Operacja: powiększenie akwarium

[Roman.P]

W uproszczeniu to wygląda tak.

Wyznaczasz sobie oś pomieszczenia a jeszcze lepiej dwie X i Y w zależności jak z wymiarów płytek wyjdą docinki przy ścianach. Na betonie rysujesz  osie. Przyklejasz płytki kontrolne przy ścianach na linii którą narysowałaś. Rozciągasz sznurek wzdłuż linii od płytki do płytki i zaczynasz układanie na lewo i prawo od sznurka. Do poziomowania masz kija z wodą czyli poziomicę. Nie potrafię lepiej opisać.

[Nik@]

Tutaj wlasnie mogę mieć problem z kontrolną płytką pierwszą i ostatnią. Nie będą one układane tak, jak plytki kwadratowe równo z fugą wzdłuż i w poprzek. Będę je układać, jak panele, czyli będą zachodzić na siebie mniej wiecej na 1/3 długości. Jak źle wylicze odległość miedzy płytkami kontrolnymi, to bede musiala zrywać ostatnią i docinac nową

[Roman.P]

Panele też mają oś. ale tylko jedną. Płytki kontrolne są do zerwania, oczyszczenia i ponownego położenia.

[Nik@]

Tylko panele nie wymagają sznurka, klikasz jedną w drugą i możesz ciąć tak, jak wyjdą. U mnie tak były cięte. Resztka z odcięcia ostatniej była pierwszą z kolejnego rzędu i tak dalej. Nie bylo kontrolnych. 

Aaaale kurcze, przecież mogę jeden kawałek plytki używać jako kontrolny caly czas ten sam? Mogę go zdejmować przed polożeniem ostatniej płytki i oczyścić do kolejnego uzycia... nie wpadlam na to wcześniej, ale też nigdy nie kladłam sama plytek.

Dzięki Romek

[Nik@]

Byłam dzis w castoramie, zamówiłam płytki. Mialam farta, bo akurat mieli w promocji te, które mi się podobały miesiąc temu, ale wtedy ich brakło Niecałe 30 zl za metr, o klasie ścieralności 4, bardzo dobra cena. Jutro wylewam ostatni worek czy dwa podłogi, przesuwam meble i gruntuje połowę podłogi, która już dobrze przeschła. 

W weekend może zacznę układać płytki, także prace  powolutku wejdą w kolejny etap.

Mam trochę nowej marco rocks, kupilam tez  żwir koralowy i cement portlandzki typu cem-I 52.5r,  bez popiołu i innych dodatków, postaram sie w międzyczasie coś zacząć kleić. Nowy siporax (w zasadzie jakas inna ceramika) od kilku dni już dojrzewa w sumpie.

 

 

[gottrek]

A kiedy przyjedzie nowy zbiornik? Masz już jakiś konkretny termin?

Edytowane 31 Października 2017 przez gottrek (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

13 minut temu, gottrek napisał:

A kiedy przyjedzie nowy zbiornik? Masz już jakiś konkretny termin?

Nie, nie znam jeszcze terminu. Nie pali mi się, remont jeszcze nie zakończony, rybki maja gdzie mieszkać, więc napisałam Przemkowi, żeby się nie spieszył. Kiedy zrobi, wtedy będzie

[Nik@]

Plan na dzis prawie wykonany. Reszta wylewki położona, najstatsza część wylewki zagruntowana. Mam nadzieje, ze jedna gruba warstwa unigruntu wystarczy? Bo śmierdzi okrutnie 

[Gość]

Będziesz malować posadzkę? Pod płytki przecież nie trzeba gruntować...

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Roman.P]

Teraz, fresz33 napisał:

Będziesz malować posadzkę? Pod płytki przecież nie trzeba gruntować...

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
 

Trzeba.

[Gość]

No to ja tego nie zrobiłem i od 2 lat się trzymają...

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Nik@]

Ze mnie taki majster, ze gruntuję wszystko przed wylewką i po wylewce, przed polożeniem gładzi i po.

Mam problem, bo w miejscach, gdzie łączylam suchą juz wylewke z nową mam pęknięcia. Co z tym zrobić? Obawiam sie, czy płytki mi nie będą w tych miejscach pękać.

[dadario]

Pęknięcie na połączeniu wylewki w różnym czasie wylewania to norma. Beton w trakcie wysychania lekko się kurczy i dlatego już tak dobrze nie "dolega" do starego. Nie ma się czym martwić. Jeśli podłoga dobrze wyschła, użyjesz kleju do płytek( są elastyczne) i będziesz dobrze kładła płytki to będzie super. Powodzenia 

Edytowane 2 Listopada 2017 przez dadario (wyświetl historię edycji)

[Kris81]

Kup  klej do płytek Mapei Adesilex P9 i nic nie pęknie , chyba ,że już kupiłaś .

[Nik@]

Nie, jeszcze nic nie kupowałam. A płytki nie pękną pod ciężarem, jesli nałożę klej pacą zębatą i zostaną pod płytką jakieś puste przestrzenie? 

[Gość ensso]

O ile się nie mylę (nie jestem glazurnikiem) to zębata paca jest po to żeby równomierniej klej chwycił przy dociskaniu docelowo płytki. 
Proszę fachowca o poprawkę jeśli nie jest to do końca prawda  

[Kapsel1981]

postaraj się na początku przed ułożeniem płytek na stałe rozmieścić je w całym pokoju. Zastanów się gdzie na progu jak wchodzisz będzie fuga i najlepiej by pełne płytki były w miejscach gdzie wchodzisz do pokoju i gdzie są na widoku. Innymi słowy by nie było sytuacji gdy wchodzisz do pokoju i na samym początku wita Cię przycięta mała płytka o wymiarach 5x10 cm.

[dadario]

tak to powinno wyglądać...

 

[Nik@]

Ooo super filmik! Dziękuję!

Kupiłam wąskie, długie plytki, aby imitowały panele i zastanawiam się, czy kleić je tak, żeby fuga poprzeczna kolejnego rzędu byla w polowie płytki w rzędzie poprzednim, czy drugi rząd w 1/3 a trzeci w 2/3.

Skłaniam się ku 1/3 i 2/3, bo jak mi coś "ucieknie" to latwiej bedzie to zgubić, jeśli linia fugi bedzie szła przez co trzeci rząd. 

Znajomy kafelkarz rodziców również mi radził, aby najpierw pociąć i poukładać płytki "na sucho", przynajmniej kilka rzędów, niż kleić od razu. Porada, aby zacząć od wejscia jest bardzo dobra, fatalnie by wyglądało, gdyby na wejściu witał mnie kilkucentymetrowy ogryzek płytki 

[dadario]

Przy każdym rodzaju zakładki pozostaje problem dokładności. Różnica polega na 2 liniach (1/2 przesunięcia długości) albo 3 (1/3 przesunięcia długości). A początek zawsze od miejsca punktu odniesienia. Wejście gdy będzie "na styk" powoduje wrażenie zachowanej estetyki. Dodatkowo taka moja rada. Podobnie jak przy panelach drewnianych płytki kładziemy długością równolegle do promieni światła (prostopadle do ściany z głównym oknem). Wtedy w świetle minimalizuje się ewentualna różnica poziomów. 

[Danielj]

Ważne byś nie robiła mijanki w połowie długości. U mnie, mimo, że ładnie, równo ułożone to tak jakoś sztucznie wygląda. W sypialni mamy "dziką" podłogę z małych desek i to wygląda super.

[Geralt]

Zawodowo nie kładę płytek, ale hobbystycznie tak. Wszystko zależy od wzoru i rozmiaru płytek. Dokładnie mówiąc w zależności od powtarzalności wzoru. Miałem styczność z płytakmi gdzie co 4 była taka sama i jak by ich  nie ułożyć to na dużej powierzchni wychodzi to jakoś. Zdecydowanie lepiej wychodzi jak żadna płytka nie jest taka sama, ale ceny takich płytek są wysokie. Pół na pół czyli na cegiełkę imitujących drewniano płytki można kłaść pod warunkiem, że Ci się tak podoba. Poukładaj sobie na podłodze i będziesz wiedzieć czy Ci się podoba.

[Nik@]

Zataszczyłam juz wszystkie plytki, packe 8x8 ( taką poradzil Pan w ciastoramie), klej elastyczny i 2metrowa poziomice. No i dystanse w ksztalcie literki T.

Nie kupilam fugi, bo nie moglam sie zdecydować jaką. Myślałam albo o bardzo zbliżonej barwie do plytek, albo ciut jasniejszą. Płytki będę układać jak leci nie przejmujac sie różnicą miedzy deseniami i różnicą w odcieniu. Mam nadzieję, że w paczce są różne, a nie identyczne. Jak będą identyczne, to będę mieszać z różnych paczek losowo.

[dadario]

Mieszaj płytki z różnych paczek. Bo czasami się okazuje, że pomiędzy paczkami jest różnica w kolorze i przez to na przykład jeden pas jest jaśniejszy. Mieszając różnice się rozchodzą i wszystko się gubi...

Edytowane 8 Listopada 2017 przez dadario (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Oki. Widać wyraźne różnice między płytkami z różnych paczek, dlatego zależy mi, żeby były pomieszane. Poza tym w naturze każda deska jest inna, więc fajnie by było osiągnąć taki zbliżony do naturalnego drewna efekt.

Mam trochę pietra, ale jak się powiedziało "A"... nie zależy mi, żeby wyszło super profesjonalnie, byle nie było za bardzo krzywo  i plytki się trzymały. Jeśli uda mi się to tak zrobić, to będę z siebie dumna byle tego calkiem nie spartolić, bo tyle pracy i złotówek włożyłam już w tę podłogę, ze byłoby mi bardzo żal, gdyby to wszystko nadawało się tylko do wyburzenia.

Edit: kupiłam dziś poziomicę dwumetrową z średniej półki (i tak na palcach musiałam stanąć ) i chyba jest zepsuta. Przykładałam w kilku miejscach i wszędzie oczko jest na środku. Co gorsza, w obydwie strony pokazuje tak samo  to je nemožné!