premiero
Klubowicz-
Liczba zawartości
1 027 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez premiero
-
No to akurat było proste Epitonium billeeanum
-
Looknij >> tutaj <<
-
Ale przecież Darek napisał, że przód i przód i prawy bok OptiWhite . Darek - i tak bez tyłu się nie wylewa?
-
Skoro chcesz mieć jasno, to może maxspect? Widziałem porównanie i wypadają gorzej jeśli chodzi o PAR, co w tym przypadku nie ma znaczenia, natomiast dla oka dają dużo więcej światła.
-
JBL ArtemioSet - zestaw do wylęgu artemii
premiero odpowiedział mallyy → na temat → Archiwum Targowiska
Chyba można zamknąć, bo kolega nie odpisuje nawet na PW -
Długość rurki w akwarium jest o tyle ważna, że musi być proporcjonalna do długości rurki poza akwarium. Wróć na pierwszą stronę i popatrz na rysunek nr 4. Jeśli skrócisz tylko rurę oznaczoną jako C - tą w akwarium - przerwiesz syfon w razie braku prądu i problem gotowy. Aby tego uniknąć musiałabyś przesunąć ten trójnik do którego wchodzi rura A tak, aby zawsze był wyżej niż spód rury w akwarium. A to moja wersja "wewnętrznego komina":
-
Z podmianami nie ma problemu, jak napisał Stani, ale przez te 2 tygodnie jak wyjedziesz, to odparuje ci sporo wody, co wpłynie na zwiększenie zasolenia. Więc albo automatyczna dolewka, albo tymczasowy opiekun będzie dolewał odparowaną wodę.
-
Można go wykorzystać przy sprzątaniu jako odkurzacz. Wypełnić gąbką / watą czy też czymkolwiek innym, odpływ do sumpa, ssanie do baniaka i sprzątamy. Cały syf zostaje w kuble, a przy tym ma niezły ciąg (pompa + grawitacja robią swoje).
-
JanuszD - Kolega pytał o wymiary sumpa, a nie odpieniacza Lysy1978 - miałeś najpierw poczytać Jakbyś się trochę wysilił, to byś znalazł, na przykład: >> tutaj <<.
-
O trawnikach - dialog między Stwórcą a św. Franciszkiem S: Franek, ty wiesz wszystko o ogrodach i przyrodzie. Co u licha dzieje się tam na dole na Środkowym Zachodzie? Co stało się z dmuchawcami, fiołkami, ostami i tym wszystkim co wymysliłem wieki temu? Miałem wspaniały plan na stworzenie ogrodu niewymagającego opieki. Te roślinki rosną na każdej glebie, wytrzymują suszę i błyskawicznie się mnożą. Nektar z ich kwiatków (a kwitną niemal bez przerwy) przywabia motyle, pszczoły i stada śpiewających ptaków. Myślałem, że teraz zobaczę cały kolorowy ogród - a widzę tylko zielone prostokąty! F: To te plemiona, które się tam osiedliły, Panie. Przedmieściowcy. Oni nazwali Twoje kwiaty chwastami i postanowili je wytępić i zastąpić trawą. S: Trawa? Ależ jest taka nudna. Brakuje jej koloru. Nie przyciąga ptaków, motyli i ptaków, tylko gąsienice i drutowce. Jest kapryśna, jej wzrost zależy od temperatury. Czy Przedmieściowcy naprawdę chcą, by tyle tej zielonej trawy tam rosło? F: Najwyraźniej, o Panie! Ileż oni wkładają w to serca, by trawa rosła i była prawdziwie zielona! Zaczynają co wiosnę od nawożenia trawy i trucia wszystkich innych roślin, które usiłują wykiełkować na trawniku! S: Deszcze wiosenne i ta chłodna pogoda powoduje, że trawa rośnie bardzo szybko. Przypuszczam, że dzięki temu Przedmieściowcy są szczęśliwi. F: Niezupełnie, o Panie. Ilekroć trawa troszkę podrośnie, przycinają ją. Czasami dwa razy w tygodniu. S: Przycinają ją? Czy układają z pokosu stogi? F: Niezupełnie, o Panie. Większość grabi pokos i wkłada do worków. S: Do worków? Dlaczego? Czy jest to coś, co można sprzedać? F: Nie, Panie. Wręcz przeciwnie. Płacą, by to wyrzucono. S: Spróbuję podsumować, by lepiej zrozumieć. Nawożą trawę - by rosła. A gdy urośnie, przycinają ją i płacą za wywóz tego, co ścięli? F: Tak, Panie. S: Hm, Przedmieściowcy chyba czują w lecie ulgę, gdy podkręcamy temperatury, a przykręcamy kurek z deszczem. T przecież spowalnia wzrost trawy i oszczędza im wiele pracy. F: Panie, nie uwierzysz, ale gdy trawa nie rośnie już tak szybko, to oni wyciągają węże i płacą ekstra pieniądze za podlewanie tak, by móc znów kosić trawę i płacić za wywóz resztek. S: Co za bzdury! No cóż, przynajmniej zostawili sobie niektóre drzewa. To po prostu przebłysk geniuszu, nawet jeśli to Ja to mówię. Drzewa wypuszczają liście wiosną, upiększając świat i dają cień latem. Jesienią liście opadają i tworzą naturalny dywanik utrzymujący wilgoć w glebie i ochraniający drzewa i krzewy przed mrozem. No i gdy gniją dostarczają naturalnego kompostu polepszającego glebę. Tak wygląda Koło Życia. F: Lepiej usiądź, panie. Przedmieściowcy stworzyli nowe Koło. Jak tylko liście opadną, grabią je w wielkie sterty i płacą za ich wywóz. S: Nie! A jak ochraniają drzewa i krzewy zimą przed mrozem? Jak utrzymują wilgoć w glebie? Jak polepszają strukturę gleby? F: Po wyrzuceniu liści jadą do supermarketu i kupują coś, co nazywają ściółką. Przywożą to do domu i rozrzucają tam, gdzie były liście. S: A skąd się bierze ta ściółka? F: Wycinają drzewa i rozdrabniają drewno. S: Dość! Nie chcę już nawet o tym słyszeć! Święta Katarzyno, ty jesteś patronką sztuk. Jaki film będziemy oglądać dziś wieczorem? K: "Głupi i Głupszy", o Panie. To naprawdę głupi film o... S: Ach, nie musisz mi opowiadać. Zdaje się, że właśnie wysłuchałem streszczenia.
-
To tam gdzieś widać skałę?
-
Sumpa musisz planować pod odpieniacz (wymiary komory i poziom wody), wydatek pompy obiegowej (przy dużym lepiej mieć szerokie przegrody) no i oczywiście policzyć, czy przyjmie całą wodę z baniaka w przypadku braku prądu (a to będzie zależało od spiętrzenia wody na grzebieniu).
-
To ja może trochę obronię kolegę, a może bardziej brak sumpa. Przez rok czasu prowadziłem baniak bez sumpa, z odpieniaczem wewnętrznym. I powiem, że da się to ogarnąc jak najbardziej. Wszystko zależy od tego, co kolega zamierza hodować. Mój odpieniacz nie był górnych lotów, bo to był tylko Turboflotor I 400, ale mimo to pociągnął akwarium z obsadą LPS+miękkie+2 duże pokolce, chełmon i 10 mniejszych ryb. Odpieniacz zajmował tyle miejsca, co przeciętny komin. Nie umniejszam sumpowi, bo jakiś miesiąc temu sam dołożyłem go do zbiornika, ale nie brakowało mi go ani przez chwilę, dopóki nie zacząłem "rozbudowywać" aparatury (filtry przepływowe, uv-c, profliux z sondami, czujniki dolewki itp.). Wtedy nadszedł czas, kiedy dalsze prace bezsprzecznie wymagały sumpa. Lysy1978, jak nie masz gdzie wiercić otworów, to zajrzyj do >> tego << tematu, a zobaczysz, że wcale nie trzeba. Może estetyka trochę na tym traci, ale wolę to niż niepewną rękę która będzie robiła otwór w dnie. Sam korzystam z tego rozwiązania. Jeśli nie będziesz posiadał sumpa, to będziesz ograniczony co do wyboru odpieniacza, cały sprzęt typu grzałki, dolewki itp., będzie musiał się znajdować w baniaku, co też pogarsza estetykę. To niewątpliwie wady jego braku. W dobrze rozplanowanym sumpie zrobisz sobie refugium, wrzucisz dodatkową skałę co wzmocni filtrację. Zwłaszcza przy większym zbiorniku jak Twój, od razu bym stawiał sumpa, natomiast zaznaczam, że da się prowadzić duże akwaria i bez niego.
-
JBL ArtemioSet - zestaw do wylęgu artemii
premiero odpowiedział mallyy → na temat → Archiwum Targowiska
Czy ogłoszenie jeszcze aktualne? -
Tylko ciekawe jak będzie wyglądało to, jak zacznie zarastać od środka glonami - może nie wyglądać zbyt estetycznie. Ja miałem taki cichy plan, żeby obsadzić rurę dookoła różnymi gatunkami zoanthusów. Po zarośnięciu wyglądałaby bajecznie. Na razie obłożyłem skałą.
-
U mnie wygląda to tak: A przewaga - mogłem wyregulować tak, aby było absolutnie cicho. Mogłem bezproblemowo zabezpieczyć spływ przed pochłonięciem ryb. Możesz do rury włożyć LR jak w kominie i ustawić sobie poziom wody na taką wysokość jak chcesz. No i mimo wszystko, jest mniejsze prawdopodobieństwo zapowietrzenia się takiego układu, ze względu na to, że w rurze jest zawsze więcej wody.
-
Mam w tej chwili 6 chromisów virdisów z czego 1 to terrorysta. Zrobił się ostatnio bardzo nerwowy - gania nawet hepatusa i chełmona. Jest to akurat też największy z chromisów. Wydaje mi się, że gdybym się go pozbył, to chromisy lepiej by się w grupie trzymały, a tak w zależności od humoru albo pozwala ze sobą pływać, albo goni inne ryby po wszystkich kątach. Reszta chromisków pokojowa. W sumie miałem ich 10 - 3 wyskoczyły, jednego maluszka załatwiła pompa cyrkulacyjna.
-
leonwise - też korzystam z tego rodzaju przelewu. Ale powiem Ci, że weź sobie lepiej skocz po rurę 75 (ja użyłem 110 spływ mam 40 mm) wytnij dookoła grzebień, utnij tę rurę co idzie do góry i wsadź do środka tej większej. Zaślep od góry i dołu korkiem, w górnej części korka wytnij otwór na rurę i będziesz miał "komin" jak ta lala. Nie wiem cz wyraziłem się zrozumiale, jak wrócę do domu to wrzucę zdjęcie. Zasada działania opisana >> w tym wątku <<: A to podobne rozwiązanie, dzięki przezroczystej rurce widać o co chodzi. (oglądaj od 2 minuty)
-
Mi tam się podoba, na żywo wygląda na pewno znacznie lepiej. Dla mnie wszystkie zbiorniki "na przestrzał" są jakby "lżejsze". Ale wiadomo, kwestia gustu
-
KIDULT, a Ty jak zawsze. Nie można Ciebie nawet pochwalić, bo też odbierasz to jako złą monetę - przecież poparłem Twój pomysł.
-
Na szybkiego, żeby nie wdawać się w koszta, zamień miejscami to 2x80, które już jest i daj na przód (nie wiem jak masz stelaż rozwiązany, czy wystarczy go obrócić, czy belka jest osobno i można ją przenieść). Gwarantuję, że będzie bardziej niebiesko. A jak chcesz koniecznie pozbyć się kasy, to KIDULT i Kubaaas dobrze prawią
-
Albo ja nie umiem czytać, albo Magic 8 ma 0,6 [kW], więc tu raczej żadnej ekonomii nie ma. Zdaje się snocho ma taką w swoim 2400l >> basenie <<
-
To zależy - jeśli drażni ci korale, to zrób mu eksmisję. Ja miałem gagatka pomiędzy "gałązkami" calustrei i tak ją stresował tą siecią, że po kolei traciła polipy. Niestety musiałem połamać korala, żeby go wydłubać.
-
Pewnie jakaś "żółta babkowata", a tego jest tysiące. Nie ma się co dziwić, że ciężko znaleźć
-
Ech, szkoda że najpierw działasz, a później myślisz. Z tym pytaniem powinieneś wyjść wcześniej. Jeśli czegoś nie jesteś pewien, najpierw zapytaj kolegów, którzy są bardziej doświadczeni w tej materii, a później podejmuj decyzję. Pozwoli to oszczędzić Ci rozczarowań, a i zwierzakom zaoszczędzisz niepotrzebnych cierpień. Tak jak inmar napisał, uzupełnij stopkę, podaj wymiary baniaka, rodzaj podłoża, obsadę oraz ile karmisz.