-
Liczba zawartości
831 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez J@cekWro
-
Ja stosuję Sachem Matrix, jest w granulkach i nie pyli ... ale trzeba go przepłukać z raz czy dwa. Podobny temat (choć widziałem obszerniejszy ale nie mogę jakoś znaleźć) http://nano-reef.pl/topic/37887-mam-juz-dosc-czerwone-plamy/page__p__356407__hl__%2Bzebrasoma+%2Bplamy__fromsearch__1#entry356407
-
Każdy ma prawo robić co chce w sposób jaki chce i każdy ma prawo do własnej opinii ... ale zastanów się co można powiedzieć o Tobie bo może z ciebie nie taki "kozak" żebyś mógł kogokolwiek w taki sposób oceniać i jechać po człowieku z góry na dół ... a człowieka nie znasz i nie widziałeś nawet na oczy ... zresztą gość znalazł się w takiej a nie innej sytuacji i ktoś pisze bo szuka pomocy bo się martwi a w odpowiedzi coś takiego. ... jeszcze za to plusy dają masakra
-
Ponieważ nałóg nie cofa się a jedynie sukcesywnie postępuje w moje ręce trafiła parka cudnych Amphiprion melanopus Koszt jednej sztuki w jedynym Wrocławskim sklepie jakaś pomyłka i nie do pomyślenia bo kolosalne 130 zł
-
No ... To ja się wpraszam na wizytę za 2 tygodnie
-
Ja na 10 litrów wody - Ca - 715 gr - Kh - 840 gr - MgCl2 6H2O - 550 gr + MgSO4 4H2O - 80 gr - dodatkową pompką 2xdziennie dozuję ZeoStart 3
-
No to ja też ... mam nemki mam więc i fotki
-
będzie dobrze ważne że rodzice mają się dobrze i na tyle dobre warunki żeby chcieć kolejny i kolejny raz a i Ty nabierzesz doświadczenia za każdym razem coraz to większego.
-
Nie no w głowie się nie mieści co to się w dzisiejszych czasach wyrabia i wypisuje ... ale ok widać się trochę po drodze wychlapało i dla zwierzaków zabrakło ... w jakiejkolwiek postaci one tam są, były czy mam nadzieję jeszcze będą masakra ... to tak jak napisać pomocy mam wodę a nie mam jeszcze akwarium
-
U mnie po przyjeździe ze sklepu miała siły pływać ... trafiła do zanurzonego w zbiorniku pojemnika do którego wrzuciłem garść kiełży i garść mysis ... przez kilka godzin zjadła prawie połowę a rano wypłynęła ... ale pływała tylko jakiś czas i gdzieś ją wcięło ... mam nadzieję że jak piszesz schowała się w piasek bo do dziś jej nie widać.
-
Ilu konstruktorów tyle opinii i konstrukcji, można zrobić z drewna, można zbudować murowaną podstawę z jakiegoś budulca, można też zrobić stelaż z profili i go zabudować płytą. Każde przemyślane rozwiązanie będzie dobre. Ja mam jak poniżej profile zamknięte 20x30 na górę klejone 2 płyty 18 mm. Jak widać sump nie stoi na podłodze a 10 cm wyżej ... zawsze mogę zajrzeć i sprawdzić czy pod szafką woda do sąsiada nie leci. Stoi na tym zbiornik 150x60x60 już prawie rok bez problemów ... w szafce sump około 140 l wody.
-
Witam, Byłem dziś w Katowicach i niestety nie odmówiłem sobie wizyty w sklepie Zabrzu ... z pustymi rękami wracać nie wypadało więc zabrałem ze sobą rybkę Macropharyngodon meleagris ... Rybka oczywiście w stresie, malutka sztuka, po wyjęciu worka z opakowania leżała na boku bez ruchu ... po aklimatyzacji nie ma siły pływać "kleii" się do pompek, trafiła więc do pojemnika z mniejszym przepływem wody i zapodałem jej małe stadko żywych krewetek mysis i parę kiełży ... Widać sztuka straszliwie słaba się trafiła i wychudzona ... ale zobaczymy póki co krewetki kiełże zjada bo praktycznie wpływają jej do pyszczka ... myślę że w głównym zbiorniku nie dałaby rady. Ktoś posiada ma z nią jakieś problemy czy doświadczenia w odchowaniu, karmieniu ?... normalne że leży (może jak hepatus udaje "sztywniaka") czy też trafiła mi się szczególnie wycieńczona sztuka ?
-
Cierpliwość jest kluczem do szczęścia, ale cierpliwości tu zabrakło więc nieszczęścia gotowe ...
-
Podepnę się pod temat ... mam od około 1,5 miesiąca w obiegu główny zbiornik + sump oraz małe akwarium 100 l - Podłączone na PVC Owerflow w obie strony więc przepływ nie jest tam jakiś strasznie wielki ale jest do tego cyrkulacja więc woda się miesza. Nie wiem jak to jest ale w głównym woda jak żyleta, żadnego kłaczka a w małym istna masakra glonów i ciano nad którą nie mogę zapanować, garściami można zbierać co tydzień. Boję się trochę że to świństwo przelezie z małego do dużego i nie wiem z czego wynika taki stan... szkło dojrzewa aż tak czy jak ?
-
Mandaryn i Cryptocentrus cinctus to raczej głównie żywią się tym co wygrzebią w piasku lub w skale ... jak świeży zbiornik nie ma szans żeby coś znalazły ... mam parkę mandarynów od ponad tygodnia i ani razu nie zjadły tego co rybki dostają a jednak żyją ... ale w skala aż się rusza tyle tam robaczków. Kiedy odpaliłeś zbiornik ... albo kiedy skały dokładałeś ? ... bo wygląda dość świeżo.
-
no ciekawy pomysł ... sorry ale sól kuchenną to raczej sobie odpuszczę
-
to że sól bez NaCl do Ballinga to wiem ... no nic zobaczymy pewnie za miesiąc będę szyby grzebieniem czesał
-
Witam, z serii wpadek mam pytanie co dokładnie zawiera Preis–Mineralsalz ... bo niestety wydaje mi się, że pomyliłem opakowanie i posoliłem wodę Mineralsalz zamiast IO ... tak z kilo tego poszło i glony ruszyły do boju
-
Nie robiłbym póki co żadnej z wymienionych rzeczy ... no może ciut inaczej. Zwiększ cyrkulację bo dwie Koralia IV to i tak za mało. Z Chemiclean'em się wstrzymaj. Daj jakieś sensowne zdjęcie całości ... albo na priv nr telefonu
-
Od miesiąca mam w jednym obiegu 500l + sump ... i teraz dodatkowe 100l. W dużym czyściutko ani kłaczka i wszystko zdrowe ... a w małym tym 100l, praktycznie kataklizm. Woda ta sama skała ta sama a glony różnej maści na 5 cm i do tego ciano .... czasami woda z innego baniaka nie wystarczy, śmiał bym powiedzieć, że samo szkło też dojrzeć musi
-
To mam nadzieję pomyłka Nie wiem czy nie za szybko wpuściłeś rybki skoro po 3 tygodniach mimo tych 50% "dojrzałej" wody ... aż się nie chce wierzyć, że wszystkie kolory glonów przeszły w tak krótkim czasie. Te nowo zakupione jadły coś ? ... zwłaszcza mandaryn, jak nie ma robaczków to nie da rady ... a u Ciebie na 99% nie było co ze skały wygrzebać.
-
To jeszcze nowy nabytek ... w sobotę przyjechała parka. Póki co za dużo ich nie widać, do tego Xanthurum uparcie pokazuje im gdzie ich miejsce ... Mam nadzieję że dadzą radę, bo rybki małe ale piękne
-
Jeszcze jedna fotka ... przyłapany główny winowajca spustoszenia moich korali ... montipory wyrywa z korzeniami ... a właściwie jest tak duży, że łamie je jak patyczki ... jak już korale podrosną to szczepki można będzie zamawiać u niego
-
To może jeszcze tak ... z tego co udało mi się odgrzebać. Mały fotomontaż w kwestii tego co czas robi z moimi Acroporami ... w sensie pod LED'ami nie chcą rosnąć Niestety różne ujęcia ale jakieś tam różnice widać ... czas starzenia 3 miesiące
-
Nie mam niestety żadnego tajemnego złotego środka ... opisać metodologię postępowania oczywiście mogę i opis byłby bardzo krótki. Pewnie nie jeden forumowicz stwierdziłby, że nie postępuję zgodnie z podstawowymi zasadami