adam_s

Mam równie piękne jak na zdjęciach na początku wątku to dino.

Moim skromnym zdaniem startuj na ubogo z IO, moim zdaniem czym mniej nawalisz na starcie tym mniej problemów. Ja osobiście startowałem na IO (50% z likwidowanego zbiornika i 50% IO),a i tak mam plagi. I tak na starcie przecież nie zawalisz życiem po brzegi. A to co będzie w baniaku to i tak kiedyś urośnie. Nie ma złotej reguły na czym lepiej zastartować. Prawda jest taka ile zbiorników tyle opinii. To pytanie z cyklu: jaki samochód kupić jako pierwszy po zrobieniu prawa jazdy, aby się nauczyć jeździć.

http://www.aquariumcenter.de/ http://aquarium-anlagenbau.de/ cztery w sumie znalazłem, może coś wybierzesz.

Roman popatrz na te linki sklepów z Monachium: http://www.Aquaristik-Center-Ost.de/ http://www.aquarium-center.de/

Jestem miesiąc po cyano, odsysanie nie pomogło. Po chemicleanie zniknęło, na razie jest spokój.

Pw

Napisz prv do @BAU z naszego forum. On jest z branży budowlanej, zapytaj przedstaw problem, powinien doradzić. Będziesz miał opinie kogoś kto w tym siedzi.

Daruj sobie UV, nie sterylizuj dojrzewającej solniczki.

Mam dwa i kochają się razem, czasami wręcz tula do siebie. A sypiaja pod koralem. Filmik ze spania tutaj:

Kamil dino czy cyjano tobie wywala? Chyba za dużo światełka naturalnego więc chyba dinosy.

Kamil jakaś fotka by się przydała, faceci to wzrokowcy (a ich jest większość na forum).

Dlatego czasami "głupieje" jak czytam o poziomach zasolenia w naturze. Wychodzi z tego, że nasze akwarium to jest bazar różności jeżeli chodzi o życie i ciężko każdemu zwierzakowi dogodzić z zasoleniem. W związku z tym dużo wypowiedzi z cyklu "masz dobre zasolenie u siebie w akwarium" jest tak naprawdę do podważenia.

W myśl zasady: nie dąż do poprawiania natury, tylko ją podpatruj i zrozum - tak sobie siedzę w necie, a na forum nie znalazłem wzmianki o tym więc podrzucam Wam link do bardzo ciekawego serwisu poświęconego projektowi NASA dotyczącego pomiarów zasolenia wody w oceanach. Mam nadzieję, że podniesie to poziom merytoryki na forum. http://aquarius.nasa.gov/ - Aquarius Mission Dodatkowo polecam zerknąć do: http://www.nodc.noaa.gov/ Przykładowa mapka z serwisu: skala zasolenia - kod kolorów

Dobrze widzisz - niestety w tutejszych miastach, które są małe plaża bardzo często jest w porcie lub z nim graniczy stąd te betony.

Dorzucę swoje 3 grosze do wątku. co prawda jeszcze nie wróciłem, ale jestem tutaj już tydzień. Zaznaczę, że nie mam porównania z Chorwacją. Więc spodziewałem się wrażeń o oczko wyżej. Ogólnie kraj bardzo piękny lecz ... brudny. Nie jest drogo. Jest co zwiedzać. Co do Adriatyku, to jest piękny lecz ja osobiście w nim życia ciekawego dla morszczaka nie zobaczyłem dużo. Kontakt z wodą miałem w Budvie i za Petrovacem - czyli jestem około 30-40 km wyżej niż kolega przedmówca. Warunki socjalno-bytowe znośne, choć są luksusy o jakich pisano powyżej, ale ja mam odczucie, że czasami widać jeszcze dużo pozostałości po dawnych czasach związanych z Jugosławią. Kraj ten ma około 800 tysięcy ludności więc jest niewielki i ma potencjał turystyczny, tylko widać brak pieniędzy i niedoinwestowanie. Dużym plusem dla mnie jest dostępny bezpłatnie dostęp do netu w hotelu. Poniżej wstawiam parę aktualnych fotek: Dawna stolica Czarnogóry czyli Cetinje i jeden z wielu monastyrów w tym kraju. "Plaża" betonowa w miejscowości Tivat nad zatoką Kotorską. Dosłownie w centrum miasta. Muszę przyznać - nasze plaże w Polsce są po prostu super. Pod wodą w poblżu plaży w Budvie, gdzie przebywam nic kolorowego i ciekawego się nie dzieje. Na końcu plaży za Petrowacem w wodzie też syfek przybrzeżny i jakaś biała ściera w wodzie. To zdjęcie powinienem zamieścić w dziale "identyfikacja" na naszym forum, może ktoś by przegrzał w końcu serwer "reeflex'a" ;-) Ta sama plaża i pustki w wodzie ciąg dalszy. To samo zanurzenie tylko parę metrów dalej i mnóstwo jeżowców. Zerknijcie na tego w prawym górnym rogu ma poprzyczepiane kawałki foliowych śmieci. Niestety takich widoków tu jest dość dużo. Powyżej panorama z Sveti Stefan ponoć najbardziej rozpoznawalnego miejsca Czarnejgóry. I na koniec panorama plaży i portu w Budvie. Plaże kamienisto-żwirowe. Jak coś jeszcze mi wpadnie ciekawego to napiszę w tym wątku, aby nierozpoczynać "nowego" o Czarnogórze.

Mam KH 9,8 i piękne dino wręcz kwitnace :-) więc nie u wszystkich wysokie KH się sprawdza.

W ramach pomocy i "pogotowia" mam wydajny osuszacz powietrza, jak trzeba to pożycze. Testowany osobiście przy moim akwarium. ;-)

Możesz rozwinąć problem, bo nie wiem zbytnio o co "biega" w tym wątku? :-)

Na temat Panasonica i Olympusa się nie wypowiem - nie miałem z nimi kontaktu. Nikona mam od paru miesięcy i kwestia jakości fotek zależy od tego wg mnie jak umiesz obsługiwać aparat. Większość osób ustawia zapewne "na zawsze" tryb "łatwa automatyka" w tym aparacie i jest tych trybów około 20. Ja nie jestem zwolennikiem żadnej marki - bo każdy wybiera wg potrzeb, natomiast jakość jest po części zależna od umiejętności zrozumienia sprzętu na którym się pracuje. Bardzo mało osób czyta instrukcje obsługi aparatu niczym zacznie go używać po zakupie - jest na etapie "fascynacji nową zabawką". Nie znając funkcji aparatu, który posiadamy a korzystając nagminnie w większości przypadków z trybu "małpy" nasze zdjęcia mogą nas nie zachwycić. Druga dość istotna kwestia - lubimy robić zdjęcia i lubimy je potem oglądać. Ja zaczynałem przygodę z fotografią od aparatu Start 66 i nie miałem możliwości używać światłomierza. Miałem wtedy tylko "tarczkę" z suwakami i ograniczoną ilość 12 zdjęć na błonie fotograficznej. Człowiek wtedy był zmuszony nauczyć się technicznych aspektów fotografii, a potem postaw kompozycji. Zdjęcia wtedy jednostkowo więcej kosztowały. A dziś walniesz w cyfrze 100 fotek a na jednej można zawiesić oko (a i czasami cała setka idzie do kosza). Moim skromnym zdaniem niema co strzępić języka nad tym co lepsze i dlaczego inne jest złe. Warto postawić pytanie co ja mogę za pomocą danego narzędzia osiągnąć? Szkoda że @gregor.gg nie odzywa się w wątku. Jestem ciekaw na ile mu pomogliśmy w wyborze. PS. Dla mnie osobiście AW 100 ma jedną wadę - pstryka tylko w JPG'ach. a ja na co dzień używam RAW'ów.

Też jestem konserwatywny i mam normalne body ... ale trzymajmy się budżetu jaki podał @gregor.gg, bo to nas ograniczało w niniejszym wątku..

A ja Tobie polecę Nikona AW100, zego zalety: - podręczny (nie obciąża bagażu podróżnego) - szczelny do 10 metrów (robiłem zdjęci i filny na basenie i w mojej solnicze) - dobra matryca 16 mpx - kręci filmy HD - ma tryb makro - dobrze rozpoznaje warunki oświetlenia (i ma tryb podwodny - morski) - budżet obroniony (cena od 980 PLN) - ma mapę z GPS i zapisuje te dane w exif'ie - link do opisu: polska strona nikona - aby nie być gołosłownym mój filmik robiony tym aparatem:

Jak mi coś nie pasuje to albo biorę sobie drugą próbkę z akwa za parę minut i robię powtórnie lub jeszcze rozrób sobie świeżej solanki w szklance i zrób test na tej próbce. Jeśli to nie pomaga powtórnie czytam instrukcje od testu. Parę dni temu jak robiłem KH Salifertem to się walnąłem i zamiast 4 ml wziąłem 5 ml próbki bo tyle miała pojemności strzykawa. Kolory od razu mi nie pasowały. Mamy prawo się mylić.

Wystawiona skała znalazła nabywców. Jeszcze mam 15 kg nadmiaru w sumpie i wystawię po powrocie z wakacji 25.08 Wątek do zamknięcia.

Teraz o tym piszemy formalnie, ale takie coś funkcjonuje wśród ludzi na forum. Ja jestem "świeży" w morszczyźnie, jednak jak zakupiłem życie do solanki to "reef commando" mi pomogło. Pojawili się ludzie z forum i mi bezinteresownie pomogli. Mój baniak przenosiło parę osób i dołączyłem do tego łańcuszka i jak mogę to pomagam. W tym tygodniu oddałem 160 litrów z podmianki i dzisiaj oddałem koledze, który pomagał mi w przeprowadzce kilogram skały bo miałem w nadmiarze. Ktoś kiedyś mądrze powiedział, że człowiek tyle dobrego dostaje ile sam daje. Pozdrawiam moje "reef commando" - prawie dziesięć osób (pisałem o chłopakach w moim wątku).

mam 25 (z rozwidleniem na 2 końcówki) na pompie NJ 8000 i się buja bez problemów