Tester

Oj juz dawno - w pazdzierniku 2017 - przed przeprowadzka. Niestety przeprowadzic 1000 L z 3 akwariami bez straty obsady do nowego domu w ktorym mial byc totalny remont bylo poza moimi mozliwosciami logistycznymi. Sent from my SM-G950F using Tapatalk

W poprzednich akwariach maiłem dwa razy zakwit. I w obu przypadkach straciłem większość ryb. I tak, mierzyłem poziom tlenu w akwarium podczas zakwitu. Poczytaj o zapotrzebowaniu na tlen przy zakwitach bakteryjnych. Czemu biologiczne oczyszczalnie scieków maja potężne aeratory w basenach z bakteriami? Zobacz np tu:

To też jest opcja. Jednak uważam że zdarzają sie sytuacje (wcale nie tak rzadko) gdy najszybszym i najpewniejszym ratunkiem dla akwarium jest silny odpieniacz. Mozliwe więc, że coś małego mogłoby pienić wodę, ale miejsce w sumpie na "potwora" musi być. Taka była pierwsza wersja, żeby akwarium było ustawione wąskim bokiem do ściany, ale zdecydowaliśmy nie ograniczać i dzielić przestrzeni. @Roman.P, @AnT i inni... dzięki za dobre słowa

W optymalnych warunkach srodowiskowch i przy obfitości jedzenia mikroorganizmy mogą namnażać sie szybciej niz zwykle. Częstym objawem tego zakwitu jest zmetnienie wody. Samo to nie jest jednak problemem, tylko przyducha spowodowana spadkiem poziomu tlenu. Ta przyducha może spowodować pomór ryb i innych bezkręgowców np krewetek.

Gratki wielkie

@Nik@ - Plan jest taki żeby nie było ryb, które "zawodowo" wyjadają życie z piasku. Chcę, zrobić miejsca "chronione" glonami, aby stały się wylegarniami "robactwa". a w UK wiosna. Przebiśniegi już Chyba na sztucznej, ale nie będzie jej dużo i bedzie zarezerwowana raczej dla korali. Jeśli chodzi o piasek to zakopie w DSB parę pojemników różnych wysokości, żeby mieć różne piętra roślinności i jednocześnie kontrolę nad rozrostem "korzeni". Tak jak pisałem wyżej, w refugium miałem dzicz, którą przycinałem tylko wtedy, gdy już zatykały spływ . Tutaj chcę tego uniknąć i prowadzić raczej kontrolowane "ogrodnictwo" Myślę ze bedzie coś typu DC12000 żebym mógł regulować przepływ. Główna cyrkulacja będzie tak dostosowana, ryby miały naturalne warunki. Co do oświetlenia to mam lampę T5 choć skłaniam się ku LEDom z pasywnym chłodzeniem. Żona zakazała wieszać cokolwiek nad akwarium więc oświetlenie będzie musiało stać na szkle. Jak przyjrzycie się fotce, to pomiędzy pół-słupkiem a bokiem akwarium ze sciany wystaja dwie rury 40mm i 32mm. Są zalane w podłodze i lecą do "sumpowni". Nie chce kaleczyć szafki, ale chyba nie mam wyjścia i muszę wywiercić dwa otwory i podłączyć do komina. Rewizję albo "zmostkuję" ze spływem pod akwarium, albo wprowadzę do jakiegoś sporego pojemnika w szafce, który ewentualnie przyjmie nadmiar wody. Dolewkę mam z czujnikiem zalania więc nawet jakby woda sie przelewała rewizją to dolewka nie bedzie dolewała bez końca. Odpieniacz będzie "na wszelki wypadek" . Zobaczę czy da radę działać bez przelewania będąc na zegarze powiedzmy 2-3 godziny na dobę. Częstym problemem jest w takich wypadkach przelewanie po dłuższej nieaktywności.

330L plus sump zdaje sie 90L Akwarium będzie miekko, LPSowo glonowe z DSB w głównym. Z moim poprzednim zbiornikeim spędzałem jakieś 50% czasu a drugie 50% gapiąc się w refugium Przy czym stare refugium to była dzicz w którą nie ingerowałem. Tutaj chce zrobić eleganckie połączenie korali z różnokolorowymi makroglonami. Trochę tak jak kiedyś @zielony mintaj pokazywał. Założenie jest takie, żeby zminimalizować prace odpieniacza a uzyskać naturalny pokarm z tego co się będzie w akwarium namnażało. Ryby spokojne - parka koników i brzytewniki. Może dobrana para pterapogonów. Żadnych szalonych pokolców. Podoba mi się konikarium Aquaforestu, ale ja chce dodać więcej kolorowych makroglonów. Korale to "drzewiaste" miękkasy typu capnella czy sinularia. Do tego płożące miękkasy typu briareum. Zero ekspansywnych korali typu disco czy xenia. Z LPSów to coś co nie zagrozi rybom czyli jakieś acany, favie etc. Ma być lekko i przyjemnie bez ciśnień na wzrost i kolory. Nie za dużo światła i sprzętów. Wolna cyrkulacja aby organika odżywiała DSB. W sumpie odpieniacz, filtr na wegiel i grzałka. Nie do końca jeszcze wiem czym bede swiecił i odpieniał. Sump jest jakieś 7 metrów od akwarium i nie do końca wiem jaką obiegówkę użyć. Myślę, żeby odpalić w marcu. Na RH bedzie dziennik poczynań Pozdrawiam kibiców

Akwarium od RS model 425XL Na razie to czekam na sąsiada zeby to jakoś wnieść PS Na palecie nalepka ze to waży 660kg brutto pewnie szkło ołowiowe LOL

Nowy projekt tuż za drzwiami... dosłownie i w przenośni. Będzie się działo Niedługo kolejna odsłona Pozdrawiam

Zgadzam się. Dodam jeszcze ze dobrym zabezpieczeniem jest używanie dwoch termostatów na jednej grzałce. Jedne wbudowany w grzałkę, a drugi na gniazdku. Jak jeden zaczyna za bardzo grzać to drugi się nie włączy. Szansa że się opa przypalą zamknięte praktycznie zerowa.

Serdecznie witamy na forum. Zapraszamy do zapoznania się z Regulaminem oraz do aktywnego udziału w rozwijaniu forum

https://reefhub.pl/szorstniki-cerianthus-membranaceus/ Tu kiedyś o nich pisałem.

Można odparować znaną ilość wody i zważyć suchą pozostałość - wiem dużo zmiennych ale jeśli już ktośby sie w to bawił co tydzień to stałe zasolenie mógłby utrzymać i wiedząc mniej wiecej jakie jest. Prawda jest taka, że te same gatunki ryb i korali mieszkaja w M Czerwonym przy zasoleniu 40‰ jak i w Indonezji przy zasoleniu 33‰. Nie ma znaczenia jakie trzymasz zasolenie podwarunkiem ze: a - jest niezmienne b - lezy w zakreslie optimum dla gatunków w akwarium

Według mnie 20 kg skały w 120L troche zagraci zbiornik. To tylko moje zdanie, ale zastanów sie czy na pewno tyle potrzebujesz.

Marek, chodzilo mi ogólnie o kiepską robotę i kiepskie materiały. Zły dobór prądów też ma znaczenie.

To znaczy ze jest zle zrobiona.

Istnieją wady i zalety nieposiadania piasku jak i jak i jego posiadania. Piasek dobrej jakości wzbogaca życie, poprawia zdolności biooczyszczania systemu oraz może być źródłem minerałów. Niestety jest również pułapką na detrytus, trudniej go utrzymać w czystości oraz może doprowadzać do szału gdy ciągle jest wydmuchiwany przez cyrkulacje a jego najdrobniejsze ziarenka unoszą sie w toni

do usług Swoja drogą gdzie ten swiat zmierza... Książki telefoniczne zostały zastąpione przez RODO

Brawo human za temat. Dla mnie jest mega interesujący. Fajnie by było poznać nazwę łacińską tej rośliny i sprawdzić co to rzeczywiście jest i gdzie to żyje

Słuchajcie, kazdy ma tam jakieś własne doświadczenia i oczekiwania. Jeśli mowimy o wzroście i kolorach to chyba jednak powinno byc wiecej niż 3 x 39w w T5. Owszem, można trzymać je 5cm pod tafla ale wszyscy wiemy ze to nie o to chodzi. No chyba mowimy o "trzymaniu" SPSów w akwarium, bez ciśnien na kolory i wzrost. SPSy słabe swiatło bedą prawdopodobnie kompensowały dużą ilością zooxantelli czyli bedą brązowe. Jesli jednak Autorowi chodzi o to czy przeżyja, to tak jak moi poprzednicy powiedzieli - zapewne tak.

Same swietlowki nie wystarcza na SPSy ale w tym miejscu gdzie doswietlisz Kessilem powinno sie udac trzymać proste SPSy A LPSy powinny dać rade pod swietlowkami bo akwarium jest dość niskie.

Tak, tak.. widziałem. Ale wyciecie szkła na przelew było pod katem prostym - dlatego pytałem. Jestem pewien ze bedzie ok

profeska Pytanie tylko czy uwzgledniłeś napięcie szkła przy wycięciu na komin. Nie wiem jak gruba jest szyba, ale może warto było zrobić wycięcie o zaokrąglonych rogach?

Na dojrzewanie leje się duzo cierpliwosci i samozaparcia. Nic wiecej Biologia załatwi resztę

Ryby maja duze mozliwosci regeneracyjne. Tak jak pisala Dominika, powodow moze byc wiele, choc Hepki to raczej wrazliwe na ospe ryby wiec mozliwe ze ma jakies podraznienia skory. Pamietaj ze nawet prawidlowo przeprowadzona kwarantanna w sklepie nie chroni ryby w 100%, bo pasożyt może być w Twoim akwarium