NanoReefTank 152L

[Prospero]

Ciąg dalszy katastrofy.

[Gość]

Na co czekasz z likwidacją?

[Prospero]

Nie mam pomysłu czym to ruszyć?

I jeszcze jedna fotka.

[t2mek2]

To cyjano ?

[bober6662]

chemiclenem i po dwóch dniach odessaj reszte

Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez bober6662 (wyświetl historię edycji)

[Kroczek]

chemiclenem i po dwóch dniach odessaj reszte

a potem podmiana 20-25% wody i po tygodniu powtórka jak nie pomoże raz

Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez Kroczek (wyświetl historię edycji)

[Prospero]

To nie cyjano tylko dino.

[Kroczek]

no to FM Ultra Algea X skoro to dino

[Prospero]

W sumie mogę bo i tak poległo sporo zwierza przez to. Jutro dostanę tego troszkę to zobaczymy co to jest warte i czy w ogóle?

[Kroczek]

co najwyżej padnie Ci coś pokroju wężowidła i stosuj nie od tak tylko tak jak zaleca producent

p.s.

może dobrze by było odessać co się da przed FM bo jest tego sporo

Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez Kroczek (wyświetl historię edycji)

[Prospero]

Krewecie już padły... została jedna. Terminator jakiś Jutro zapodam tak jak producent nakazał i zobaczymy. Co do piachu i odsysania to raczej bym musiał wszystko wywalić tyle tego jest.

A tak syf prezentuje się w całej okazałości.

[bober6662]

Skąd wiesz ze to Dino anie cyjano?Jak rozpoznales?

[Prospero]

Po zapachu, kolorze...

[Kroczek]

jak uważasz że cały piach do zmiany do czeka Cie tylko to co pisała Debora - likwidacja - ratuj co się da znaczy daj komuś na przechowanie i zacznij od nowa

p.s.

czemu wcześniej nie reagowałeś jak tylko się zaczynało?

p.s. 2

KH trochę za niskie

Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez Kroczek (wyświetl historię edycji)

[Prospero]

Dlaczego uważasz, że nie reagowałem? Zaczęło się to dokładnie tydzień temu. Specjalnie jakiegoś nalotu wielkiego nie było, dosłownie śladowe ilości na piasku więc ciężko było stwierdzić co to? W każdym razie padła krewetka w dniu kiedy to miałem i tak robić podmianę a 8-10h po niej padła kolejna i kolejna. Zwłoki oczywiście poszły do klopa. Po tym wszystkim nalot pojawiał się i znikał. Normalnie podmianę robię co niedziela ale byłem w Gdyni na tym zlocie żaglowców więc fizycznie nie mogłem jej tego dnia zrobić a to co zobaczyłem po przyjeździe ... zresztą widać to na fotkach. W między czasie także ograniczyłem ilość światła (tylko czas pozostał ten sam). Świecę tylko dwoma kanałami (niebieskie) i tylko max 60% przez 3h, pozostały czas to świt i zmierzch.

EDIT:

Tak, kH poleciało mi na łeb na szyję. Zaraz zobaczę ile wynosi na tą chwilę.

EDIT:

Na teraz kH = 7.2

Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez Prospero (wyświetl historię edycji)

[Kroczek]

jak to idzie w takim tempie to obawiam się że Debora nakreśliła scenariusz....

[Prospero]

Rozwalić zawsze zdążę więc póki co spróbuję się aby coś z tym zrobić i ew. przygotuję się do startu nowego baniaka już w nowym mieszkanku no chyba, że nie uda mi się tego w ogóle ogarnąć to sobie odpuszczę morszczyznę na jakiś czas bądź definitywnie.

[bober6662]

Jak dla mnie to Cyjano a nie Dino...Dino jak występuję to są na nim bąbelki powietrza,a tutaj masz plagę Cyjano która pewnie w nocy lekko zanika a przy świetle dziennym robi się coraz większa.

[Prospero]

Gdyby to było cyjano to chemiclean dałby radę coś z tym zrobić a skoro dwie dawki nie pomogły to...??

EDIT:

A teraz ciekawostka.

U mnie, u Bartola, Tomola i Alka (wszyscy używamy tego samego ujęcia wody) mamy ten sam problem! Czyżby coś było nie tak z wodą w Kanzas? Zaczęło mnie to zastanawiać od pewnego czasu i dziś Alek potwierdził podobny problem u siebie!

Edytowane 20 Sierpnia 2014 przez Prospero (wyświetl historię edycji)

[t2mek2]

nie widac dokladnie koloru tego na zdjeciach, u mnie chemiclean zadzialal po 3 dniach dopiero tzn, jedna dawka a po 3 dniach zaczelo znikac

[Kroczek]

A teraz ciekawostka.

U mnie, u Bartola, Tomola i Alka (wszyscy używamy tego samego ujęcia wody) mamy ten sam problem! Czyżby coś było nie tak z wodą w Kanzas? Zaczęło mnie to zastanawiać od pewnego czasu i dziś Alek potwierdził podobny problem u siebie!

jak to mawiał klasyk: przypadek - nie sądzę

[Prospero]

Tomku, chemiclean szedł w ruch dwa razy i dwa razy zawiódł zresztą kolor nalotu mi nie wyglądał na cyjano ale skoro dali i miałem użyć to użyłem i ... nie zadziałał. Więcej nie będę tego stosował bo szkoda jedyny plus to woda mega kryształ.

@Kroczek, no właśnie jest to dość mocno zastanawiające co się dzieje gdyż jak się okazało wszyscy z okolicy mam ten problem a mieszkamy od siebie kilka minut z buta bądź 2-3 min samochodem i używamy wody z jednej sieci. Do tego w trójkę (Ja, Bartek i Tomek) zmieniliśmy w jednym czasie wkłady RO/DI bo już coś się zaczęło pojawiać więc zrobiliśmy co należało i... nie pomogło.

[ladyjj]

Wspolczuje. A tak juz bylo pieknie. A co do wody, to na pewno bylo cos na rzeczy. 4 tyg temu znajomi spod Konstantynowa napelniali basen i wytracil sie rdzawy nalot. Wymyli basen,zmienili wode i na wszelki wypadek dolali chloru, takiego do basenow. Nastepnego dnia woda byla czarna! Nie brudna, nie metna, po prostu czarna. Moze ktos znajacy sie na chemii bedzie wiedzial o co chodzilo? A co do baniaka,to nie podawaj sie. Ratuj co mozesz. Powodzenia

Sorry za brak polskich znakow. Pisze z tel.

[Prospero]

A tak się prezentuje u nas woda w kranie z ominięciem filtra.

[Kroczek]

Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić to co Ci dostarczają w rurach do domu... współczuję... Podejrzewam że prefiltry zawaliły się w moment więc membrana pewnie zapchana więc może to co idzie na DI to taki syf że głowa mała

Edytowane 21 Sierpnia 2014 przez Kroczek (wyświetl historię edycji)