Skocz do zawartości

ranma11

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    134
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ranma11

  1. Rano wypatrzyłem coś na skale. Kształtem przypominało maleńkiego kraba ale ciężko było ocenić co to konkretnie jest. Oczywiście przyszła mi na myśl wylinka ale z racji że nie chcę przez najbliższy czas wkładać łap do akwarium(niech sobie spokojnie dojrzewa) nie miałem jak się temu bliżej przyjrzeć. Przed chwilą wypatrzyłem delikwenta! Mam krabika! Nie mam pojęcia co to za łobuz i pewnie nie prędko się dowiem. Aktualnie ma jakieś 0,5cm rozstawu nóg i nawet nie mam sprzętu fotograficznego pozwalającego zrobić mu ostrą fotkę w celu zapytania o pomoc z identyfikacją. Zresztą nawet gdybym miał to widziałem go przez kilka sekund, więc ciężko ze zrobieniem fotki...
  2. Nie zamierzam nic z tym robić. Niech samo przeminie. Po prostu jestem ciekawy co to.
  3. brązowy nalot na skale czyżby okrzemki?? jak nie, to co to jest? tak czy siak wreszcie dojrzewanie się zaczęło... już myślałem że się nie doczekam co do dodatkowej cyrkulacji to teraz chyba nie jest mi niezbędna do szczęścia ale podejrzewam że w przyszłości może być, więc postanowiłem ją kupić... a jak już kupiłem to czemu by jej nie wrzucić do środka? jak szczepki będą latać to najwyżej ją wyłączę.
  4. Wybaczcie post pod postem ale są zmiany i nowe fotki. 1. Woda się wyklarowała. 2. Dokupiłem 0,5kg skały(w dwóch kawałkach), więc razem jest 3kg. 3. Zmieniłem ustawienie skały. 4. Wraz z nową skałą przytargało się życie. wieloszczet(chyba) rurówka(czerwony pióropusz) Wieloszczet na razie zostaje, a potem zobaczymy. Z rurówki cieszę się najbardziej. Obok jest jeszcze jedna rurka(zdjęcie słabe bo zoom cyfrowy ale powinno być rozróżnialne) ale chyba pusta.
  5. Kawałków tak jak pisałem jest 3(plus trochę okruchów które widać z przodu na piasku), w tym 2 większe i ta "półka skalna" po prawej. Może się wydawać że jest więcej bo skała jest "rozgałęziona"(w szczególności kawałek po lewej). Chciałbym coś ciekawego(w rodzaju tej proponowanej groty) ułożyć ale raz że miejsca nie ma tam za dużo, a dwa że z trzech kawałków to za dużo możliwości nie ma, tym bardziej że konstrukcja powinna być stabilna. Z innej beczki: Przy układaniu skały niechcący oderwałem coś palcem. Pierwszym skojarzeniem była "jakby żelka". Od góry było brązowe(ciemne), od spodu(strony która pierwotnie przylegała do skały) przeźroczysta galareta. Co to mogło być??
  6. A takie pytanie(z rodzaju typowych pytań początkujących ludzi) Podmiany zacząć już od pierwszego tygodnia czy poczekać, aż to się samo zacznie stabilizować i dopiero wtedy??
  7. Zdaję sobie sprawę że 2,5kg to troszkę mało ale stwierdziłem, że dokupić zawsze można, a nie ma sensu kupować za dużo(ostatecznie dowiedziałem się jak to wygląda dopiero jak to do akwarium włożyłem) Z racji że dziś rano woda wyklarowała się na tyle żeby było coś widać, zrobiłem kilka fotek(przepraszam że w linkach ale jak próbowałem wkleić to wychodziły trochę duże...) http://i65.tinypic.com/2jdnc52.jpg http://i64.tinypic.com/97ntiu.jpg http://i67.tinypic.com/2iqigk8.jpg http://i66.tinypic.com/9a1oj8.jpg Robione telefonem(nie mam na stanie lepszego urządzenia do pstrykania fotek) Zmętnienie wody jest obecnie takie jak przed wrzuceniem piasku. Czyli prawdopodobnie to ten mój zakwit bakterii, czy cokolwiek to to jest. Co do skały to z jednej strony coś bym dołożył z drugiej aktualne ułożenie mi się podoba. "Półka" po prawej jest oddzielnym, mniejszym kawałkiem i nie jestem pewien czy ją tm zostawiać(siedzi dość stabilnie ale mimo wszystko jakoś nie mam przekonania). Reszta składa się z dwóch dużych kawałków.
  8. Witajcie Po dłuuugim okresie przeglądania forum przyszedł czas i na mnie. Akwarium: -Nano Reef Aquael 30l LED (standardowo w zestawie kaskada fzn-3 i 2x 6w LED białe i niebieskie) -dodatkowa lempka LED Aquael 6w niebieska(czyli razem 3x 6w) -1l siporaxu do kaskady(wypełniona cała) -koralia nano 900 -grzałka Newa therm preset 25*C 50W (wcześniej Blau nanoheater 50w ale trzymała 27*C zamiast 25*C i była wymieniana, po wymianie na taką samą okazało sie że drugi egzemplaż ma tę samą przypadłość, więc wymieniłem na newę i jest git - niecałe 26*C jest akcetowalne) -bakterie microbe-lift special blend - 2,5kg żywej skały(możliwe że jeszcze dołożę) -żywy piasek opakowanie 4,5kg(będę chyba musiał nieco odessać przy najbliższej podmianie wody, trochę za dużo jednak wsypałem... ach te nawyki ze słodkowodnych) -sól red sea, zasolenie 1.025(jeden z tańszych salimetrów... chyba jednak będę musiał zainwestować w coś lepszego zanim wrzucę tu jakieś poważniejsze życie...) Każda z trzech lampek będzie świecić 10h: (godziny podawane dla czasu zimowego - latem nie zmieniam) -pierwsza (niebieska) 9.00-19.00 -druga (biała) 10.00-20.00 -trzecia (niebieska) 11.00-21.00 Czyli od początku świecenia pierwszej do końca świecenia ostatniej jest 12h, a całość świeci przez 8h. Myślę jeszcze na dorobieniem jakiegoś delikatnego nocnego. Temperatura aktualnie ~25*C ale jak były mrozy na zewnątrz to w słodkim obok(taka sama kostka) potrafiło spaść do 22*C, więc jakąś grzałkę muszę wrzucić. Zakupiona niestety jest wadliwa/do d*** i muszę coś wykombinować Woda w akwarium kręci się od kilku dni bo chciałem kupić skałę wcześniej ale trafiłem akurat na moment tuż przed dostawą, więc postanowiłem zaczekać. Bakterie do wody wlałem od razu i zdaje się, że w między czasie zrobił się zakwit bakterii... Do tego dopiero co wrzucałem do akwarium piasek, więc generalnie aktualnie mam mleko i nie ma sensu robić zdjęć. Ma ktoś jakąś radę jak sobie z tym poradzić??
  9. ranma11

    Tutaj się witamy :)

    Witam Nazywam się Mikołaj, mieszkam sobie w Celestynowie (pod Warszawą), aktualnie studiuję na Politechnice Warszawskiej(dziennie). Forum czytam już od jakiegoś czasu, więc stwierdziłem że w sumie można by się przywitać. Akwarystyką "ogólnie" zajmuję się od daaawna... Z tego co pamiętam, pierwsze własne ryby dostałem na komunię - oczywiście welonki w kuli... Od tamtego czasu dużo się zmieniło. Kula stoi obecnie zarośnięta roślinami z akwarium(ma się rozumieć bez żadnej fauny) natomiast posiadam 2 akwaria (słodkowodne) 200L i 30L. Z akwarystyką morską jak dotąd większej styczności nie miałem. Ot widziałem jakieś zbiorniki w zoo czy innych ogrodach botanicznych. Nie mniej od czasu do czasu trafiałem sobie na jakieś artykuły w internecie, czasopismach itp. i chyba koniec końców połknąłem bakcyla. Niestety aktualnie nie mam ani funduszu(sam nie pracuję - studia dzienne), ani czasu(w trakcie semestrów to jeszcze by się "ogarnęło" ale w trakcie sesji już gorzej... a w moim przypadku to jest trzy razy do roku przez miesiąc), ani możliwości postawienia morszczydła i niestety ten stan rzeczy utrzyma się na pewno nie krócej niż przez następne 2 lata(z tym że w porywach do 4 jeżeli zdecyduję się na robienie magisterki od razu po inżynierze, a nawet więcej niż 4 jeżeli "coś nie pójdzie" i np. będę powtarzał rok) W każdym razie "jestem napalony" na solniczkę. Czas pokaże co z tego wyjdzie. Poza akwarystyką zajmowałem się też nieco terrarystyką(hodowałem modliszki), oraz trochę uprawą rośin(ale nic "zaawansowanego" - mój szczyt w tej dziedzinie to jeden z najprostszych gatunków dzbanecznika).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.