akai67

Mam semicirculatusa ,takiego ponad dwie dychy.Pływa u mnie jakieś dwa lata.Na początku zniknęły wszystkie zoa i było spoko aż do tego lata.Wziął sobie za cel sacropythony.Dosłownie widać było każde jego ukąszenie.Pozostałości korali przeniosłem i postawiłem wyłącznie na ryby.Po tym co widzę na dłuższą metę trzeba się zdecydować na kierunek rozwoju akwarium.

Co do mocy z tej lampy i porównania do mocy z świetlówki ,oceniam wizualnie na podobnym (trochę ciemniej) poziomie do świetlówki 55watowej arkadi aktynicznej.Porównując do świetlówki 24watowej aquamedica aktynicznej ,lampa daje dwa razy tyle światła.Testowo wychodzi mi że jest dwu-trzykrotnie mocniejsza od świetlówki o podobnej mocy.To tak odnośnie moich obserwacji.

Lampa led 2szt white i 3szt royal blue ,kosztuje 228zł przy mocy od 15 do 20w co w zupełności wystarczy na zbiornik ,a wizualnie do świetlówek nie ma porównania.Temat gdzie kupić i jak wygląda akwarium pod tą lampą był poruszany już kilka razy.

Dokładnie tak.Kup magnesy bo jak odpadnie pompa to będzie siwy dym.

Od siebie dodam że jeżeli coś kupuję (ostatnio mało bo obsadę mam ustaloną) to korzystam z działu targowisko i śledzę ogłoszenia.Tak kupione ryby mają przeżywalność stu procentową bo wcześniej pływały rok albo dłużej u kogoś w zbiorniku.

Od paru dni mam tą lampę.Jak dla mnie rewelacja.Podkręciłem dwie pompy w kierunku powierzchni i mam bliki o jakich nie myślałem.Kolor jak dla mnie idealny nie jest za blado a raczej kryształowy błękit.Mam również jako dopałkę świetlówkę pc aktyniczną aquamedica,z tym że z nią jest za niebiesko i psuje trochę kolorystykę.Spróbuję dobrać w jej miejsce coś białego w stylu power-glo hagena albo dokupię drugą taką lampę led co bardziej prawdopodobne.Wcześniej przez kilka lat miałem pc arkadi white 14k i aktyniczną ,obie po 55 wat co dawało 110 wat na 73 litry.Z arkadią pojawiły się kłopoty z dostępnością i ceną.Jedna wymiana co parę miesięcy daje koszt nowej lampy led ,o kosztach prądu nie wspomnę.Coś więcej będzie można napisać za rok albo dwa i ocenić trwałość i wpływ na zwierzaki.Jak na początek stosunek ceny do jakości i efektów bardzo dobry.

Tunze.Część na zewnątrz zawijam w flanelę.

Ten sump dobrze narysowałeś, bo nie będzie za bardzo przepływu wody przez komorę środkową.

Mam ten sam problem na jednym komputerze.Jak to dostroić ,bo stare forum nie miało takich zjawisk.

Też obserwuję zjawisko likwidacji akwariów.Ciekawi mnie jak wiele zbiorników z forum ma dziesięć i więcej lat.A tak w temacie urlopu akwarium zostawiam bez opieki i większych zjawisk nietypowych dla takiego działania nie dostrzegam.

Pw.

(Jeśli)to ta firma o której piszecie stawiała ten baniak to lepiej niech się nie chwali.Odnośnie samego akwarium bardzo fajny pomysł ,chociaż osobiście nie zabudowywałbym go tak pancernie.

Dramatu może i nie ma ,ja w sobotę samochodem jechałem ( ) z Bielan do tego sklepu 1 godzinę 21 minut, a czas liczę tylko od korka przed mostem Grota i zaznaczę jeszcze raz że to była sobota i nie chcę myśleć co tam się dzieje w tygodniu.Miejscówka jak na sklep słabiutka ,raczej miejsce pod hurtownię.Tak jak pisali poprzednicy do wileniaka i dalej podmiejskim a potem kawałek z buta.Pozdrawiam.

Trochę się dziwnie zmienia ze sklepami w tym roku jeśli chodzi o Warszawę.Aquamedic jest przenoszony ,e-rybka wyjechała do Marek a teraz korale zmieniają miejsce.Ciekawe co z resztą sklepów bo do końca roku trochę czasu jeszcze zostało.

Woda w Warszawie ma od 360 do 480ppm.W wodociągu centralnym (Wisła) dużo metali ciężkich i spore zasolenie z powodu kopalń.Wodociąg północny (Bugonarew) duże ilości pestycydów ,fosforanów i azotanów ,powód sąsiedzi zza wschodniej granicy.Chlorowanie i ozonowanie wody (uzdatnianie) powoduje że jest zdatna do picia bo niszczy wszystkie bakterie i wirusy.Co do reszty zanieczyszczeń duża ich ilość zasilona dodatkowo rdzą w rurach trafia z wodą do naszych kranów.Aby uzdatnić ją do konsumpcji najlepiej gotować minimum dziesięć minut ,w tym czasie ulatnia się większość fenoli i polichlorowanych związków powstałych na skutek chlorowania.Co do wody z (Tesco) sam na niej jadę od kilku lat i to co mogę polecić do małego zbiornika to właśnie ją.Przy większym zbiorniku myślę że praktyczniejsza będzie osmoza.Co do własnych dróg w morszczyżnie i prowadzeniu prób myślę że większość szlaków została przetarta.W czasach gdy ja zaczynałem przygodę z morskim (2005) takim odkrywcą i prekursorem rozwiązań ekstremalnych był kolega Adi Zet.Sam jestem ciekaw jak na kranówce pociągniesz swój zbiornik i jak długo ci się to uda.Pozdrawiam i głowa do góry bo początki bywają trudne.

Lepper należał do zsmp i w latach 1978-1980 do pzpr co dla mnie osobiście zamyka wszystko w jego temacie zwłaszcza że wstępując w szeregi tej organizacji był pełnoletni.Może po latach ruszyło go sumienie w co naprawdę wątpię.

Igła ,gumka,bandaż.Metod jest wiele.

Wiesz inmar też mam lalunę i tak jak ty myślę kiedy mi znowu coś padnie.W sumie z czasem polubiłem ją za tą kapryśność.Zawodowo jestem mechanikiem samochodowym i co ci mogę podpowiedzieć to czasami ktoś dzwoni z Chorwacji lekko zdesperowany.Najlepiej kupić dobry "assistans" tak aby bezstresowo wypoczywać.Sam od kilku lat wypoczywam tylko i wyłącznie w Polsce.Polubiłem na zabój ten nasz Bałtyk, Przemyśl, Cieszyn i rok do roku atakuję nasze strony mimo tej całej naszej Polskiej niedoskonałości.Z zagranicy polecam nie południowe a północne strony czyli Litwę ewentualnie Łotwę.Po rusku-polsku dogadasz się bezproblemowo.Jeżeli plaża i cisza to okolice miejscowości Palanga.Myślę że mimo gorszej pogody niż na południu europy warto tam pojechać choćby dla samego zwiedzania paru naszych historycznych miejsc do czego renia dobrze posłuży i do granicy w razie czego blisko.

Co do selekcji cwaniaków to zmiana zasad targowiska nic nie zmieni.Najlepszym batem jest dobry moderator i czujność samych forumowiczów.Podam jako przykład gościa z Warszawy którego zbanowano co najmniej czterokrotnie (sprzedawał korale których nie miał)a jak się okazało miał trzy konta na forum i to po kilka lat.Po tym wszystkim odrodził się pod nowymi kontami i dalej próbuje sprzedawać.Łatwo go namierzyć po fotkach z wystroju akwarium.Kupiłem z rok albo dwa temu sacro od niego.Po aferze jak go zbanowano przewaliłem forum i okazało się iż moje sacro kupił w komplecie od kogoś z Częstochowy oczywiście po cenie innej niż moja.Jak widać uczynił sobie z tego dobry biznes.Nie to mnie jednak wnerwia tylko to że mimo wielokrotnego banowania co oznacza że nikt go tu nie chce dalej pcha się na forum i na takich żadne regulaminy niewiele dadzą tylko czujność i info do moderatora.Pozdrawiam.

Dołożyłbym parkę premnasów.Z tego co poczytałem twoje posty szybko zasiedlasz pokolcami a to jest chodzenie po bardzo cienkim lodzie zwłaszcza z naso i nigricansem.Lepiej niech zbiornik pochodzi z pół roku z wytrzymalszymi gatunkami a wtedy można startować do tych bardziej delikatnych.Sam zbiornik bardzo dobry jeżeli chodzi o warunki dla naso który jest typowym żeglarzem i wymaga przestrzeni.Pozdrawiam .

Popularne metody.Bandażem ,gumką,igła(nie polecam),klej.

U mnie Reef Crystals w mniejszym i Instant Ocean w większym.

1-Perez 2-Alonso 3-Hamilton.Hamiltona też nie trawię ,ale najbardziej Rosberga za pokazanie fucka Robertowi.Z całej stawki kibicuję Rubensowi.

qlek napisz coś o tym jakie masz akwa (sump?,panel?,litraż?).Co do waty używam JBL i nie zaobserwowałem kłopotów z odpieniaczem.Wata idealnie oczyszcza wodę z drobin.Ja wymieniam ją co trzy dni.

KC 577 ,czyli rok czasu.Chyba że umowa(gwarancja) mówi inaczej.Jestem w temacie gwarancji od czasu moich perturbacji z TV samsunga co opisałem w innym temacie.U mnie TV padł po pięciu dniach od zakupu ,naprawiali prawie miesiąc ,po czym padł po kilku godzinach i teraz zgodnie z prawem zabrali go na kolejny miesiąc ,twierdząc że jest to kolejna naprawa na którą mają kolejne 30 dni.Co ciekawe mają rację i mogą tak robić przez dwa lata gwarancji (zabierać i oddawać),chyba że skorzystam z prawa o niezgodności towaru z umową z czego najprawdopodobniej skorzystam.Ogólnie nasze prawo to jeden wielki dramat pozwalający na takie cyrki jaki mam z samsungiem.