Skocz do zawartości

ranma11

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    134
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ranma11

  1. Ale ale... 1. kostki zużywają się nie dlatego że pienią (że działają) tylko dlatego że drewno się w wodzie rozkłada (nieużywana ale leżąca w wodzie też zbutwieje, choć może nie rozpadnie się dopóki się jej nie ruszy), więc o ile w różnych akwariach może się to w różnym tempie odbywać(różna biologia) i nawet jeżeli stały dopływ tlenu przyśpiesza proces to nie powinno to zależeć od litrażu akwarium. 2. Odpieniacz mniejszy (taki jak ten mój) ma mniej miejsca na obieg wody wewnątrz, a co za tym idzie mniej czasu na kontakt zanieczyszczeń z bąblami powietrza. Z tego wynika że mniejszy (wymiarowo) odpieniacz = mniejsza wydajnosć (z tej samej kostki) więc moim zdaniem pisanie o rozmiarze kostki dedykowanym do rozmiaru akwarium nie jest miarodajne. 3. Pompa przewymiarowana jest po to żeby był sens regulacji. Gdy wkładam nową kostkę skręcam pompę na około 1/3 wydajności (konkretne ustawienie zależy od egzemplarza kostki) i z czasem zwiększam, nie mniej zanim zdążę ustawić max to kostka jest już w takim stanie że to nie ma sensu. Co do kubła: Pompy nie pompują kosmicznych ilości wody ale wg. mnie jest to porównywalne z pompą obiegową sumpa, a przynajmniej gdy pompują "na pusto". Jak się włoży do filtra gąbek, włóknin i jeszcze na wlocie da prefiltr gąbkowy "to nie dziwota" że nie pompuje za szybko. Dlatego też chciałem w filtrze dać tylko siporax który niewiele zmniejszy przepływ wody i będzie robił za "uzupełnienie skały". Nie mniej jeżeli wymagało by to prefiltra to cały plan sypie się na dzień dobry, bo gąbka na wlocie zmniejszy przepływ. Musze to przemyśleć.
  2. Docelowo będzie 2x niebieska + 1x biała, jedynie start będzie na 1:1 (patrz pierwszy post). Konfiguracja 2:1 jest przeze mnie sprawdzona w moich 30l i jest OK, przy czym ewentualnie zawsze będę mógł nawet dokupić trzecią niebieską... Hola hola... Jak już pisałem mam odpieniek na kostkę. Cały myk polega na tym że pompkę powietrza mam dość mocno przewymiarowaną (używam kostek AM rozmiaru do miniflotora - polecana pompka do miniflotora to 200l/h, a ja mam 300l/h przy znacznie mniejszych gabarytach rury) tylko że posiadającą regulację i przykręconą. Jak "wydajność kostki spada" nieco podkręcam pompkę i znów jest git. Przez 1,5 miesiąca bez problemu mogę na jednej ciągnąć (jak się uprę nawet dłużej). Dobra. A teraz pytanie o o coś, co myślałem ze najbardziej będzie krytykowane, a jak do tej pory nie zostało nawet skomentowane: Co z tym pomysłem na wspomożenie filtracji filtrem kubełkowym z siporaxem? Generalnie boję się trochę że będzie odkładał się tam syf (w każdym razie tym straszy się ludzi w temacie filtrów kubełkowych). Generalnie do filtra nie zamierzam wkładać nic oprócz siporaxu. A... i jeszcze jedno. Jeżeli nic nie wypali z sumpem i związanym z nim przelewem (pudełkiem przelewowym lub kominem jeżeli zmienię baniak) to prędzej czy później będę pewnie myślał nad jakimś skimmerem (w sensie filtrem powierzchniowym).
  3. Masz info o akwarium z lewej pod moim awaterem (no chyba że piszesz z komórki - wtedy zwracam honor)... ponadto w moim drugim poście (zamieszczonym wyżej niż twój) o tym wspomniałem... Ale fakt - mogłem napisać w pierwszym poście... Co do wydajności odpieniacza - tunze 9004 jest dedykowany do 100-250l więc moje 200L jest już w górnej granicy. Midiflotor (MIDI! nie mini) jest dedykowany pod 200-400L i nawet pamiętając o tym że kostka nie jest tak wydajna jak igła to i tak nie powinno mi brakować wydajności. Do tego czytając różne artykuły, oglądając filmiki o różnych zbiornikach itd. w przeróżnych źródłach (również anglojęzycznych) odnoszę wrażenie, że ta wydajnosć odpieniaczy na kostkę jest tu potwornie demonizowana... Wspomnę tu jeszcze, że rozważałem jeszcze tego większego hydora skim slim ale to już lepszą opcją wydawał mi się tunze. Większe odpieniacze są poza moim zasięgiem finansowym. Co do suplementów to pewnie się pojawią ale to przyjdzie z czasem. Myślę że do końca roku spokojnie pociągnę bez tego, a potem to już kto to wie co się będzie działo... (w perspektywie mam pewne nadzieje na znalezienie bardziej stałego źródła dochodu więc...)
  4. Sęk w tym że po odczekaniu fundusz się nie powiększy, bo z końcem sierpnia kończę robotę i zaczynam robić praktyki na studia, a od października wracam na uczelnię. A sprzętu używanego to szukam i szukać będę, nie mniej nie zamierzam zmieniać baniaka bo zdecydowanie nie wyrobię się w budżecie. Do tego przypominam że na razie to się mogę tylko rozglądać. Przypływ gotówki będzie za miesiąc i dopiero wtedy będę wstanie "rozpocząć zakupy". Poza tym uważam, że niektóre rzeczy warto kupić nowe. Co do lampy samoróby to w 500zł zmieściłbym się tylko i wyłącznie jakbym kupił niepewne diody z chin. Jak liczyłem dla cen z led-byt.pl to wyjdzie +/- to samo co te lampy aquaela. (Tak. Robienie lampy było opcją, którą poważnie rozważałem i z racji że różnica w cenie jest pomijalna, nie posiadam żadnego sprzętu typu lutownica i nigdy wcześniej sie tym nie bawiłem, stwierdziłem że za mała korzyść z tej zabawy by była) A że w nowszych wersjach aquael znacznie poprawił widmo tych lamp* to myślę że można spróbować. *- wiem bo ostatnio po kolei psuły mi się lampki z 30l i w nowych są całkowicie inne diody i zdecydowanie fajniej świecą. EDIT: A... Jeszcze jedno. Nie chcę też kupować "działającego akwa". Akwa chcę wystartować sam, po kolei i na spokojnie. Nie mam zaplecza żeby gdzieś przetrzymać życie w tym czasie, odsprzedaż/rozdawnictwo będzie zbyt upierdliwe, a wyrzucać bez sensu.
  5. Jeżeli ktoś nie wychwycił to wyłuszczę: mam już morski baniak i nie jestem totalnym świerzakiem. Wiem że to nie ten litraż ale potrafię oszacować koszta prowadzenia akwa i jestem na nie gotowy. Wszelkie eksperymenty opieram głównie o to z czym już gdzieś się zetknąłem (szczególnie jeśli chodzi o tą skałę - zbiornik magu to dla mnie bajka). Co do chemii: absorberów nie zamierzam stosować w ogóle, ballinga na pewno nie na początku (zacznę jeżeli będzie na to zapotrzebowanie, czyli jeżeli pojawi się dość duża obsada korali twardych, a jak pisałem większość mają stanowić miękkie). Testy mam (bo mam do 30l) i rzadko używam i podejrzewam że się to nie zmieni (a część z nich uważam w ogóle za totalnie niepotrzebny zakup). Myślałem i wciąż myślę nad Tunze 9004 ale wciąż bardziej kusi mnie kostka lipowa. Powtórzę jeszcze raz: W akwarium nie będzie wymagającego bóg wie czego życia. Proste korale, popularne, proste w utrzymaniu ryby*, oraz skorupiaki, ekipa czyszcząca i tyle. Coś jak u kolegi balasta, czy też wcześniej przeze mnie wspomnianego magu.(a przynajmniej mam nadzieję choć zbliżyć się do takiego poziomu) Dlatego też nie zamierzam inwestować w "super wydajne" sprzęty. Wiem że w taki sposób to akwarium nie będzie "jak z obrazka" ale rzeczywistość jest taka że 90% akwariów taka nie jest, a frajdę sprawiają i pomimo, że nie są "oh ah" to oko cieszą. *- tak wiem że mandaryn to już nie taka prosta sprawa ale plan jest taki żeby nie robić mu konkurencji pokarmowej na skale (przynajmniej nie za dużej), żeby większość diety stanowiło to co się będzie namnażać pośród kamorów. Ponadto planuję go kupić (o ile w ogóle do tego dojdzie) dopiero jak baniak będzie już dobrze funkcjonował (a robale na skale będą harcować stadami) (W taki sposób trzymam gobiodona okinawkę w 30l - nie kamiłem go od kilku miesięcy - "karmię akwarium" suchym żarciem, a po skałach biega pełno kiełży i innej drobnicy. Okinawka nie wygląda na wychudzoną, a odkąd przestałem karmić jest pięknie żółciutka. Najwyraźniej sam sobie znajduje żarcie)
  6. Nie wątpię że oglądanie drobnicy w panelu może być wciągające (sam często oglądam co łazi w skale i piasku w moich 30l). Nie mniej w tych 200l nie chcę żeby panel był widoczny.
  7. 1. Co do skały to trochę zapatrzyłem się na akwarium "wszystko nie tak" użytkownika magu. http://nano-reef.pl/forums/topic/68579-300l-akwarium-eksperymentalne-typu-wszystko-źle/ Co do właściwości filtracyjnych tej skały to trochę dlatego chciałem jednak wspomóc się tym kubełkiem z siporaxem. No ale jak odradzacie to tę kwestię zdecydowanie przemyślę. (w każdym razie na pewno nie wezmę tego czerwonego) 2. Akwarium ma być zdecydowanie nie przerybione, a obsada korali nie wymagająca. Dlatego odpieniacz ma być tylko wspomaganiem filtracji. Ponadto korzystam z odpieniacza na kostkę w 30l(DIY strzykawkowy) i nie uważam żeby był jakiś szczególnie problematyczny w użytkowaniu. 3. Budżet planowałem tak żeby możliwie zamknąć się poniżej 3000 ze sprzętem, żeby mi jeszcze na życie do akwa starczyło (choć wiadomo że obsada i tak na start nie będzie duża) (z tym że oprócz tego co wymieniłem do tego dojdzie jeszcze np. kupno filtra RODI, bo moje 30l do tej pory prowadziłem na destylce do żelazek) 4. Panelu nie mam jak wkleić bo akwa ma 40cm szerokości podstawy. Panel węższy niż 10cm nie ma sensu bo mało który sprzęt w ogóle by się zmieścił, a i tak wtedy zostaje mi 30cm części głównej. Z kolei wklejenie z boku nie wchodzi w grę ze względu na to gdzie baniak stoi i jak jest widoczny.
  8. Witam Morszczyzna mnie wciągnęła i zrodził się pomysł by moje słodkie 200l zmienić w morskie. Aktualnie ciągle wszystko jest w fazie planowania. Powoli sytuacja się klaruje, więc pomyślałem, że opiszę co mi chodzi po głowie w nadziei, że bardziej doświadczeni powytykają mi błędy. Więc tak: Cała operacja odbędzie się w dwóch turach. Będzie tak głównie ze względu na to że w dwóch turach będzie następował przypływ gotówki(praca wakacyjna - wypłaty na koniec lipca i sierpnia). Tutaj też zaznaczę że wielkość funduszu jest dość mocno ograniczona i dobór sprzętu będzie w dużej mierze przez to ograniczony. Akwarium 200l 100cmx40cmx50cm(wysokość) Brak sumpa i panelu (niemal wszystko musi się zmieścić w akwarium) (baaardzo ewentualnie mógłbym kiedyś próbować wcisnąć sump do tej szafki ale myślę, że jeżeli będę w stanie to zrobić to równie dobrze będę mógł wtedy po prostu przesiąść się na większy zbiornik z szafką i sumpem) Oświetlenie: aquael leddy slim 36W 2x actinic + 1x marine (czyli razem około 100W w ledach) (przy czym na start będzie 1x niebieska + 1x biała) Cyrkulacja: Jebao RW8 (ewentualnie mogę wspomóc się koralią 900) Odpieniacz midiflotor (ten większy na kostkę lipową) (kupno w drugiej turze zakupowej, czyli nie na start) Na pewno jakaś grzałka 200W(albo nieco więcej)(też w drugiej turze) Ponadto poważnie zastanawiam się czy nie wspomóc filtracji kubełkiem od słodkiego, zasypanym siporaxem. Start będzie na około 15kg suchej skały + około 5kg żywej. Z tym że tu zamierzam poeksperymentować i jako suchą skałę kupić wapień koralowy po 6,50zł/kg dedykowany malawi (coś takiego: http://allegro.pl/wapien-koralowy-koralowiec-jasny-kamien-akwarium-i6132821229.html lub http://allegro.pl/super-skala-koralowiec-czerwony-malawi-tanganika-i6038618594.html z tym że nie wiem czy ten drugi jest OK - nie wiem skąd ten kolor) Piasek będzie ale minimalna ilość (żeby zakryć dno - nie lubię gołego dna) Sól red sea salt Planowana obsada: Korale głównie miękkie ale pewnie spróbuję jakichś prostych LPS i SPS Z ryb bez najmniejszych wątpliwości będzie para błaznów (chciało by się z jakimś ukwiałem - może quadri) i baaardzo chciałbym mandaryna wspaniałego (choć to dopiero na koniec). Myślałem też nad parą pterapogonów kauderni i może 1-2 chrysiptera. Może coś jeszcze ale to już "wyjdzie w praniu". Do tego zapewne dojdzie jeszcze krewetka czyszcząca(może nawet więcej niż jedna) (ekipy sprzątającej nie będę wymieniał) Proszę o sugestie. Plany są jeszcze dość elastyczne, a może dzięki temu uniknę kilku błędów.
  9. Jeżeli chodzi o światło to ja mam 18W nad akwa o wymiarach 27x27x35 (30l) i uważam że jakby było trochę mniej to by nie zaszkodziło. Jakbyś dał kostkę 30x30x30 (27l i nieco mniejsza wysokość słupa wody) to i te 13W powinno wystarczyć. Tym bardziej że nie masz nic co by wymagało ponad 1W/l... Ponadto trochę mnie zastanawia to świecenie 6h/dobę. Oświeci mnie ktoś czemu tak krótko? Ja świecę 12h przy czym pełna moc jest przez 8h. Co do zdrowia garbika... Wiesz... Bojownik w kuli potrafi przeżyć naprawdę długo (oczywiście przy odpowiedniej opiece). Będzie jadł, pływał i jako tako wyglądał ale czy to jest dla niego dobre? Tak czy owak... Skoro kombinujesz nad przesiadką na 72l (zapewne minus panel) to nie ma co tu wszczynać wojen. W takim baniaku garbik będzie miał już dostatecznie dużo miejsca.
  10. @up Fajnie? Garbik w 10l? Na tym forum toczą się dysputy czy trzymanie takich ryb w 30l nie ociera się o sadyzm... a gdzie 10l... No dobra... Ale "nie mój cyrk, nie moje małpy"... Poza tą rybą to trochę przy dużo piasku wg. mnie ale to już kwestia gustu (choć niektórzy twierdzą że nie tylko gustu). Skałka fajna, korale spoko. edit: Swoją drogą... Tego piasku i skały starczyłoby do standardowej kostki 30l. Światła zresztą na upartego też więcej nie trzeba. Nie wiem jak z resztą sprzętu ale jak zmieniałeś akwa na nieco większe to dlaczego nie na te 30l?
  11. Ja jadę aktualnie na "strzykawkowym" odpieniaczu, pompce aquaela(tej co ma teoretycznie do 300l/h) i kostkach aqua medica. Faktycznie wydajność kostki z czasem spada i jeżeli ktoś ma pompkę powietrza "w sam raz" to po około 3 tygodniach trzeba wymieniać. Jednak ja mam taką troszkę mocniejszą i z regulacją (na świeżej kostce ustawiam 1/3 - 1/2 mocy, a potem co jakiś czas zwiększam) i kosteczki dają radę spokojnie nawet 2 miesiące. Zaznaczę tu że tego typu odpieniek nie jest raczej potworem wydajności ale do małego akwa moim zdaniem spoko.
  12. Możesz wziąć gobiodona okinawae albo drugiego histrio (z tym że tutaj nie posiadam wiedzy nt. tego czy jeżeli trafisz na osobnika tej samej płci to czy będą wobec siebie agresywne...) z doświadczenia z okinawką wiem ze raczej dość rzadko się pokazuje(siedzi między skałami), a histrio to ponoć prawie to samo (choć mogę się mylić) więc nie zaszkodzi jak będzie ich więcej.
  13. Ja u siebie jak mam 3 lampki (2 niebieskie i jedną białą) to każdą świecę po 10h przy czym zapalają się (i gasną) w 1h odstępach. Takie trochę wschody i zachody słońca w dość topornym wykonaniu.
  14. Oj posypią się hejty no ale... Codzień/co 2 dni. Odrobina płatków tropicala, od święta jakaś mrożonka. Przy czym mam wrażenie że bardziej karmię glony i plankton na skale niż krewetki (nie wspominając o okinawce, która jest ślicznie żółciutka odkąd przestałem "podsuwać jej" mrożonki... kiełży masa, na chudzielca nie wygląda, więc pewnie karmi się sama) Podgryzać euphylię, krewecie zaczynają tak na 3-4 dzień od ostatniego karmienia (czyli jak zapomnę nakarmić).
  15. Ja mam aktualnie 7 thorów w 30l i zdarza się że coś podgryzą i to też tak delikatnie (zazwyczaj euphylię). Z tym że podgryzają jak są głodne(jak zapomnę nakarmić). Jak karmię to problemu nie ma.
  16. Z moich doświadczeń wynika że uchylne są do d***... na początku kupiłem uchylny kenta... No cóż. Najdrobniejszy pęcherzyk powietrza na wskazówce i pomiar zafałszowany. JBLe są raczej polecane więc "na oko" ufałbym temu. Nie mniej możesz zabrać oba do sklepu z morszczyzną i poprosić o sprawdzenie działania. (ja używam spławika sery. poza tym że skala bywa średnio czytelna to wskazuje idealnie - sprawdzone w sklepie. a refraktometru do kostki 30l to chyba nie ma sensu kupować.) Co do krzemianów to się nie znam ale nadal podtrzymuję moje zdanie że pomiar magnezu masz zafałszowany. Sprawdź to gdzieś indziej, bo takie wyniki dla mnie nie są wiarygodne.
  17. Ja też nie wyobrażam sobie tak całkiem bez piasku ale z dzisiejszej perspektywy stwierdzam że warstwa 0,5cm byłby całkowicie wystarczająca.
  18. Też jestem zdania że jak miałeś możliwość to lepiej było od razu coś większego. (Ja niestety nie miałem takiej możliwości) Co do wysokiego poziomu krzemianów to nie umiem powiedzieć skąd one(albo w soli albo w czymś co jest w akwa - piasek lub skała) nie mniej to chyba zawsze jest choroba wieku dziecięcego (raczej rzadko się zdarza żeby okrzemek nie wywaliło). Na moje to trochę niskie zasolenie(ja startowałem z 1.025 choć ostatnio trochę zmniejszyłem do 1.023-1.024) no ale... Specjalistą zdecydowanie nie jestem. Skały sporo... Pamiętaj że korale rosną i potrzebują miejsca. (Choć nie licząc tego aspektu to sam raczej wolę lekki nadmiar skały) Patrząc na fotki widzę że piasku też sporo. Spokojnie mogłeś dać połowę tego co masz albo i mniej. (ja u siebie dałem zdecydowanie za dużo i teraz mozolnie odsysam przy podmiankach) Teraz tak: Sprawdź magnez jeszcze raz/innym testem bo taki poziom jest wręcz nie możliwy. Czym robiłeś testy na PO4? jak zwykłym testem to ja bym na twoim miejscu sobie darował. Te testy raczej nie działają. A testami na Cu, O2 i CO2 na tym etapie w ogóle bym sobie nie zawracał głowy. Tak czy siak powodzenia! Co planujesz trzymać w tym baniaku?
  19. pierwsze i najważniejsze: nie ufaj testom na fosfor! postaraj się żeby ktoś ci sprawdził na przykład małą hanką czy czymś podobnym (sklep lub inny najbliższy ci morszczak) po drugie: glony są w całym zbiorniku czy np. tylko na jednym konkretnym kawałku skały? po trzecie: skała była odgazowana czy prosto z frachtu?
  20. ranma11

    30L z Lublina [Aquael]

    czym zamierzasz karmić hymenocera? masz nadmiar asterinek w większym baniaku?
  21. Nie chcę tu udawać znawcy którym zdecydowanie nie jestem ale kiedyś trafiłem na youtube na taki filmik o xenii: W skrócie twierdzą tu, że xenia pulsuje żeby poruszyć wodę wokół siebie*, a co za tym idzie gdy przepływ wody wokół niej jest dość duży pulsować nie musi. Może spróbuj ustawić ją w "mniej przewiewnym" miejscu? *- w sensie że nie po to żeby łapać pokarm (plankton) tylko żeby poruszyć wodę z której pochłania substancje odżywcze przez skórę
  22. Gobiodony okinawki są ładne... ale mój jest potwornie strachliwy i widać go tylko jak się go "przyłapie". Nie wiem jak, by było gdyby miał partnera/partnerkę lub towarzystwo innego gobiodona ale u mnie to jest tak jakbym nie miał ryby... Co do sexy shrimpów to u mnie raczej nie interesowały się zoasami (inna sprawa że zoasy od początku nie chciały u mnie rosnąć) ale wiem że zdarza im się coś podgryzać.
  23. Moduły aquaela są względnie tanie i świecą wystarczająco dobrze dla początkujących ale w tej cenie nie ma co oczekiwać cudów. Sam mam nad swoja kostką 3szt.(2x niebieski i 1x biały) i stwierdzam że dodanie drugiego niebieskiego było bardzo dobrą decyzją. Te niebieskie świecą jakby słabiej. Ponadto odnoszę wrażenie, że brakuje widma w zakresie fioletu i uv(choćby odrobiny).
  24. ranma11

    Pierwsze, ...drugie 120l

    Na mandaryna to za mało skały... Na tego gada potrzeba znacznie więcej (większość źródeł podaje że minimalna ilość skały to taka jak w akwa 200l). Znaczy ponoć można trafić egzemplarze z hodowli przyjmujące mrożonki ale...Czy jest sens ryzykować głodzenie ryby? Natomiast ślizg może i by się zmieścił. Ewentualnie jakiś gobiodon (histrio albo okinawae powinny się bez problemu upchnąć). Ale niech się bardziej doświadczeni wypowiedzą.
  25. uh... Daaawno mnie tu nie było. Od tamtego czasu przerwy w dostawie prądu praktycznie przestały się pojawiać. Natomiast ja biegając do roboty tym razem(w przeciwieństwie do zeszłego roku) jakoś nie mogłem się przestawić na nowy cykl wstawania i rano i... przychodziłem do domu tak padnięty, że akwarium było jedynie podtrzymywane przy życiu. Straty Seriatropora padła - z tym że tutaj podejrzewam sexy shrimpy. Wydaje mi się że była sukcesywnie obgryzana. Zoa padły - no cóż... od początku jakoś nie chciały za dobrze rosnąć. Pewnie moja wina choć nie wiem dokładnie jaka. Caulastrea chyba dogorywa... mordki jeszcze żyją ale tkanki ubyło i to dużo(tak jakby się podciągnęła) Reszta w porządku Gobiodon w pewnym momencie tak się skitrał, że jakoś ze 3 dni go nie widziałem i myślałem, że już go nie znajdę ale potem okazało się że żyje. Ciężko jest mi się mu przyjrzeć ale jeżeli stopień wybarwienia może mówić coś o stanie zdrowia ryby to jest co najmniej git (tak żółty u mnie jeszcze nie był). Krewetki żyją. Cała 8-ka. (ta 6-ka z erybki rośnie... powoli ale rośnie) Krabik zdrowy. Euphylia żyje. Ostatnio trochę częściej zdarza jej się nie napompować na 100% (w sumie to zrozumiałe... akwa zaniedbane) ale daje radę. Xenia dalej szaleje, capnelle rosną, briareum coraz rzadziej marudzi (chyba rośnie! wydaje mi się że zaczyna złazić z podstawki), gorgonia powoli rośnie, rhodactis nie rośnie ale i nie marudzi za dużo... czyli standardowo. Aha... Jeszcze jedno. Z racji że obsługa akwarium była minimalna przez dość długi czas to karmienie też "straciło" na wartosci... Znaczy karmiłem ale... płatkami tropicala... Parametry w akwa: ph - 8 NO3 - pomiędzy 50 a 100 (z naciskiem na to drugie... wysoko...) PO4 - niewykryte - (poddaje się.. ten mój test musi być popsuty) kh - 7 (trochę nisko) Ca 400 Mg 1350 Parametry mierzone przed podmianą. Jak znowu doprowadzę to do ładu to pomyślę nad nowymi koralami... ale chyba daruję sobie twarde klimaty. myślałem nad grzybkami i sinularią. Zdjęcia może potem wrzucę. Może nawet jakiś filmik na yt. EDIT Żeby nie dublować postów zdjęcia dam tutaj ogół akwa capnelle, xenia i briareum (i krewetki) obraz strat seriatropora zoasy caulastrea A teraz bonusy Tego dziada wyrzuciłem po tym jak próbował wyleźć z akwa po silikonie w rogu (miał około 3cm) A tu krótki film obrazujący kopanie nory przez kiełża(o ile to kiełż... nie jestem pewien)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.