-
Liczba zawartości
2 826 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez dla syna
-
650 litrów słonej wody i kawałek rafy w Białymstoku u Łapy
dla syna odpowiedział lapsiak84 → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Zapowiada się ciekawie @lapsiak84 nie za wysoko masz lampę? Boczne skrzydełka są stosunkowo mocne jeśli chodzi o światło. Powinny one kierować strumień świetlny pod kątem aby skały zostały doświetlone od przodu i trochę z tyłu. Dasz radę ją jeszcze obniżyć? -
Bez robaków drenujących i osadzających się na skale braknie nam życia
-
Ja leje bakterie zgodnie z instrukcją. Jaką lampę t5 dasz na zbiornik 50cm?
-
Pewnie o racje osób biorących udział w dyskusji. A dokładniej że ten kawałek skały z dużym prawdopodobieństwem będzie pływał dopuki jest w stosunkwo przydatnej wielkości. Jak widać, każdy miał swoje racje i argumenty, a tak naprawdę dopiero rozłożenie elementu (czyt. fragowanie skały) dało duże prawdopodobieństwo jej niezatapialności. Jak to na forum bywa "taka burza myśli forumowiczów"
-
Z tej funkcji korzysta się wyłącznie wtedy gdy w zbiorniku są zwierzaki które w nocy mają tendencję do chodzenia po wszystkim, są nieporadne i może wciągnąć je cyrkulator. Tak naprawdę to opcja ta jest zbędna jeśli odpowiednio zabezpieczysz falownik lub nie posiadasz takich zwierzaków. Uważam że funkcja ta jest ciut niekorzystna dla ekosystemu, w którym pojawiają się takie zmienne.
-
Też uważam że cx5 będzie najlepszy jeśli chodzi o spoiwo ogólnodostępne. O ile dobrze pamiętam są pakowane nawet po 2kg
-
Skoro nie wypłynęła kiedy ją docisnąłeś inną skałą to zapewne też się utrzyma. Ale jeśli kiedyś coś będziesz robił i się oderwie raczej pójdzie do góry ukruszony fragment.
-
@Guban88ok3m wydaje mi się że szybciej ją zmasakrujesz na pył niż zacznie tonąć. @Piotr1wg mnie zbyt "upierdliwa" do tak małego zbiornika. Jeśli wiecznie będzie pływać, może się okazać że ponad 50% skały w tym zbiorniku pójdzie pod taflę wody prędzej czy później.
-
Być może, ale puki co nie najade się jeszcze jako skała do budowy aranżacji ze względu na swoje obecne właściwości.
-
Może jak się zmieli na mąkę zacznie tonąć.... Dobrze że zdecydowałeś się na wyjęcie jej. Lewitacja trochę nie po drodze w morszczyźnie
-
@VDRok, są to argumenty które uznaję za pozostawieniem tego kawałka. Tylko co w przypadku kiedy okaże się że jednak po dłuższym czasie będzie wpływać? Ja akurat miałem przypadek ze skałą rrr gdzie po pół roku zaczęła puszczać kh do wody. A co najciekawsze, wybierałem kawałki z zapieczętowanych pudeł z USA. Na niektórych kawałkach też były zaschnięte koralowce (niektórzy mówili że to niemożliwe bo jest produkowana z naturalnych materiałów a później mielona i odpowiednio formowana. Potem leżakuje w naturalnym środowisku lecz nieprawdopodobne jest aby na niej pojawiły się koralowce). Po wielu zapytaniach okazało się że mogą na nich istnieć koralowce, bo to świadczy o tym że miejsce w którym skała była leżakowana, miała styczność z naturą. A tu zonk. Przez rok zbiornika nie mogłem opanować, chodź amboinensis rozmnażały się jak wściekłe. Wiem że moja wiedza jest znacznie mniejsza od Twojej. Ale ja bym ją wymienił bądź zakupił inny kawałek.
-
@Sadeka ja bym ją wymienił na inną. No chyba że ma daleko do sklepu to zamówił bym nową. Nie wiem ile waży, ale nawet wiercić by mi się w niej nie chciało. Tak samo nie twierdzę że to wina sklepu, bo być może nawet nie są tego świadomi.
-
To prawda, ale w takim przypadku jak tutaj, ograniczył bym pewne ryzyko. Zapewne w każdej skale są jakieś mikroprzestrzenie, w których pozostaje część gazu. To naturalne zjawisko i zapewne jakieś stworzenia takie powierzchnie są w stanie odpowiednio wykorzystać. Ale żeby duży klocek wypływał to trochę źle świadczy o materiale do którego ma być przeznaczony.
-
@VDRw pełni Cię rozumiem. Ale Twój przypadek był wręcz zamierzony i wiedziałeś z czym masz do czynienia. Tutaj jest trochę inna historia, na dodatek autor tematu nie zna pochodzenia tej skały poza tym że nabył ją w sklepie "x". Być może skała nawet może zacząć tonąć kiedy poobraca ją x razy w lewo i y razy w tył itp. Jakby tak było to jeszcze bym zaryzykował. A tutaj czeski film co w niej siedzi. Mogą być nawet niebezpieczne związki w tych porach a uwolnienie tych przestrzeni może spowodować nawet brak mozliwosci wprowadzenia życia. Teraz powiedz czy pozostawił byś tą skałę na etapie startu? A jeśli byś zdecydował się to był byś pewny stworzenia ekosystemu bezpiecznego dla życia?
-
Skała, która wypływa nie koniecznie musi być pumeksem, ale napewno świadczy o kiepskiej budowie, która ma być jako filtracja w akwarium. To że się unosi, świadczy o tym co napisał powyżej @Paragon czyli zatkane pory z gazem lub inną materią (nie wiadomo też do końca czym) lżejszym od wody co jest oczywiste. Przestrzenie, które są calkowicie zamknięte nie pozwalają na zasiedlanie się bakterii i innych stworzeń mający wpływ na filtrację. Taka skała to badziew, a metody moczenia lub odsysania uważam za kiepski pomysł gdyż nie wiadomo ile takich przestrzeni szczelnie zamkniętych zostanie, nawet kiedy skała zacznie tonąć. Ciekawy jestem ile osób by zaryzykowało pozostawienie takiej skały w akwarium biorąc pod uwagę że jest ona najwiekszym kawałkiem z pośród całej reszty. Jak dla mnie to tylko reklamacja...
-
Jeśli był to czerwony mech morski to chyba tylko krab pająkowaty by dał temu radę ze względu na bardzo mocny chwyt skały tego ustrojstwa. Ale nie mam pewności czy to było to bez zdjęcia. Tak czy siak już po fakcie. A taki restart w 100% go usunie.
-
@Efendiwygląda jak Caloglossa. Masz może fotkę jak to wyglądało w zbiorniku?
-
@Efendi można prosić o fotkę tego glona?
-
Panie i Panowie, jak się uda to wpadnę się przywitać. Niestety mojej wizyty nie mogę potwierdzić gdyż będę przed wyjazdem wakacyjnym i nie wiem ile zajmie mi pakowanie się (a raczej żonie). Stąd też nie pisałem się na obecność. W każdym razie życzę wszystkim udanej imprezy
-
Też to miałem. U mnie akurat podejrzewałem skok po4 z zera na wyższy, ale teraz kiedy obserwuję zbiornik zmieniłem trochę zdanie. Bakterie bio-mate od korallen-zucht dwukrotnie usunęły ten "film" glonowy ze skał. Tak naprawdę co jest przyczyną powstawania tych anielskich bezbarwnych włosów, nie wiem do dzisiaj. Żaden zwierzak mi tego nie zjadał. Batkerie bio-mate są ponoć agresywne, ale ja tego nie zauważyłem stosując się do instrukcji. Proces znikania tych glonów trwał około miesiąca od rozpoczęcia kuracji.
-
Czyli w granicy błędu pomiarowego +/- 0,04. H713 podaje 0,00-0,04 a H736 podaje 0,09-0,01. Granica błędu się zazębia na poziomie 0,01-0,04. Można by przyjąć że wynik najbliższy prawdy to ok 0,025 ICP wyciąga wynik fosforanów z fosforu. Dlatego w marinlabie fosforany nie są wartością rzeczywistą i bym się tym zbytnio nie przejmował. Triton bada dodatkowo fosforany i u nich wynik jest właściwy. W moim zbiorniku spsy zaczynają grymasić dopiero przy fosforanach na poziomie 0,25.
-
@VDR pułapkę trzymałem niespełna tydzień. Od poniedziałku do soboty włącznie. Kostkę solowca w środku. Tylko tym karmię. Pułapka zrobiona z butelki. Druga pułapka to kostka z kratownicy pp z małym otworem i mechanizmem samozamykającym się. Z obu pułapek wyciągnąłem wszystkie ryby, a chrysus złapał się aż 4 razy w butelce i trzy razy w klatce. Bicolor ani razu. Próbowałem już metody na salariasa. Miałem egzemplarz killera, ale bicolor okazał się sprytniejszy.
-
Wyjęcie skały nie wchodzi w grę. Bicolor siedzi na acanie. A w konstrukcji skalnej ma kilkanaście jaskiń do schowania się.
-
Pułapki, dwie wersje okazały się nieskuteczne. Ta ryba jest jakaś zbyt kumata. Jestem w stanie pozostałe ryby wyłapać co do sztuki, ale tą niestety nie. Skała jest nie do wyjęcia ze zbiornika bez niszczenia korali. Spróbuję jeszcze raz metodą na butelkę. Ustawię kamerę na wejście i podepnę do tego serwo z zasuwą. Jeśli się nie uda, to w miesiąc padną mi wszystkie lpsy. W ostatnim czasie strasznie mocno je skubie...