Kubaaas

Masz tam troche miekasow. Mogly sie zestresowac i zaczac puszczac toksyny. Woreczek wegla by pewnie nie zaszkodzil. Nie wiem czy masz taka mozliwosc ale na jakis czas dobrze byloby cenniejsze dla Ciebie zwierzaki przechowac u kogos na miesiac/dwa az wszystko zacznie sie stabilizowac. PS: moze nie jestem bardzo blisko ale w razie czego w kazdej chwili ze 100lt z podmianki moge z przyjemnoscia przekazac.

Mam bardzo mgliste pojecie . Chcialbym jednak zweryfikowac ten sprzet co juz mam. Moze przy okazji wizyty kogos kto bardziej ogarnia temat sprobujemy. Dzieki za porady.

Super. Az chce sie od nowa baniak zaczac .

Ciekawe jak bedzie za 10 lat wyglac: http://www.advancedaquarist.com/blog/the-vw-bug-artificial-reef

Z moim szczesciem to tak by sie skonczylo Ale chcialbym sprawdzic czy rzeczywiscie stateczniki elektroniczne (n.p. Lumatek) dostosowuja napiecie i prad do danego zarnika. Jak na razie sprawdzaja sie ok. Nie wiem jak Sanjay robil te testy ale wyniki wygladaja spoko:

@Ritter: wiesz moze czy jest jakis "domowy" sposob na zrobienie pomiaru pradu i napiecia jakie elektroniczny statecznik dostarcza do zarnika?

A w kontekscie swiatla to czym sie rozni hodowla konopi od hodowli korali (poza barwa zarnika)?

Troche off topic ale wyglada na to, ze masz calkiem ciekawy baniak postawiony. Czy cos wiecej mozesz o nim powiedziec? Fotki?

Leje ZS3 od poczatku baniaka. 4 krople na dobe. Zrobilem wlasnie tygodniowa przerwe ale nic nie pomoglo.

Maly update z pola walki. A walka z brazowym g... ciagle trwa. Tak jak opisalem tutaj, od paru tygodni zaczal mi sie pojawiac brazowy nalot na piasku i skalach. Musialem zaburzyc rownowage podmiana na Reef Crystals i dozowaniem Amino Kwasow. Wstrzymalem wszystko poza karmieniem i Ballingiem przez ostatni tydzien ale nalot jak byl tak jest. Mam nadzieje, ze to kwestia ciaglego docierania sie systemu i ze samo minie. Tydzien bez ZS3 juz pokazuje, jak skutecznie te 4 kropelki dziennie wyciagaly PO4. Normalnie czyscilem szyby raz na tydzien a teraz po 2 dniach jest wiekszy nalot niz zwykle po tygodniu. Co ciekawe, korale wariuja. Wykolorowaly sie bardziej i widze jak przyspieszyly przyrosty. Niemniej jednak jutro wracam znowu do dozowania Zeostartu bo nie zauwazylem poprawy sytuacji z tym syfem po jego odstawieniu a nie chce kolejnych plag wywolac jak PO4 sie rozbuja. Cenna jest dla mnie obserwacja, ze warto co jakis czas zrobic jednak te kilka dni przerwy zeby woda nie byla zbyt jalowa. Jutro podmiana 200 litrow z powrotem na IO. Mam nadzieje, ze pomoze. Ponizej dzisiejsze fotki... masakra... PS: Ciagle nie wiem czy to okrzemki, dino czy cyjano...

Skala super. Bedzie rewelacyjny baniaczek. Bedzie piasek?

Moze na tydzien/dwa odstawic suplementy - AAHC, V-P i CV - i zobaczyc jakie beda efekty?

Podchodze do tego na spokojnie. Wciagnelem chyba wszystko co bylo w sieci na ten temat. Ludzie dokladnie te same objawy diagnozuja jako okrzemki, dino i cyjano... co ciekawe, wiekszosc przypadkow zdarza sie w pierwszych miesiacach dojrzewania baniaka wiec mysle, ze to kwestia ustabilizowania sie systemu. Dzisiaj w ruch poszly scraper i szczoteczka, duzo waty, odpieniak na mokro i po wielkiej burzy w baniaku udalo mi sie spora czesc syfu wyeksportowac. Sam odpieniak wywalil z 2 litry zielono-brazowego syfu w pare godzin. Poza Ballingiem i pokarmem dla ryb od 3 dni nic nie dozuje. Leje sie teraz osmoza zeby w weekend zrobic podmiane na IO. Generalnie obwiniam sytuacje zbyt intensywnym wzbogaceniem wody. Widze swiatelko w tunelu bo juz dzisiaj zauwazylem mniej babelkow na piasku i kamieniach.

Ponizej link do dyskusji: http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1977164 Pisanie, ze dzienne wahania na rafie to klamsto jest troche przesada. Pierwszy lepszy artykul z googla juz pokazuje, ze na rafach Morza Czerwonego dzienne wahania potrafia osiagnac 5 stopni C. The daily temperature range on the reefs, at times, exceeded 5A degrees C-as large as the annual range of water temperature on the shelf. http://bibapp.mbl.edu/works/31317

Interesowalem sie tematem kilka tygodni temu jak byly gorace dni. Byl dosyc obszerny watek na RC na temat dobowych wahan temperatury. Wskazanych zostalo sporo zalet "rozsadnych" zmian w ciagu doby. W naturze przeciez tez temperatura w nocy i w dzien rozni sie. Sa badania, ktore wskazuja na to, ze przy zmiennej temperaturze wzrasta tempo fotosyntezy, korale staja sie bardziej odporne na potencjalne piki i przyspiesza metabolizm powodujac wieksze przyrosty. Przy takich temperaturach jak mamy teraz u mnie dzienne wahanie to 26-27c. Przy 30c na zewnatrz mam 26-28c. Nie widze zadnych ujemnych skutkow tego.

Pelletki odpadaja. Zdarzaja sie u mnie od czasu do czasu awarie pradu i nie chce miec dodatkowego ryzyka. Postanowilem na razie jechac na ZS3 a jesli sie nie sprawdzi to przejde na wodke. Reefpearls i V-Power dawalem w ilosciach 10x mniejszych niz zalecane ale tez sie wstrzymam. Chyba mimo dobrych checi dalem sie wciagnac w wir probowania zrobic za duzo/za szybko. Wpadlem wczoraj w nocy na watek p. Holmes-Farleya na RC, ktory prowadzi dzial chemii. Koles ma 75,000 postow... Napisal w jednym watku, ze u niego w domu robi podmiany na IO, dozuje Ballinga i to WSZYSTKO...

Jeszcze jedno chodzi mi po glowie. Baniak od poczatku chodzi na Instant Ocean i dopiero od kilku tygodni podmiany robilem na Reef Crystals (szczerze mowiac nie wiem po co... bez sensu). Do tego momentu tylna szyba byla systematycznie zarastana przez wapienne. Teraz znowu zaczely pojawiac sie brazowe nitki jak na poczatku. Czy zmiana soli mogla spowodowac nowe mini-dojrzewanie?

OK. Dzieki za szybkie odpowiedzi. Jak wlaczy sie HQI pstrykne jeszcze pare fotek. W filtrach chodzi swieza Rowa i wegiel KZ. Nalot nie rozprzestrzenia sie w jakis dramatyczny sposob wiec bede na spokojnie probowal: 1. Wstrzymac ZS3 na kilka dni. 2. W weekend zrobie 15% podmiane na IO. Z zaciemianiem baniaka na razie sie wstrzymam bo mam prawie same SPSy. Zauwazylem tez dzisiaj rano, ze nalot jest dokladnie taki sam jak na koniec cyklu swiecenia wiec to by troche zaprzeczalo teorii o Dino... jedyna roznica to brak babelkow.

Witam, Zaczynam pierwsza walke z mala plaga w swoim baniaku. Opis sytuacji: Od ok. 3 tygodni zaczal mi sie pojawiac brazowy nalot na piasku i skalach - z babelkami powietrza. W najgorszym miejscu wyglada to tak: Zdjecie moglem tylko zrobic przy aktynice dzisiaj bo pozno wrocilem. Jutro strzele lepsza fotke. Wyglada tutaj troche straszniej niz w rzeczywistosci bo iPhone bardzo duzy kontrast zrobil. Przeszukalem duzo watkow tutaj i na innych forach i wydaje mi sie, ze jest to Dino. Pojawilo sie po zbiegu kilku okolicznosci: 1. Zmiany soli z Instant Ocean na Reef Crystals 2. Tuz przed wymiana wegla i Rowy (raz na miesiac) 3. Tuz przed wymiana prefiltrow i zywicy 4. Rozpoczeciu dozowania AAHC (3 krople co 2 dzien) Nie wiem czy jeden z tych czynnikow spowodowal wahania czy polaczenie kilku... do tego baniak ma +/- 6 miesiecy wiec pewnie jeszcze stabilizuje sie. Parametry sa nastepujace: KH:7.5 Ca: 430 Mg: 1350 Ph: 8.15-8.30 NO3: Niewykrywalne PO4: Niewykrywalne Karmie dosyc obficie: 7-8 kostek, nori, spirulina. Dozuje: - 4 krople ZS3 dziennie - 3 krople AAHC co 3x tygodniowo - 1 fiolka Biodigest/tydzien - 1 fiolka Reefbooster/2 tygodnie - Minimalne ilosci reefpearls lub coral v-power 1-2 razy/tydzien Cyrkulacja chodzi dosyc mocno w tych miejscach i zupelnie nie przeszkadza temu syfkowi. ----------------- - Czytalem, ze ZS3 moze spowodowac brazowy nalot. Czy przy tak malych ilosciach jest to mozliwe? A moze za malo daje i jest nie skuteczny? Moze Dino wciaga PO4 i powoduje niewykrywale poziomy? - Czy probowac w jakis sposob przeciwdzialac czy traktowac to jako etap dojrzewania i przeczekac? - Mysle o zaciemieniu zbiornika na pare dni. Czy SPSy moga ucierpiec? ------------------ W tej chwili chodzi mi po glowie 1) powrot do IO 2) wstrzymanie ZS3 na pare dni 3) Zaciemienie akwarium na 2 dni 4) ograniczenie karmienia - niechetnie bo zalezy mi na zdrowiu rybek. Co Wy na to? Wszelkie rady bardzo mile widziane.

Dolaczam sie do prosby o update.

Przede wszystkim: super projekt . Z ciekawoscia bede sledzil. Czy ten ksztalt "L" to jest komin zewnetrzny? Jesli chodzi o cyrkulacje to powinno na razie wystarczyc. Ja mam na 240x80x65 obecnie 2x6205, 1x6105 i 2x8000 powroty. Planuje dolozyc jeszcze jedna 6205 bo mi brakuje. Odpieniak bedzie super. U mnie chodzi BK250 i mam pelen kubel smoly co 5-6 dni. NO3 niewykrywalne. Jesli chodzi o pompy obiegowe to powinno starczyc chociaz ja wolalem 2x8000 i nie ma specjalnie szalu. Fakt, ze u mnie ta woda musi przeplynac kilkanascie metrow zanim jest podnoszona. Oswietlenie moze nie objac bokow. Przy 3 duzych lumenarcach (400W) troszke po bokach mi brakuje ale LPSy w tych miejscach sie ciesza. W razie czego zapraszam na wizyte bo najlepiej zobaczyc podobnej wielkosci system na zywo.

Wyglada rewelacyjnie - piekne szkielko i lampa. Ladnie pasuje do wnetrza. 100% profeska.

Tez nie jestem szczesliwy z poziomu naszej pilki ale bedac wiecznym optymista powiem, ze wg. mnie jest poprawa. Francuzi mieli calkiem niezly sklad i nie udalo im sie strzelic gola. Szczesny uratowal nam dupe i druzyna powinna go na rekach nosic. Pozytywem jest tez to, ze do samego konca nasi biegali i walczyli. Ostatnio chyba takie nastawienie widzialem w meczu z Portugalia za Beenhakera. No i kibice wielki +. Oby nie doszlo znowu do 3 meczow w Euro: 1. Mecz nadziei 2. Mecz o wszystko 3. Mecz o honor...

Mam 180l baniaczek z resztkami po starym RM, ktorego planuje w weekend zamknac. Jestem niedaleko Marek. Jesli jestes zainteresowany to dawaj na PW. Bede do tego w sobote podmienial ok 200l wiec woda tez moze byc w razie czego.

Sida widuje od czasu do czasu ale trudno go znalezc. Krabow mam ciagle mnostwo. Wylapalem juz z 15 a na pewno jest jeszcze co najmniej drugie tyle. Nie widac zeby specjalnie szkodzily. W nocy skubia skalki. Jak ktorys za bardzo sie wychyli to szczypce w ruch i trafia do sumpa ale przestalem aktywnie polowac.