AMP

No nie wiem, moja jest jakaś odporna, odessałem ją jakieś dwa, trzy tygodnie temu, była w sumie w dwóch miejscach na jednej skale, teraz jest w kilkunastu i zaczyna rosnąć, czyli nie ma już po jednym "listku", a po kilka...

Witam, rośnie mi tego trochę na jednej skałce, na drugiej też zaczyna. Niby ładne to, ale ja tego nie chcę w głównym... Jest jakiś zwierz, który to zje??? Żółtek i salarias nawet nie podpływają blisko . Czytałem gdzieś, że mają twardy wapienny szkielet i dlatego zwierzaki nie chcą tego ruszać. Baniak młody, ok 2 miesięcy. Jak pisałem na początku dojrzewania, że wygotuję tę małą skałkę, jak był tylko mały zalążek, to na mnie krzyczeli, żeby zostawić w spokoju, bo samo padnie, bo potrzebuje dobrych warunków i takie tam, a to całkiem dobrze rośnie.... Wyrywanie przynosi skutek odwrotny. Nie mówię oczywiście, że to jakaś plaga, ale denerwuje. Dodam, że nie mam praktycznie jeszcze korali, więc może być nawet coś, co lubi też korale, później komuś oddam zwierzaka... Pozdrawiam

Podepnę się, bo za chwilę zaczynam kupowanie rybolków i trochę się martwię... Mam niby mały zbiorniczek na kwarantannę ~50L. Teraz służy on jako miejsce do mieszania wody na podmiany, czasowo mógłby spełniać rolę kwarantanny. Nie wiem tylko jak to zorganizować i czy w ogóle. Jak kupie np. 4 pokolce naraz, to i tak baniaczek pewnie zbyt mały . W sklepach gadają, żeby się nie bawić w takie rzeczy i dzień przed wpuszczeniem nowej ryby odpalić UVkę i trzymać ją włączoną ze dwa dni po, wtedy podobno nie ma problemów z ospą... Zrobiłem tak przy wpuszczaniu Żółtka na glony (baniak miał wtedy 7 tygodni) i szczęśliwie nie miał nawet kropki ... Co o tym myślicie?

Ok, foforanów nie dodaję, ryb juz trochę mam - całe 3 i salariasa. Karmię je 1/2 kostki dziennie, czasami płatki ze spiruliną, czasami więcej niż 1/2 kostki, podzielone na 2/3 razy na dzień....no nic, ta cierpliwość się kłania, więc czekam... Poza tym mam spory atak dino , że się tak pożalę .

Witam, wałkuję temat. Składam rączki, bo chyba ruszyła u mnie biologia i zaczęło spadać NO3. Aktualnie ~20ppm. Sęk w tym, że tendencja jest spadkowa, a PO4 na Hance 0,00...? Możliwe, że PO4 dostarczane z mrożonkami do baniaka jest od razu konsumowane i dlatego nie wychodzi w teście? Jeszcze nie podbijałem PO4 i w takich okolicznościach przyrody chyba się wstrzymam? Dzisiaj będę miał receptę na Na3PO4, bo w najbliższej aptece Pani powiedziała że konieczna...

Po ostatnich wypowiedziach widzę, że zdania są podzielone, ale każdy to robi... Bardzo fajny temat, zaraz będę oglądał wyniki. Fajnie, gdyby autor sprawdził jeszcze zdolność adsorpcji, czyli ile barwnika, dany węgiel, po danej obróbce jest w stanie przyjąć, byłaby jasność sytuacji. Jeśli to do mnie, to nie ma takiej opcji , za gówniarz jestem w temacie, żeby robić takie rzeczy...może kiedyś

heh , mam znajomą aptekarkę, może załatwi...

Słyszałem, że po sparzeniu węgla i zostawieniu go w tej wodzie na noc działa dużo lepiej niż taki prosto z oryginalnego pojemnika...jest coś w tym, czy tylko dodatkowa robota? Przy okazji drugie pytanie, czy węgiel AquaMedic jest ok? Cena 80 za 5litrów kusi i wydaje się bardzo niska na tle konkurencji...

No tak, wczoraj pierwszy raz zobaczyłem taki wynik...normalnie oscylowało między 0,06-0,11. W takim razie czytam, jak podnieść bezpiecznie do akceptowalnego poziomu...

Nie będę zakładał nowego tematu, więc zapytam tu. Leję vsv od 7 dni wg instrukcji. Dzisiaj jest 7 dzień i jestem na etapie 6,5ml na mój baniak. Azotany wolno, bo wolno, ale cały czas rosną i dzisiaj rano Salifert pokazał jakieś ~25ppm. Nie spodziewam się oczywiście, że po 7 dniach będą leciały na łeb, na szyję. W ogóle nie karmię. Bakterie do tej pory były Prodibio na zmianę z faunamarin bakto blend, we wtorek pierwszy raz zalałem BioGro - 3składniki i przy tych planuję pozostać na dłużej, podobno warto... Jutro podmianka, więc azotany pewnie trochę spadną. Problem w tym, że Hania PO4 pokazała dzisiaj 0,00... Co teraz? Rozumiem, że rowaphos out - chodzi w filtrze przepływowym razem z węglem. Wywalić wkład i dać sam węgiel, czy nie dawać niczego? Miałem plan zakupienia w niedzielę dwóch Błaznów, ale wiąże się to z rozpoczęciem karmienia i w tych okolicznościach przyrody nie jest to chyba najlepszy pomysł?? Ale z drugiej strony może PO4 byłoby wykrywalne...? Doradźcie proszę co teraz... edit: dodam jeszcze, że po poprzednim, delikatnym zakwicie odpaliłem na kilka dni UVkę, zrobił się super klar. Przed rozpoczęciem dozowania VSV wyłączyłem lampkę i dałem bakterie. Dzisiaj woda jest delikatnie mętna, patrząc przez boczną szybę, ale wydaje się czysta. Przez te 7 dni odpieniacz na mokro wywalił z pół kubka mocno ciemnej "wody". Zielone glony z burzliwego dojrzewania z grubsza przeminęły, okrzemki mają się ok . Nowe włosy nie rosną, a z tym co próbuje (miejscami zielonkawy nalot) radzą sobie zwierzaki. Długo będzie jeszcze gniło to, co ma zgnić?

Jak w temacie, pod jakimi świetlowkami lpsy fluo najlepiej świecą? Mam do dyspozycji 6-8 miejsc na świetlówki 80W, T5 oczywiscie. Jaka konfiguracje i jakich firm byście polecili z Waszego doświadczenia? SPS bedą dopiero za jakiś dłuższy czas - bardzo mlody baniak, więc ich wymagań możemy na razie nie brać pod uwagę. Tapatalk

Obawiam sie Inmar, ze tak jak piszesz, sprzęt do wymiany...Sent from my iPhone using Tapatalk

Pewniejsza metoda, to kupienie Saliferta do kalibracji - 14 zeta.Sent from my iPhone using Tapatalk

A może ktoś używa tego Milwaukee? edit: Ja chyba jestem zdecydowany przetestować ten sprzęt, hanka 2x droższa... Milwaukee na amazonie kosztuje 86$, a na ebay.uk 176€, u nas jakoś po środku, szok jakie różnice .

Nie wiem, ale intuicyjnie kalibrowałbym płynem kalibracyjnym, a RO tylko sprawdzał, czy jest 0.

Podjadę do erybki, tam sprawdzę i jak będzie ok, to kupię. edit: a może warto zainwestować w coś takiego??: http://erybka.pl/product-pol-3173-Milwaukee-Instruments-Cyfrowy-refraktometr-MA887.html

Elektroniczny z AM jest aktualnie na targowisku, sam się nad nim zastanawiałem, ale wynik traktowałbym raczej z przymrużeniem oka, orientacyjnie. Moim zdaniem jedyne pewne metody, to bardzo dobry, dobrze skalibrowany, laboratoryjny refraktometr, lub dobrze skalibrowana elektroda przewodności z profiluxa lub innego miernika... Właśnie jestem na etapie wyboru refraktometru i czytając trochę forum skłaniam się chyba do H2Ocean. Stosunek jakość/cena wydaje się atrykcyjny. Jak myślicie???

Krewetkę niestety chyba zmieliło, bo do tej pory cały czas widzę tylko jedną . Mam też pytanie o testy, a konkretnie o wynik testu na PO4 małą Hanią. Azotany stoją cały czas na poziomie 10-15 ppm, a PO4 mocno skacze i chciałbym zapytać, czy to normalne na tym etapie, czy coś nie tak z pomiarami? Ostatnio mam manię i robię codziennie . Wyniki rano 0,02, wieczorem wyrywanie glonów, burza w baniaku. Kolejny ranek i wynik 0,16, myślałem, że to po tej burzy. Następny ranek i już 0,11, kolejny 0,06, bez zmian w baniaku i następnego ranka 0,14, kolejny dzień - dzisiaj rano i 0,05... wtf? Pytanie jeszcze o reagenty na fosforany, czy odczynnika w tej saszetce jest trochę więcej niż potrzeba, czy przy reakcji nadmiar ma znaczenie? Pytam, bo w saszetce zawsze trochę pyłu na ściankach zostaje i może to wypaczać wynik, no chyba, że nadmiar nie przeszkadza i dają do saszetki z 5-10 % więcej niż potrzeba...? Dodam jeszcze, że dla porównania przy wysokich wynikach z Hanki zrobiłem z ciekawości test Salifertem, ale tam zawsze 0 wychodzi .

Ok, dzięki za odpowiedzi, jutro zamawiam. Jak już się doczekam, to napiszę jak mi się podoba .

Podepnę się, do 560l 155x60x60, to raczej wp-40? Aktualnie mam 2x AquaEl reefcirculator 10000 i wydaje mi się to trochę mało. edit: jest jeszcze wp-60, jak myślicie, która będzie najlepsza do mojego baniaka?

Szkoda

Hehe, fajny wątek , jakoś tak znacznie poprawił mi humor . Ciekawi mnie jak wyjdzie ten baniak, a jeszcze bardziej kiedy i jak długo będzie powstawał ten docelowy - 3000l . Też wydawało mi się, że szykowanie, klejenie i kombinowanie, to najfajniejsza część posiadania solniczki... Dzisiaj, po prawie 2 miesiącach od zalania wiem, że w dużym byłem błędzie... Pozdrawiam autora, życzę sukcesów i proponuję włączyć przynajmniej trzeci bieg .

Może tak być, tylko dlaczego? Jaki mechanizm?