Rufio19

Marcos na PW rezerwacja euphylli 20 daj znać czy jeszcze została

Ja z kolei nie mogę pozbyć się ospy z Japonikusa, pojawia się i znika, reszta obsady czysta. myślałem o zastosowaniu preparatów na miedzi ale czy to nie wykończy korali???

Ja podobnie jak kolega wykorzystałem słoiki z tym że do środka włożyłem żywą ochotkę, ale zanim to zrobiłem słoiki były w baniaku przez dwa dni żeby ryby przywykły ...........

Moim zdaniem musisz uzbroić się w cierpliwość, myślę że zbiornik jeszcze nie do końca ogarnął procesy dojrzewania a gdy go przeniosłeś i dolałeś świeżej wody, wszystko wystartowało na nowo.... tu trzeba po prostu włączyć odpieniacz na maksa, ograniczyć lub całkiem zaprzestać pdmianek odsysać i czekać, aż zakwitnie i z braku substancji, którymi się żywi, zacznie ustępować, oczywiście za dino i cyjano pojawią się nitki ale po nich będzie już ok. A gdy ta skała zrobi się czarna i zauważysz małe czerwonawe okręgi glonów wapiennych, to będzie znak że jest już dobrze...........

Wszystkiego co najlepsze nowym 2016 roku :sorcerer: :sorcerer:

Skoro rurówki są filtratorami to znaczy że chyba rywalizują o pokarm z koralowcami czyż nie tak????

Miałem to samo, jeśli to twój pierwszy zbiornik to posłuchaj doświadczonych kolegów czas i odsysanie załatwią sprawę. Ja nie próbowałem ale w temacie ryby jest obszerny pos o molinezji, podobno zeżre wszystko więc może dino i cyjano tesz wrąbie, chociaż z tego co pamiętam ja odsysałem przy pomocy filtra kubełkowego a potem gąbkę i watę wyrzucałem bo smród okropny, więc nie wiem czy za takie świństwo się wezmie ........Powodzenia

U mnie też w sumpie gęsto od nich, ciekaw jestem czy wnoszą coś pożytecznego w biologię zbiornika ???

Chodziło mi o anatomiczną budowę ciała takich ryb, wspólne cechy i podobne zachowanie.

A czy powinien być moczony przez jakiś czas, czy można wsypać bezpośrednio do przygotowanej komory???

Dziękuje, pewno będzie trochę kosztował ale muszę zakupić parę litrów i zacząć stosować ........

Jak dobrze się rozejrzysz to znajdziesz wiele ryb bardzo podobnych do żaglopłetwej żyjących na rafie.............

Na pewno by się zaczerwieniła...........hihi

Tak zrobię, muszę jakieś przypomnienie na jutro nastawić,,,,,,

Dobry ten Test ciekaw jestem z jakiej firmy był ten pierwszy, bo chyba ten jest najlepszy Tak???

Michał musisz mocno wyluzować, wpuszczasz nową rybę do zbiornika to daj jej czas na spokojne zaaklimatyzowanie się do nowych warunków, a metody z falownikami przypominają przesłuchanie gestapo. tak samo podawanie jedzenia pipetą, po co zgłodnieje to zje wszystko co zmieści do mordki i sam znajdzie.....

Ktoś kiedyś napisał ..............Największym złem w akwarium jest sam akwarysta........... Moljzesz ma racje spokój to podstawa, wszystko wymaga czasu a czym więcej stresu zafundujesz mieszkańcom rafy tym więcej będzie trzeba czasu by wszystko naprawić .......

Wszystkie informację na temat tej metody mówią wyrażnie NO3 i PO4 na poziomie nie wykrywalnym to lepiej wypić tą wódkę z kolegami, miałem ten sam problem, co tydzień odsysałem glony, zmieniłem bakterie i po miesiącu ani śladu glonów ...........

Ja po zgaszeniu światła wsuwam w piasek w kilku miejscach takie tabletki przeznaczone dla glonojadów, oczywiście nie zbyt często . Nie wiem czy to rozgwiazdy czy kraby ale następnego dnia są zjedzone..... więc może to jakaś metoda by dostarczać pokarm tym stworzeniom

To ważna i potrzebna kwestia, wielu z nas swą przygodę z akwarium morskim zaczynało od przejścia ze słodkowodnego a pierwszy kontakt z morszczyzną znalazło w sklepie gdzie często robiło się zakupy akwarystyczne..... Z własnego doświadczenia wiem że wiedza niektórych sklepów jest ograniczona i gdybym wcześniej trafił na forum moja świadomość hodowlana, pozwoliła mi by uchronić się przed wieloma błędami, oraz nie pozwoliła by uśmiercić kilku stworzeń............. BRAWO DLA AUTORÓW TEMATU

Gdzieś słyszałem że one nie lubą zbyt mocnego światła i może dla tego, spróbuj nakarmić go przed zapaleniem światła wtedy będzie musiał się otworzyć za 4-6 godzin by wydalić resztki, może wtedy załapie że dzień nie jest taki straszny

Masz rację, zbyt czasochłonne i rzeczywiście może doprowadzić do problemów, pozostaje oglądanie takich zbiorników na Youyube. Muszę przyznać że robią wrażenie hmmm te kolory, po prostu bajka.

Spróbować na pewno nie zaszkodzi...

Dzięki, trzeba będzie nagać, zostanie na nudne wieczory

Tak to ten Dendronephtahya szkoda że taki trudny, niesamowicie efektowny...... Dziękuje za pomoc w identyfikacji, spróbuje spróbuje wyszukać coś o jego środowisku może kiedyś się uda z powodzeniem wprowadzić go w mój mały ocean