Skocz do zawartości
elektryk2e

Quadri w zderzeniu z cyrkulatorem. Będzie coś z tego?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Niefortunny spacer tegoż osobnika. Dac go na OIOM do kieliszka czy wołać zakład pogrzebowy? 

91FE364E-254E-43DD-8AA3-43E3E9841E78.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj mu szansę. Mój wyglądał dokładnie tak samo w sierpniu. Dzisiaj jest bez śladu, pełny życia :-)   na dwa tygodnie dałem go do sumpa w miejscu z łagodnym przepływem i aby nic go nie draznilo. Później jak już zauważyłem że się zagoiły odcięte parzydełka to wrócił do akwarium.

Ps:na zdjęciu ten niżej :-) 

_20171109_183034.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz, w takim razie zrobię mu jakiś maly kotnik w sumpie i Zobaczymy. Szkoda go bo żonie tylko on się podobał w akwarium ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzaj tylko czy reaguje na dotyk. Dzisiaj kilka razy, jutro też. Jeśli przestanie to usuń aby nie zatruć wody. Zwłaszcza, że masz małe akwarium a więc taka ilość martwego mięsa gwałtownie pogorszy parametry. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wywalić w kibel, nie ma sensu ratować czegoś co i tak jest skazane na zmielenie. Jak nie wejdzie w cyrkulator za tydzień to wejdzie tam za dwa albo trzy tygodnie. No chyba że jest w planie zmiana cyrkulacji,  wtedy ma sens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, volf napisał:

Wywalić w kibel, nie ma sensu ratować czegoś co i tak jest skazane na zmielenie. Jak nie wejdzie w cyrkulator za tydzień to wejdzie tam za dwa albo trzy tygodnie. No chyba że jest w planie zmiana cyrkulacji,  wtedy ma sens.

Jestem zaskoczony taką wypowiedzią akwarysty.

Każde życie jest warte walki nawet takiego czegoś co jest skazane na zmielenie. A zwłaszcza takiego.


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Widziałem w gorszym stanie i dały radę się wylizać. Też bym walczył o uratowanie !

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej frustrujące jest, ze widziałem jaki ma temperament i już miałem uszykowaną siateczkę do owinięcia cyrkulatora...

niestety nie reaguje na dotyk.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podtrzymuje swoje zdanie , ratować ukwiała i jednocześnie pomyśleć o zabezpieczeniu/zmianie cyrkulacji , inaczej nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, volf napisał:

Podtrzymuje swoje zdanie , ratować ukwiała i jednocześnie pomyśleć o zabezpieczeniu/zmianie cyrkulacji , inaczej nie ma sensu.

Zaraz, zaraz. Twoje zdanie  to cytuję "w kibel nie ma sensu ratować.....) Wiec jakie ono właściwie jest?:o


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdanie wyrwane z kontekstu, proszę przeczytać ostatnie zdanie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że @volf ma na myśli, że nie ma sensu ratować, jeśli nie zostanie zabezpieczona cyrkulacja, bo nawet, jeśli ukwiał dojdzie do siebie, to znow wejdzie w cyrkulator.

Mimo wszystko nie pisalabym "w kibel", bo to moze zostac potraktowane dosłownie.

Moim zdaniem dobrym pomysłem, choć może nie w 100% pewnym jest umieścić ukwiały na osobnej wyspie, oddalonej od innych skał i od szyb oraz piach na dnie. Moje ukwiały nie są chętne do wchodzenia na piach. Nawet, jak im czasem przyjdzie ochota na spacer, to obejdą skałę dookoła i wrócą na dawne miejsce. Nie widzialam, zeby ktorys zszedł na piach, ale po szybach chodzi im się super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Nik@ napisał:

Wydaje mi mi się ze @volf ma na myśli, że nie ma sensu uratować, jeśli nie zostanie zabezpieczona cyrkulacja, bo nawet, jesli dojdzie do siebie, to znow wejdzie w cyrkulator.

Mimo wszystko nie pisalabym "w kibel", bo to moze zostac potraktowane dosłownie.

Dokładnie tak 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałem się takiej dyskusji, na te chwile ukwiał wylądował w kieliszku w sumpie, chociaż patrząc na stan obrażeń nie wróżę nic dobrego. 

Pomimo ze nie ma oczu futerka i się nie łasi żal wyrzucać stwora „do kibla”

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, volf napisał:

Zdanie wyrwane z kontekstu, proszę przeczytać ostatnie zdanie. 

Przeczytałem kilka krotnie cały post bo nie chciało mi się wierzyć że doświadczony akwarysta użył takiego sformułowania. Rozumiem że warunkiem ratowania tego zwierzaka jest zmiana cyrkulacji? Bez tej zmiany ratunek nie ma sensu? Dlaczego? A może się zreformuje i zacznie unikać pomp. Nie wiadomo. Każde życie powinno mieć szansę.


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kieliszku? Czy to jest taki malutki ukwiał?

On musi miec w miare możliwości dopływ świeżej wody, w kilku kroplach wody nie przeżyje.  Woda zacznie gnić bardzo szybko, bo ukwial pewnie bedzie sie ślinił. Nalepszy bylby kotnik, byle jakis przeplyw wody był.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Nik@ napisał:

W kieliszku? Czy to jest taki malutki ukwiał?

On musi miec w miare możliwości dopływ świeżej wody, w kilku kroplach wody nie przeżyje.  Woda zacznie gnić bardzo szybko, bo ukwial pewnie bedzie sie ślinił. Nalepszy bylby kotnik, byle jakis przeplyw wody był.  

Kieliszek jest cały zanurzony we wodzie stoi blisko wylotu z odpieniacza wiec delikatny przepływ jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od zawsze mam akwarium zapchane ukwiałami, to moje ulubione zwierzęta. Doskonale rozwiązanie to siateczki na biżuterię naciagniete na cyrkulator, parę złotych na allegro. niestety trzeba je zmieniać albo czyścić co trzy dni. Obecnie żadko bywam w domu wiec przed wyjściem wyłączam cyrkulację i włączam głowice do filtra gąbkowego, również spełnia zadanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Roman.P napisał:

Przeczytałem kilka krotnie cały post bo nie chciało mi się wierzyć że doświadczony akwarysta użył takiego sformułowania. Rozumiem że warunkiem ratowania tego zwierzaka jest zmiana cyrkulacji? Bez tej zmiany ratunek nie ma sensu? Dlaczego? A może się zreformuje i zacznie unikać pomp. Nie wiadomo. Każde życie powinno mieć szansę.

Ukwiał chyba się nie nauczy. Nie ma mózgu, ani żadnego podobnego organu, żeby zakodować zagrożenie od cyrkulatora. Potrafi tylko reagować na dotyk, ale cyrkulator niestety jest szybszy. Ryba potrafi się uczyć, ale ukwiał chyba nie :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Nik@ napisał:

Ukwiał chyba się nie nauczy. Nie ma mózgu, ani żadnego podobnego organu, żeby zakodować zagrożenie od cyrkulatora. Potrafi tylko reagować na dotyk, ale cyrkulator niestety jest szybszy. Ryba potrafi się uczyć, ale ukwiał chyba nie :) 

Mój zapis nie mówi o myśleniu tylko formie adaptacji do warunków w akwarium. Miałem kilka przygód z ukwiałami ale każda była inna i to w przypadku tego samego egzemplarza. Wejscie do komina, zaliczenie pompy cyrkulacyjnej,Każdy przypadek był tylko raz. Ponadto "sprawdzone" metody zmuszania go do zmiany miejsca pobytu. Nie działały.

Przepraszam autora bo z tematu zrobił się off. Więc więcej się nie wypowiadam.

A w temacie. Najlepszy był by kotnik siatkowy w zbiorniku. Wtedy był by dobry przepływ wody.

Ukwiały potrafią być twarde. :)


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Quadri nie lubi silnego przepływu - spokojnie siedzą w słoikach szklanych ustawionych na dnie - byle by wymiana wody była i będzie dobrze.

Szkoda że większość cyrkulatorów nie ma wyłącznika w razie napotkania oporu - to by załatwiło sprawę, wyłącznik i alarm dzwiękowy, nie mieliło by ich tak okrutnie tylko trochę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, troszkę polecielismy obok tematu, ale cały czas jesteśmy przy ukwiałach. Może warto założyć osobny temat o ciekawych obserwacjach tych zwierzaków.

Wracając do tematu, ukwiał autora nie reaguje kompletnie na dotyk. Czy to oznacza, że nie żyje, czy tylko tyle, że jest zbyt osłabiony, by reagować?  Jest poszarpany, sflaczaly, ale wyglada, ze jeszcze tkanka jest żywa. Polecilabym obserwować i co kilka godzin palcami sprawdzać, czy tkanka jest zwarta, czy w palcach się paprze. Jesli zacznie się w palcach rozmazywac, odrywać od reszty ciała, to trzeba szybko wyrzucić. 

Co myślicie o włożeniu węgla?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rw4 aż stanęło z wrażenia... 

dam mu czas w sumpie kilka dni. Jak zobaczę poprawę to włożę w kotnik do akwarium. Najgorsze ze za tydzień wyjeżdżam na 2 tygodnie..

Teraz, Nik@ napisał:

Fakt, troszkę polecielismy obok tematu, ale cały czas jesteśmy przy ukwiałach. Może warto założyć osobny temat o ciekawych obserwacjach tych zwierzaków.

Wracając do tematu, ukwiał autora nie reaguje kompletnie na dotyk. Czy to oznacza, że nie żyje, czy tylko tyle, że jest zbyt osłabiony, by reagować?  Jest poszarpany, sflaczaly, ale wyglada, ze jeszcze tkanka jest żywa. Polecilabym obserwować i co kilka godzin palcami sprawdzać, czy tkanka jest zwarta, czy w palcach się paprze. Jesli zacznie się w palcach rozmazywac, odrywać od reszty ciała, to trzeba szybko wyrzucić. 

Co myślicie o włożeniu węgla?

Wegiel jest w sumpie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, ze przez ten tydzień czasu ukwiał sie "zdecyduje", czy przeżyje, czy nie. Jeśl w ciagu kilku dni cokolwiek się poprawi, to przełóż delikatnie do kotnika i jedź spokojnie. Byle miał delikatny przepływ wody, troszkę  miejsca i odrobinę światła. Na razie go nie stresuj, ma jeszcze szansę sie pozbierać. Jesli zauważysz w tym kieliszku mocne zmętnienie/maź to pewnie bedzie znaczyć, ze padł. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem pacjentowi obdukcje, wyglada tak jakby 1/3 została zmielona, otwór gębowy nie wyglada za dobrze ale jest na swoim miejscu. Stopa tez podobnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.