grzegorz.k

poproszę jedną nr 6

Koszt założenia to jedno a utrzymanie drugie :-) A to sól a to żywica a to swietlówki, testy, węgiel, żarcie, balling etc. Powiem tak co miesiąc wydaje 200-300zł i zawsze coś jest co trzeba kupić. Pomijam życie oczywiście.

Hehe, nie przejmuj sie, po prostu kupe robi :-)

życie kupisz w AM, sprzęt i chemie u Skiby. Nie ma co narzekać :-)

W szamotulach dopiero u skiby Thcskiba.pl

130L poznań

RO/DI praktycznie od początku. Chelmon nie sprawia problemów ale niedługo będę musiał go sprzedać do większego akwarium :-(

Troszeczkę czasu upłynęło, doszła kolejna "porcja" światła do testów, tym razem LED Cree 60Watt. Cały czas mam mały problem z wirkami, udało się zejść z PO4 do poziomu 0,08. Dodałem absorber krzemianów Silicatex JBL. Po za tym z życia doszedł wargatek chrysus, acantahstrea, trachophylia i jedna acropora. kilka zdjęć: Ulubienica w innym świetle: i całość Pozdrawiam

W osobny korpus? To ile tego absorbera musi być ? Czy wystarczy jak przeleje się przez niego woda?

Wow! To tak można..

Czy to normalne że to złoże kilkukrotnie płukane ciągle puszcza brązowy kolor? W jaki sposób stosujecie silicaty na krzemiany? Jakie ilości i czy ma być przepływ wody czy spokojnie może sobie leżeć. Stosuje węgiel i antiphos ale ciagle mam po liku dniach brązowy nalot na szybie. Glonów prawie zero. PO4 0,08-0,12. Troszkę wirków i ten nalot. Zmieniłem żywice i próbuje te silicaty. Stawiam na krzemiany.

Ok już widzę. Sitko dociska z góry gąbke bolcem do góry (tak jest seb) . Ok mam dwie gąbki. Dzięki za pomoc. Sitko pójdzie następnym razem bo już skręcone. Pozdrawiam

Dzieki Rafał! No właśnie mam problem z tą płytką z bolcem. Do czego ona służy ?? Pominołem ją. W korpus włożyłem gąbke, wsypałem żywicę, znowu gąbke dałem i ztyczkę z uszczelką na wierzch. To wszystko w korpus ale została ta płytka, nigdzie nie szło jej włożyć.. :-)

Witajcie wymieniam żywice i nie pamietam jak złożyć wkład środkowy z żywicą.. Pomożecie? Żywica nasypana, potem co pierwsze? Jest gąbka, plastikowa płytka z takim bolcem z jednej strony i plastikowa zatyczka..?

Coś mi moja heliofungia grymasi. Pierwsze dwa miesiące było ok. Po dwóch tyg od zakupu pompowała sie super. Pózniej troche zmiana cyrkulacji, światła. Od miesiąca ponad pompuje się tylko troszkę. Słabo i krótko wystawia polipy, czasem tylko z jednej strony. Przestawiłem ją w ciemniejsze miejsce o słabszej cyrkulacji ale nic to nie daje. Czyżby coś nie tak z koralem czy może ma złe warunki? Pozostałe LPSy mają się znakomicie. Trochę ją wirki męczą (pojedyncze) i nie wiem czy to nie przyczyna? Kilka słów o parametrach: PO4 - 0,13 NO3 - 0,5-1,0 Ph - 8 Ca - 440 Mg - 1200 Kh - 6-7 1,26 zasolenie Wódka, antiphos, silikaty od tyg na krzemiany, balling i to na tyle.

Coś mi moja heliofungia grymasi. Pierwsze dwa miesiące było ok. Po dwóch tyg od zakupu pompowała sie super. Pózniej troche zmiana cyrkulacji, światła. Od miesiąca ponad pompuje się tylko troszkę. Słabo i krótko wystawia polipy, czasem tylko z jednej strony. Przestawiłem ją w ciemniejsze miejsce o słabszej cyrkulacji ale nic to nie daje. Czyżby coś nie tak z koralem czy może ma złe warunki? Pozostałe LPSy mają się znakomicie. Trochę ją wirki męczą (pojedyncze) i nie wiem czy to nie przyczyna? Kilka słów o parametrach: PO4 - 0,13 Ph - 8 Ca - 440 Mg - 1200 Kh - 6-7 1,26 zasolenie Wódka, antiphos, silikaty od tyg, balling i to na tyle

oby tylko Mg, Ca obniży

Świetna relacja. Ciekawe rzeczy.. A jakie było zasolenie?

Odnalazł się! Żeczywiscie spał w piachu, doczytałem po waszych opiniach że mają takie zwyczaje :-). Co do garbików to niebieskie z żółtym ogonem.

Kapuhy ten piach to mi się podoba :-) jest nadzieja! Żona powiedziała mi że pewnie go w piachu to garbiki zakopały...he he

Odpada. Znam je wszystkie :-) w nocy też robie im naloty więc to mam pod kontrolą. Sprawdzałem wszędzie gdzie moje oko może zajrzeć. Mam dosyć nowych ryb, chyba czas po prostu pozwolić im żyć tak jak są własnym życiem...

Dzisiaj wpuściłem chrysusa. 3h aklimatyzowałem po tym, jak ostatnio padło podejrzenie, że może hexatenia za szybko trafiła do baniaka po aklimatyzacji bo "zeszła" na drugi dzień, tzn. mój synek ją znalazł rano pod skałką i mówi "tam śpi nowa rybka tato". :-(. Teraz zrobiłem jak trzeba, ryba wskoczyła chętnie do wody, popływała chwile, no ale oczywiście dwaj policjanci ss, tak nazywam moje garbiki wredne, doczepiły się zaraz do niej. To ja im lusterko, niestety wyszedłem na chwile a jak po godz wróciłem to nie mogę chrysusa nigdzie znaleźć. Przepadł, szukałem z latarką nawet wkoło, pod, za akwa (myśle może wyskoczył) Obejrzałem co sie da w akwa, nic, zaginął. Pytanie co sie stało? Garbiki go zatłukły czy się tak mocno schował. Minęło kilka godzin i nic...

Catalophylia łapie pokarm? Spróbuj jej podać na macki żeby zjadła. Z tego co czytałem trzeba ją dokarmiać co najmniej 2x w tygodniu. Moja jak przestałem karmić też grymasiła.

Jak ją karmisz?

Wszystko ok ale czy te preparaty nie zaburzą równowagi biologicznej? Nie sądzę że na wirkach się skończy co z innymi mikroorganizmami, kiełżami, wężowidłami, wieloszczetami etc? Przecież one czyszczą sporą część syfu w akwarium.