-
Liczba zawartości
1 245 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez ejerzyk
-
Na razie aktualizacji nie będzie, bo przez ten tydzień przebywam w Barcelonie. Po powrocie złożę raport zdjęciowy z tutejszego oceanarium. :-) Jeżeli chodzi o moje akwarium, to dużych zmian nie ma. Pokazało się sporo aiptazji, ale powoli ich liczbę redukują wurdemannki. Ja natomiast coraz bardziej przygotowuję się do nowego akwa, które paradoksalnie będzie ciut mniejsze, ale o tym będzie w nowym temacie, jak przyjdzie na to czas. Tomasz, to nie chodziło o tego A. clarkii, tylko o rybcię, która jest w prawym, dolnym rogu na drugim FTSie. Nie jest to też raczej percula. Na początku ten błazen był jasno-pomarańczowy.
-
Mam na zbyciu akwa full opti white ~800 litrów z AM, ze stelażem, sumpem i dołożę Ci do tego odpieniacz BK DeLuxe 250. To kiedy mogę z tym przyjechać?
-
Moim zdaniem zupełnie się ten piasek nie nadaje. Wnioskuję, że mieszkasz na Islandii i wnioskuję, że piasek, o którym piszesz, to piasek bazaltowy (pewnie większość Islandii jest bazaltowa ze względu na wulkany), a bazalt zawiera 45-55% SiO2, czyli wsypując taki piasek nie ogarniesz sprawy z okrzemkami.
-
AAA Po to jest sump, żeby wszystko ukryć, a szkoda byłoby marnować tyle widoku od strony fotela Jak będzie duża potrzeba, żeby sięgnąć do komina, to zawsze coś wykombinujesz.
-
Kurcze... "pod akwarium"... ciężko będzie. Jak tym oświetlić zwierzaki?! Chyba, że zamierzasz nie wsypywać piasku i mało skały włożysz, to może to coś da. Sorki za offa, ale nie mogłem się powstrzymać, mam nadzieję, że się nie obrazisz za ten mój żarcik.
-
to najprawdopodobniej jakiś korkowiec
-
Okej, w każdym razie bardzo mi się temat podoba i też cieszę się, że powstał. Może w jakiś sposób moimi dziwacznymi pomysłami udało mi się wyciągnąć od Testera trochę więcej wiedzy. Kiedy Bartku sklecisz jakąś morską encyklopedię? Chętnie poczytam
-
OOO! Właśnie o to chodzi. Ja opisałem swoje spostrzeżenia przez analogię do zjawiska fotoelektrycznego zewnętrznego. Tam właśnie, tak jak napisałeś, aby wybić elektron z płytki metalu potrzebny jest foton o energii minimalnej równej hv, gdzie v jest częstotliwością graniczną. Poniżej tej energii nic się nie dzieje. Tam akurat nadmiar energii idzie na większą energię kinetyczną elektronu, a zastanawiało mnie, jak jest w przypadku fotosyntezy. Z Twojego wzoru może wynikać, że cała ilość energii dostarczonej jest zamieniana w ATP, a ile jest odpowiednia ilość ADP.
-
To już opisaliśmy: niebieskie, czy o konkretnej barwie są monochromatyczne, czyli piki, a białe LEDy mają wbudowany luminofor, który z pojedynczej długości fali daje pełne widmo. Mam takie same zoa i takie same LEDy i u mnie też jest fajnie. Nie wiem, czy super, ale nie narzekam. Ale mam w planach dołożyć jeszcze T5 Blue Plus.
-
Teraz mi jeszcze przyszło do głowy, czy właśnie ta reemisja światła z nadmiaru potrzebnego do fotosyntezy to nie jest właśnie fluorescencja tak powszechna wśród naszych podoopiecznych? Chociaż pewnie nie, ale tak sobie pomyślałem, a trochę dzisiaj drinkowałem z teściem, więc jestem otwarty na nowe teorie fizyczne.
-
Rozumiem, chociaż nadal zastanawia mnie, czy to znaczy, że np. światło o mniejszej energii może zapoczątkować fotosyntezę? Napisałeś, że zmniejsza się efektywność, ale mnie zastanawia, czy to nie jest proces progowy, czyli bez wystarczającej energii fotonu nie mamy nic? Może to łagodne zmiejszanie się piku to tylko dokładność pomiaru? Druga sprawa jak jest z bardziej energetycznym światłem - czy przypadkiem nie jest tak, że foton jest absorbowany, energia potrzebna do fotosyntezy jest na nią wykorzystana, a reszta emitowana? Bo jeżeli nie, to w takim przypadku mój chińczyk ma tylko sprawność ~50% mocy, bo niebieskie LEDy mają tylko linię emisyjną ~440 nm (nie wiem ile dokładnie, ale załóżmy, że tyle), co wg Twojej tabelki na nic się nie zdaje, a cała fotosynteza zachodzi tylko i wyłącznie z pełnego widma z białych LEDów. W takim wypadku te moje niebieskie LEDy zapalam tylko po to, żeby mieć ładną fluorescencję przykre... Jak jest naprawdę? W ogóle ciekawy temat i fajnie, że o tym napisałeś.
-
Sorry Bartek, ale tak jak bardzo doceniam Twoje posty związane z chemią akwarystyki morskiej, to tutaj muszę się w kilku miejscach z Tobą bardzo nie zgodzić... już zaraz napiszę o co mi chodzi. Po pierwsze: czy uważasz/czy rzeczywiście tak jest, że w fotosyntezie biorą udział tylko kwanty światła o odpowiadającej chromoforom długości fali? Moim zdaniem nie, bo w przypadku kwantu o większej energii (czyli "bardziej niebieskim"), nadmiar energii idzie na "wytworzenie" stanu wzbudzonego, a reakcja fotosyntezy dla niższej energii i tak zachodzi. Ewentualnie nadmiar energii może zostać wypromieniowany. Wniosek: wystarczy świecić światłem niebieskim, a każdy z chromoforów z Twojej tabelki ma szansę być wzbudzony, jeżeli padnie na niego foton. To jak często będzie wzbudzany zależy od intensywności światła. Po drugie: co to znaczy "najbardziej uniwersalnym swiatlem byloby swiatlo idealnie biale"? Nie ma czegoś takiego jak światło białe. Można mówić o widmie światła odpowiadającym widmu światła emitowanego z ciała doskonale czarnego o maksimum emisji z zakresu około kilku tys. Kelvinów, którego temperatura barwowa odpowiada światłu mniej lub bardziej żółtemu/niebieskiemu, ale nic więcej. Nie wiem, czy ktoś kiedyś podał def. światła białego - jeżeli tak, to proszę mnie popraw. Po trzecie: LEDy "białe" montowane w chińczykach, jak i w "oryginalnych" lampach LED Pro działają na takiej samej zasadzie jak świetlówki, czyli dają światło białe poprzez przejście światła o określonej w strukturze półprzewodnika długości przez luminofor wbudowany w kopułkę (czy jak to się nazywa). Stąd wynika, że również dają widmo ciągłe (które jest mniej lub bardziej rozciągłe, ale to już zależy głównie od luminoforu). Natomiast LEDy niebieskie, tak jak piszesz, są monochromatyczne. Po czwarte: na wybarwienie korali nie wpływa jedynie światło odbite tak jak w przypadku jabłka, a również światło powstałe w przesunięciu długości fali w wyniku procesu zwanego fluorescencją. Na zakończenie dodam, że przyrosty w moim 200 litrowym akwa oświetlonym jak dotąd tylko i wyłącznie 150W chińczykiem są, jak dla mnie, zadowalające. Np. Stylophora: w 6 miesięcy ~6 cm (mogę potwierdzić zdjęciami). To, że komuś koraliki nie rosną pod LEDami może nie jest kwestią samych LEDów, ale też innych czynników. I jeszcze tutaj widmo białej diody LED (pewnie nie CREE) i nie zmierzone przez Przemka: Pełen opis na stronie: http://www.spectra-laser.pl/spektrometry-swiatlowodowe-CCD.html
-
Tak mi jeszcze coś przyszło do głowy, bo ostatnio mówiłeś przez tel., że masz nową parkę babek kopiących. Jak to jest teraz z cyrkulacją i ilością drobinek piaskowych unoszonych z wodą? Z tego co pamiętam, to u Ciebie zwykle była dosyć mocna cyrkulacja, a silny prąd + kurzawa też może być mało fajna dla koralików. Na Twoich zdjęciach widać sporo drobinek unoszących się w wodzie. Jak sądzicie?
-
kurcze... mnie też właśnie jakieś 2 dni temu wyskoczył jeden biedak... może to jakiś okres na skoki chromisów?
-
ojeju... szkoda... ledwo co wszystko wróciło do normy po ospie i teraz znowu coś... ale trzymaj się Roman i nie poddawaj! Trzymam kciuki!
-
Discosoma i Actinodiscus porównaj sobie tutaj: http://pl.reeflex.net/kategorie/70.html
-
na piasek zdecydowanie nie jest za szybko, bo żywy piasek pomoże w dojrzewaniu. Odessaj minimalnie tylko syfek z dna, a jak dosypiesz 4,5 kg piasku to on też uzupełni ten ubytek wody z odessania. Po wsypaniu piasku wstrzymaj się z życiem, bo na pewno nieco rozbuja się teraz równowaga biologiczna. Jak już będziesz za dwa tygodnie wpuszczał życie, to: 1x wężowidło - jakieś wężowidła powinieneś mieć na skale, jeżeli to była żywa skała, i one sobie doskonale radzą 2x ślimak turbo - dobry pomysł 2x ślimak kopiący w piasku (jaki?) - np. babylonia może być, ale nie dawaj jej za wcześnie, bo w świeżym piachu się nie wyżywi i szybko przejdzie na drugi świat (jedna raczej wystarczy) 2x krewetka na aptasie (jaka?) - do takiego małego akwa dwie L. seticaudata wystarczą, ale może być też jedna L. wurdemanni 2x krewetka czyszcząca (jaka?) - L. amboinensis 2x krab pustelnik - ja zdecydowanie odradzam chyba, że bardzo nie lubisz swoich ślimaków i lubisz przeprowadzki koralików... Pierwsza podmiana może być dopiero z dwa tygodnie po wpuszczeniu ekipy powyżej. Ale ich też na raz nie wsadzaj.
-
500 litrów słonej wody - czyli moja przygoda z morszczyzną
ejerzyk odpowiedział temat → Akwaria 250 - 600 L
śliczne masz te cudaki -
okej, dzięki za info, czyli wchodzi na listę must see, a pewnie po powrocie przedstawię relację foto
-
Za 2 tygodnie będę przez jakiś czas w Barcelonie i się zastanawiam czy odwiedzić ich akwarium. 18 euro za wejście to nie majątek, ale jakiś ładny koralik by się za to kupiło... Poza tym jak pójdę tam, to będę miał mniej czasu na inne atrakcje. Co o tym sądzicie? Może ktoś jeszcze był i wyrazi swoją opinię? Na razie głosy tak/nie są 1:1...
-
Ja używam węgiel Rowy i mój Żółtek ma się świetnie.
-
Pamiętam, że w tym temacie dostałem pierwszy plus od TMK, jeszcze na starym silniku. Daaaaawne czasy...
-
Tak, ta ma chyba w zestawie zaworek na wlot i można ją skręcić. Poza tym jest napisane, że ma ośkę ceramiczną i jest "bardzo cicha", więc pewnie coś w tym jest. Wiem, że ktoś na forum polecał atmany - nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba qba25? Może się odezwie na ten temat. Ja akurat kupiłem NJ1200, ale na taką też bym się skusił. Zastanów się tylko, czy nie wolisz słabszej o mniejszym poborze mocy, bo ta pompka będzie pracowała 24h/dobę, skoro i tak trzeba będzie ją skręcić. A jeżeli te kilka watów nie robi Ci różnicy, to mocniejsza zawsze może się przydać przy jakiejś innej okazji, jak Ci się znudzi ten odpieniacz.
-
... ehhh... nie wiem, ale się wypowiem