adzios

aktualne

nowe ceny

czytaj ze zrozumieniem... jak postawisz 4 cysterny pigwy na około zbiornika też się nic nie stanie... ale dzięki za radę.

doodad parę informacji: - nic nie dymiło, był to zwykły kisiel z bakterii (widziałem parę razy to więc się tu nie mylę) - widać to na jednym ze zdjęć. - pod koniec męki odpieniacz nie dawał rady i pompy skierowane w taflę też, redox wtedy spadło poniżej 100 mV, ryby straciły przytomność - po majtaniu wiadrem dopiero zaczeły mi się ryby wybudzać (niech mi nikt nie próbuje wmówić że moje ryby po prostu są spokojniejsze jak ja macham wiadrem im nad głową i z tego powodu stwierdziły że przestaną pływać brzuchem do góry i jednak zmienią kolor na normalny..) wniosek prosty: zaducha - pH w normie - tak jak zwykle, przez cały czas - temperatura w normie, 27c jednak miałem wrażenie że w trakcie całej tej akcji chłodziarka nadzwyczaj często się włączała. - spirytus kupiony w sklepie - nie u sąsiada, nie wyfiltrowany z farb i rozpuszczalników (pokazać paragon?). Roztwór miał około 70% czystego Alko. - pigwa miała kontakt ze spirytusem przez 10 min - nie miała pewnie czasu nic oddać spirytowi. - No3 Po4 nie badałem codziennie ale jak badałem to zwsze no3 - 0 a Po4 ~0,04 przy czy mnie byłem nigdy fanatykiem prania kolorów w koralach niskimi parametrami. osobiście uważam że Jacek i Krzysiek mają szansę tutaj być najbliżej prawdy. Jedyna różnica mojej teorii z Jacka jest taka że może nie koniecznie coś padło od skumulowanego alko ale (skoro zaczęło się po 3 dniach) katalizatorem było po prostu karmienie ryb..

aktualizacja - wszystko z pierwszego posta dostępne.

to nie była flaszka tylko gąsior 20L po sprzątaniu czułem się jak bym zrobił pól litra na dwóch a w powietrzu wyraźnie było czuć smak (nie zapach) alkoholu który miał 75% ( to nie była wódka tylko spiryt rozrobiony na nalewkę) nie chodzi mi tu o licytację tylko o fakt że to była ZACNA ilość.. a same otwarte okno zaciągało to wręcz do tamtego pokoju..

Witajcie, chciałbym się z wami podzielić moją opowieścią ku przestrodze, jako że myślałem że z akwa morskim to mnie już nic nie zaskoczy.. jednak się myliłem.. oto link jak wyglądało to akwa pół roku temu: oczywiście parametry żyleta, nic się nie działo, testy robione co około 4 dni... aż tu nagle zachciało mi się zrobić pigwówkę wiem że alkohol szkodzi zdrowiu ale że aż tak? zalałem pigwę spirytusem i odstawiając bańkę w owocami i spirytem zbiłem ją niechcący - niby nic... stało się to w kuchni ( jakieś 10-15 metrów od akwa i to nie w linii prostej) oczywiście wściekły posprzątałem wszystko i po wszystkim odpaliłem browarka po godzinnej męczarni sprzątania kuchni, dumny z siebie że to już koniec.. ale niestety to był dopiero początek. po 3 dniach (PO 3 DNIACH) woda lekko zmętniała.. mówię sobie, no dobra, znam to, ...nie ze mną takie numery... odpaliłem od razu UV 20W Sreltec niestety nie dawała rady (zawsze pomagało po 12h max), więc następnego dnia zrobiłem podmiankę 10% na ubogiej soli, nic - jeszcze gorzej... a dalej to już była tylko agonia, kisiel, zdychające życie w piachu i śnięte ryby mimo dodatkowego natleniania i skierowania pomp ku tafli wody. masakra.. w skrucie dla nie znających problemu: bakterie dostały spirytusu który dostał się powietrzem przez odpieniacz do wody i namnożyły się tak bardzo że zabrakło tlenu w akwa i dla bakterii i dla reszty życia... nie spodziewałem się takiej akcji. Historia ku przestrodze.. i pamiętajcie: alkohol szkodzi zdrowiu - mama miała rację straty: 100% życia z piachu + wężowidła + rozgwiazdy 60-70% korali SPS 20% LPS 10% ryb po całej akcji zdecydowałem się na restart.. ręce opadły na maxa wszystko co uratowałem, przeżyło dzięki uprzejmości kolegów i pomocy sklepu Korale.pl Dzięki!

D-D DC750 chodziła 1 sezon (600L akwa) 950zł hanna instruments reagent - phosphate low range reagent hi93713-0 99szt do dużej hanki - udało mi się zużyć 1 szt 50zł I K Fe Red sea testy 80-90% zostało 90zł czyścik floaty 2 z żyletką 30zł Automatyczny karmnik Eheim 3581 100zł neva / new jet 3000 120zł uv 20 wat deltec - lampa chodziła max 10-20 dni w sumie 300zł Sprzęt pochodzi z likwidacji mojego Akwa, większość ma nie więcej niż rok, wszystko dostępne od ręki, możliwy odbiór osobisty (W-wa) lub wysyłka kurierem (od 15zł do ?? w zależności od gabarytów) kontakt 53 5 00 6 066

masa ludzi chce ci pomóc a ty nie czytasz ich postów i nie odpowiadasz na pytania...

co masz na myśli pisząc "kubeł wypełniony matrixem" ? lejesz bakterie do baniaka? moszesz zdjęcie "problemu" wstawić na forum?

Tester się namęczył teraz Twoja kolej... poza tym że wiesz co masz za problem, podziel się nim z potomnymi on Ci pomógł pomóż i innym!

Kolego Luki, czy możesz odpisać na posta? kiedy robiłeś testy po podmiance? czy po paru dniach się uspokoiło? parę osób chce ci pomóc a ty nawet na proste pytanie nie umiesz odpisać...

chyba już akwa w zostało zlane do kibla... :/

aaaaaaaaaa i ważne jakie bakterie stosujesz i od jak dawna?

będę szczery - zazdroszczę problemów ja mam na odwrót jak 99% akwarystów... jaką masz obsadę (korale + ryby) jaki litraż i jak "stare" jest akwa? Pozdr. A.

Ja mam baaardzo dużo korali na jeden litr wody (same SPS, trudne korale, granulozy, echinaty itd)... i u mnie jedynym problemem był w tym że konsumpcja Ca Kh Mg spadła o jakieś 70% w jeden dzień. Testy robiłem co 4h za dnia co uratowało mi zbiornik. To była jedyna trudność z tym preparatem. bardzo sobie cenię ten preparat bo z cyjano dotarłem do takiego punktu że już atakowało ZDROWE korale które nie umiały się bronić, zero problemów, 100% usunięte cyjano

VDR.............. masz ty tam ślicznie... na serio! gratulejszyn! teraz tylko myślę jak tu gdzieś pojechać aby przejechać przez Ranom i się przypadkiem z Tobą zdzwonić aby wpaść na kawę ..nie ma to jak pasja. PS Dodane do bacznie obserwowanych wątków/baniaków!

poza tą teorią którą ci przedstawiłem mam jeszcze jedną z nią związaną (pośrednio) (jest to moim zdaniem jednym z większych "odkryć" w akwa morkism jakie "osiągnąłem") i uwaga oto teoria tak głupia że aż prawdziwa "im bliżej złotego środka z proporcją KH do CA tym lepsza konsumpcja = lepsze przyrosty = zdrowsze akwa" z tą teorią wiąże się sporo pobocznych teorii ale kluczową do zrozumienia jej jest jedna dodatkowa: "nie ważne jakie masz KH i CA ważne żeby złapać ten moment kiedy wszystko ruszyło i go utrzymać" oczywiście w granicach rozsądku KH jest gdzieś między 5-8 ca 360-460 mając na uwadze jak upośledzone są nasze testy nie ma co się dzielić wartościom danego testu - jedyna opcja to utrzymywać parametry na tym samym poziomie jeśli wszystko jest w równowadze, nie zastanawiając się nad wartościami pomiarów z racji ich słabej dokładności (dokładność może jest i dobra ale zmiana warotści względem skali jest spora!) niby to głupia logika ale w moim przypadku sprawdza się w 100% dodam jeszcze że dojście do tych "prymitywnych" wniosków kosztowało mnie sporo czasu i pieniędzy więc szczerze radzę każdemu postarać się zrozumieć to i może o ile ktoś da radę poprawić nieco tą teorię lub (o ile tak jest) wyprowadzić mnie/nas z błędu

oczywiście że spadek KH nie będzie stały... na początku tempo spadania będzie stałe aż do 20tej lub do osiągnięcia poziomu 3,5-4KH potem są 2 opcje 1) noc, korale mniej Kh zjadają (40% mniej?) 2) nie noc a poziom 3,5-4 kh - wtedy bardziej wymagające korale przestają całkowicie cokolwiek przyswajać "konsumpcja spada" przez to że część korali nic nie przyswaja - potem reszta do nich dołącza. jaki jest koniec taj historii? Chyba wiesz Arduan, nie jestem teoretykiem, daleko mi do tego.. piszę tylko o praktyce i o tym jak w praktyce odbieram/odczuwam zachowania akwa. Teoria mało nie interesuje. w praktyce moja nowa solanka o prawidłowym zasoleniu ma KH = 18 (!) po dolaniu do zbiornika który ma 6 Kh pomiary szaleją, raz jest 5 kh innym razem 19kh (!) więc przestałem tym się przejmować tylko brałem wszystko na zdrowy rozsądek skoro wlewam 10% o prawidłowym stężeniu to jakim cudem mogę zmienić parametry o 20%? skoro wlewając RO zmienił bym je raptem o 10%? dopiero po 20-30H pomiary zaczynają nabierać sens i idą w parze z teorią. pompy mam tak stabilnie ustawione że nie ważne czy jest podmianka czy nie to i tak KH o danej godzinie jest stałe, i nie ważne czy robię podmiankę co tydzień czy co 3 miesiące więc ekosystem mam STABILNY co pomogło mi łatwiej dojść do takich właśnie wniosków - dodam że aby kupy się to trzymało to oczywiście wlewam nową solankę o dokładnie takich samych parametrach jakie utrzymuje w akwa więc teoretycznie podmianka nie zmienia żadnych parametrów a tylko "czyści" wodę. Arduan nie rozumiem co nie ma sensu w tym co piszę... zrób sobie sam taki test: - wymieszaj solankę, zrób test KH - odlej 4L wody z akwa, zrób test KH - dolej 1L solanki do 4L odlanej wody i zróbb test - policz z proporcji jakie powinno być KH... na pewno nawet nie zbliżysz się na 10% do "prawidłowego" wyniku bazując na pomiarach. z punktu widzenia chemicznego NIC NIE MIAŁO PRAWA ZJEŚĆ ANI DOLAĆ KH... jeżeli tak to dla czego pomyła wyszła/wyjdzie większa niż 10%!? ODP: bo miałeś 2 błędy pomiarowe pod rząd które nałożyłeś na siebie: pierwszy przy nowej solance drugi w roztworze który miał dolaną tą solankę. (nie mierzy się niczego pod względem KH CA MG do czego została dolana syntetyczna suplementacja tych parametrów) przekonaj się sam.

no ale zgodzisz się że: konsumpcja nie idzie w parze nadmiar K szkodzi No to jakie można wyciągnąć z tych dwóch punktów wnioski?

no tak, tylko NO3 zniknie z baniaka w 2-3h, max 12h a te K zostanie ta na "wieki", teraz zacznij to dozować regularnie... jaki będzie efekt? Chyba nie wesoły. Jak zwykle ktoś chce zaoszczędzić 10zł żeby stracić 1000zł

z tą teorią o wapnie bym się zgodził ale w PRAKTYCE, jak jest w teorii to mnie mało interere bo korale żyją bardziej w praktyce niż teorii nikt z was nie wpadł na to że nie robi się testów od razu po podmiance lub w świeżo rozrobionej solance? Ja robię baaaardzo często testy z racji tego że z moją obsadą jadę lekko po bandzie... (testy robię codziennie, gdybym wyłączył pomby to Kh spadło by o 3 stopnie na każde 12H - konsumpcje KH i ca mam ogromną, na dobę korale zjadają mi 500ml nasyconego roztworu KH na 500L wody) i bazując na moim doświadczeniu i paru innych osób mogę powiedzieć że nie ma sensu robić testy Ca Mg KH od razu po podmiance, sensowne wyniki zaczynają się pojawiać jakoś po 30-40h od podmianki w innym przypadku (moje) wyniki są zakłamane (nie zależnie od producenta soli) testy na Kh jakie stosuje to red sea i mała hanka ca i mg to u mnie red sea ale to nie ma znaczenia jakim testem sie to robi - podobne obserwacje miałem na innych testach. Oczywiście gęstość wody można mierzyć praktycznie od razu. taki spadek Ca i Mg utrzymuje ci się cały czas?

nie macaj go jest za mały, nie karm go, po po prostu daj mu "być" i daj światło jak będzie wielkości dłoni to możesz go dzielić.

tyle że kolory nie idą w parze z przyrostami wiec trzymając się pytania to nie bardzo pomaga w uzyskaniu odp. PS (zgadzam sie z Tobą!)

no właśnie to napisałem, to nie żarty, to dokładnie to samo co ty piszesz, co to jest innego jak nie samo destrukcja? przeczytaj jeszcze raz moje posty, poza tym miej na uwadze że cykl ospy nie trwa 2 dni, ryby noszą ją w sobie - aktywuje się przy stresie. dooooooooooookładnie tak, zgadzam się w 100%