-
Liczba zawartości
4 285 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez dale
-
Tylko rysuj bardzo wyraźnie. I sprawdź czy dokładnie zrozumieli rysunek. Mi robili baniak słodki ze szkła mieszanego. Miał byc front i lewy bok z opti a reszta ze zwykłego. Zrobili z opti front i wzmocnienia. Do tego czarny silikon, z wyraźnymi miejscami łączenia. Musiałem zabudować ranty. A żeby było śmieszniej, sami robili rysunki. oczywiście nawet nie wspomnieli o jakimś rabacie. O grubsze szyby też musiałem sie upomnieć. Dlatego następny zbiornik będę zamawiał w PrzekmaW - kawał drogi ode mnie, ale nie widziałem ładniejszych szlifów.
-
Co prawda słodkie wody, ale słone mam od niedawna... Bojownik w otworze powstałym w łupinie kokosa... zszedł. Skalar (10 cm wielkosci) kontra plecostomus (27 cm długosci). Usiłował przekonać Glusię żeby sobie pływała gdzie indziej. Po trzech dniach wypłyną z krzaków do jedzenia...
-
Pojawiło się dziś pierwszy raz. I to dzięki temu że spalił mi się moduł aquaela i korki wywaliło. Baniak był zaciemniony... Nie wiem czy to może mieć związek, ale dziś karmiłem ukwiał mrożoną rybą (przynajmniej do czasu zakupu błazenka muszę sam dbać o niego ).
-
Niestety majano Czyli eksterminować bo się rozmnozy i poparzy inne korale w przyszłości ? A to drugie, glutowate ? Co to może być ?
-
Nie bardzo, raczej leży plackiem na śkale. Niestety zdjęcia niewiele lepsze bo padł mi dziś moduł "marine" i musze jutro z rana wymienić go w sklepie na drugi. Przy okazji, obok ukwiału pokazało się coś ślimakowatego... a może młody wieloszczet ? Polować ta to coś, czy odpuścić ?
-
Na temat zachowania, niewiele mogę powiedzieć, zauważyłem dopiero dziś. Pojawiło się po zgaszeniu światła w niedalekim sasiedstwie zielonego quadri. Postaram się jutro o lepsze zdjęcia. ps wielkości ok 50 groszówki.
-
Wyszło mi ze skały, zauważyłem dopiero teraz, bo wczoraj skałę przekręciłem by ukwiał był bardziej widoczny. Co to może byc ? Jak byście mogli podpowiedzieć, byłbym bardzo wdzięczny Dziękuję z góry za poświęcony czas.
-
No właśnie. Zauważyłem że w tym Naszym świecie morszczyzny wiele dzieje się "zgodnie z trędami"... coś jest cacy, coś inne be. Czasem zupełnie bez racjonalnej przyczyny. No może po to by coś sprzedać Kolego, zauważ że diody emitują wąskie pasmo światła. T5 już szersze, a lampy wyładowcze mają i energię większą i spektrum dosyć ładnie "trafione". Jak dla mnie sporą wadą HQI jest temperatura. Co w zabudowanym baniaku jest nie do zignorowania. Uważam że lepiej mieć kilka t5, z większym pokryciem spektralnym i wymieniać je co jakiś czas, niż inwestować w ledy - zobacz Kolego, jak często takie lampy diodowe lądują na giełdzie lub allegro.
-
Śliczna bestia. Widać że masz rękę do zbiornika. Co do karmienia, to też miałem nadzieję że będzie sobie łapał z prądu wody resztki mrożonek. A u mnie, na razie spokój. Przekręciłem skałę . Teraz jest w centrum akwarium, na widoku. Siedzi i nie przemieszcza się. Ale jest napompowany, faluje... Parametry oczywiście OK. To znaczy, amoniak i azotyny na zerze, azotany też niewykrywalne. Ale leję bakterie co parę dni (5-7), w kubełku mam absorbeny... No i relatywnie sporo skały i piachu. Żeby bylo ciekawiej, przy ukwiale jest mała rurówka (chyba) - trochę mnie to zdziwiło, bo wydawało mi się że ukwiały nie lubią towarzystwa, a ten, tak sie ułożył, żeby "zrobić jej miejsce". Wiecie, z Waszego punktu widzenia, to wydaje się banalne, ale takiego neofitę jak ja, co chwile coś zaskakuje .
-
Kolego pompy może i łądne, ale w akwarium wolę rybki, nie technikę. A co do "sprawdzonych" rozwiązań, to w słodkim mam palety razem ze skalarami i innymi rybami, z którymi wg. wielu hodowców (mających dużą wiedzę) nie powinny żyć. A mają się dobrze, nie chorują i co tydzień - dwa, mam świeżą ikrę
-
Czyli zamienił stryjek siekierkę na kijek - jak będą wyloty zamiast pomp... A 6000 l/h to jednak dużo, jak na pompe
-
Całkiem niepotrzebnie. Zakładając temat, byłem pewien że pomysł wypali. Projektował bym wtedy inną instalację. A obecnie, Zrobię to nieco inaczej. W taki sposób, by po zdemotowaniu wylewek, wszystko funkcjonowało w sposób tradycyjny. Czas będę miał, najwyżej stracę kilka złotych. Co do osoby doradzającej, to ani ja jego klient, ani brat, czy swat - po prsotu znajomy. Często rozmawiamy i często pomysły są rzeczowo krytykowane.
-
No i jestem rozdarty Bo wynika z Waszych wypowiedzi że lepiej nie ryzykować (z większości) i iść utartą drogą. Ale znowu, jeden Znajomy, który stawia morszczyznę usługowo, stwierdził że da się ten pomysł zrealizować i na jednej mocniejszej. Rzędu 3-4000 l/h (twierdził że 3000 wystarczą). Zobaczymy, cyrkulatory zawsze mogę dołożyć.
-
Na wstępie, odpowiedź pisałem w nocy, (seria "nocek w pracy")byłem "nieco" przewrażliwiony. Jako że nie da się cofnąć tego, przepraszam Adresata, wyszło niezręcznie. Stani, login "z małej litery", jest nawykiem z czasów, kiedy zaczynałem. A były to tak odległe czasy, kiedy dostęp do internetu był zredukowany w Lublinie do kilku miejsc. Jeszcze za czasów usenetu. I nie ma nic wspólnego z poczuciem własnej wartości Ale zostawmy temat literek. Ukwiał usadowił się oczywiście na odwrotnej stronie skały... Złośliwa bestia. Ale zawsze można zmienić aranżację W nocy, wylazł na sam szczyt konstrukcji i napompował się. Oczywiście straciłem ten widok . Ale Żona przestała dopytywać się ile kosztował
-
Kolego, jeśli już zwracasz się personalnie, to może wypadało by z dużej litery ? A znaczenie słowa "sarkazm" lub "ironia" Kolega zna ? VDR, czyli widzę, że to sprawa osobnicza... Ale, mam nadzieję że za jakiś czas będę miał też takie "problemy". A przy okazji, żeby nie zakładać nowego wątku, czy wielkość ukwiału ma znaczenie dla jego podziału ? To znaczy, jaką wielkość musi osiagnąćm żeby mógł sie dzielić (nie musiał sie podzielić, ale żeby podział był możliwy) >
-
No u mnie pompy nie znajdzie, jeśli już to wlot do kubełka. Przy okazji, w kostce 30 l tetratec ex 700 robi fajną cyrkulację. Wracając do wątku, wynika z niego, że ukwiał preferuje raczej słaby ruch wody, niekoniecznie pełne światło i najlepiej osłoniete miejsca ?
-
Dzięki bardzo za pociechę Na szczęcie wlazł w takie miejsce, że mogę kamulca odwrócić. Tylko poczekam jeszcze z dzień, może się sam rozmyśli "po dobroci" :)Jak by co, jest drugi egzemplarz do kupienia, taki który z racji rozmiaru, nie połazi sobie u mnie To też jakas opcja A powazniej, ile może wytrzymac bez jedzenia ?
-
Kupiłem dziś quadricolor zielony, średnicy ok 6-8 cm. Ułożyłem na skałce, w cieniu, zdala od silnego nurtu, ale w strumieniu jednak... A ten drań, za nic mając moje starania, (kilka dni temu przestawiłem nieco skałki by mu miejsce wyrychtować) wlazł w dziurę między skałami... I co teraz robic ? W sklepie powiedzieli żeby co parę dni karmić mrożoną rybą, ale jak mu w tą dziurę dostarczyc ? Rozebrać konstrukcję i przestawić, czy jak ? ... ja wiem... będzie chciał - to sam wyjdzie.... tyle że, żeby wcześniej nie padł...
-
Powiadasz ? A w tej grzałce, czerwony pierścień jest do ozdoby... ? http://www.rotala.pl/images/Jager50.jpg W tych grzałkach kalibracja jest po to aby sobie dopasować temp. do wskazań własnego termometru, czy też wygody Użytkownika. Co do grzałek AM, cena jest mocno przesadzona, w stosunku do tego co oferują - zwłaszcza że wymagają zewnętrznego sterowania.
-
A nie chcesz się go pozbyć ? Oczywiście za "drobną" opłatą, przeznaczoną na ukojenie smutków rostania ?
-
Błazenek też będzie mały Ale jak by się trafił większy (niewiele) - też nie pogardzę. Priorytetem dla mnie jest czas niestety - musze podjąć decyzję o zakupie do jutra - popołudnia.
-
Rozumiem że do tego podpinasz zwykłe moduły diodowe (np cree) ? Jakie maksymalne obciążenie można do tego podpiąc ? Bo byc może by mi podeszło...
-
Dziękuję bardzo za rzeczowe argumenty. Zwłaszcza te o grzaniu wody i docieraniu strumienia do dna. Żeby nie było że się leniłem, przy wstępnym projekcie posługiwałem sę tabelą przelotu wody, oraz dostępnością armatury. Liczyłem iż umieszczę wyloty ok pół cm poniżej lustra wody. Skierowane w dół. Ale faktycznie, loc-line nie da mi tak szerokiego i jednocześnie relatywnie łagodnego strumienia jak pompa cyrkulacyjna. Mogę ewentualnie obniżyć nieco lustro wody, ale ze stratą dla jej ilości w obiegu, no i miejsca - co nie jest dobre...
-
Projektuje kostkę 60x60x50, do sumpa mnie przekonaliście W związku z tym, zastanawiam się (widziałem na youtube coś takiego), czy do miękkich korali nie wystarczy, zamiast cyrkulatorów, umieścić w trzech - czterech punktach wyloty z "powrotu" z sumpa. Zakładałem że do tego baniaka cyrkulatory były by potrzebne dwa, o wydajnosci ok 1000 l/h. Gdyby założyć pompę powrotną o wydajności 2000 do 3000 tysięcy l/h (starczą 2000 - tyle że rzeczywiste, a nie "z opisu"), dograć to średnicami przelotów, zastosować na końcach system loc-line, nie wystarczyło by ? Ewentualnie, mógłbym pokombinować z jakimś pudełkiem-falownikiem, żeby bujało. Choć w takiej kostce, wyglądało by to "zabawnie". Jak myślicie ?