef Circulator 2600, Jebao WP25, JVP 102. Obieg: New Jet 2300. Odpieniacz: H&S110 na Tunze Hydroformer Silence 9420.04. Oświetlenie: TMC V2 Ilumen Air 900 -170W. 15kg live rock. 9kg Nature`s Ocean Bio-Active Live Aragonite Reef Sand. Refugium. Sól: Kordon Coral Sea Complete Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano 19 Listopada 2013 Parasemę się odradza, ale tylko kiedy jest trzymana pojedynczo. Jeśli jest sama w zbiorniku to jest agresywna w stosunku do innych gatunków, nawet większych. To jest ryba stadna i nie powinna być trzymana samotnie, podobnie jak Chromisy czy inne tego typu garbikowate. Kiedy masz stadko Parasemek czy Chromisów to ich agresja rozkłada się wyłącznie na przedstawicieli swojego gatunku. Po prostu jest to typowe stadne zachowanie - ustalanie hierarchii, terytoriów, par lub haremów w okresie godowym itp. Albo stadko (wraz pobożnym życzeniem żeby się mocno nie tłukły i nie wybiły) albo wcale. Natury nie oszuka. Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 Jak stadna? może i jest w naturze ale w akwarium czemu nikt nie trzyma stadka parasem? W sumie ciekawi mnie wątek bo może zamiast stada viridis , stado parasem będzie bardziej atrakcyjne ze względu na intensywne wybarwienie ale czy na pewno bezpieczne ? nie sprawdzałem ale miałem 1 parasemę w akwarium i nie była agresywna do żaden innej rybki , teraz mam inna parasemę w skalniaku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 Jak stadna? może i jest w naturze ale w akwarium czemu nikt nie trzyma stadka parasem? Swego czasu Damian pokazywał swój zbiornik. Miał tam chyba 50 sztuk Parasemek. Zresztą nie on jeden ma te garbiki w stadzie w baniaku. Jest wielu morszczaków co je ma, i tutaj też było kilka baniaków z nimi prezentowanych. Tak na marginesie - u mnie też będzie stadko i od tego rozpocząłem zarybianie nowego zbiornika - tylko na razie nie poszło - kupiłem ostatnie 2 sztuki i czekam na dostawę) Na razie te dwie leją się aż wióry lecą. Podzieliły zbiornik dokładnie na pół, i dopóki pływają "na swoim" to jest ok., jak tylko któraś przekroczy linię graniczną, to od razu dym. Co do wyglądu - dokładnie tak jak napisałeś. Stadko Chromisów nie jest tak efektowne w wyglądzie jak Parasema, Cyanea, czy Hemicyanea. Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 Parasema to taki miniaturowy hepatus ale ma czasem kolec w charakterze. 50 sztuk to już nie takie stadko a ławica....ciekawe jak w przypadku 6-10 sztuk może odezwą się praktykanci. Chociaż nie wiem czy ryzyko warte zachodu bo w razie nie wypału wyłowić te cholery w tej ilości i nie daj boże przerzucą się na inne mięso... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Świrek Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 Mam dwie Chrysiptery Chemicyanea od około miesiąca. Kupowałem jedną większą, jedną mniejszą. Na razie jest spokój. Aquamaniak kiedyś pisał, że garbiki dobrze trzymać w parach, bo wtedy nie są agresywne. No i właśnie to rozwiązanie testuję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 Mam 7 parasemw 600L i nie mam zachowan agresywnych. Ot czasami jedna druga przegoni ale bez awantur. Planuje wrzucic jeszcze kilka sztuk. Cytuj 425L - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jader Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 600 litrów a 240 litrów... Jako posiadacz 240, powiem, że to spora różnica. Z tego co pamiętam ze słodkiego, to na agresywne ryby są zasadniczo 2 metody; albo mało ryb w dużym akwarium, żeby się podzieliły terytorium i miały gdzie chować, albo dużo ryb, żeby się agresja rozłożyła. I tyle. Zawsze można liczyć, że się trafi jakiś wyjątkowo spokojny osobnik, albo, że po zakręceniu bębenkiem rewolweru trafi się na pusta komorę Jako mądry po szkodzie, niestety z 2 parasemek mam już jedną Cytuj miękkie i kilka rybek 240 l; oświetlenie HQI+T5; odpieniacz Turbo 1000 Multi SL; curkulacja Tunze 2x6045 i AB 3500 UP; październik 2009 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 Dodam jednak ze trzymaja sie razem i zamieszkuja glownie prawa strone zbiornika Cytuj 425L - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 20 Listopada 2013 w mojej kaluzy 110x50x50 plywa 4 chromisy oraz parasema, cyanea, hemicyanea. Parasema i cyanea byly wpuszczane razem. Pozniej jednego blazna wymienilem na hemicyanea i ten dostal becki. Znalazl miejsce w baniaku ale po drugiej stronie skal i w zasadzie widze go tylko na karmieniu. Wpuscilem 3 sztuki aby poobserwowac ich zachowania. Najgorszy z tej trojki to cyanea - kozak straszny. Jak zaczyna przejawiac agresje to z pieknej metalicznej niebieskojasnej barwy dostaje ciemnogranatowych plam ;) Do chromisow wszystkie trzy mialy stosunek olewczy. Chromisy byly pierwsze od tych gatunkow. Obecnie planuje pozbyc sie chromisow a zamiast nich dopuscic hemicyanea i parasemek. Cyanea chyba tez wyleci bo jest za bardzo agresywna na takim malym skrawku wody. Co prawda juz sie uspokila i nie plywa jak oszalala w poszukiwaniu hemicyanea, nawet podczas karmienia jej nie gania jak bywalo wczesniej ale wiem ze jak dopuszcze kolejne to znow bedzie stroszyc pletwy. Widzialem te ryby w baniakach w wiekszej ilosci i plywaly zgodnie - zauwazyc rowniez trzeba ze w sklepach tez plywaja w duzych grupach w baniakach ktore nie maja 1000 litrow. Nie wiem ile zgonow jest dziennie w wyniku agresji ale podejrzewam ze nie jest duzo Ale moge sie mylic Agresja rozklada sie na wiele osobnikow - przy dwoch sztukach jest jatka. Mysle, ze jest podobnie jak w Malawi gdzie w wiekszym haremie bylo latwiej o pilnowanie agresji. Tak samo w celowo przerybionym zbiorniku - agresja rozkladala sie na wiele ryb. Pierwszy pogonil drugiego, drugi trzeciego, trzeci czwartego a czwarty pierwszego i ... przestaja kozaczyc bo jak postawia pletwy to zaraz sie znajdzie inny kozak Chyba ze trafi sie jakis zacietrzewiony ktory bedzie sie stawial do ostatniej luski. Ja u siebie planuje po pozbyciu sie chromisow i pozbyciu sie cyanea 4 parasemki i 4 hemicyanea. Zamierzam je wpuscic razem. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 21 Listopada 2013 Tester masz jakieś fotki lub filmik ciekaw jestem jak to wygląda, a w tych linkach nie widzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach