Karmienie żywcem

[lapsiak84]

Cześć, czy ktoś może powiedzieć co to za rybki służące za żywy pokarm? Chodzi mi o pokarm z załączonego filmiku.

 

Co to i gdzie można kupić?

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Roman.P]

Wyglądają jak Danio, ale pierwszy raz widzę żeby ktoś karmił tymi rybkami w morskim.

[maciej01]

Danio pręgowany, przynajmniej na takie mi wygląda.

[Gość]

niektórzy to mają fantazję ...

[Edue]

38 minut temu, maciej01 napisał:

Danio pręgowany, przynajmniej na takie mi wygląda.

Na 100%, wiele lat się miało je w słodkim, trochę to chore- w taki sposób karmić...

[volf]

To co proponujecie skoro was to tak szokuje, uprzejmie poprosić skrzydlice żeby jadła granulki dla błaznów.  Przecież jak nie zdechnie z glodu u nas to zdechnie w sklepie lub u innego właściciela. Sam  w poprzednim akwa karmiłem skrzydlice gupikami i nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia.

[woldi]

22 minuty temu, Edue napisał:

Na 100%, wiele lat się miało je w słodkim, trochę to chore- w taki sposób karmić...

Zdecydowanie danio pręgowane. Swoją drogą bardzo fajne rybki, a. że chore? Mało powiedziane, że chore! Pojeb... gość!!!

[Raffy14]

To co ma żreć skrzydlica? Nori? I kto tu jest chory 

[woldi]

16 minut temu, volf napisał:

To co proponujecie .

Każdą rybę można nauczyć jeść różnych pokarmów. Jak nie mrożonych to choćby trupów!

[Gość]

5 minut temu, Raffy14 napisał:

To co ma żreć skrzydlica? Nori? I kto tu jest chory 

chory to chyba jest ten kto ma u siebie skrzydlicę i nie wie czym ją karmić i jak nauczyć przyjmować mrożonki

[elespero]

Taka jest natura. Osobiście uwielbiam jak ryby polują albo inne zwierzęta. Jest to bardzo ciekawe. Kto miał np. węża ten wie o co chodzi.

A tak w ogóle to pozdrawiam wszystkich pojeb*w którzy w niedziele na obiad jedzą rosół z biednej kury/kaczki i schabowego ze świni. 

[Raffy14]

Widać, że skrzydlica jest młodziutka- takie rzadko podejmują pobierania mrożonek. Łatwo pisać, można to i tamto a w praktyce to wygląda inaczej. 

Zresztą żywy pokarm to natura dla drapieżnika to naturalny pokarm, ryba przy okazji zachowuje się w pełni naturalnie przy polowaniu. Nie chcesz karmić żywymi, to nie trzymaj Miałem przez 3lata zebrę, która jadla wyłącznie tylko i tylko żywe krewetki, nic innego nie ruszała - próbowałem wszelkimi metodami i ryba tylko gasła. A wcześniej w sklepowym zbiorniku mieliśmy Lalunię- zwykła pstra, ta żarła wszystko i co dało się zjeść wszelkie zdechłe i żywe ryby, urosła do pokaznych rozmiarów. Skrzydlica skrzydlicy nierówna.

2 minuty temu, silvia napisał:

chory to chyba jest ten kto ma u siebie skrzydlicę i nie wie czym ją karmić i jak nauczyć przyjmować mrożonki

Ooo, nie popłacz się - rybka zjada rybkę!  Ten koleś wie czym ją karmić w przeciwieństwie do Ciebie.

[Roman.P]

Szanowni koledzy. Tak dla przypomnienia..

Kolega @lapsiak84 prosił o identyfikację "pokarmu'.

Wasza dyskusja odbiega od tematu.

Jeśli chcecie podyskutować to proszę założyć nowy temat i tam się udzielać.

[Gość]

Takich dyskusji było już wiele. Zamykamy

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Raffy14]

Krzysiek fora ci sie pomylily 

[Gość]

Jestem ciekaw ile osób sprawdzało czy nie jestem przypadkiem moderatorem hehe

A tutaj jak humanitarnie można karmić skrzydlicę 

 

[Nalesnick]

Dnia 11.01.2018 o 14:59, fresz33 napisał:

A tutaj jak humanitarnie można karmić skrzydlicę 

Zamordował krewetki wiślane i Ty to nazywasz humanitarnym?  

Moja skrzydlica, dendrochirus zebra, też tylko molinezje spożywała, te z reguły w jakiś sposób uszkodzone, niezdrowe, nie do handlu - ale jednak żywe.

Jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, ze karmienie drapieznika czymś podobnym co je w naturze można nazwać niehumanitarnym. To co, maiłem ją na owies przestawić?  

Swoją drogą, nasza Wisła jest na tyle czysta że nie ma strachu na dokarmainie zwierząt zwierzetami w niej złowionymi?

[Gość]

24 minuty temu, Nalesnick napisał:

Zamordował krewetki wiślane i Ty to nazywasz humanitarnym?  

Moja skrzydlica, dendrochirus zebra, też tylko molinezje spożywała, te z reguły w jakiś sposób uszkodzone, niezdrowe, nie do handlu - ale jednak żywe.

Jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, ze karmienie drapieznika czymś podobnym co je w naturze można nazwać niehumanitarnym. To co, maiłem ją na owies przestawić?  

Swoją drogą, nasza Wisła jest na tyle czysta że nie ma strachu na dokarmainie zwierząt zwierzetami w niej złowionymi?

TAK  a dlaczego to nie będę się rozpisywać bo będzie kolejne bicie piany hehe tam gdzie żyją skrzydlice nie żyją molinezje  

Ja łowię na Wiśle, sraczki po zjedzonych rybach nie mam i żyję heh 

[Gość]

W jednym z wrocławskich sklepów jest do sprzedania mała 4-5 cm skrzydlica, więc zapytałem sprzedawcę czym ją karmią. Usłyszałem, że mrożonkami - zastanowiło mnie to, no i nie wiem czy to ściema czy prawda ?  Czy taka mała skrzydlica faktycznie może przyjmować mrożonki ?  Jeżeli tak, to jak będzie dorastała  również będzie jadła mrożonki ?  

    

[Gość]

Tak tylko musisz jej przed pyskiem pomachać mrożonką żeby zaatakowała ofiarę.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka