sumka33

Ja obstawiam montiporę: confusa lub peltiformis Jedna i druga odmiana z brązowymi polipami. Mógłbyś dać wyraźniejsze zdjęcie i będzie pewność.

To prawdopodobnie wirki: http://nano-reef.pl/topic/9901-lukas-akwa-nowe-foty/page__st__40 Podrzuć zdjęcie to będzie pewna diagnoza... Co do metod to ryby z grupy wargaczy, kąpiel zaatakowanych korali w wodzie RO i ostateczność to chemiczna walka... ale na początek podrzuć zdjęcia

ok 70euro w zależności z jakiej dystrybucji tunze (z jakiego kraju zamówisz) + koszt przesyłki

Moja CP25 kręci aż miło - muszę przyznać że obce jej są niedomagania większej siostry (cp40). Nie mam z nią najmniejszych problemów - może poza ślimakami samobójcami. Pozdrawiam

Zrobiłem upgrade odpieniacza Tunze DOC 9004 do wersji DC przez zakup i montaż pompy wraz ze sterownikiem. W sieci znajdują się nieprawdziwe informacje odnośnie zestawów 9004.041. Zakupując ten produkt o tym numerze otrzymujemy kompletny blok pompy z wirnikiem, dwoma deklami (jeden spodni, drugi nakrywkowy na rotor), sterownikiem oraz zasilaczem. Reasumując kupując część 9004.041 posiadacz klasycznego odpieniacza 9004 robi z niego wersję DC. Czy się opłąca? Według mnie nie bardzo poza niewielkim zyskiem w wydajności zarówno poboru wody jak i powietrza odpieniacz pieni podobnie. Jedna ogromna przewaga wersji DC nad standardową to to że się nie zawiesza i jak wersja AC podczas karmienia przy restarcie (aż człowieka brało) przestawała pienić i wachlowała wirnikiem zamiast nim obracać tak tu jest to całkowicie wyeliminowane. Sterownik pozwala swobodnie regulować prędkość obrotu rotora - mamy tu większą swobodę regulacji. Nie rozumiem natomiast do końca polityki Tunze, bo przy tak dużej różnicy cenowej między wersją DC i AC człowiek rzadko kiedy wybierze wersje DC - zbyt mało otrzymuje w zamian. Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pytania można ciągnąć temat. Post w formie informacji dla kolegów i koleżanek o wspólnym uzależnieniu morszczyzną ... Pozdrawiam

Ja mam u niech zrobiony zbiornik... ogólnie jest ok ale spód cały wyciaprany silikonem - dobrze że piach mam na spodzie ... gdzieniegdzie również jakieś zadrapania na szybach, które z biegiem czasu coraz bardziej zaczęły być widoczne z powodu osadu, który się tam zbierał. Spoiny są równe, bez pęcherzyków powietrza czy widocznych ubytków - zbiornik szczelny. Szyby (oprócz dna o którym wcześniej napisałem) ładnie przycięte i nieobsmarowane silikonem. Pozdrawiam

Nie mam sumpa i dlatego każdy z roztworów jest podawany bezpośrednio do zbiornika głównego... Za dozowanie odpowiada u mnie pompa ebtech - należy przy tym pamiętać żeby zachować pewien interwał czasowy pomiędzy kolejnym dawkowaniem następnego roztworu. Roztwory są podawane wężykami w tylnej części korony a dodatkowo rozwór chlorku wapnia odseparowałem przestrzennie w inną część korony aby jak najmniej reagował z resztkami roztworu wodorowęglanu sodu, który gdzieś tam pozostawał koło wężyka po dozowaniu. Pozdrawiam

Użytkuje pellety XL od 6 miesięcy i jakieś doświadczenia już z nimi mam. Przepływ w reaktorze nie może być zbyt mały ale też nie musi być jakiś astronomiczny - należy zagwarantować na tyle duży przepływ żeby w zakamarkach nie było martwych stref w przeciwnym razie tworzą się obszary beztlenowe i część pelletów narażona na takie warunki czernieje (własne obserwacje) i cholera jedna wie co się tam z tego rozkłada. Dlatego warto zagwarantować sobie odpowiedni zapas przepływu na pompie i wszystko wyregulować zaworem kulowym. Dodatkowo zapas można wykorzystać na przedmuchanie układu dużym strumieniem wody, bo w takich nieruchomych pelletkach nawet nie wiecie ile detrytusu się zbiera. Ogólnie XL fajny pomysł ale w byle jakich warunkach też będzie z nimi kłopot. Dużo by tu o tym można napisać i wbrew pozorom opinia na temat tego produktu kształtuje się dopiero po dłuższym jego użytkowaniu, bo o wielu elementach użytkowych człowiek dowiaduje się w trakcie ich pracy w reaktorze (w różnych warunkach)...

Bedziesz pozniej potrafil odpieniacz wyciagnac i wlozyc... Chocby do mycia?

On może pracować i tu i tu... ale pamiętaj że potrzebuje jednocześnie dość dużego poziomu wody do prawidłowej pracy - wysokość słupa wody powyżej 25 cm. Co przy małych sumpach może być kłopotliwe :/

Wcinaja slimaki, kraby itd - moj przedmoeca podsunal ci lekture. Moze gdzies znajdziesz tego twojego i jego dokladne menu... Zdecydowana wiekszosc tych zwierzakow jako gapowicze na forum to szkodniki i intruzi!

Tu masz film, który ci pokazuje co potrafi ten płaziniec: https://www.youtube.com/watch?v=cOJqbqESoG0 przewiń na 45tą sekundę. To małe co przed nim ucieka to krab.

Ja ostatnio jedną skałkę wręcz odwróciłem, bo widziałem gdzieś pod spodem jak czaiła się dorodna róża. Mam kleinego i jak się jej uczepił to chwilami myślałem że pysk o skałę obije. Tak z impetem walił w skałę że się o biedaka martwić zacząłem. U mnie muszę potwierdzić kleini skubie mi również inne korale ale jakoś bez efektu - już z pół roku siedzi w baniaku a wszystko dalej rośnie - wręcz chciałem żeby mi opanował protopalythoa bo już się mocno rozpleniły ale tyle co im rzęski poobgryzał. Wszystko dalej rośnie. Pozdrawiam

Mi przy wysokm PO4 Pocillopora elegans od spodu zaczęła bieleć ale jak zbiłem to szybko wróciła do formy.

Ja przed tym jak postawiłem pellety też miałem takie skoki nutrientów i do szybkiej ich redukcji z wartości o jakich mówisz do poziomu 0,2 używałem phosphate removera. Później odpieniacz to wszystko wywalał takie mleczno-gipsowe coś. Po postawieniu pelletek praktycznie cały czas kręcę się wokół tej magicznej wielkości o której napisałem ale uważam już z suchym pokarmem każdego rodzaju (algi nori, płatki czy inny susz).

Bardzo ładna odmiana kolorystyczna - intensywnie różowa - to seriatopora na zdjęciu 1? Aha co do tej czerwonej pavony to uważaj na nią, bo one mają tendencje do wystawiania mega długich polipów którymi mocno parzy wszystko wkoło i obawiam się że tą milkę i caliendrum fluoro może ci exterminować w późniejszym czasie :/

Aż mi się oczy zaświeciły jak zobaczyłem tamto zdjęcie - myślałem że to stadko reaktorów to u ciebie stoi . Myślałem nad dołożeniem czegoś jeszcze u siebie, bo na chwile obecną mam pellety ale mocno obciążony system daje o sobie znać i PO4 utrzymuje się na poziomie 0.28 (milaukee), NO3 z kolei gdzieś koło 3. Dlatego też zainteresowałem się magicznymi kulkami, które testujesz. Pozdrawiam

Mitraxy to kraby a te zaliczane są do skorupiaków (taka uwaga). A z jodem trzeba nadmienić jedno - jod stymuluje je do wylinki co przy zbyt częstym i dużym podawaniu może doprowadzić zwierzaka do śmierci w tym procesie. Krab zrzuci stary pancerz nie mając jeszcze pod spodem dostatecznie utworzonego nowego.

Muszę się na dzień dzisiejszy niestety zgodzić z przedmówcą - tanie zawory kulowe za 15zł z allegro ciekną po paru przekręceniach ramienia. Żeby nie robić sobie problemu i podwójnej pracy lepiej kupić coś lepszego lub markowego. Pozdrawiam

Dokładnie o takie uszczelnienie mi chodziło - wszystko jest szczelne i nie ma siły żeby coś krzywo usiadło jak w deklach skręcanych na gwint tych podobnych jak zakrętka od słoika...

Jak planujesz zrobić zamknięcie??? Ja akurat kupiłem od kolegi z forum ale też diy. Kolega super patent zrobił z frezem i w nim leżącym oringiem. 6 śrubek wokół i nie ma bata żeby coś ciekło. Pozdrawiam

Gdybyś mógł zrobić testy nutrientów i po jakimś czasie dał znać czy i na ile zanotowałeś ich spadek w układzie. Pozdrawiam

Zdjęcie możesz powiększyć przez kliknięcie w nie... mi wygląda na to samo (kształt) ale proporcje mogą być inne - tego ze zdjęcia nie ocenimy :/.

To jest końcówka od strony pompy chyba twoja jest przy sterowniku...