kolalysy

Witam, 1.czy istnieją jakieś środki, które za pomoca krótkotrwałej kąpieli zmniejszają istotnie ryzyko przywleczenia z nowymi rybami/koralowcami jakichś chorób. Wiadomo, że najlepsza kwarantanna, ale zastanawiam się czy gdyby najpier rybki potraktować jakimś specyfikiem (nawet kilka dni, no ale nie tygodni) to czy wówczas taki specyfik "dezynfekuje" rybę/koralowca. 2. drugie pytanie jest takie, mianowicie ryby czasem dostają białych kropek (ospa rybia albo wysypka -różnie to nazywają), czy jest jakiś środek który poprzez krótkotrwałą kapiel usunie te pasozyty z ciała ryby. Wiadomo cykl życia ospy rybiej to ok miesiąc, no ale mi chodzi o "oczyszczenie" ryby z tych pasożytów, a samą wodę to mogę próbować oczyścić w inny sposób (zmniejszone zasolenie - tu pytanie do ilu można zmniejszyć zasolenie w akwarium rafowym bo 1,10 to chyba nie bardzo ?, czosnek, wyższa tempereatura, UV). Dla wyjasnienie, rozumiem, że podobno lepiej pozostawić ryby i samo przejdzie, ale nauczony doświadczenie wolę zaryzykować życie jednej czy kilkuo obsypanych ryb poprzez ich potraktowanie jakimś środkiem, niż całej obsady.

Czy ktoś wie gdzie można kupić odpowiednie urządzenie do powiadamiania o braku prądu w akwa. Szukałem nic nie znalazłem, są chyba gotowe moduły akwarystyczne. Chodzi mi raczej o kupno samego modułu SMS a nie całego zestawu z komputerem.

żeby nie było wątpliwości: - przelewy (mówię o bankach) przychodzą na drugi dzień chyba, że przelew zostanie zaksięgowany po tzw. godzinie granicznej np. po 16.00 wówczas się traktuje, że został zlecony następnego dnia (więc może wyjść wtedy w praktyce dw dni), - nie istnieje termin ustawowy w przypadku sprzedaży nie poprzez sklep, jaki ma sprzedawca na wysłanie towaru ale rzeczywiście przyjmuje się, że pojęcie "niezwłocznie" to dwa tygodnie. Tyle wynika z przepisów.

Płyn lugola rozwtór wodny można kupić w aptakach internetowych za ok. 5 zł za 40 gram.

jak w temacie, sprzedaję za cenę 90 zł (45 zł x 2). Rozmiar ok. 4-5 cm. Jezeli ktoś jest zainteresowany prosze o wcześniejszy kontakt musze je wyłowić do sumpa, powód sprzedazy jest prosty, dotychczasowa obsada mi ich nie zaakceptowała (duzy occelaris i bicolor i nigricans się nie się uwzięły - jakaś zmowa po prostu ). WWA Wawer - odbiór tylko osobisty.

jak duże urosły ci te zebrasomy ? ciekwa jestem jaki rozmiar osiągają w akwa, moja veliferum ma teraz ok 11 cm długości i chciałbym dodać małą desjardini

dzięki, a może ktoś coś zaproponować, jestem w tej kwestii całkowitym laikiem. na co zwracać uwage przy obiektywie ?

Witam, ja mam pytanie o sprzęt w cenie 2000 - 4000 tzn body + obiektyw, czy ktoś mógłby coś zaproponować z Canona ? (poprzednie posty jak sądzę się trochę zdezaktualizowały).

to ciekawe bo ktoś napisał, ze RW 15 jest niesłyszalne a ja oddałem właśnie bo była bardzo głośna. Ja z kolei używam JVP 201 B (6000 l/h) i są bardzo ciche. Te JVP o wyższych mocach są dużo głośniejsze.

rezerwacja dla kolegi cop909 do soboty

Sprzedam jak w temacie, rybka ma 9 lub 10 cm (mam dwie). Sprzedam jedną albo zamienię na cokolwiek.

Pamiętajcie żeby tę skałę Marco Rocks dokładnie przepłukać, tam jest trochę syfu w niej.

nikt nie wie ? rozumiem, ze przy FO są takie same zasady jak stosowane w zbiornikach sklepowych, tak więc czy tu jest dojrzewanie ?, czy też woda + sol poczekać trochę i siup ?

Witam, jak to jest z zagęszczenem ryb w akwarium FO, rozumiem, że jest dopuszczalne dużo większe niż w rafowym. Kolejne pytanie jakie NO3 i PO4 jest dopuszczalne, ostatnio rozmawiałem z kimś kto ma No 3 - 100 i jeszcze miękasy mu rosną... czy woda musi być RO czy dopuszczalna jest kranówa ? Rozumiem, że sol najtańsza ? (słyszałem, że nawet na soli kuchennej rybki hodował ale nie chce się wierzyć). W akwarium fish only jest wogóle dojrzewanie czy od razu się ryby wpuszcza ? Oświetlenie też chyba jakieś słabe wystarczy a nie 1W/1L ? Czy falowniki też mogą byś słabsze ?

algae X to jest ostateczność, jeżeli dino zabija ci ryby i/lub korale wtedy nie masz wyjścia i stosujesz. Algae X najprawdopodobniej też ci coś zabije (przynajmniej u mnie zabiło zawsze nawet przy dawkach 50 % zalecanej). Dino jest kilkaset gatunków więc nikt nie poradzi ci w sposób który na pewno zadziała, każdy podaje ci tylko to co u niego zadziałało.

na teneryfie w lutym jest dość chłodno, aby wejść do wody trzeba być twardzielem. Na południu jest ok 23 na północy wyspy ok 20 stopni.

ja bym przestał, algae X to mocna trucizna, jeżeli zeszlo dino tylko się cieszyć. Pytanie czy wróci. Dwa razy stosowałem algae X i zawsze cos w akwa ginelo, ginelo nawet jezeli stosowalem 4 dni po 70 % zalecanej dawki.

Odnawiając temat, czy ktoś wyłącza całkowicie falolwnik na noc ? wiadomo celem jest tu cisza, ale wydaje się, że jakaś rybka mogłaby wpłynąć do środka i wypłynąć w wielu kawałkach.

mam pytanie. Chciałbym maksymalnie zautomatyzować hodowdlę i dolewanie fito, i myślę nad automatycznym uzupełnianiem wody, wodą z akwa. Nadmiar wody z fito natomiast spływałby wówczas do akwa. Wiem, że jest wtedy ryzyko zawleczenia zooplanktonu, który pożre fito. Ale czy jest jakiś filtr (wata ? sitko ?) który by zatrzymał takich niepożądanych gości ? Gdyby tak było hodowla fito, jej dolewanie byłaby całkowicie zautomatyzowana Dolana woda z akwa wyprze taką samą ilośc wody z fito. Oświetlenie i napowietrzanie działa automatycznie. Tylko nawóz musiałbym podawać ręcznie.

thx teraz tylko musze znaleźć takie urządzenie.

brawos zamieść proszę opis, jeżeli jest tak, ze klikam i odpieniek nie działa przez ustawiony czas to to jest dla mnie OK, dziękuje.

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Pierwsza kwestia jest taka, że jak rozumiem, optymalnie byłoby przy laniu fito wyłączyć na jakiś czas odpieniacza (np. 2 godziny) aby bezkręgowce się najadły. Odpieniacz chodzący cały czas podejrzewam, ze w ciągu krótkiego czasu mi fito wywali. Jeżeli to jest zły pomysł to prośba o info dlaczego. Druga sprawa, odnośnie urządzenia chodzi mi o banalne rozwiązanie: wlewam fito, ustawiam zegar np. na 2 godziny i po dwóch godzinach odpieniek się załącza. Nie chodzi mi o urządzenie opóźniające czas po zaniku prądu, bo wtedy jak będę miał przerwę w dostawie prądu to też będzie opóźnienie, a nie o to chodzi. Jeżeli chodzi o programatory elektroniczne to za dużo ustawiania a tu chodzi o szybkie wciśnięcie przycisku lub ustawienie zegara i po zabawie.

Witam, szukam urządzenia, które byłoby w stanie wyłączyć na kilka godzin odpieniacz na zadany czas na czas karmienia fito. Niestety dostępne urządzenia w sklepach jak sprawdziłem, mają tę wadę, że po zaniku prądu w sieci same się nie załączają (czyli gdyby zanikł prąd odpieniacz by się nie włączył). Czy ktoś ma jakiś pomysł ?

acha zapomniałem dodać, ze u mnie VSV też żadnego wpływu na dino nie miało (max lałem nawet 20 ml na 800 l wody). Aktualnie 10 dzień kuracji - dino nie ma, podmieniam wodę, woda czysta, piasek czysty. Ponieważ dino zeszło, zapodam tylko 30 ml na ok. 800 l wody teraz co dwa dni, to o ok. 25% mniej niż sugeruje producent. Straty jak na razie kilka ślimaków turbo i (chyba) dolabela bo jej nie widzę. Na reefcentral wyczytałem (posty od kogoś od producenta algae X), aby nie stosować żadnych wat itp. Tak zrobiłem i to był dobry pomysł, martwe dino jest wywalane przez odpieniacz (straszany smród i duużo tego syfu). Gdyby była wata ten syf zostawał by na wacie którą trzeba by wymieniać pewnie ze dwa razy dziennie. Co ciekawe, po podmianie soli na IO, korale zaczęły się minimalnie pompować, mimo, że leję chemię.

Ja walcze z dino ok 4 miesiące. Stosowałem już prawie wszystko tj.: odsysanie - nie pomagało, zaciemnianie - pomagało na krótko (1 dzień) KH na 12 (a nawet mi się ręka omsknęła i było 16) i Mg na 1500 - jedynie blokowało dalszy postęp ale dino zostawało, chemiclean (zastosowałem bo myślałem, ze to jednak cyjano) - oczywiście nie pomogło, podmiana wody duża - jeszcze gorzej (ale podejrzewam, że to wina soli - teoretycznie ubogiej, którą stosuję), nie podmienianie wody - nie pomogło, a jedynie korale były w coraz gorszej kondycji, woda utleniona - nie pomogło w ogóle (ale tu ciekawostka woda utleniona nikomu nie zaszkodziła, a jedna euphyllia pompowała jak głupia, generalnie hednak korale były pozamykane. W pewnym momencie stosowałęm nawet 10 ml na 100 l ), nie karmienie - nie pomogło, algi w refugium - nie pomogło, przedmuchiwanie skał i piachu czyli bardzo mocna cyrkulacja - nie pomogło, wyjęcie piachu i jego wyczyszczenia - nie pomogło, dino zostało na skałach, dolabella (cóż warto spróbować) plus ślimaki turbo - nie pomogło (wg niektórych żródeł jedzą dino) zbicie parametrów - nie pomogło (teraz No3 -0,2, Po4 - 0,05) absorber krzemu - nie pomogło, węgiel duża dawka - nie pomogło, lampa UV - nie pomogło, wata w sumpie - nie pomogło, uderzeniowe dawki bakterii Microbe Lift - nie pomogło,(choć doprowadziłem nawet do lekkiego zakwitu - mleczna woda) wymiana filtrów RO Di na nowe - nie pomogło. W efekcie dino miałem tak zaawansowane, że zaczęły padać korale i ryby. Teraz stosuje algae X drugi raz (poprzednio nie pomogło) . W między czasie usłyszałem że może to być wina soli. Tak więc wraz z jednoczesną podmianą wody zmieniam wodę na inną sól (zamierzam całkowicie wymienić wodę zasoloną dotychczasową solą na inną sól). Efekty są aktualnie po 8 dniach kuracji (nie mam dino - piękny widok ) no ale jestem w trakcie więc nie można mówić jeszcze o sukcesie. Odnośnie algae X to ślimaki padają na pewno (nie wszystkie), reszta życia mi żyje. Poprzednio też stosowałem algae X ale padło mi masę życia, jednak przyznam , ze było w tym trochę mojej winy. Stosowałem wówczas algae X, podniosłem gwałtowniee Mg i Kh i jeszcze grzebałem (przekładałem skałe). W efekcie ryby się zestresowały i przyszła ospa. No cóż, człowiek uczy się na błędach