Skocz do zawartości

Nik@

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    5 558
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Nik@

  1. Witam, po 4 tygodniach od zalania wymieniłam jedną z świetlówek na dzienną i wreszcie cos widac na fotkach, więc moge się pochwalić. Na razie szału nie ma, bo wszystko małe i w większości zielone, ale powolutku będę zaludniać. Ważne, że przenosiny z akwarium Dietera25 się udały i mimo postawienia wszystkiego w jedną godzinę życie ma się dobrze i rośnie w oczach. Sprzęt: akwarium OW 60x30x30 grzałka 75W kaskada FZN3 z siporaxem, purigenem i phosphate minus odpieniacz resun sk300 falownik sicce nano voyager lampa no name 2x24W (jedna dzienna, jedna actynika) na brzydkim stojaku zrobionym własnymi rekami Życie: 1X błazenek (były dwa, niestety przez moja nieuwagę jeden wyskoczył pod szafę ) 1X krewetka czyszcząca 1X turbo 1X strombus 1x cryptocentrus cinctus (jeden kolega z forum radził nie kupować tej rybki do takiego litrażu, ale u kilku sprzedawców w opisie znalazłam informację, że ona dobrze toleruje małe zbiorniki i jednak kupiłam. Zakochałam się w tej "twarzy". Rybka jest jeszcze mała, zanim urośnie będzie już większe akwarium) korale (same maleńkie szczepki): sinularia cladiella discosoma rhodactis xenia briareum montipora digitata zoanthus i mały ukwiał quardi zielony. Z pasażerów "w promocji" zauważyłam kilka aiptasii, asteriny, wężowidła, wieloszczety, gąbki, małe rurówki, kiełże i chyba wczoraj jakiegoś lasonoga widziałam. Od początku kropię bakterie pro bio S i pożywkę pro F, zwierzaki karmię solowcem i ziarenkami krylu, dolewam tez troszkę planktonu (Coral F od AF). Czasem tez dla tych drobniutkich robaczków wsypie szczyptę spiruliny. Musze coś jeszcze dla quadri kupić. Ostatnio prosto w pyszczek wrzuciłam mu dwa ziarenka krylu, zjadł.
  2. Nik@

    Świeżak 54l

    No to poczekam na te fotki
  3. Nik@

    Świeżak 54l

    Witaj, ja 4 tygodnie temu postawiłam bardzo podobne akwarium i też wszystko na raz. Pojechałam do kolegi z tego forum, Dietera25 i wzięłam z jego działającego akwarium wszystko: wodę, 2 błazenki, krewetkę, ślimaka, skałę, piach, małe korale, sprzęt, wiaderko soli, używany w jego akwa siporax, jedzenie dla rybek i słodką RO na dolewki (nie miałam jeszcze filtra RO-DI). Najpierw wlałam wodę (zostawiając zapas na skały i piach), włożyłam skały, obsypałam piachem, załączyłam grzałkę i od razu włożyłam wszystkie zwierzęta, aby jak najkrócej siedziały w workach (jedynie rybki i krewetkę początkowo włożyłam w woreczkach do akwarium, żeby temperatura się wyrównała). Potem już na spokojnie lampa, falownik i kaskada. Odpieniacz włożyłam dopiero po kilku dniach, żeby zwierzaki miały chwilę spokoju na aklimatyzację po tych przenosinach. Po pierwszym włączeniu ryby się wystraszyły, bo puszczał bąble, więc wyłączyłam. Na drugi dzień po włączeniu nadal puszczał bąble, ale rybkom już to nie przeszkadzało. Początkowo w kaskadzie był tylko siporax, po kilku dniach przyszła jeszcze paczka od Dietera z bakteriami, pożywką, purigen i phosphate minus. Wyjęłam więc siporax z jednej kieszeni i do skarpetek pończochowych, po opłukaniu ich w RO włożyłam purigen i phosphate minus, w ilościach zaleconych przez Dietera. Tez mam tylko miekasy, małe szczepki, ale trafiły się tez dwie małe montipory, które jakoś sobie poradziły. Po 4 dniach przyszły okrzemki, poszalały dwa tygodnie i zniknęły. Zazieleniły się tez troszkę skałki, ale to tylko taki bardzo delikatny nalot, żadnych glutów, dino czy innych plag jak dotąd nie ma. Korale pięknie rosną i polipują a krewetka i błazenek mają się dobrze. Pierwszą podmianę zrobiłam po ponad 2 tygodniach, jak zakupiłam filtr, używając tej samej soli, której używa Dieter. Światło to chiniol 2x24W. Przez 4 tygodnie świeciłam tylko actyniką, bo takie akurat świetlówki wzięłam od Dietera, przedwczoraj jedną z nich wymieniłam na dzienne Blau 17000. Świecę "na oko", w tygodniu córka zaświeca jak przychodzi ze szkoły, a w weekend świece od rana do wieczora. Pozostały sprzęt to kaskada FZN3, grzałka 75W, odpieniacz Resun, falownik sicce nano voyager. Wydaje mi się, że taka konfiguracja sprzętowa jest dobra. Odpieniacz włączam tylko na kilka godzin, bo przy tak małej obsadzie nie ma za bardzo co robić, ale jak czasem jakąś skałkę przestawię, czy przegrzebię piach, to wtedy cos tam więcej pieni. Zauważyłam, że korale lubią te drobne pęcherzyki powietrza, które on puszcza, bardzo mocno się wtedy napompują. Po 3 tygodniach puszcza ich już bardzo mało, jakoś się "uszczelnił". Nie wiem, jakie mam parametry wody, nie mam testów, obserwuje tylko bacznie życie i na prawdę ma się ono dobrze. Jednego błazenka straciłam, ale to z własnej winy, ponieważ kawałek akwarium zostawiłam odkryty i znalazłam go pod szafą po powrocie do domu Pamiętaj o pokrywie i nie odchodź od akwarium, jak jest odkryte. Kilka dni temu wpuściłam nową rybkę, drugiego ślimaka i zoantusa i wygląda na to, że wszystko im pasuje. Gdybym nie miała 100% wody tak, jak Ty, to chyba przygotowałabym świeżej solanki z takiej samej soli, jakiej używał kolega. Nie mieszałabym z "obcą" wodą. Dużo Ci nie zabraknie, bo pojemność używana to max 50l, do tego część objętości zajmie ci piach i skała. Nie wiem, czy to, co opisałam Ci się przyda, ale u mnie się sprawdziło. Życzę powodzenia i radochy z obserwacji podopiecznych. Edit: co do rozmnażania korali, to jest tu bardzo dużo informacji na forum. U mnie rhodactisy podzieliły się same już po 2 tygodniach. Mam tez discosomę, xenię, sinularię, cladiellę, briareum i jeszcze jakieś dwa, których nie zidentyfikowałam. I mały zielony ukwiał Quadricolor. Wszystko to bez problemu przetrwało przeprowadzkę i moje grzebanie w akwarium.
  4. Nik@

    Pierwsza solniczka 49L

    Może źle skalibrowany?
  5. Nik@

    30L - Wrocław

    Te nóżki do lampy to super rozwiązanie. Dobrze widzę, że mają też podpórki na szybe nakrywową? Możesz napisac, jaki był koszt wykonania tych nóżek? Ja u siebie zrobiłam własnymi łapkami prowizoryczny stojak (na chiniola 2x25W t5) z listewek sosnowych. Stoi sobie na szafce po bokach akwarium, bo szafka jest większa od akwa. Nie wygląda zbyt ładnie, ale jest kotoodporny i mobilny, mogę go łatwo przesunąć do tyłu, jesli potrzebuje więcej przestrzeni "operacyjnej". Chyba dokleję do tej "obudowy" jeszcze taśmę LED RGB, bedzie bardziej kolorowo. Twoje nóżki wyglądaja bardzo elegancko i solidnie, może pomyśl nad opatentowaniem pomysłu
  6. Przepiękne akwarium, zazdroszczę
  7. Merytoryczna część Twojej wypowiedzi jest ok. Skoro jako doświadczony akwarysta uważasz, że zbiornik jest za mały dla tej ryby, to przyjmuję, ze erybka podaje błędne wymsgania na swojej stronie i nie kupię jej. Od dziś, zamiast wierzyć w to, co można przeczytać na stronach sprzedawców będę weryfikować te informacje na forum, nim zdecyduje się kupić zwierzaka. Tylko uprzejmie proszę w takich sytuacjach nie dogryzac mi, ze nie potrafię sobie wygooglac tak podstawowych informacji, jak wymagania rozmiaru akwarium, czy żywienia Przepraszam za offtop.
  8. Zdałam tylko zwykłe pytanie. Ty mówisz jedno, a sklep z morszczyzną drugie, więc szukam prawdziwej odpowiedzi. Nie jestem dręczycielem zwierząt, tylko jestem zdezorientowana sprzecznymi informacjami. Jeśli ta babka rzeczywiście potrzebuje większej wody, to poczekam z zakupem aż będę miała większe akwarium. Nie oceniaj z góry proszę
  9. http://erybka.pl/product-pol-4914-Cryptocentrus-cinctus-S-M.html Erybka twierdzi ze minimum to 60 litrów. Jeśli kupię młodą do akwarium "niezagraconego" to maluchowi nie wystarczy taki domek na pół roku - rok?
  10. Ja tez mam 54l i strasznie mi się ta babeczka cytrynowa podoba. Muszę ją mieć. Kupiłam jej już dodatkowy piach a teraz czytam, że ona jednak nie kopie😂 No nic, babkę i tak kupię, to może do kopania strombus? Chce kupić młodą rybcie, a jak urośnie i zacznie się robić ciasno w akwarium to zrobię większe.
  11. Nik@

    Dzika rafa

    Mnie bardzo martwi, dlaczego tracisz tyle zwierzaków. Byc może źle zaplanowałeś tę ekipę? Wybiły się miedzy sobą, czy po prostu padły nie wiadomo dlaczego? Ja bym bardzo chciała niebieskiego krabika, ale obawiam się, że prędzej czy później ukatrupiłby mi mojego turbo dla muszli. Sama jestem nowicjuszem w temacie morszczyzny, więc nie chcę się wymądrzać, ale patrząc na Twoje akwarium wydaje mi się, że masz w nim bardzo dużo skały i piasku. Jeśli zajmują one z połowę objętości zbiornika 30L, który nie jest zalany po brzegi, więc używanej pojemności będzie z 27L, to oznacza, że samej wody masz max 15 litrów. Tyle zwierzaków na te 15 litrów to chyba za dużo? Może tez cyrkulacja nie jest najlepsza, przez co w "martwych punktach" te glony sobie osiadają i się mnożą.
  12. Nik@

    NAO czyli Nagły Atak Okrzemek

    Ja mam 3 tygodniowy baniak 54l. Okrzemki przyszły po 4 dniach. Po 2 tygodniach umiarkowanych szaleństw opuściły prawie plac boju. Świece tylko actynicznym, bo tylko takie mam, w kaskadzie siporax, phosphate minus i purigen. Jeden dorosły slimak turbo i kreweta, nic więcej z czyszczacej obsady. Zdrapywalam nalot ze 3 razy moze z przedniej szyby, teraz już nie ma potrzeby. Kropie pro bio s i pro f od aquaforest. Świece jak popadnie, raz 12 godzin, raz 6. Całe życie wydaje sie zdrowe, rośnie, zajada pokarm i polipuje. Większość preparatów od AF, w tym sól, wiec chyba to nie one winne Twojej inwazji, skoro u mnie okrzemki jakoś szybko sobie poszły...
  13. Nik@

    koty i akwaria morskie

    Ja po utracie błazenka, który wyskoczył przez niewielki niezasloniety szybą obszar mam nauczkę, że akwarium ma być w 100% zakryte
  14. Nik@

    Nowa rafa z Huty 52L iAqua

    Piękne szczepki, bajkowe kolorowo. Zazdroszczę, u mnie na razie tylko kilka malutkich i większość zielonych.
  15. Nik@

    koty i akwaria morskie

    Mój dachowiec z uszkodzonym w "dziecięcym" wieku biodrem daje radę do 180 cm skoczyć, jeśli ma się czego czepić pazurami. Okno kuchenne, na które kiedys prawie udało mu sie wskoczyc z podwórza (parapet był mokry z deszczu i za sliski dla pazurków) jest może nawet i ciut wyżej, niz 1,8m. Po drzewach łazi jak wiewiórka, przynosi do mieszkania ptaki i jajka ukradzione z gniazd na drzewie, więc nie ma szans ustawić w domu tak wysoko akwarium, żeby kot nie doskoczył. Proponuję grubą szybe nakrywową, żeby nawet jak na nią wejdzie nie pękła. Ja mam taką szybę, niestety przez odpieniacz i kaskadę nie pokrywa ona 100% powierzchni, ale tam, gdzie brakło szyby zasłoniłam dostęp czym sie dało i jak sie dało. Edit: fakt, że szyba szybko się brudzi... ale cos za cos. Przynajmniej mniej woda paruje i łatwiej chyba utrzymac temperaturę wody. Poza tym mniej kurzu i sierści kociej opadnie do wody, bo zatrzyma sie na szybie. I myslę, że sama korona nawet bez kota to i tak za mało, jesli ma sie skoczne rybki.
  16. Nik@

    koty i akwaria morskie

    Mój rudzielec kombinuje czasem. A to łapke włożył, a to plexi wrzucił do środka. Teraz mam szybę i trzy razy go przyłapałam jak na niej siedział.
  17. Filet z łososia z grilla na zlocie morszczaków brzmi, jak smażone sprzęgło na zlocie motoryzacyjnym Oferta mi się podoba, wstępnie jestem chętna, sztuk jeden. Pytanie jak wygląda koszt przy pokoju jednoosobowym?
  18. Nik@

    Proszę o rozpoznanie

    To małe okrągłe na trzeciej focie wygląda jak mały Ślimak. Mam takie podobne coś, przemieszcza się powoli i mnie wygląda na ślimaka z muszlą w kształcie stożka.
  19. U mnie w 54l ze 40-50 sztuk z tych, które widzę większe. Jest jeszcze masa niebieskich kropek, to chyba młode asteriny. Na początku odlowilam jakieś 20, ale namnożyło się od razu malutkich. Może dlatego, że mają co jeść, skały mają zielony nalot glonów. Zostawiam je na razie, niech czyszczą baniak. Może jak juz wyjedzą, to populacja naturalnie się zmniejszy? Nie ruszają póki co korali. Slimak turbo nie nadąża wyjadac,ale nie chcę dokładać ślimaków bo widziałam jeszcze dwa maleńkie slimaki. Może jak podrosna zrobią asterinom konkurencję.
  20. Prosze o usunięcie posta, nie doczytałam drugiej strony wątku
  21. Nik@

    Jakieś larwy

    Nie, muszelkę ma zwyczajną, jak turbo. Na razie muszla jest biała.
  22. Nik@

    Jakieś larwy

    No coś podobnego do tych kiełży, wygląda, jak sam porzucony pancerzyk, całkiem przezroczysty i unosi się bezwładnie z prądem wody. Nie rusza się. Jedno takie wyskoczyło dziś spod grzybka, może tam pod nim mieszkało. Odkryłam tez wczoraj maleńkiego ślimaka na szybie, że 2 mm max. Życie w tych skałach jest na prawdę bardzo ciekawe
  23. Nik@

    Jakieś larwy

    Niestety nie mam zdjęcia. Zbyt malutkie są, żeby je sfotografować. Od kilku dni widzę pływające jedną lub dwie na raz małe larwy 4-7 mm wielkości. Przypominają mikroskopijne krewetki, lekko zwiniete jak embrion. Są przezroczyste, mają maleńkie wąsiki. Nie wyglądają na żywe. U jednej na "plecach" zauważyłam kilka poprzecznych pprążków. Najpierw myślałam, że to z mrożonek, ale podaję tylko solowiec i dotąd w kubeczku po rozmrozeniu widziałam tylko piórka, nie zauważyłam nic podobnego do takiej larwy. Mam tylko 1 krewetke, 1 ślimaka i błazenka w akwarium. Co to może być?
  24. Nik@

    Projekt 54l

    Nie myślałam o rozmnażaniu, a o gupikach nic nie wiem, to moje pierwsze akwarium. Jedynie o towarzystwie dla Neli, nie wiem czy lepiej będzie jej samej czy w towarzystwie. No i przyznam że bardzo mi brakuje Nemo. Lubiłam mu się przyglądać i smutno mi jak widzę tylko jedną rybkę.
  25. Nik@

    Projekt 54l

    No właśnie, nie odpisałam tego. Więc ponawiam pytanie, czy jest sens dokupić kolejnego samca, skoro jest ryzyko, że samica go nie zaakceptuje?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.