Pojawiło się znowu na skale, cos w rodzaju śladów/nalotu po jakiś stowrzeniach. Nie jest to detrytus, nie da się tego zdmuchnąć. Robi sie też w miejscach gdzie jest silna cyrkulacja. Podobno są to kanaliki wapienne jakiś robaków. Miał ktoś doczynienia z czymś takim?? Jak się tego pozbyć? Zaczyna pokrywać coraz wieksze powierzchnie skały i alg wapiennych. Wchodzi też na miekkie korale typu clawularie i na muszle małży.
Akwarium po restarcie 2 lata. NO2- 0, NO3 0-2, PO4 - 0,00-0,01, Mg - 1400, Ca 450, kH -9