Robert-reef

No ta się nie chce tak szybko chować jak aiptasia. Trochę się chowa ale dużo dużo wolniej niż aiptasia jakie widziałem. Dodaje trochę lepsze zdjęcie, chyba faktycznie wygląda to na majano, chociaż nie jest kolorowe.

Część. Co zrobić z tym koralem? Od spodu brak tkanki, to ok ale miałem w akwarium drobny kryzys i zaczął tracić tkankę w górnej części. Teraz widzę że za bardzo świerza tkanka nie narasta w tym miejscu a nawet jak urośnie to i tak zostaje utracona. Te małe odrosty rosną normalnie. Te białe kropki to jajka garbika, składa on je tam regularnie oczyszczając miejsce.

Mam na jednej skale takiego korala. Podejżewam że to jest Aiptasia. Ogólnie widziałem w swoim życiu wiele Aiptasii, ale ta jest jakaś inna, bardziej "mięsista", krótka, nie wychodzi tak mocno ze skały. Mam ją na jednej skale w jednym miejscu, ma tam co prawda dużo światła może dlatego tak wygląda jak dla mnie dziwnie. Mam chelmona, który pilnuje aby aiptasie się nie pojawiały i mimo że pływa w tamtych okolicach i coś wydłubuje ze skał tych nie rusza.

I długo już u Ciebie te ryby pływają razem? Najbardziej niepokoi mnie że to jeden gatunek. Zauważyłem że nawet jak jest kilka pokolców ale z różnych gatunków to jakos sie ze sobą dogadują. Wpuszczałem ostatnio małą zebrasome veliferum do zbiornika gdzie pływały inne pokolce w tym duży żółtek - ogólnie nawet nie zauważył że nowa zebrasoma zagościła w zbiorniku. Jak bym wpuścił drugiego żółtka to mogło by być nie ciekawie

Dzięki. Kiedyś dokładałem dużego pokolca do innych dużych pokolcow i zbudowałem duża klatkę z kratek rastrowych i trzymałem jednego z nich przez miesiąc, wpuściłem i było ok. To był naso elegant. Nie było innego elegansa wtedy w akwarium. Tu problem jest taki że to będą dwa identyczne osobniki, nie tylko z jednej rodziny, ale z jednego gatunku. Jak możesz to weź daj mi jakieś bliższe namiary, który to jest Waldek że Szczecina, odezwę się do niego może będzie mi umiał coś podpowiedzieć.

Cześć Chcę zlikwidować jedno akwarium morskie i przenieść ryby do drugiego. Mam w tym likwidowanym akwarium dużego (15cm) Naso Vlamingi i dużego żółtka. W tym akwarium do którego chcę przenieść te ryby też pływa Naso i żółtek podobnych rozmiarów. Dodatkowo pływają jeszcze inne pokolce mniejsze. Czy jest szansa że te Naso i żółtki się nie pozabijają? Akwarium do którego chcę przenieść ma 2000l.

Też mi się tak wydaje.

No , kurcze o tym nie pomyślałem. Faktycznie możesz mieć rację z tym obciążeniem. Tylko czy wirnik igiełkowy robi większe obciążenie dla pompy niż wirnik łopatkowy...

Dzięki za podpowiedź. Spróbuje się z nimi dogadać.

Jeśli była by to kwestia wymiany elementu czy kontrolera to bym sobie z tym poradził. Najgorzej że nie mam innego kontrolera, żeby móc podłączyć go zamiast starego i zobaczyć czy jest jakaś różnica. Na pewno po usunięciu wtyczki kontroler już tak się nie grzeje, grzeje się, ale nie jest aż tak gorący jak był wcześniej. Odpieniacz też lepiej pracuje, ale nie jestem pewien czy to już jest max jego możliwości. Nie pamiętam jak było wcześniej przed awarią :). To musiało postępować dość długo i jego wydajność spadała, spadała, spadała...

Wtyczka była ciepła już wcześniej i u mnie. Nie brałem tego zbytnio do głowy, zapomniałem o tym nawet. Ale teraz jak ją rozpiołem to sodoma, styki aż czarne, plastiki podtopione. Tam przez wiele miesięcy musiała być sodoma. Teraz jak na to patrzę to mogło to się skończyć pożarem...

Jeśli jest faktycznie tak jak mówisz będę ją wymieniał. Czy ktoś może mi potwierdzić że pompa Jecod DCP-10000 lub Jebao/Jecod DCP-15000 maten sam wirnik a przynajmniej mocowanie wirnika do łopatek jak w tej mojej? Musze wymienić oryginalne łopatki na mój wirnik igiełkowy. Chociaż liczę że to tylko przez te grzejące się i nie łączące wtyczki układ się przegrzewał.

Pompa ma już ponad rok. Pewnie około 2 lat. Zresztą już obcąłem wtyczki...

Cześć Od jakiegoś czasu, już dłuższego obserwuje brązowienie kontrolera od pompy Jebao 12000. W tym miejscu gdzie jest brązowy bardzo mocno się grzeje. Pompa chodzi w odpieniaczu i w piątek zauważyłem że odpieniacz na oko słabo pieni, już wcześniej widziałem że mniej urobku daje ale nie zaglądałem do niego i nie przyglądałem się jego pracy, myślałem że może tak ogólnie w akwarium czysto. W sobotę przy sprzątaniu dotknąłem kontrolera, był mocno gorący. Wtyczka łącząca kontroler z pompą też była rozgrzana, po rozłączeniu wtyczki okazało się że jest w środku stopiona a styki czarne. Rozkręciłem kontroler, w miejscu gdzie się grzeje jest radiator, nie zdejmowałem go. Płytka wokół radiatora była lekko brązowa, przewody też zmieniły kolory od ciepła. Wtyczkę odciąłem i narazie skręciłem przewody bez wtyczki, pewnie docelowo zalutuje lub wstawię jakąś inną wtyczkę. Bardziej zastanawiam się czy przegrzanie kontrolera może wpłynąć na pracę pompy? Czy to może pompa jest uszkodzona i przez to uszkodzenie przegrzewa się kontroler. Czy mieliście takie problemy z tym sprzętem?

He, wydruk 3D. Że też sam na to nie wpadłem :). Bardzo dobry pomysł. Dzięki.

Dzięki. W śrubach M8 standardowy skok to właśnie 1,25 W śrubach M6 standardowy skok to 1mm A tu zrobili niestandardową śrubę :), ach ci producenci, potrafią uprzykrzyć życie. Na razie poradziłem skręcając na przelot śrubą M5 i nakrętką. Nie jest to dobre rozwiązanie ale na szybko musiałem coś wykombinować bo przeciekało. Raczej żaden producent nie zrobi mi kilku śrub M6 w rozsądnej cenie. Myślałem że może ktoś wie gdzie można kupić takie śrubki od ręki. Taniej mi będzie przegwintować te otwory na M8 i zastosować standardowe śruby niż zamawiać u producenta niestandard.

Tak tylko to są śruby ze standardowym skokiem gwintu czyli M6 że skokiem 1mm a do tych urządzeń skimz idą śruby ze skokiem 1,25mm. Ze standardowym skokiem to bym bez problemu sobie poradził bo mam nawet w swoich zasobach nierdzewne śruby M6

Czy ktoś wie gdzie mogę dostać śruby plastikowe do produktów Skimz? Nie muszą to być oryginalne. Najważniejsze żeby były to M6 ze skokiem 1,25. Mogą to tez być jakieś nierdzewne. Dobrze by było jak nie były by to śruby do których muszę używać kluczy aby je odkręcić. Poniżej zdjęcie jak wyglądają "łebki" oryginalnych śrub. Gwinty w kilku śrubach mi się pourywały...

Podobno wady tej pompy są znane od dawna. Między innymi przecieki i pękający wirnik.

Dzięki za informacje. Czy te pompy H2O są pozbawione wad pomp, które miał skimz czy to tylko naklejka zmieniona?

Pompa H2Ocean Flow Pump 3000 Jest na zdjęciach bardzo podobna to tej pompy co mam teraz uszkodzoną. Czy ktoś może potwierdzić że mógł bym ją zastosować w reaktorze? Na zdjęciach wydaje mi się niemal identyczna. Czy to jest ten sam producent tylko ze zmienioną nazwą? Dajcie znać jak to jest z tymi pompami.

Cholera... Nie szukałem za dużo na ten temat. Pewnie najwygodniej będzie podmienić na podobną. Tylko jaką? Kiedyś miałem problem ze szczelnością tej pompy. Po wymianie dekla zamykającego przestało kapać. Teraz zresztą też sól zastrzeliła się w środku pompy, ale przynajmniej nie kapało. Zobaczyłem to dopiero jak rozkręciłem pompę.

Cześć Dzisiaj zobaczyłem że moja pompa w reaktorze wapna nie działa. Rozkręciłem ją i okazało się że ma pęknięty wirnik (magnes). Czy można gdzieś kupić sam wirnik do tej pompy? Gdzie można kupić (szybko) taką pompę? Jaki jest zamiennik tej pompy, tak aby nie trzeba było za dużo przerabiać w reaktorze, najlepiej zamiennik 1 do 1. Swoją drogą od czego mógł pęknąć wirnik? Pompa z reaktorem stała sobie spokojnie bez dotykania, nic z nią nie robiłem.

Widziałem, zastanawiałem się nad tą pompą. Używa ktoś z Was tej pompki?

Cześć Jaką pompę dozującą do reaktora mógł bym zastosować. Potrzebuje około 1000-2000ml odcieku na godzinę. Wiem że są pompy za kilka tysięcy, jakieś evo czy coś w tym stylu. Czy taka pompa jest naprawdę niezbędna? czy jest warta swojej ceny? Żeby pompa jebao DP nie zużywała tak szybko wężyków to bym ją zostawił - precyzja jest dla mnie wystarczająca.