darecky3

tutaj jest wersja do duzych baniakow. Spokojnie obsluzy zbiorniki powyzej 80 hektolitrow

faktycznie, przepisy sa bardziej liberalne teraz

kuzyn prowadzil po chodniku

Grozi taka sama kara jak za jazde samochodem. Jesli jechales droga publiczna to musisz sie liczyc z takimi samymi restrykcjami jakbys byl kierowca pojazdu. Znam przypadek straty prawa jazdy za prowadzenie rowera poboczem drogi w stanie wskazujacym. No chyba ze sie cos zmienilo w ostatnich latach

wiesz, kazdy znajdzie wytlumaczenie, po cwiartce bedziesz szukal okazji do drugiej, i spoko, ja na pewno nie ale nie wmowisz mi sze polecisz na boisko i zaraz staniesz sie najlepszym napastnikiem na boisku i pewnie rypniesz ze 20 goli lewa noga Powim ci tak, nie zawalisz idac po prostej linii ale zawalisz szereg testow jakie musisz spelnic zeby byc w pelni sprawnym aby stwierdzic ze nie jestes pod wplywem. Sa pewne standardy jakie trzeba ustalic i nie ma przepros. Dla jednego jedno czy dwa piwka to leszczyk, dla innego to bardzo duzo. Wyobraz sobie mnie po dwoch piwach za kolkiem, patrzac na mnie powiesz ze jestem pijany jak bela chociaz po 3 godzinach alkomat pokaze zero i to sie nie bedzie liczyc, posadza mnie za jazde po pijaku jesli bede przyczyna powaznej kolizji mimo iz alkomat nic nie wykaze, tak to dziala niestety, ty zas nie sprawisz wrazenia ze wypiles a alkomat wykaze to samo. Wymigasz sie i bedziesz sie cieszyc jak zrobiles prawo w ciula. Ch....j z tym ze ktos na wozku skonczy zywot, ty przeciez jestes czysty Zazwyczaj jest tak ze nawet wprawni w spozyciu alkoholu, juz po pierwszym piwku nabieraja odwagi i inne odruchy. Czesto nie zdajesz sobie sprawy z tego bo przeciez to jest "norma". Nikt niestety nie przekona mnie do tego ze mozna sobie siupnac piwko na postoju i pol godziny potem odjechac autem. Nawet jak alkomat nic nie wykaze. bedziesz na 100% przekonany ze wszystko jest ok, nic sie nie dzieje, jest wspaniale i doskonale. Niestety juz jestes pod wplywem, mniejszym lub wiekszym, jestes i koniec kropka. Nawet jesli nie poczujesz to niczego nie zmieni. Nie wypijesz to alkohol nie ma wplywu, wypijesz i juz dziala, nie zmienisz tego. Nie mozna generalizowac ze jeden po piwie traci przytomnosc a drugi nawet nie wie ze cos lyknal. Pierwsze oznaki bycia pod wplywem rozpoczynaja sie duzo wczesniej zanim swiat zacznie sie "kolowac". To mozna wycwiczyc ale po dwoch piwkach nie poprowadzisz samochodu i nie rozwiazesz logicznych kalkulacji matematycznych w pamieci tak szybko. Twoje zmysly juz sa usmierzone w pewnym stopniu. Do tego zmierzam.

a ja powiem uczciwie, podejscie do aljkoholu mam kiepskie. Dla mnie moze nie istniec. Jest absolutna bzdura jesli ktos mi wmowi ze jego reakcje po jednym czy dwoch piwach nie sa gorsze niz bez spozycia. Ja pije sporadycznie i po wypoiciu jednego piwa dobre 3 godziny czuje to piwo, po dwoch mam juz pelne odczucie wplywu alkoholu. Ktos kto spozywa duzo piwa jest przyzwyczajony jedynie i nie zauwaza tego o czym pisze. To tak jakbys zapalil papierosa pierwszy raz w zyciu, zakoluje ci sie w glowie. Ja pale i mi sie nie koluje a to nie znaczy ze nie wdycham tej samej trucizny itd.Wszystko co piszecie to tylko wam sie wydaje. Tester, wez sobie zrob test IQ, potem wypij szybko piwo albo dwa i zrob inny dowolny test. Zaskoczy cie wynik, mowie bardzo powaznie. Bylem na festiwalu jakis miesiac temu. Policjanci rozlozyli kilka symulatorow jazdy ale nie jak xbox tylko z kabina z realnym wnetrzem samochodu. Byly ciezarowki, ciagniki i osobowki. Najlepsze jest to ze dawali darmowe piwko. Ludzi co nie miara. Byl na wielkim display transmitowany obraz, kazdy mogl sobie obejrzec jazde i wynik, testu 0.0, i kilka promili. jak dobrze pamietam to chyba tylko 3 osoby zdaly z rezultatem 80% po spozyciu, 70 pare oblalo. Przy 0.0 ponad 90% zdawalo symulacje. Ktos kto nie pije mogl zalozyc tez okulary symulujace zawartosc w promilach. jazda w takich okularach to juz ostro po bandzie bylo. Pamietajmy ze jadac rozmawiamy, sluchamy muzyki itd. To nie spacer po piwie z kolegami, gdzie mamy w du...pie wszystko poza gruntem po ktorym idziemy. Jadac na trzezwo psa na drodze nie omijasz bo myslisz, ze swiadomoscia ze jestes po piwku za kierownica na sile chcesz byc wzorowym na drodze i bedziesz wlasnie unikal kolizji z psem i przy tym manewrze ominiecia juz nie myslisz ze zgarniasz na poboczu bawiace sie dzieci.

jesli moge dorzucic 3 grosze to po pierwsze, coz z tego ze alkomat pokazal zero albo dopuszczalna norme. Piles to wiedz o tym ze : 1. Twoje odruchy sa dwa razy wolniejsze 2. zdolnosc logicznej kalkulacji spada 3. przewidywalnosc zaczyna kulec, 4. postrzeganie malych alle bardzo znaczacych detali na drodze jest znikoma To wszystko jest powodem nieszczesc na drodze z udzialem alkoholu. Wiec te alkomaty nie wiem po co.

niestety z zalem musze zrezygnowac z imprezy

wstepnie sie zapisuje ale tylko z juniorem, kolejna sprawa wstepnie bo nie wiem czy bede mial czym pojechac, samochod sie rozkraczyl i szczerze nie kwapie sie go robic No i fajnie ze zawsze mialem daleko, teraz jeszcze dalej

ca z zakladu przemyslowego, kH ze sozywczaka a reszta zbierana z Fauna Marine plus mikroelementy itd. Niestety ale zupa smiec to niedobry wynalazek do akwarium. Jak juz dozujesz to czyste trzy elemeny, nie lacz polowy z nich z FM balingiem.

zabija cie koszta za energie

z pompy NewJet 4500 spokojnie mozna wyciagnac 2200 l/h powietrza, Kluczem nie jest tylko wielkosc wirnika lecz jeszcze szereg innych faktorow. Po pierwsze to srednica komory odpieniacza jest wazna, wysokosc wylotu wody, slup wodu jaki musi podniesc pompa, no i ksztalt koncowy, jesli stozek to jakiej wysokosci a do niego musi byc dobrana wysokosc prostej rury reakcyjnej. Zanurzenie pompy a w zasadzie zwezki, mozesz mi wierzyc lub nie ale 3 cm roznicy juz robi ogromna roznice w wydajnosci, pompa moze brac wiecej wody a zasysac mniej powietrza i odwrotnie. Ksztalt zwezki, ksztalt komory a w zasadzie jej wymiary. Zeby dobrac optymalne to musisz zrobic z 10 i je wytestowac. Odpieniek moze pienic super a po tygodniu lub 2 dniach siada i kreci sobie jak chce a z go umyjesz i znowu, etc. Nie mowie ze nie do zrobienia ale nie jest latwo. Milej zabawy przy majsterkowaniu

nie dasz rady,, uwierz mi, Zrobilem ich juz troche, to nie taka proscizna. pozdrawiam

musisz zrobic szkic modelu w platformie CAD, nastepnie gotowy szkic zaladowac na platforme CAM i zadac operacje, ktore chcesz wykonac, CAM wygeneruje ci kod CNC dla systemu operacyjnego maszyny. Zapinasz material i jedziesz. Frezowanie to jakies 2-3 godziny. Zapytaj najpierw o cene i miej krzeslo przy sobie (uslyszysz cene to usiadziesz) bo ze ci zrobia to kazdy powie

110ml dziennie przy 420 litrach to powinienes miec las a w zasadzie dzungle koralow. Przypuszczam ze tak nie jest. Skoro tyle ci leci tzn ze cos jest rozjechane. Jakie sa poziomy Mg i Ca ? jest silna korelacja pomiedzy nimi, jesli nie maja odpowiednich poziomow to kH leci na pysk. No i filtr biologiczny moze rowniez byc przyczynatak wysokiej konsumpcji kH

ale brzydkie, o jakie nie ladne, ...tfu tfu na psa urok

Marku, Nie obnizysz poziomu PO4 zwiekszajac odciek i odejmujac wklad. Wszystkie fosforany jakie sa bedziesz jedynie dawkowal szybciej. Musisz zadbac zeby filtracja nim sie zajela, Musi byc skonsumowany lub usuniety w nadmiarze z wody. To jest niestety cena reaktora, PO4 bedzie zawsze trafiac do baniaka, tego nie unikniesz..

kurde jak nie urok to sraczka, Grzegorz wspolczuje ci, mi kiedys dolewka wylala sobie 20L wody Dokladnie o 5tej nad ranem zbieralem wode, znam ten bol

jak tak siedzial to latwo mozna go bylo zlapac, czyms dlugim (kawalek szprychy? nie wiem, rurka PVC zakryc zablokowac, potem siatka) mozna go bylo przycisnac do skaly i spokojnie wyciagnac penseta. Ja mialem takiego wlasnie, nie wiem co to za gatunek, w tym stadium wielkosci nie rozpoznasz kraba, mozesz tylko strzelac 50-50. Ja akurat zlapalem wczoraj dzikuna, Bardzo podobny do tego na zdjeciu ale mialem wiecej szczescia bo duzy odlamany kawalek seriatopory wielkosci dloni mialem w poblizu na piasku i po prostu przykrylem go. Wlazl pomiedzy a wtedy juz nie mial sznsy bo w odruchu schowania przykleil sie do niej i spokojnie wyciagnalem go z koralem. Trzymam kciuki za owocne polowanie. PS. Tak nawiasem mowiac to fajne dino masz

poliamid to nylon

no to wrocisz z siatka pelna ryb, krabow i korali a tak na serio to jak cie kusi strasznie to jakiegos krabiszona mozesz wpuscic ale na djrzewanie to sie dopiero szykuje, poczekaj jak zacznie capic blotko to sie zorientujesz kiedy sie zacznie , przez dwa tygodnie jeszcze nikomu nie dojrzal zbiornik slony, nawet wielkosci szklanki

https://www.youtube.com/watch?v=xZOofBFWmBQ

proponuje zwolac komisje i przeprowadzic sledztwo

no tak, wszystkie polskie sklepy w UK sa angielskie

a post #5 zrozumialas pewnie,