Tester

Sluchajcie ja nie mowie ze polimery to syf. Wierze ze dzialaja ale nie wszystkim. U mnie krecily sie ponad 4 miesiace. W tym czasie NO3 mialem 25mg/l Niby nie tragedia, niby miekaski lubia troszke nutrientow ale u mnie wszystko bylo zestresowane. Euphylie malaly z dnia na dzien (stracilem dwie) Brazowe Zoa ktore byly wielkosci monety 2zl stracily wszystkie "wąsy" i zminejszyly sie do 5gr. Clavularia i Briareum Stachesi w zasadzie sie nie otwieraly w ogole. Nie twierdzie na 100% ze powodem byly moje peletki (chyba 3 wersja), ale odstawilem je dwa tygodnie temu i zbiornika nie poznaje. Euphylia ma trzy razy dluzsze i grubsze ramiona, Briareum Stachesi faluje jak zboze na wietrze, jedna z gorgonii ma juz 10 polipow - od 3 miesiecy nie miala zadnego!!!. U mnie wszystko wskazuje ze winne byly polimery. Kombinowalem z iloscia i z przeplywem. Rewolucji nie bylo. Z drugiej jednak strony na kazdym kroku widzimy wspaniale tanki prowadzone na peletach. Czyli komus dzialaja. Teraz pytanie: "Czemu nie dzialaja u wszystkich?" Dochodze do wniosku ze polimery maja bardzo waska tolerancje dzialania. Jak wiemy popularnym stwierdzeniem (i prawdziwym) w akwarystyce jest: "kazdy zbiornik jest inny" i mimo, ogolnie rzecz biorac, podobnych parametrow chemicznych wody kazdy ma wlasne zachowania. Podejrzewam ze to wlasnie ta roznorodnosc zbiornikow powoduje ze w niektorych pelety dzialaja rewelacyjnie a w innych nie. Kolejna sprawa to to ze dopiero teraz dowiadujemy sie o specyfikacji ich dzialania. Na poczatku historii z polimerami wiadome bylo tylko jak je wprowadzic do obiegu. Co do ilosci i przeplywu, to juz trzeba bylo kombinowac. Dopiero niedawno wyplynela informacja ze KH musi byc ponizej 8. Ile jeszcze takich warunkow musi byc spelnione? Moze pH ma wplyw, a moze ilosc Mg? Nikt nie podal wymaganej specyfikacji do poprawnej pracy. Nie wspomne o tym ze polimery w pierwszej wersji byly kompletnie porazka. Czyli co, ktos wymyslil idee, rozumie zasade dzialania, ale testy prowadzi na naszych zbiornikach? Czytajac nasze posty (raczej te z anglojezycznych for) odpowiednio ulepsza peletki. Pewnie beda jeszcze kolejne wersje. Tymczasem ja podziekuje. Za ta cene peletek ja nie bede prowadzil doswiadczen na moich tankach. Moj filtr do peletek lezy umyty w szafce i czeka na taka wersje polimerow ktora dziala u kazdego. Tester nie bedzie testowal

Pogadaj z Grzesiem Dyzma. Kiedys bylem u niego rano przed wlaczeniem swiatla to myslalem ze zmienil piasek z czarnego na bialy.

Przede wszystkim musicie zrozumiec dzialanie takiego systemu. Proponuje poczytac dzial dla nowicjuszy - szczegolnie tematy przypiete. Powinniscie miec wizje swojego baniaczka. Co chcecie trzymac? Jakie korale, jakie ryby? To w znacznym stopniu okresla, konieczne wyposarzenie. Z rzeczy podstawowych to musicie zaznajomic sie z pojeciami: -"cykl azotowy" -dojrzewanie zbiornika -sump -zywa skala i zywy piasek (albo martwy) -odpieniacz (tu czesto sa emocje -oswietlenie (tu zawsze sa emocje) -hydraulika akwarium -cyrkulacja wody -chemia i testy wody -zasolenie Oczywiscie nie wyczerpalem tu wszystkich pojec ale to chyba podstawy. Pewnie bardziej doswiadczeni akwarysci rozszeza ta liste. Jakbyscie mieli pytania, walcie smialo. PS Samodzielne stawianie akwarium mozna porownac do wychowywania malego dziecka. Sa wzloty, upadki, radosc , lzy nieprzespane noce. Czasami sa chwile ze sie chce wszystko rzucic. Jednak to cale doswiadczenie za jakis czas wyda Wam sie bezcenne. A duma z pieknego zbiornika bedzie tym bardziej wieksza im wiecej trudu wlozycie w stawianie swojej rafy Tester

no tak, ja pamietam ze w trakcie mojej przygody z kulkami podnosilem pH i przy okazji KH skoczylo mi na 11

Hehe, pewnie sie domyslasz ale wstydzisz powiedziec . Wlacz odpieniek na mokro - bedzie git

Zwirek - samodzielne stawianie akwarium jest bardzo przyjemne a poza tym to jest najlepsza droga zeby zrozumiec wlasny zbiornik. Rozumiem sprawy techniczne - stelaz, szklo itp, ale start zrobcie sami. Pomozemy Wam rada i wsparciem, a i kilku Krakusow sie tu znajdzie

Jeden z moich tankow to wlasnie dwusetka. Na poczatku wydawal sie duzy ale juz mysle o wiekszym Swiatlo zalezne jest od tego co chcesz trzmac. Na miekaski za duzo na SPSy wydaje sie OK. Odpieniacza nie znam ale z opisu wydaje mi sie za slaby. Poszukaj jakiegos z wirnikiem igielkowym. Za niewiele wieksze lub podobne pieniadze kupisz nawet uzywany MCE600. Co do hardware'u to nie jestem specem - pewnie inni Ci poradza cos innego. A w ogole to przemysl sprawe z sumpem - naprawde warto. Tu pewnie inni poradza Ci to samo

pol krolestwa powiadasz ... http://www.bayplastics.co.uk/

A jakie masz wyniki testow? Zwlaszcza NO3?

Na pewno zacznie pulsowac. Nie masz sie co martwic. Xenia jest bardzo odporna na wszelkie niewygody i rozrasta sie bardzo szybko. Czasami jest nawet jak chwast. Nie martw sie jutro na pewno polipy beda "darly ryje"

U mnie nie ma problemu. Mam dwa ocellariski i jednego clarka. Czasami krzywo na siebie popatrza ale to wszystko i naprawde sporadycznie. Wieksze dymy byly miedzy clarkiem a zoltkiem. Na poczatku zdrowo sie tlukly ale teraz juz jest ok. Jednak u Ciebie to calkiem inna sprawa. Chcesz miec 6 ryb w 90litrach - to chyba sporo. Poza tym to 33% ladunku NH3 wiecej. Rybki z rodzaju Amphipon sa bardzo terytorialne i obawiem sie ze w 90 litrach terytoria obu par beda sie przenikac a to moze oznaczac wojne. Moja rada - odpusc sobie.

Musi wziac Rutinoscorbin - bedzie wyraznie wygladal

trudno powiedziec bez zdjecia. Moze cyjano, moze okrzemki, a moze glony

Witaj, Co znaczy "sama rafa"? Jesli tylko miekaski to nie musisz dawac tak silnej lapy. Swietlowka 11w wystarczy do tego akwarium. Dodam tez ze tak maly zbiorniczek doskonale poradzi sobie na regularnych podmiankach. Pieniadze oszczedzone na skimmerze mozesz wydac na LEDy zamiast compacta.

Hehehe, teat nieuaktualniany od ponad pol roku - i mooocno nieaktualny. Duzo sie pozmienialo bo byl zakret i dopoki nie wyprowadze na prosta nie bede zadnych fotek wstawial. Yareq to pod skala to plastikowa siatka do do zlewow kuchennych - kupilem w funciaku. Najpierw bylo na calym dnie ale potem wiekszosc wywalilem. Obecnie jest maly kawalek pod najwieksza skala

Pamietasz Marszalka ze zlotu? Gosciu ma Boyu 130 litrow. Razem z Grzesiem wymontowali ta przegrode zwiekszajac przestrzen dla zwierzat a caly "sprzet" powiesili za akwarium dodajac tym samym kilka litrow do obiegu. W sumie gra warta swieczki bo "przesuniecie" tylne scianki przez likwidacje panelu daje sporo dodatkowego miejsca. Nie wiem co tam masz w panelu ale moze warto pomyslec o wiszacym odpieniaczu albo chociaz powiesic dodatkowy pojemnik za akwarium i do niego przelozyc zawartosc panela? Tak tylko kombinuje, bo znam dobrze akwarium Marcina Marszalka i wiem ze dobrze na tej zmianie wyszedl. Co do wklejania dodatkowej plyty to po pierwsze nie uszczelinsz tak zeby nie dostawala sie tam woda. Po drugie nie bedzie tam cyrkulacji i caly syf tam bedzie sie zbieral. A zeby to zrobic porzadnie i tak musialbys sposcic cala wode i kleic na sucho. Ewentualnie mozesz wkleic czarne plexi ale tylko od powiedzmy polowy w gore w odleglosci powiedzmy 1 cm od tylnej scianki. Wtedy bedzie wymiana wody a z tego co widze i tak dol zaslaniaja skaly

A co tworzy to obecne tlo? I z czego to jest zrobione?

Kurcze pomysl z oceanarium swietny, poszukam jakiegos kontaktu u nich na stronie. Co do restauracji cienko to widze - raz, dwa nas policja zgarnie. No chyba zeby sie przykuc kajdankami do latarni

Mysle ze szansa na wytwarzanie H2S w dobrze dzialajacym zbiorniku jest bliska zeru. Bakterie azotowe nie moga same redukowac siarczanow, musza do tego namnozyc sie bakterie siarkowe np z rodzaju Thiobacillus. Faktem jest ze niekontrolowane VSV czy VM niosa ryzyko namnozenia niechcianych szczepow ale przy normalnym stosowaniu tych metod i tak redukujemy alkohol przy niskim NO3. Przestrzeganie dawek i kontrola NO3 zapobiegaja powstatniu H2S

Ja o samym "Shark Projeckt" nie slyszalem ale cos-nie-cos slyszalem o znaczeniu rekinow dla rafy. Ogolnie rzecz biorac proble dotyczy nie tylko rekinow. Przeciez polowania na wieloryby spowodowaly calkowite wymarcie niektorych gatunkow. Pozostale sa tak nieliczne ze nie wiadomo czy populacja waleni wroci kiedys do normy. Czesc krajow calkowicie wstrzymalo polowy. Ale taka Japonia i Norwegia (!!!) nadal posiadaja flote wielorybnicza. I to sa kraje cywilizowane!!!. Przez polowania na wieloryby w XVIII-XX niebezpiecznie zwiekszyla sie populacja kryla antarktycznego Euphausia Superba ktory stanowi wazne ogniwo w lancuchu pokarowym. W polowie XX wieku lawice kryla ciagnely sie kilometrami i liczyly miliardy osobnikow !!! wtedy zwrocono uwage na wartosci odzywcze kryla i od 1977 zaczeto komercyjny odlow. Obecnie jeden statek przystosowany do polowu kryla moze produkowac prawie 9000ton a obecna produkcja swiatowa to 180000 ton. Taka konsumpcja znaczaco zmniejsza populacje kryla co z kolei odbije sie na wielu zwierzetach ktore traktuja E. Superbajako swoje glowne danie. I znow z powodu niepohamowanej ekspansji czlowieka zagrozone bedzie wiele ptakow ssakow i ryb. wiecej informacji o sytuacji kryla: http://wiadomosci.onet.pl/nauka/antarktyczny-kryl-zagrozony,1,3589742,wiadomosc.html A wracajac do rekinow... O finningu i wplywie rekinow na rafe w ostatni weekend dowiedzialo sie 50 osob. Niech kazdy z nas powie o tym jednej osobie na tydzien a po 10 tygodniach ziwekszymy swiadomosc ekologiczna 50000 ludzi.

Zastanawiam sie tylko skad ta siarka w systemie. Na pewno nie z VSV bo zaden z tych zwiazkow nie zawiera siarki. Teoretycznie H2S powstanie przy rozkladzie bialek (niektore aminokwasy zawieraja siarke) ale tylko w warunkach beztlenowych. Przy dobrym skimmerku ktory nie dosc ze odpienia bialka to jeszcze napowietrza, mysle ze problem nie istnieje

Czemu? a temu ze oni mysla tylko o dniu dzisiejszym a nie o przyszlosci. I to nie tylko na jakims dalekim zadupiu. Takie Stany np nie chca ratyfikowac traktatu z Kioto o redukcji emisji CO2 to co tu sie dziwic Chinczykom. Spore pieniadze i w zasadzie legalne. Czysty zysk

Marku, tak naprawde to trudno powiedziec. Po dwoch dobach z reguly jest delikatny, ledwowidoczny nalot. Wtedy jeszcze nie czyszcze poniewaz to w ogole nie przeszkadza. Po 3 -4 dniach ten nalot robi sie bardziej intensywny, zmienia sie na zielonkawy i wtedy juz zaczyna przeszkadzac. Wtedy czyszcze. Ciekawe jest jednak to ze po ostatnim zlocie, po 4 dobach od ostatniego czyszczenia szyba byla w takim stanie ze az pytalem w domu czy ktos czyscil szyby. Zielono bylo tylko w rogach a srodek byl tylko lekko zaglony.

Marku, tak naprawde to trudno powiedziec. Po dwoch dobach z reguly jest delikatny, ledwowidoczny nalot. Wtedy jeszcze nie czyszcze poniewaz to w ogole nie przeszkadza. Po 3 -4 dniach ten nalot robi sie bardziej intensywny, zmienia sie na zielonkawy i wtedy juz zaczyna przeszkadzac. Wtedy czyszcze. Ciekawe jest jednak to ze po ostatnim zlocie, po 4 dobach od ostatniego czyszczenia szyba byla w takim stanie ze az pytalem w domu czy ktos czyscil szyby. Zielono bylo tylko w rogach a srodek byl tylko lekko zaglony.

3-4 dni to norma. Raz lepiej raz gorzej. Czasami wystarczy zwykly czyscik a czasami potrzebny jest skrobak.