luft

widze, ze Skoczkowi dostało się po głowie zrozumcie, że to nie jest miłe dostawać kuksańce najlepiej byłoby mi się nie odezwać w tej sprawie by bumerangiem o mnie nie otarł się czyjś atak i to z najmniej oczekiwanej strony no, ale nie umiem przejsc obojętnie Problemu z nowymi użytkownikami nie mam czasami sami stwarzają sobie problemy no ale ja ich rozumiem, chocby poprzez forum samochodowe, do którego wejscia czekało mnie przewertowanie i zaakceptowanie dlugiego regulaminu. Uczyniłem to i czytam, uczę się i staram się nie zadawać pytań a szukac ciekawych rzeczy o swoim samochodzie. Troche czasu potrzeba by poczuć klimat danego miejsca, ktory tworza sami klubowicze. Najczęściej nowi użytkownicy na NR mają problem z wrzuceniem ogłoszenia w dziale sprzedam, gdzie nie przeczytali, ze potrzebne jest zdjęcie i cena. No ale niestety stali bywalcy też niekoniecznie o tym pamiętają. Najlepsze od mojej strony w tym wszystkim jest, że gdy czasami takie ogłoszenie puszczę bo wydawało mi się, że wszystko z nim jest ok - to zwracana jest uwaga - co za majster puscil takie ogloszenie. I to jest godne pochwaly. Kazdy moze byc wtedy modem. Pogardliwy ton uwagi co poniektórych jednak nie jest miły. A przecież wszyscy chcemy jako forumowicze, zeby fajnie się zyło na tej platformie społecznej. Jedynie co mogę to apelowac słowami: Nie czyn blizniemu swemu co Tobie niemiłe. I tyle. Zakładajcie nowe tematy jeśli nie znaleźliscie podobnych w wyszukiwarce lub jesli warto w swietle wspołczesności założyć od nowa. Dbajcie o ciekawe tytułowanie nowego wątku i styl w jakim piszecie. Niby nic, a uwierzcie, że przekłada się na to by ktoś równie ładnie Wam odpisał. Jeśli jednak ktoś ma gorszy dzień i napisze coś nieładnego - my zieloni postaramy się by taki brzydki post nie psuł ducha tematu. pozdrawiam luft

No czekam na wpis jakiegoś wilka morskiego siwą brodą hehe

pozakonkursowe ale nie moglem sie powstrzymac

moja wiedza nt meduz jest mała ale z Twoich nic większego nie urośnie a poniżej ciekawostka

Temacik zrodził się w głowie na początku tygodnia. Większość z nas by nie łamać sobie języka na trudnych łacisnkich nazwach uzywa w miarę możliwości polskich okresleń czy to ryb czy korali np żółtek, borsuk, czy tuba i spagetti. To wiemy wszyscy, ale fajnie byłoby móc cofnąć się wstecz, gdy w Polsce była garstka morszczaków, którzy to przecierali szlaki w temacie. Można by się pokusić o co najmniej dwie rzeczy w tym temacie. 1) Jeśli to możliwe spróbować przypisać autorstwo polskiej potocznej nazwy danego życia 2) Opisać etymologie polskiego odpowiednika, zaczerpniętego z przekładu innego języka Temat otwarty. Zapraszam do dzielenia się własnymi spostrzeżeniami. Pozdrawiam luft

co jakis czas ktos pokazuje takie fotki sa to ponoc małe meduzy

kolejne pokoje są rezerwowane co możecie śledzić w pierwszym poście tematu. Kto ma jakieś życzenia lepiej wczesniej zrobić wpłatę i sobie zaklepać wymarzony kwadracik. Pozdrawiam luft

Moze by kiedy ogólnopolski zlot zrobić w Lublinie? Pozdrawiam

są próby zastanawia mnie fenomen zbiornika kiviego, ze ma takie przyciąganie i zaraża nowych Pewnie dlatego, że pokazuje, iż można mieć morskie akwarium w swoim M Pozdrawiam luft

Będę śledzić z zainteresowaniem!

potwierdzam. Ciezko dzis sobie wyobrazic moja prace, zycie codzienne bez tego smartfona. intuicyjnosc, kombajn mozliwosci

w serwisie facet mi mówił ze ok 15zl miesiecznie niby drogo, ale uważam, że warto drozszy tel ubezpieczyc

dokładnie, gdybym wiedział, że kupiłem takie jajko to pewnie wziąłbym ajfona, albo kupil ubezpieczenie

a za jazdę nieodśnieżonym chyba 200 zł

no to ja czekam na ta baterie wieksza tez ładuje co noc bo telefony dzwonia, internet/forum w użytku

pocieszeniem był czas wymiany w serwisie 20 minut chyba sobie telefon ubezpiecze

no ajfon spada i spada i rozbić sie nie może a samsung pierwszy raz spadł i zonk! amoledowe cuda, które są kruche

s3 samsung

zdecydowanie wybrałem S3. Dziś zapłaciłem w serwisie 600zł za nowy wyświetlacz. Naprawdę nie spadł z wysoka i to w futerale. Także na tym tle ajfon wypada o niebo lepiej!

eee, bajka zwana życie do tego krewetki i inne ...

pierwszy raz walczyłem chemicznie drugi raz naturalnie - nr 1 borsuk, nr 2 jeżowiec w sumie borsuka nie karmiłem, żywił się zielskiem pomogło dla mnie o niebo lepiej nature zwalczac naturalnie do tego mozesz jakiegos pokolca wsadzić żeby też jadł pozdro

temat giełda zlotowa (zasady obowiązują w targowisku jesli sprzedam to ze zdjęciem i ceną)

Zakus zrobiłem Ci ankiete Pozdro

salifertem robie.