dla syna

Napisałem tutaj gdyż widziałem że AF przegląda wątek. Może się wypowiedźą że np przysyłajcie próbki na środę to w piątek będzie albo coś w tym stylu

Też wykonuję testy w marinlabie cyklicznie. Muszę to robić gdyż prowadzę zbiornik bez podmian. Faktycznie jeśli pominę regulamin, który jest dostępny (i nie mam do niego zastrzeżeń jako klient) to czas podania wyników od dostarczenia próbki jest "zużyty" niemal w całości. To trochę wygląda jak przysłowiowe "po najniższej lini oporu". Ale co mam zrobić kiedy nie ma konkurencji na polskim rynku (wspieram tylko i wyłącznie polską gospodarkę)? W moim przypadku test wysłałem w piatek 29.03.2019, dostarczono 01.04.2019 o godz 12 z hakiem a status "zaakceptowany". Jest niby wszystko ok bo regulamin informuje że marinlab ma na to 7 dni. Tylko dlaczego za każdym razem jest ten sam problem. Z punktu widzenia klienta wychodzi na to że próbka leży na stole i dojrzewa. Ze strony marinlabu wygląda to zaś że "wywiązujemy się z zapisów umowy". Ale równie dobrze marinlab mógłby się pochwalić że wywiązuje się z umowy nawet w przypadku niedotrzymania terminu i zwrotu ew. kosztów. Ale nie na tym powinno to polegać. Na moje oko po przeprowadzonych testach w labolatorium zbierane są wyniki i ktoś siada w ostatnim dniu przed systemem oraz wprowadza wszystkie możliwe wcześniej uzyskane dane na prędkości, które kiszą się czasami nawet 5 dni. Tylko po cholerę wysyłałem 29.03.2019 jak również mogłem wysłać 03.04.2019 i miałbym nowsze informacje o stanie wody w zbiorniku?

Czyli prawnie to to samo.

Do makroglonów przedewszystkim potrzebne są azotany, fosforany I potas (czyli NPK). Należy jednak przy tym pamiętać, że pozostałe pierwiastki też mają znaczenie jak chociaż by żelazo, a w mniejszym znaczeniu nawet I jod. Poprostu trzeba obserwować glony czy się nie rozpuszczają I czy mają odpowiednią barwę. Uwaga z tymi makroglonami bo mogą bardzo szybko wypompować potas, żelazo I azotany I fosforany. Bez którego kolwiek z tych czterech bardzo szybko mogą zginąć. Reszta pierwiastków jest do opanowania za pomocą obserwacji I na suplementację będzie dużo więcej czasu.

Ja stosuję 1 saszetkę na miesiąc-dwa na 100l w obiegu. Wg producenta jest ona na 200l. U mnie trochę inaczej system działa gdyż nie robię podmian. Praktycznie tylko wrzucam wszystko do zbiornika i po4 jest bardziej kumulowane w wodzie. Po4 utrzymuje na poziomie 0,04-0,05 wg małej hanki. Ważne jest żeby to kontrolować. U autora tematu jest duży zapas po4 do wyciągnięcia więc klopotu nie będzie. Jeśli ma więcej wody niż ja, to był bym całkowite całkowicie spokojny.

@karol86 a jakie po4 jest przed żywicą? Czyli wartość po membramie?

Jak ma w ro samo po4 poniżej 0,2 to tds może wykazać 000. Mi też trzymał tds 000 przy walniętej żywicy. Aczkolwiek nie jest wykluczone że tds wymaga kalibracji. Ja ostatnio używam gfo od sachema. Niby droższe ale lepiej działa i uzupelnia mi czesciowo żelazo bo jest na bazie tlenku żelaza.

W takim razie weszło do niej życie i ono sobie produkuje związki które mają wpływ na PO4. Wywal ją bo tylko dolewasz fosforany a absorbenty na dłuższą metę wychodzą drogo.

Żywica mogła zakwitnąć. Dzieje się tak na wskutek zużycia lub była rzadko używana. Przynajmniej u mnie tak było. Używałem rodi raz na trzy tygodnie i coś w niej się "wykluło" jakieś życie.

@jarek35 wykazał się pełną profeską. Jednym ruchem ręki wyłowił bicolora pogromcę korali. Teraz siedzi u Niego w karcerze Zwolniło się też miejsce bo lpsy znikły i oczekuję na dostawę acropor. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu zbiornik będzie całkowicie obsadzony. Puki co jest prawie łysa skała.

Może sposób na niezniszczalny odpowietrznik pomoże. Tylko nie wiem czy uda Ci się go zastosować w Twoim układzie. Skrzynie biegów są szczelnie zamknięte a we wnetrzu często podczas rozgrzewania się oleju dochodzi do podniesienia ciśnienia. Stosowane są w górnej części korpusu odpowietrzniki z kulką osadzoną na sprężynach (góra-dół), a ciśnienie przesuwa kulkę powodując otwarcie zaworu. Zaworek mały, prosty i stosunkowo drogi i czasem się psuje. Kiedyś wpadliśmy na pomysł aby usunąć ten zaworek i w jego miejsce wsunąć przewód igielitowy (na odpowiednią wysokość) zamykając go kołkiem do tapicerki boczków drzwi. Kołek oczywiście nie zamykał szczelnie igielitu (żeby nie wytwarzał ciśnienia) ale przewód wyprowadzony odpowiednio wysoko, napełniał się olejem i nigdy nie przelewał co powodowalo identyczne działanie jak powyższego odpowietrznika. Może takie rozwiązanie uda się wprowadzić? Druga sprawa czy jesteś pewny która rura powoduje "hałas" (na tłoczeniu czy na spadku, a jak na spadku to czy powrót czy może rewizja)?

A zaworem przy sumpie nie idzie tego wyregulować? Tak żeby lustro wody na spływie w rurze było blisko poziomu w kominie? Aaa sory chyba nie o splyw a o tłoczenie chodzi. W kaloryferach tak miałem i pomoglo skręcenie pompy, ale u Ciebie to chyba nie będzie rozwiązaniem bo obieg będzie zbyt niski?

To prawda, ale może zauważy który parametr najwięcej świruje pod warunkiem że nie bedzie stosował ballinga i zauważy szybciej stabilizację parametrów. Jak zawsze szkoły są przeróżne

Chemia: mg do ca 3 do 1; kh=(mg+ca):265 Przelicz i możesz dźwigać to co konieczne żeby wyjść z idealnej bazy.

@Paragon trochę potu wyciśniesz nad tym wynalazkiem

Hehehe pikorollermat

Panu Bartoszowi podziękujemy. Jeśli to ich standard to dla zasady nie kupię od nich żadnego produktu. A do autora tematu mam prośbę, o ile to możliwe, wziąć kasę, zwrócić baniak (jak zrozumiałem ktoś po niego przyjedzie) bo bez takich zwrotów nic się nie nauczą.

Dokładnie, teraz dzwignąłem kh do 7,22 wg hanki ale wcześniej miałem kh na 6,2-6,4. Stąd moje zapędy żeby kh trzymać 6,8-6,9 a wapń zjechać do 410-420. Jeszcze miesiąc i się wyrówna naturalnie bo podmian nie robię. Magnez by pozostał na poziomie 1300. @jarek35niebawem wpadnie po lpsy to część klopotu będzie z głowy. Bo puki co, lpsy zaczynają mi bardzo przeszkadzać w tak małym zbiorniku.

Dzięki, za podpowiedzi. Ale masz rację, poczatkowo robiłem próby na sps czy wkońcu rusza (i tak zostało). Co do wycinki pavony zabieram już się od miesiąca ale nigdy nie mam czasu, wiec czekam na dostawę nowego życia. Za pavoną jest tricolor (wkońcu ruszyła). Mam dostać 10 szczepek i zamiast pavony (oraz na prawo echinata też wyleci) w tej okolicy bedzie hiacyntus i red dragon. Seriatopora czerwona/fioletowa czy jak tam ją zwał, jest tylko po to żeby wyciągnąć wapń bo mam go jeszcze ciut za dużo. Pewnie później wyleci. A seriatopora zielona hmm tu jest trochę namieszane i to na moje własne życzenie. Wiem że fotka kiepskiej jakości, ale jak się przypatrzysz to pod nią jest favia, ktora blokuje monti talerzową czerwoną. Ta seriatopora bedzie puki co bronić acre przed favią, a ona z kolei cofa się od acry nie uszkadzając jej, i sama traci w miejscu styku polipy. Acana z dołu z lewej też wyleci i na środku u dołu euphyllia również out... żeby zrobić miejsce na pozostałe acry. Czekam jeszcze na prywatny transport z Australii millepory czerwonej z dostawą do Niemiec i dopiero pojedzie do mnie. Ehh, aż się boję tej rewolucji...

Kurcze, jak miałem 10lat to sam kleiłem zbiornik kitem do okien w ramce znalezionej na szrocie. Oczywiście do slodkiego, ale wyglądał lepiej niż to...

Nigdy nie dorównamy naturze i tu się zgodzę. Natomiast weź pod uwagę że prowadzę zbiornik bez podmian. Czyli tylko i wyłącznie wlewam/wrzucam do akwarium a nic nie ujmuję. Z tego powodu cała masa organiczna pozostaje w systemie. Kiedyś myślałem że mam dużo dzikiego życia na skałach, ale od kiedy nie robię podmian, tego życia drobnego jest dużo więcej. Dzięki temu ryby mają co jeść. I gwarantuję że ryby nie glodują. W zeszłym roku akwarium było 10 dni bez opieki (miałem tylko podgląd na żywo). Jak wróciłem to ryby nadal były najedzone. A na skałach w dalszym ciągu dużo drobnego biegajacego pokarmu.

Na magazynie znalazłem pierwsza lepszą rolkę. Odwinąłem, uciałem kwadrat i... Wypas!

Kurcze, chyba zaraz podjadę do zakładu krawieckiego mamy. Zrobię test...

Ale ta flizelina powinna dać rade, bez kleju i odporna na wodę z cięciem od 10mm. Materiał polipropylen. https://www.europak.pl/ciecie/wprost/

Tu jest z usługą cięcia http://dodatkikrawieckie.net.pl/uslugi/ Ale gramatura 30g/m2