adiC

Obawiałem się, że przy kupnie drugiego błazna coś może pójść nie tak. Błazenek Benek, pierwszy rybi mieszkanie mojego akwa podupada na zdrowu. Przypuszczam, że skoczył mi amoniak po odejściu niedoszłego nowego kolegi. Wątek sanitarny mam nadzieję, że potoczy się tutaj -> http://nano-reef.pl/topic/75570-amphiprion-ocellaris-black-brak-apetytu Pozdrawiam!

Czołem! Od niespełna trzech (od piątku) dni mój błazenek nie chce jeść. W czwartek trochę się nażarł, omsknęła mi się strzykawka pod koniec karmienia i nie zdążyłem odessać nadmiaru solowca zanim go pochłonął. Był tak pękaty, że ledwo pływał. Musiałem wyjechać na dzień i próbowałem dać mu małą porcję jedzenia przed wyjazdem. Niestety nie był już zainteresowany solowcem. Stwierdziłem, że jednodniowa głodówka w celach zdrowotnych mu się przyda. Dzisiaj nadal nie wykazuje zainteresowania pokarmem. Obecne zachowanie: - sprawia wrażenie osłabionego, leży na ukwiale ale przy podsunięciu strzykawki żwawo ucieka; - co jakiś czas rozwiera paszczę (coś jak by ziewanie); - nie je. Obserwacja: - brak jakichkolwiek narośli; - brak pasożytów na ciele oraz wystających z "pupy"; Parametry akwarium (od dwóch miesięcy stabilne): PH 8 KH 6,7 (stałe od ponad dwóch miesięcy) NO3 5 (przeważnie między 2,5 a 5) PO4 0.03 (po padnięciu drugiego błazna skoczyło do 0.1 szybka reakcją - dodanie Stability Phosguard w piątek) temp 24 Trzymając się grafika zrobiłem dziś podmiankę. Ocellarisa mam od Wielkanocy. W zeszłym tygodniu dokupiłem drugą sztukę (pomarańczową). Mały nie dał się poznać z dobrej strony i ją zamęczył. Jak tylko udało mi się zlokalizować usunąłem truchło z akwarium i sprawdziłem parametry. Wszystko było ok. Zbiornik ma niespełna 6 miesięcy. Obsada korali to miękkasy, kilka lps'ów i dwie monti talerzowe no i quadri czerwony. W dodatku kilka ślimaków (2xNassirius i 2xTrochusb, Babylonia) oraz krab Calcinus Tibicen. Karmię raz dziennie solowcem, po 5-7 robaków ze strzykawki i co 2-3 dni 1/8 kostki mrożonego planktonu zielonego. Cyrkulacja to kaskada (węgiel, purigen, phosguard, matrix 250g) oraz Koralia Nano 900l/h. Oczywiście przejrzałem forum ale jednoznacznej podpowiedzi nie znalazłem. Chyba opisałem wszystko, w razie czego więcej o akwarium w wątku (tutaj). Pozdrawiam, Adrian

Z bakterii tak, tylko Stability zgodnie z zaleceniami producenta. No może za wyjątkiem przeprowadzki z Wrocławia do PO, wlałem wtedy więcej specyfiku zaraz po ponownym zalaniu zbiornika. A Xenia sama przyrosła, wystarczy kontakt z powierzchnią przez dzień lub dwa i mniejsza cyrkulacja w danym miejscu

Ja wystartowałem z PH, KH, NO3 i PO4. Jak na moje potrzeby sądzę, że to optymalny zestaw ale wszystko zależy jak chcesz prowadzić zbiornik i co chcesz tam trzymać

Pierwsza strata w rybnej obsadzie :/ Dokupiłem ocellarisa. Wiedziałem, że mogą się na początku średnio dogadywać dlatego druga sztuka było 3x większa od obecnego właściciela quadricolora. Mały skubaniec zamęczył nowego kolegę. Wczoraj tajemniczo zaginął w akwarium. Obszukałem wszystkie zakamarki w i poza akwarium, a dzisiaj wyłowiłem resztki strzykawką ... Drogi sposób karmienia kraba i ślimaków :/

Rhodactis multicolor po podziale nie mogłem sobie odmówić obejrzenia z bliska co i jak. Na pierwszy rzut oka zdziwiła mnie "mięsistość" miękkasa. Rhodactis sp. 07 jest sflaczały w porównaniu do niego. Mordki wyglądają jakby już zeszły się do kupy i tworzą zamkniętą całość. Stopy korali fajnie oddzieliły się od siebie więc jak skombinuję jakiś dremel to ciachnę skałkę na pół lub przestawię je w inne miejsce. Nie chcę żeby przyrosły do głównej skały. Oba rhodactisy leżały dość blisko siebie i pomimo braku fizycznego kontaktu sp. 07 wygląda jakoś marniej. Rozstawiłem towarzystwo po kątach i zobaczę czy wróci do poprzedniego stanu. Rhodactis'ów nigdy za wiele chyba dokupię sobie jeszcze niebieską sztukę z aukcji Pawła. Pozdrawiam!

No tutaj można się zdziwić. Może nie mają wyśrubowanych wymagań ale jak poszperasz na forum albo pogadasz z ludźmi to czasem doświadczeni posoleni próbują po kilka razy utrzymać tego zwierzaka To trochę jak z xenią, u części chwast a u innych pomimo wszelkich starań nie pociągnie. U mnie jedna ze "szczepek" zoa zanikała aż zniknęła w 90%, po 2 miesiącach zaczyna się otwierać. Na szczęście pozostałe mają się dobrze Dołączam się do pytania autora - macie jakieś patenty?

Dokładnie, nie ma co kombinować na początku. Na dobrą sprawę testy możesz dokupić po 2-4 tygodniach, na początku i tak nie ma po co sprawdzać parametrów Wiesz już jak chcesz prowadzić swoje akwarium?

podbijam również jestem ciekaw

Jak tam klejenie szczepek? Co i czym kleiłeś?

Kilka słów o parametrach: zasolenie 35 ppt - no i oczywiście skoki o +- 0.01 na spławiku przez odparowanie temp. 24 (celsjusza) PH 8.0 KH 6.7 (salifert) - od dłuższego czasu stabilne na tym poziomie NO3 2,5 (salifert) - wahania do max 5 PO4 0.03 (salifert) - tu czasem miewam wątpliwości czy nie 0 grunt, że jest stabilnie Tygodniowe podmianki 5-10% (+ porcyjka Seachem Stability) zależy od testów, czy wprowadzam jakieś zwierzaki, czy ruszam dnem. Powiedzmy, że oceniam empirycznie. W kaskadzie: Seachem Matrix 250g Seachem Purigen Seachem Phosguard węgiel z AM małe kawałki skały Popełniłem odpieniacz strykawkowy. Trochę pieni na mokro i przechodzi w tryb napowietrzania bo za bardzo nie ma co odpieniać. Pozdrawiam!

No to pokazał bym znajomym i rodzinie jak wyglądają porządne morszczaki dobrze, że kilometrowa kolejka mnie pokonała i sobie odpuściliśmy. Swoją drogą ciekawe z czego to wynika. Wejściówki patrząc po kolejkach przynoszą im jakieś środki. Problemy sprzętowe albo kadrowe (pod kątem doświadczenia oczywiśćie)?

Panie i Panowie! Mała aktualizacja Przez przeprowadzkę i natłok spraw nie było kiedy na spokojnie napisać kilku słów o tym co się działo (a działo się sporo;) ). Przeprowadzka akwarium zajęła mi trochę więcej czasu niż myślałem ale obeszło się bez strat i jakiegokolwiek pogorszenia stanu korali. Mam wrażenie, że nawet im się jakoś lepiej zrobiło. Trochę życia przybyło, część kupiona a część to przyrosty. Xenia rośnie jak szalona, musiałem ją trochę poprzestawiać żeby spowolnić tempo ekspansji. Jakoś mi to nie przeszkadza więc do "chwastów" jej nie zaliczę. Po wędrówkach discosom wyrosły mi 4 nowe grzybki Kawałki montipory talerzowej (czerwona), którą kupiłem jako resztki z sumpa okazały się żywe i z większym bądź mniejszym tempem wracają do siebie ... aż w szoku jestem Po ustabilizowaniu NO3 i PO4 caulerpy spowolniły tempo przyrostu a pozostałe mają się dobrze choć skromnie. Po zaopatrzeniu u Pawła z Dzierżoniowa (aqua-koral.pl) lista moich skarbów trochę się poszerzyła: Rhodactis Multicolor - dzieli się więc będą dwa Doscosoma zielona w paski x3 (obok dwie główki już się kształtują) Monti talerzowa zielona Pavona Cactus zielona (fluo) Zoa z różowym środkiem Trochus x2 ... w końcu czarny Ocellaris rozmiar s ... no i Entacmea Quadricolor od Sławka (mslawek) Obu Panów polecam i pozdrawiam! i jeszcze kilka foteczek

Dokładnie Jeżeli masz już aquaela (zakładam, że to 10k i aktynika) to możesz go uzupełnić modułem led - DIY - osobne sterowanie (włącznik czasowy, 3szt za 20pln w castoramie) na każdą z lamp i moduł da Ci spore możliwości Pozdrawiam, Adrian

Jeden ze sponsorów tego forum, Paweł z aqua-koral.pl w Dzierżoniowie. Polecam gościa! dlaczego masz na PW

potwierdzam

Czołem! Po jakimś czasie nauczyłem się składać filtr po czyszczeniu i mocować tak, żeby było cicho niestety nie do końca o to chyba chodzi w kupnie bądź co bądź markowego produktu. Widocznie takie szczęście, nie hejcę W każdym razie problem powrócił, tym razem w postaci wycierającego się trzpienia ceramicznego i pękniętego wieczka. Przyznać trzeba, że postawa serwisu jest nastawiona na klienta. Znajdę jakieś chwilowe zastępstwo i wysyłam silnik do reklamacji. Relacja foto po całej akcji Dzięki za zainteresowanie tematem Pozdrawiam, Adrian

Małe podsumowanie po dłuższej ciszy w temacie Jeśli chodzi o sklepy w Poznaniu osmozę można kupić we wszystkim znanym AM lub reef-poznan.pl (po uprzednim kontakcie) - osobiście mogę śmiało polecić Sebastiana (z reef-poznan). Dzięki za zainteresowanie tematem! Pozdrawiam, Adrian

5l podmianka i ok. 3l parowanie/tydzień. Chwilowo uzupełniłem 20 litrowy zapas osomozy ale pytane jak najbardziej aktualne

Sklep, z którego brałem wodę darzę pełnym zaufaniem Nie wiem czy dobrze odebrałem wypowiedź. Uwaga mocno nie na miejscu. Wspomniałem we wcześniejszym poście, że zdaję sobie sprawę z większych kosztów kupowania wody. Pisząc "z różnych względów" nie miałem na myśli aspektów finansowych. A nawet gdyby tak było to każdy orze jak może co nie zmienia faktu, że pewnych kosztów się nie uniknie. WIEM. Tym podsumowaniem ucinam wątek konieczności posiadania własnego "osprzętu" do RO/DI Wróćmy do początku. Gdzie w Poznaniu można dostać sprawdzoną wodę RODI? Za dotychczasowe odpowiedzi dzięki

Uwaga słuszna Zdaję sobie sprawę, że przepłacam kupując wodę. Chwilowo, z różnych względów, nie założę filtra. Na szczęście mam już bańkę 30 i 20 litrów więc nie biegam z butelką po żywcu

Czołem! Po przeprowadzce badam nowy teren gdzie w Poznaniu bądź okolicy można dostać wodę RODI w rozsądnej cenie? Oczywiście o AM wiem, pytam o jakichś mniejszych sprawdzonych, lokalnych "dostawców". Może jakiś sklep z akwarystyką słodkowodną? Trochę podzwoniłem ale z nic nie udało mi się znaleźć. We Wrocławiu wypróbowałem wodę zdemineralizowaną (wszystko jest ok sądząc po testach i kondycji korali ). Czy ktoś testował/używał wodę np. z tu? Pozdrawiam, Adrian

Mój miał jakieś ciągotki do samookaleczeń, pchał się w koralię i go zmieliło ale ogólnie fajny robak... Oby Twój był mądrzejszy

To nereid link

Czołem! Jestem średnio zadowolonym posiadaczem tej lampki Zależy co chcesz trzymać i jaki planujesz cykl oświetlenia. Wieczorkiem prześledzę wątek "Nano Tomka" Jeżeli planujesz używać tej lampki zgodnie z pierwszym postem to czeka Cię ręczne zmienianie natężenia. Nie polecam, po jakimś czasie robi się nużące. Chętnie zrobiłbym sobie taką diy Plusy: - ogólnie mówiąc ładnie świeci - dużo możliwości ustawień natężenia barw (biały/niebieski) - ostatnie ustawienie "ręczne" jest zapamiętane po wyłączeniu (można podpiąć timer) Minusy: - średnio dokładne wykonanie (szpary między elementami, nie da się wypoziomować i jest przekrzywiona w lekko w dół) - brak możliwości podpięcia bardziej zaawansowanego sterowania - jak dla mnie mało niebieskiego światła w stosunku do białego (kwestia gustu, ustawienie na full) - "pilot" ma zasięg 30cm i nie zawsze łapie ręce mi opadły - kabel zasilający nie ma mocowania do obudowy i dynda przy lampie (łatwo go zamoczyć) Niby producent poleca do kostki x35 ale nie da się równomiernie oświetlić akwarium. Śpieszyło mi się z zakupem i dałem sobie makaron na uszy nawinąć. W tej cenie drugi raz bym się nie skusił. No i 11 wat to jednak trochę mało.