Drugie podejscie [182+98] RUSZYLO!!

[jedikk1]

Mi spadło KH z 10 do około 8,5 w mniej-więcej dwa tygodnie, po koralach nie zauważyłem niezadowolenia, ale włączył mi się alarm, i znalazłem takie coś:

Nie wiem, czy to rzeczywiście tak jest, że bakterie konsumujące węgiel przyczyniają się do zmniejszenia twardości węglanowej, ale tak na chłopski rozum ma to jakiś sens, tym bardziej przekonuje mnie to tego fakt, że sam niedawno lałem końskie dawki Microbe Lift, po jakimś czasie nastąpił ten spadek. No ale jak ktoś wie coś o tym czy to prawda czy bzdura, to prośba - niech się podzieli informacjami  

Obserwuj KH, przy niskiej wartości mogą pojawiać się problemy np. z niestabilnym pH, no a chodzi o to, żeby było stabilnie  Na razie nic więcej bym nie robił, nie podnosił tylko obserwował. No i dodał jakiegoś fisza  

[kasiazUK]

31 minut temu, jedikk1 napisał:

Wiem, ze 2x AI Prime HD, chodziło mi raczej o harmonogram i moc 

Testy faktycznie dobre, ale skoki KH na pewno są problemem... nie wiem czy w tym przypadku odpowiedzialne to jest za stan duncana. A czy po tej podmiance lałaś te bakterie Microbe Lift? Jeśli tak to ile?

Ca i Mg mierzysz?

Co do swiatla to mam easy setup ustawiony 8-17 z 2h przejsciem. Biale i niebieskie po 30%, uv i violet po 5% czerwone zielone nie uzywam. Ustawilam tak bo sprawdzalam dziesiatki istawien i zadno mi jakos nie pasowalo. 

[maciej01]

Z tego co pamiętam to lałaś przedtem bakterie Seachem stability. Też kiedyś na początku, tylko nie na starcie, a po kilku miesiącach od startu mojego akwarium dałem bakterie Microbe lift special blend i pytałem się w sklepie jak mam je dozować. Czy tak jak na starcie, czy tak jak w akwarium dojrzałym, które przeszło już cykl azotowy. Dostałem odpowiedź, że jak w dojrzałym czyli te mniejsze dawki według instrukcji. Może przedobrzyłaś z bakteriami, ale wydaje mi się, że jest to mało prawdopodobne.

[jedikk1]

2 minuty temu, kasiazUK napisał:

Co do swiatla to mam easy setup ustawiony 8-17 z 2h przejsciem. Biale i niebieskie po 30%, uv i violet po 5% czerwone zielone nie uzywam. Ustawilam tak bo sprawdzalam dziesiatki istawien i zadno mi jakos nie pasowalo. 

Ja się troszkę bardziej pobawiłem, wykres wyszedł dość pokręcony  Białe mam w najmocniejszych godzinach od 25 do 35%, niebieskie 85 - 100%, fiolet i uv 10%, zielone i czerwone na 0.

1 minutę temu, maciej01 napisał:

Z tego co pamiętam to lałaś przedtem bakterie Seachem stability. Też kiedyś na początku, tylko nie na starcie, a po kilku miesiącach od startu mojego akwarium dałem bakterie Microbe lift special blend i pytałem się w sklepie jak mam je dozować. Czy tak jak na starcie, czy tak jak w akwarium dojrzałym, które przeszło już cykl azotowy. Dostałem odpowiedź, że jak w dojrzałym czyli te mniejsze dawki według instrukcji. Może przedobrzyłaś z bakteriami, ale wydaje mi się, że jest to mało prawdopodobne.

Racja, szansa że pojedyncza duża dawka bakterii zaszkodzi jest raczej nikła... no ale ta teoria o konsumpcji węgla przez bakterie co powoduje spadki KH jest ciekawa! Najlepiej lej co dwa tygodnie zalecaną dawkę, u siebie leje 15-20 ml na około 250l wody w obiegu  

[kasiazUK]

Powiem wam ze mimo potyczek z pierwszym akwarium teraz to wieksze to pikus ale po raz pierwszy dopadly mnie mysli typu „wylacze wszystko, oddam zycie i sprzedam reszte”... moze ja nie mam do tego reki albo nie posiwecam zbyt duzo uwagi... nie wiem juz sama ale mam wrazenie ze im wiecej sie staram tym wiecej psuje...

[maciej01]

Na tych poprzednich zdjęciach akwarium źle nie wygląda. Ja jakbym był na Twoim miejscu, to by zasiedlał akwarium koralami, jakieś krewetki, kraby, ryby. Akwarium ma już kilka miesięcy i praktycznie nadal jest puste i może tu jest problem?

[kasiazUK]

6 godzin temu, maciej01 napisał:

Na tych poprzednich zdjęciach akwarium źle nie wygląda. Ja jakbym był na Twoim miejscu, to by zasiedlał akwarium koralami, jakieś krewetki, kraby, ryby. Akwarium ma już kilka miesięcy i praktycznie nadal jest puste i może tu jest problem?

raz sie nie spieszyc a raz za wolno.. podjade w sobote zobacze co maja ale naprawde nie ciekawie mi to wyglada. 

[maciej01]

Nie spieszyć się w tym sensie, że nie od razu zaraz po starcie, nie od razu wszystko na raz. Ja bym dokładał stopniowo, powiedzmy co tydzień kilka korali i obserwował. Jak będzie z nimi wszystko dobrze, to za tydzień kolejne kilka.

[kasiazUK]

[*] Sarco odszedl na wieczna rafe

Rano zagladnelam do niego a stopa zaczela mu sie rozpadac, po wyjeciu smrod straszny. 

Reszta korali w normie oprocz Dunki ktora przenioslam na skale tam gdzie wczesniej. Aiptasia ktora byla wczesniej na Acanie i zostala potraktowana wrzatkiem chyba odpuscila bo nigdzie nie widac przerzutow. 

W sobote dojdzie 2-3 korale i ze 2 ryby. 

[jedikk1]

38 minut temu, kasiazUK napisał:

[*] Sarco odszedl na wieczna rafe

Rano zagladnelam do niego a stopa zaczela mu sie rozpadac, po wyjeciu smrod straszny. 

Reszta korali w normie oprocz Dunki ktora przenioslam na skale tam gdzie wczesniej. Aiptasia ktora byla wczesniej na Acanie i zostala potraktowana wrzatkiem chyba odpuscila bo nigdzie nie widac przerzutow. 

W sobote dojdzie 2-3 korale i ze 2 ryby. 

Szkoda Sarco, ale miałem praktycznie identyczną przygodę. Swojego brałem ze sklepu, gdzie koralowce dookoła wyglądały tragicznie, tylko ten sarco jako tako się tam trzymał. Wrzuciłem go do siebie i potem już tylko gorzej, umierał tak parę tygodni. Strat w obsadzie w morskim raczej ciężko uniknąć, nie zniechęcaj się, właściciel każdego najpiękniejszego nawet akwarium ma za sobą wiele błędów i kosztownych strat  Nauka: brać zwierzęta z dobrze utrzymanych zbiorników, to zwłaszcza dotyczy koralowców, bo można naprawdę dużo syfu do siebie przyciągnąć i potem całymi miesiącami albo nawet latami z tym walczyć... Ale ryby tak samo, bo i przytargana choroba może załatwić obsadę, a w mniej drastycznym przypadku ryba bez sklepowej kwarantanny, po wielu dniach podróży, jeszcze nie daj odławiana na cyjanek, po prostu z tego wszystkiego padnie...

Jeszcze odnośnie wpuszczania nowych zwierzaków. Ja u siebie chcąc uniknąć strat zacząłem, w miarę nabierania doświadczenia, powoli zmieniać tryb aklimatyzacji i na razie się sprawdza. Jako laik parę lat temu zaczynałem od wrzucania ryb na żywca z worka do akwarium (no może tylko po wyrównaniu temperatury, w słodkowodnym zazwyczaj działało), dzisiaj robię 15 minut wyrównania temperatury w worku, potem godzina aklimatyzacji metodą kropelkową zakończoną pomiarem pH w zbiorniku i w wiadrze gdzie czeka nowy zwierzak i porównaniu tych wyników. Przy koralowcach metody kropelkowej nie stosuje, tylko powoli odlewam wodę z worka i dolewam do niego trochę z akwarium.

Edytowane 2 Marca 2018 przez jedikk1 (wyświetl historię edycji)

[kasiazUK]

Tak ja zawsze robie 1-1.5h aklimatyzacji najpierw temp pozniej dolewka wody po pare ml. 

Nie to ze sie zniechecam raczej chyba realnie podchodze do tego ze moze brak mi czasu lub doswiadczenia. Coraz bardziej sklaniam sie ku temu zeby miec akwarium FO bez zbednych ceregieli... nie chce isc na latwizne ale 4 dzieci i wlasny biznes zajmuje mi 23 z 24h a nie chce robic czegos na sile tylko po to zeby miec a z czasem miec same straty... kocham zwierzeta i jedyne czego chce uniknac to zameczenia przez brak czasu

Czy te ustawienia wogole maja sens? Dalej nie ogarniam tych lamp AI Prime HD. Sciagnelam chyba z 30 ustawien z grupy na fb ale albo non stop wala niebieskimi albo tak silne ze mam wrazenie ze mi korale popali...

[jedikk1]

Próbuj, to jedyna metoda na nabranie doświadczenia

Te ustawienia nie popalą Ci koralowców, ja u siebie mam RB na 100%, Blue na 85% i tak stale przez 5,5 godziny, biały w tym czasie rośnie do max 33% i potem do wieczora maleje. W załączniku ustawienia z najjaśniejszego momentu w ciągu dnia. Korale miękkie wniebowzięte, z LPSów tylko favii zbyt jasno dlatego siedzi w samym rogu gdzie mniej światła, euphyllie i caulastrea zadowolone. A czy im będzie za jasno to Ci "powiedzą", zaczną jaśnieć, polipy podczas najmocniejszego światła będą przymknięte (favia np. chowa środek mordki głębiej pomiędzy resztę polipa robiąc sobie trochę cienia).

[kasiazUK]

92 dzien

Brazowy nalot z piasku odsysany, ze skaly nieco mniej ale wyglada jakby powoli odpuszczal. Dunca pomoczyla sie dobre 20 min w dipie wiec mam nadzieje ze to cos zdziala. Przelozona w miejsce o slabym swietle i slabym pradzie wiec w spokoju pozostawiona moze odzyje. Faktycznie zamknela sie zaraz po tym jak czyscilam pompe powrrotu wiec moze i nowe natezenie jej zaszkodzilo. 

Do akwarium dzis zawitali nowi goscie:

2 slimaki Turbo

3 mikro slimaki Nassarius

2 mikro Nemusie

Escenius Midas

Narazie przy tym pozostane co mam jesli chodzi o korale dopoki nie dowiem sie ze akwarium jest na nie gotowe. 

 

 

Edytowane 4 Marca 2018 przez kasiazUK (wyświetl historię edycji)

[maciej01]

Tylko o ile dobrze pamiętam to ANT napisał Ci w tym temacie o dunce, żeby wymoczyć ją w pokarmie, a nie w dipie.

[kasiazUK]

5 minut temu, maciej01 napisał:

Tylko o ile dobrze pamiętam to ANT napisał Ci w tym temacie o dunce, żeby wymoczyć ją w pokarmie, a nie w dipie.

Moj blad w pisowni. Tak wymoczylam ja w zupie a nie dipie. Nie kontaktuje majac od tyg ponad 39 goraczki...

narazie obserwuje ja i reakcji nie widze wiec zobaczymy co bedzie

[maciej01]

Ja moją dunce (poprzednią też) karmię prawie codziennie. Jak karmię ryby mrożonkami to staram się też jej coś dać do jedzenia z pipety (domowej roboty ze strzykawki i rurki od balonika) do każdej główki, mordki. Wyłączam obieg i cyrkulację podczas karmienia. https://reefbuilders.com/2018/03/03/corals-quickly-fill-your-aquarium/

Edytowane 5 Marca 2018 przez maciej01 (wyświetl historię edycji)

[kasiazUK]

6 godzin temu, maciej01 napisał:

Ja moją dunce (poprzednią też) karmię prawie codziennie. Jak karmię ryby mrożonkami to staram się też jej coś dać do jedzenia z pipety (domowej roboty ze strzykawki i rurki od balonika) do każdej główki, mordki. Wyłączam obieg i cyrkulację podczas karmienia. https://reefbuilders.com/2018/03/03/corals-quickly-fill-your-aquarium/

Ja tez tak robilam. Pieknie lapala do czasu zamkniecia. Po zamknieciu i tak mordke otwierala ale tak jakby nie chwytala

[kasiazUK]

Odpuscilam. W sensie ryby ok... czas na stabilizacje minimum kolejne pol roku a wtedy dopiero moze korale. Czas bedzie napewno moim sprzymierzencem. 

[maciej01]

Za jakiś czas zmienisz zdanie. Nie chce mi się wierzyć, że wytrzymasz pół roku bez korali.

[kasiazUK]

8 godzin temu, maciej01 napisał:

Za jakiś czas zmienisz zdanie. Nie chce mi się wierzyć, że wytrzymasz pół roku bez korali.

Uwierz minze wytrzymam. Patrzac na mojego ukochanego Sarco jak pada z dnia na dzien a ja nie moge nic zrobic a raczej nie wiem co mam robic wytrzymam ile trzeba. Dunke probuje ratowac wedlug przepisow ludzi co mi doradzaja czy tu na forum czy gdzie indziej wiec moze cos z tego bedzie. Za to Acana chyba czuje sie ok skoro 2 nowe glowki jej rosna a reszta wyglada calkiem ladnie. 

[maciej01]

To może nie jest aż tak źle, acanthastrea się dzieli, a reszta wygląda całkiem ładnie? Może z sarcophyton było coś nie tak od początku? W niektórych tematach o dunce ludzie piszą, że jest u nich zamknięta przez kilka miesięcy. To może daj teraz więcej ryb, akwarium lepiej dojrzeje, woda nie będzie już taka jałowa, a za miesiąc, dwa spróbuj ponownie z jakimiś koralami.

[kasiazUK]

Dnia 6.03.2018 o 18:53, maciej01 napisał:

To może nie jest aż tak źle, acanthastrea się dzieli, a reszta wygląda całkiem ładnie? Może z sarcophyton było coś nie tak od początku? W niektórych tematach o dunce ludzie piszą, że jest u nich zamknięta przez kilka miesięcy. To może daj teraz więcej ryb, akwarium lepiej dojrzeje, woda nie będzie już taka jałowa, a za miesiąc, dwa spróbuj ponownie z jakimiś koralami.

Tak wlasnie robie. Skupiam sie na rybach a koralom dam czas. Powiem ci ze przelom nastapil po wyjeciu Sarco. Od kad go nie ma kH mam na poziomie 8.4 i zero spadku. Nie wiem co on mial do kH ale moge stwierdzic ze cos zaburzalo mi te skoki. 

Dunca caly czas tak samo wyglada wiec niech siedzi i sie obraza. Jak bedzie pora to moze sie otworzy. Wyrosla mi kolejna aiptasia na skale od Acany wiec chyba na tamta wrzatek nie podzialal

[maciej01]

Wstrzykiwanie gorącej wody, różne specifiki chemiczne na aiptasie to ją będziesz tylko rozsiewać. U mnie sprawdzają się krewetki. Poprzednio miałem lysmata kuekenthali i wytępiła aiptasie do zera, nawet jak już krewetki nie było to aiptasi przez ponad rok też nie było. Jak kupiłem nowe szczepki na jesieni zeszłego roku to razem z nimi zawitała u mnie ponownie. Prawie trzy tygodnie temu kupiłem lysmata boggessi i pierwszego dnia zjadła jedną aiptasie, a dwa dni temu wszystkie małe które widziałem też znikły, zostały zjedzone bo dzień wcześniej widziałem jak krewetka w miejscu, w którym rosła jedna z nich coś skubała. Została jedna najwieksza. Jutro przy podmianie wody ją zdrapie, rozwalę i zobaczę co będzie dalej.

[Uri]

Witaj Kasiu ja miałem problem z różyczkami i to duży próbowałem wszystkiego gorąca woda chemia czyli Apitasia X co z tego ze zabijałem jedna jak pięć  innych powstawało .W akcie desperacji kupiłem brzydala w 24godz zjadł wszystkie Apitasie na początku nie mogłem w to uwierzyć teraz czeka na mix z mrożonek regularnie trzy razy dziennie narazie jest grzeczny minęło dwa tyg a jak będzie nie grzeczny to mam go odwieść do sklepu .

Edytowane 8 Marca 2018 przez Uri (wyświetl historię edycji)

[maciej01]

Jak będzie niegrzeczny i odwieziesz go do sklepu to jest duże prawdopodobieństwo, że aiptasie pojawią się ponownie. Było o tym wiele razy napisane na forum.