Przemek78

Mam to rozumieć, że sprzedane? Czy nadal aktualne?

To mogą być spageti worms- pomarańczowo- czerwone nitki, właśnie tak do 5cm, lubią siedzieć w piasku. Ja mam ich sporo. Różnica jest taka, że są aktywne i w dzień i w nocy. Są pożyteczne

Zrobisz jak zechcesz ale zobaczysz, że szybko będziesz myślał o czymś innym i wtedy będziesz musiał zapłacić jeszcze raz. A dostawiany panel to naprawdę błąd. Ja też podobnie myślałem i poszedłem "łatwiejszą" i troszkę tańszą drogą i teraz żałuję. Co by nie było to życzę powodzenia

Waldek No właśnie... nie rozumiesz mnie. Autor pisze, że ma akwarium 90x30x30 i chce zrobić panel o szerokości 20cm za akwarium. Czyli razem ma 50 cm szerokości- TAK? Jak kupi akwarium o szerokości 50 cm, standardowe, (koszt chyba około 300zł) i wklei w środek ściankę panela to ma bezpieczniej niż dostawiać osobny panel z pudełkiem przelewowym- TAK? Wykonanie panela 90x20x30 tez będzie kosztowało ze 300 zł, oczywiście w gotowy zbiornik tez musi wkleić ścianki ale spokojnie mozna to zrobić samemu bez obawy o przecieki. A akwarium 90x30x30 to niech lepiej wykorzysta na przykład na doniczkę . To taki żart i proszę się na mnie nie obrażać. Ale oszczędzanie tych 300-400zł przy całych kosztach tylko po to aby wykorzystać ten zbiornik jest raczej nierozsądne. I tyle- już rozumiesz? A jeśli chodzi o wklejony panel i dostawiony panel z rurką U to różnica w bezpieczeństwie jest zasadnicza. Jeśli tego nie wiesz to radze dobrze spenetrować temat. Edycja: A rurek U i innych tego typu wynalazków radzę unikać bo w połączeniu z pompą jest to proszenie się o powódź w domu.

OK dzięki, ale jak są przygotowane te kanały. Podejrzewam, że: - białe- ile diod? - niebieskie- ile diod? - royal blue- ile diod? - 4 kanał- jakie i ile? - 5 kanał- jakie i ile? Czy 4 i 5 kanał to te widoczne paski led? Jeśli tak to jakie to diody? Aha i jakiej mocy jest zasilacz?

Jak już koniecznie chcesz panel za akwarium to lepiej kup sobie zbiornik np. 100x50x50 i wklej panel do środka, będzie taniej i bezpieczniej. Wyobraź sobie jak będzie wyglądało serwisowanie tego panela, co będzie kiedy będziesz musiał coś zrobić w środku na dnie- trudny dostęp i niewygoda. Albo pomyśl o panelu bocznym, wtedy zachowasz głębię i będzie wygodniej.

Jakie wymiary? Jest jakieś sterowanie? Jak podzielone są obwody /kanały/? Pod jakie diody: 3W, 1W, 350mA, 700mA? Edycja: Wentylatory załączają się automatycznie i chodzą tylko kiedy potrzeba, czy działają w sposób stały?

Wracając do samodestrukcji . Adam poniekąd rzeczywiście napisałeś to samo, ale ja to trochę inaczej rozumiem. Dla mnie ryba sama się nie "wykańcza", wykańcza ją stres i nieodpowiednie warunki. Ale niech będzie, że oba stwierdzenia są ok.

Nie obruszaj się tak bo nie masz powodu, ja tylko grzecznie pytam. Jak chcesz to pytaj o czyjegoś Wacka ale co ci to da? Widzę, że naskakujesz tutaj na każdego kto odejdzie trochę od tematu sklepu. A może podałbyś jakie masz parametry wody bo chyba tego jeszcze nie napisałeś. A aklimatyzację można robić nawet i 2 godziny- ważniejsze jest jak się ją robi. Tak na marginesie to pytanie o parametry w sklepie nie jest niczym dziwnym, mając taka informacje wiesz czy są duże różnice i wiesz kiedy aklimatyzacja wymaga więcej uwagi. Spróbuj wlać do akwarium Microbe-Lift Herbatana, nie szkodzi koralom a da chyba więcej niż osławiony czosnek. Kuracja trwa 10 dni i słyszałem, że pomaga.

Z tym mechanizmem samo destrukcji ryby to chyba jakieś żarty ?! To po prostu stres osłabia odporność ryb. Stres,który my im fundujemy. Wtedy są bardziej narażone na działania bakterii, pasożytów, itp. Wystarczy aby zaistniał nagły skok ph czy kh w trakcie przeprowadzki aby ujawniła się choroba, która normalnie by nie zaistniała. Pytałeś jakie maja te parametry w sklepie?

Witam Pierwsze dwa zdjęcia to może być ogórek morski i wygląda mi na tego jegomościa (link poniżej) uwaga zawiera toksyny http://pl.reeflex.net/tiere/3583_Afrocucumis_africana.htm 3 i 4 to raczej nie apitazja, wygląda mi to na gąbki a 5 zdjęcie to rozgwiazda asteriana- może przerodzić się w plagę

Super pomysł, gratuluję. A te kolcobrzuchy myslisz, że będa dobrze funkcjonować w morskiej wodzie? Sam się zastanawiam czy nie sprawić sobie jednego.

Fajna muza, fajny klip w temacie- polecam

Witajcie W moim akwarium pojawił się ostatnio nowy lokator- wydaje mi się, że jest to Herdmania momus. Niestety umiejscowiła się w takim miejscu gdzie nie jestem w stanie zrobić zdjęcia. Zauważyłem tę jak się wydaje osłonicę jakieś 2 miesiące temu, w tym czasie urosła do około 1 cm. Mimo poszukiwań nie znalazłem wielu informacji dotyczących tego stworzenia. Zastanawiam się czy przypadkiem nie stanowi dla pozostałej obsady zagrożenia w razie jej uszkodzenia czy śmierci, jak np. bywa w przypadku strzykw. Jeśli ktoś z Was posiada więcej informacji dotyczących tego stworzenia to będę wdzięczny jesli się tą wiedzą podzieli. Poniżej link do reeflex.net http://pl.reeflex.ne...mania_momus.htm

Z kolei mój kot przechodzi fascynację dopiero teraz... czyli po 8 miesiącach jak powstało moje akwarium. Jeśli nie chcesz ciągle przeganiać zwierzaka od zbiornika to lepiej zaopatrz się w pokrywę. Jest również problem z kocią sierścią, która po jakimś czasie jest wszędzie, nawet jeśli pozornie tego nie widać. Mnie wyjątkowo denerwuje, kiedy kocie "włosy" dostają się do wody.

Nie wiem czy to te, nie przyglądałem im się wtedy, ponieważ nie przywiązywałem do tego uwagi. Podstawka to podstawka, tak mi się wydawało. Jedno jest pewne po 3-4 dniach rozsypały się na drobne, a szczepka leżała sobie na piasku.

Nadal linki nie działają... Komin trójkątny czy prostokątny?

Rzeczywiście pompka jak do kampingów będzie znacznie lepsza.

I co słychać? Przydałaby sie jakas aktualizacja.

Zrobiłem taką dolewkę, poniżej link do relacji. http://nano-reef.pl/topic/57641-automatyczna-dolewka-diy-za-40-zl/

Dla tych nieuświadomionych... http://nano-reef.pl/topic/51364-dlaczego-nie-uzywam-filtrow-kubelkowych/

Jednym się kręci innym się nie kręci... Takie pytanie: czy jeśli filtr odfiltruje zanieczyszczenia z akwarium to one znikają z systemu? Nie znikają, dalej są i się kiszą w tym kuble. Główną filtracją powinien być odpieniacz, który zanieczyszczenia usuwa z systemu (są w kubku). A filtrację mechaniczną potraktowałbym jako wspomaganie z koniecznością częstej wymiany wkładu filtracyjnego. A co do siporaxu czy innego tego typu medium to jak wszyscy wiemy stanowi filtrację biologiczną i tam powinna być woda już wstępnie oczyszczona, bez "grubych" zanieczyszczeń. Tak więc moim skromnym zdaniem jak ktoś chce kubełek to musi wiedzieć co robi i nie należy tego propagować jako dobrą drogę w akwarystyce morskiej. I jeszcze taka drobna uwaga techniczna, który kubełek ma pompę z wirnikiem ceramicznym i daje gwarancę braku korozji?

Właśnie mi się skojarzyło, krótko przed tym jak xenia zaczęła padać kupiłem szczepkę montipory na typowej podstawce. Po 2-3 dniach podstawka się rozleciała na drobne powodując również zmętnienie wody. Tak jakby była wykonana z gipsu. Resztki podstawki usunąłem z akwarium i podmieniłem około 5% wody. Dalej nic się nie działo. Czy możliwe aby to wpłynęło na rozwój xeni, nadmieniam że z innymi mieszkańcami nic się nie działo.

Teraz mi się skojarzyło... po tym wydarzeniu padła mi xenia (opisałem to w osobnym wątku "Xenia znika")- czy to może mieć związek?

No właśnie tak to wyglądało. Tylko, że ja to kupiłem w jednym z renomowanych sklepów, kiedy do nich zadzwoniłem to wyrazili zdziwienie i zapewnili, że przyjrzą się sprawie.