ejerzyk

Ołkej, dzięki.

Nie mam takiej potrzeby, tylko chodzi mi o to, czy takie podejście z magazynowaniem i mieszaniem wody jest prawidłowe?

Od dzisiaj jest żywica - jest MOC! Podłączenie filtra DI po osmozie, to czysta przyjemność. Tylko dziwna sprawa, bo szybkozłączki w filtrze DI są szczelne bez tych małych zatyczek w kształcie litery C. Z tymi zatyczkami przeciekały nawet przy małym ciśnieniu, więc je wyjąłem i jest ołkej. Takie mam pytanie, czy dobrze robię. Czystą wodę magazynuję w małym akwa (do połowy zalane 25 litrów) i mieszam cały czas głowiczką od filtra AquaEla (~300 l/h). To dobry pomysł, czy może lepiej trzymać w szczelnie zamkniętej 5 litrowej bańce? Co do tego drugiego mam wątpliwości, bo kiedyś wlałem do butelki po mineralce, zakręciłem i na następny dzień woda była skiśnięta...

Dobrze Mintaj, to może zrobimy tak, że poczekam jeszcze chwilę, aż się nieco rozrośnie i rozmiary będą pozwalały przetrwać jej podróż, delikatnie wyrwę, w kopertę i do Ciebie. Pewnie najdalej za tydzień będzie można wysłać

Rośnie u mnie coś, co zidentyfikowałem jako: http://pl.reeflex.net/tiere/1618_Caulerpa_racemosa%20%20var.%20turbinata%20.htm Dobrze to, czy raczej źle? Mam to rwać, czy zostawić? Może jakiś miłośnik glonów wyższych by chciał to ode mnie zabrać?

Tak to już jest w takiej piko kałuży... Wahania zasolenia mogą być naprawdę spore. Jednego dnia zmierzę 1.0245 (na oko), a następnego 1.0235 i staram się to korygować. Czasem ze 3 dni pod rząd dodaję samą wodę RO, czasem 2 dni wodę z solą.

Warto zainwestować w najbliższej przyszłości w filtr DI. Ja na początku też korzystałem tylko z RO, ale powoli naprawiam swój błąd i czekam na dostawę DI, który już zakupiłem. Ten brązowy nalot na piachu bierze się prawdopodobnie z niedokładnie oczyszczonej wody po samym RO. Poza tym samo uzupełnianie wody nie powinno być tylko solanką. Z akwarium paruje woda słodka, więc gdybyś cały czas uzupełniał solanką, to zasolenie cały czas by rosło. Ja robię tak, że przed każdą dolewką (raz dziennie) mierzę zasolenie. Jeżeli jest ciut wyżej niż 1.024, to dolewam samej wody, a jak poniżej, to do bidonu z wodą dosypuję jedną łyżkę soli i mieszam solidnie wstrząsając przez pewien czas. Czasem tak jest, że zasolenie spada, bo np. sól się gdzieś wytrąca na brzegu akwarium albo wylewa się ją z odpieniacza.

Jesteś przekonany, że masz oświetlenie 6 x 24W? Wydaje się to nieprawdopodobnie dużo. Ten odpieniacz warto by było zmienić, jeżeli będziesz chciał trzymać jakieś rybki. Co jest w kubełku? Jeżeli standardowy wkład z gąbek, to taka filtracja jest niebezpieczna, ale można kubełek wykorzystać na pokruszoną skałę - jeżeli tak masz, to okej.

Okej, zobaczymy co wyjdzie z testów, bo po prostu obawiam się, czy nic się nie stanie zwierzakom przy zbyt dużych i nagłych skokach pH. Tym że twardziele, których nie mam , będą rosły, czy nie, na razie się nie przejmuję. Tu nie zrozumiałem o co chodzi: że preparaty do Ballinga bym w aptece kupował? Wybaczcie takie głupie pytania, ale nowicjusz jestem...

Hmmm... w 5,5 tygodniowym akwarium 54 litrowym z samymi miękkimi potrzebny Balling... No nic, zobaczymy co się okaże po prawdziwych testach.

Owszem są i to całkiem sporo na skale i intensywnie porastają szyby. A wahanie pH jasne, ale z tego co wiem, to podwyższenie KH stabilizuje i podwyższa pH, więc przy niskim KH wahania pH są dużo większe i niebezpieczne.

Ca i Mg nie mierzyłem. Korali za dużo nie ma, bo akwarium dopiero startuje, jakieś 10 małych miękasów. To w takim razie pewnie zabiorę kiedyś wodę na testy do sklepu, a może ktoś w Łodzi mógłby mi zmierzyć? Chociaż wydaje mi się, że testy są w miarę wiarygodne, bo we wczesnej fazie dojrzewania pokazywały górną granicę, czyli optimum dla morskiego.

Robię co jakiś czas test JBL Easy Test 6in1 i mam coraz niższe KH i pH, które zbliżają się już do dolnej granicy rozsądku. Wymyśliłem sobie, że mógłbym zacząć dozować KENT Pro Buffer dKH ~3 ml/dzień. Czy to dobre rozwiązanie, czy polecacie inny preparat lub sposób na podniesienie parametrów?

najlepiej zgodnie z zaleceniami na opakowaniu - tylko producent wie, jakie jest stężenie tego środka.

Na razie podmianek nie rób. Poczekaj jeszcze z tydzień i zrób testy NH4, NO2, NO3 - jak nie masz któregoś, to poproś, żeby Ci zrobili w sklepie. Jak wszystko wyjdzie dobrze, czyli NH4 i NO2 = 0, a NO3 w granicach do ~15, to można wpuścić pierwsze życie w postaci ekipy czyszczącej (ślimaki, jakiś krabik). Na razie podmianki nadal nie robisz, tylko czekasz, aż NO3 wzrośnie. Możesz zrobić pierwszą podmianę po np. 2 tygodniach od wpuszczenia jakiejś małej rybki. I warto też poczytać forum - ja tego wszystkiego sobie nie wymyśliłem, tylko wyczytałem właśnie tutaj...

Moje strombusy też bardzo lubią brązowy nalot na piachu, ale następnego dnia cudownym (a może nie cudownym ) sposobem się odnawia...

Aha to tego nie wiedziałem, a wydawało mi się, że zakres przeciętnego TDS jest bardzo duży, tylko w wyższym zakresie ma mniejszą dokładność. Tak swoją drogą, to jestem ciekaw jaki jest TDS dla solanki. Tak sobie sam policzyłem na oko, że TDS solanki to ponad 30000 ppm, to rzeczywiście sporo za dużo

Prawie każdy bardziej porządny ode mnie akwarysta ma TDS. Możecie to łatwo sprawdzić mierząc TDS dla słonej wody w temp. 25 st. i podgrzanej. Jeżeli podgrzewanie nie odparuje za dużo wody, to wynik będzie taki sam. Niestety przy pomiarze zasolenia najczęściej wykorzystuje się metody pośrednie, które de facto nie mierzą samego zasolenia, tylko inny czynniki, który na nie wskazuje, BO słodząc wodę odpowiednią ilością cukru można również uzyskać 1.024 na "salimetrze", a w roztworze nie będzie ani grama soli! Podobnie ma się np. sprawa z temperaturą. To co my mierzymy, to objętość, o jaką rozszerzyła się ciecz (alkohol/rtęć), a dokładniej odległość, o jaką przyrósł słupek cieczy - to też jest pomiar pośredni, BO zależy od kilku innych czynników, takich jak liniowość rozszerzalności termicznej wskaźnika, czy stałe ciśnienie w urządzeniu pomiarowym.

Zaraz obok giełdy czwartkowej jest sklep na rogu ul. granicznej i przestrzennej, który bardzo polecam. Namiar mam od sPRYTnego i RA345. a rybarium jeżeli chodzi o morskie, to chyba się kończy. Ostatnio byłem tam po puszki malawi, to nie mieli ani jednego koralika, a "wystawowy" reef-max był cały zarośnięty glonami, światło zgaszone i chyba jakieś badyle tam włożyli...

BOYU można gdzieś w Polsce dostać? Na allegro widziałem tylko model WG-310.

Taki odpieniacz z pompą to np. Weipro SA-2005 - on jest dokładnie chyba do 100 litrów. Jest z nim tylko taki problem, że wyrzuca masę bąbli do wody i najlepiej jest go umieścić w jakimś panelu. Jeżeli chodzi o działanie, to jestem zadowolony z mojego, trzeba tylko poświęcić trochę czasu na wyregulowanie, ale to tak jak chyba z każdym.

Przede wszystkim średnicą, więc większa w midiflotorze jest komora oddziaływania pęcherzyków powietrza z wodą, przez co wydajniejsze działanie. Do midiflotora zalecany jest też wydajniejszy napowietrzacz. hmmm to raczej kwestia estetyki i kosztów, ale to zdanie takie trochę bez sensu jest - działasz komuś na przekór, czy po prostu nie masz miejsca?

Ja robię tak - na razie działa: wyjmuję skałę, osuszam papierem toaletowym/ręcznikiem papierowym, to samo robię z koralem w miejscu klejenia, puszczam sporą kropelkę na korala, przyciskam go do skałki (najlepiej kleić do jakiegoś miejsca z zagłębieniem, małą dziurką, bo wtedy jest większa powierzchnia klejenia) i chwilkę trzymam przyciśniętego, następnie lekko oblewam miejsce klejenia kropelką dookoła, chwilę czekam, potem nad wiaderkiem oblewam lekko miejsce klejenia wodą z akwa - klej powinien zastygnąć, nadmiar może się wylać i utworzyć białą skorupkę - można ją delikatnie usunąć, jak bardzo przeszkadza - GOTOWE! A Xenię np. przymocowałem w ten sposób, że przyszpiliłem do skałki igłą (taką do strzykawek) i docisnąłem gumką, żeby się nie majtała w "podmuchach" wody i po kilku dniach (jakoś około 5) ładnie przyrosła.

Fajny zestaw, dużo bardziej profesjonalny niż mój - będzie świetnie. Postaraj się kupić dobrą żywą skałę, która nie tylko z nazwy jest żywa, ale też tak wygląda. Powodzenia!

Okej, będę uważał, a jeszcze takie pytanie laika: Jesteście w stanie określić, czy ten sarco po środku wypuści jeszcze z tych wypustków małe polipki na końcach każdego, czy teraz jest już w pełni otwarty?