Skocz do zawartości

Szeryf Hornet

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    484
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Szeryf Hornet

  1. Uhahah To było porównanie żart sakazm. I żeby nie ty to by pyskówek nie było . I oczywiście nie zgadzam się co do Zdania na temat człowieka w białym kaftanie .
  2. A czyli miękniemy . Ok zdjęć nie będzie opisu też nie . Kiedyś juz to robiłem i było to samo Podawałem starałem si.e dokładnie opisać temat itd. nic z tego n ie wyszło . Raczej tylko fakty mogą pozwolić na rzetelną ocenę sytuacji a nie jakieś tam opisy , każdy sobie może tu bujdy strzelać . A ja taki nie jestem Kolego baszurek i tobie podobni . Co do obrażania poczytaj sobie kto kogo pierwszy obraża . Ale mam wrażenie że już to pisałem, ile razy można wypaczać rzeczywistość. Co do aqua medic . To nie ja zacząłem obrażanie, patrz parę postów wcześniej. o tu prosze przykład . Ja tego nie zgłaszam bo nie jest ze mnie klakier . Wiem powinno sie ale trudno . Bo nie wydaje mi się aby pisanie o kimś kogo się nawet nie zna "nienormalny" - jest ok . Odpowiem kulteuralnie całkowicie z kolegą sie nie zgadzam . Nie jestem sadystą no normalny jestem w miarę na potwierdzenie mogę sfotografować książeczkę wojskową litera niestety A Swoją drogą zobaczył bym z ciekawości jaką ma np. Ant albo baszurek . A zę jest to temat "Pytania" Witam czy mogę sobie wkleić w pasek listę osób które głosowały za tym abym odszedł z forum .? Jest ona bardzo zbliżona do tej mojej .O ładniej nazwie Per....N... Gr....
  3. Jeśli przeceniam to po co tu piszesz odpuść sobie naprawdę nawet nie pamiętam jaką masz nik doradzaj innym jaki to problem jest dla Ciebie . Ja tam sobie porozmawiam spokojnie i bez żadnych podśmiechówek.
  4. O Panowie ze szlachty morskiej czy jak was tam zwać. Popatrzcie na te dwie odpowiedzi powyżej . Czy nie robi się od razu miło . Można widzicie odpowiedzieć normalnie . Jeśli te pytania was męczą nie chcecie na nie odpowiadać to po co się udzielacie w temacie . Wracając do tematu : Fajnie dzięki koledzy za podpowiedz . Jak tylko będę we większym mieście popytam o te bakterie . A co do tego siporaxu to niedawno go zastosowałem . Chociaż mój mistrz mi go odradzał, ale jako nie posłuszny uczeń zastosowałem go za namową kolegi . Ułożyłem na początek go w sumie w ilości 4 l. największej gramatury . Mam jeszcze ze starego akwarium coś jakby siporax i zastanawiam się nad jego włożeniem bo nie wiem co to jest ale wygląda podobnie. A ukwiał z dnia na dzień coraz lepiej
  5. No nareszcie załapaliście . A wracając do tematu : Meritum. Mam naprawdę super świetny pomysł. W odpowiedzi na wasze narzekanie i skomlenie . Wychodzę wam na przeciw aby raz na zawsze rozstrzygnąć kto tu jest Wpadł mi istnie szalony wykraczający poza wasze (oczywiście wiadomo kogo się to tyczy = ludzi Persona non grata ) zdolności intelektualne pomysł . A mianowicie. Najpierw przeprowadzili byśmy ładną sondę czy jak to tam się zowie na tym forum, innymi słowy głosowanie . Dotyczyło by to : czy jest warto robić wizję lokalną mojego zbiornika. Lub można to ubrać w inne słowa itd. Drugim punktem było by wybranie postronnej nie stronniczej "komisi" Która to by sprawdziła i opiniowała mój zbiornik . Zrobiła by testy itd . Następnie wystawiła by taką ocenę na tym forum . Oraz zalecenia co do dalszego prowadzenia takiego zbiornika lub zaopiniowaniu na rzecz zrezygnowania takiego hobby. Koledzy ant i reszta grupy samozwańczych morszczaków , wydaje mi się iż wyszedłem wam na przeciw i już widzę że wam si.ę to raczej podobać powinno . Miał bym też taką prośbę aby co niektórzy z tego forum też przystali na taką " wizję "
  6. It is a live ! uhahah Percon żyje . Wiele razy widziałem już zrzucony pancerz tego kraba lecz nigdy nie wydawał się tak realny . Przechodząc obok zauważyłem go przypadkiem jest większy i jak by ładniejszy . Co do eufyli oraz 3 ryb niestety nie ma nadziei lecz bardzo by mnie zdziwiła śmierć kraba . Któremu u mnie od początku jest extra. Niebawem znów zakupię super aurigę . Niestety Przykro mi bardzo Panowie Ant oraz bober że się grubo mylicie. Uważam iż takie aroganckie oraz złośliwe zachowanie wasze oraz jeszcze kilku osób na tym forum nie powinno istnieć . Lecz jakimś dziwnym sposobem jest aprobowane . Nie rozumiem tego . Tu w tym poście Pan mnie jawnie obraża lecz spoko ja nie mogę pocisnął, bym też lecz , cenzura robi swoje. Zastanawia mnie tylko jedno od samego początku czemu ktoś tak niecierpiący mojego tematu ciągle go czyta . Napiszę to jeszcze raz nie czytałem waszych żadnych tekstów nie mam zamiaru i nie jest mi z tym żle , wręcz przeciwnie . Także pozdrawiam i : never gona back , albo salutto lub też aufidersein czy jak to tam . Innymi słowy doradzajcie komuś innemu . Oj oj oj . Dopiero teraz zauważyłem temat o usunięciu, fajny . Odniosę się więc do niego. Co do męczenia zwierząt. Zadam wam pytanie . Komu obsługa zoo kiedykolwiek z was podziękowała za swoje obcowanie ze zwierzętami ? Ratowanie leczenie i opiekę nad nimi. A co jeśli powiedział bym wam iż, ja miałem już taką sytuację co najmniej jedną . Gdzie chciano mi ofiarować inne zwierze w podziękowaniu za wychodowanie i dobrą opiekę nad samcem pewnego gatunku zwierzęcia od maleńkiego ? Ludzie oj oj macie się za nie wiadomo kogo a innych którzy od młodości zajmują się zwierzętami nazywacie sadystami. Tragedia ! To że może nie umiem pięknie pisać to nie znaczy iż jestem sadystą . Oj . Żele z wami . A co jest gorsze co niektórzy działają tu jak watacha . Jak już jeden obraża to drugi już za nogę łapie . No szok Powiem szczerze że pierwszy raz się z takim czymś spotykam. Dlatego próbowałem temu zapobiec. Aby taki czy inny w moich tematach sie nie udzielali . Są tu na forum ludzie na poziomie ale nie mogą sie przebić przez tych szyderców . Kiedyś znalazłem kilka starych postów jak to jeden mod , teraz piszac dobre teksty pytał sie innych na tym forum o okrzemki. Teraz już zapytać o to nie można . Wracając do tego iż niektórzy w ogóle nie powinni czytać nawet postów dla nich zablokowanych (przez samego autora nie dla całego forum ) Gwarantuję iż wiele moich, ( na pewno ) zakończyła by sie inaczej . Wiele razy tak było iż prowadzona była normalna dyskusja . Gdy to do ataku przystępował już wcześniej wspomiany członek watachy . Naprawdę mi jest przykro iz takie osoby, tak łatwo mają tu dołować "Młodych Morszczaków "
  7. Po jakimś czasie przestałem dolewać wódkę , Parametry pogorszyły się i teraz wynoszą 50 no 3 i 0,50 po4 . Ukwiał jak nowo narodzony . Zrobił się większy i znacznie ładniejszy. Należy tu zaznaczyć iż stale kąpie się w nim nowy mieszkaniec mojego zbiornika "pomidor" Nie wiem zastanawiam się czy nie przypadkiem to on jest sprawcą tego odrodzenia się . W przeciwieństwie do mnie Błazenek tłucze go cały czas . tak jakby próbował go rozciągnąć . Nie patyczkuje się z nim. Przestałem tez go dokarmiać , tego ukwiała oczywiście . Poprzedni błazenek ocelaris chyba nie wiedział co się robi z ukwiałem i ten z braku symbiozy , jakby się załamał czy co ?
  8. Nie no jak nie umiecie pisać na temat to proszę nie udzielajcie się w tych tematach , nie mogę czytać tych waszych bredni i jeszcze na dodatek całkowicie się z wami nie zgadzam . Do tego bardzo proszę moda o wyciągnięcie konsekwencji .
  9. no A teraz fakty. Ostatni na wieczną rafę odeszły mi trzy nowe zwierzęta . Teraz padł mi ciekawy krab Percnon gibbesi Jest to dla mnie duże zdziwienie. Zastanawiam się teraz nad tego przyczyną ? CZy to ze starości ? Reszta żyje .po żadnym innym zwierzęciu nie można poznać jakichś problemów w zbiorniku nic na razie nie kumam .
  10. hm larw komara nie jedzą może w naturze lecz mniszka lekarskiego to na pewno tubylcy im hodują i wrzucają każdego 6 i 26 dnia miesiąca . .
  11. Koledzy znalazłem zbiorniczek z larwami komarów czy to dobrze czy żle czy jest to jakaś droga w która należy skręcić czy nie ? Innymi słowy odłowić i podać żywca rybom ?
  12. podwałem mu lasonogi to chyba to samo ?
  13. Koledzy Jakie pokarmy najczęściej ziadają naso elegance i mandaryn ?
  14. Utrzymywało mi się na poziomie 10 do 25 nie potrafię dokładnie odczytać skali . Do tego wkurzyłem sie bo mi elegance padł , i to nie pierwszy. Wcześniej zdechł mi mandaryn , wcześniej borsuk i między czasie eufylia . Wszystko kupione w jednym czasie w erybce . Jestem zdołowany. Elegance nie wiem co je ale może z głodu ? Ryby karmie spirulina w tabletkach 4 razy dziennie karmik wsypuje jedzenie. Czasami rozpuszczałem 2 kostki. ikrę homara i mysisi . Elegance nic nie jadł czasem trącił mysis ale też od niechcenia. Czasem skubnął coś ze skały. I tym oto smutnym akcentem zakończyłem dozowanie wódki . Reszta ryb żyje te co jedzą mają się chyba dobrze . Mama zamiar w niedługim czasie z budować jeszcze dwa sumpy , to znaczy kupić . i założyć refugium z glonami , może to pomoże.
  15. Obecnie z 6 ml. przeszedłem na 0. A przy okazji a ty w jaki sposób utrzymujesz tak niskie parametry no 3 ?
  16. Przemek oj Przemek Nic nie trzeba zmieniać wystarczy pisać prawdę jak jest w rzeczywistości a nie w idylli . Podejrzewam że większość tu na tym forum boi się przyznać do tego iż coś tam poprawia i modyfikuje, że sobie z czymś nie radzi. Założył bym się iż tylko nieliczni potrafią utrzymać wszystko w High Performence . A reszta udaje że ma wszystko super .
  17. Dokładnie tak samo pomyślałem sobie . Dziękuję tobie wolf za szczerość. Dodam aby utwierdzić się w tym przekonaniu iż reszta zwierząt radzi sobie dobrze prócz wspomianych już dwóch borsuków które nawet w sklepie wyglądały bardzo słabo . Skusiła mnie cena chociaż i tak nie była najlepsza bo kupiłem za 100 zł w erybce . Potem dostałem drugiego na reklamacji. Kolega kupił salarisa tydzień po mnie to w 24 h zdechł w torebce, nie nawet chyba po 8 h . Ja kupiłem ten sam gatunek z tego samego sklepu i mój smiga po skałkach jak murena jaka, a i przyjrzy się mi i pogada ze mną. Okaz zdrowia . to samo mandaryn dochodzi do siebie po sklepowych warunkach. Nie mówię tu żle o E rybce ale nie jest to jakiś wzór do naśladowania, tak jak w innych zwykłych sklepach zoologiczych : sztuka to sztuka , czytaj jeden gupik w to czy we w to .
  18. Witam . Ja również przyłączam się do gratulacji . Robi to wrażenie. Z przyjemnością kupił bym od Ciebie ze 4 . Lecz niedawno zadobyłem się "pomidorów " i tak mi mojego weterana tłuka że biedny ledwo co przeżył sam nie wiem co robić czy odsprzedać pomidory czy odsprzedać ocelarisa ? Jak by ktoś był chętny albo ty to mogę tobie sprzedać pomidory parkę i wziąć w to miejsce 4 twoje . A jeśli ktoś chętny to może i odsprzedam pomidory albo 1 błazna .
  19. A czy ten biały glut to mogła być właśnie eufylia ? I czemu ta z kowadełkami żyje ? i cała reszta do tego dodam iż się zaczyna odradzać monitpora digitata, co świadczyło by o tym iż warunki sie poprawiły. A no dlatego iż taką obsadę planowałem. Na raz tyle bo nie lubię jeżdzić ciągle do sklepów . E watpię iż by obsada zrobiła złe parametry oczywiście mogło to się trochę przyczynić do faktu troche podwyższenia szkodliwych związków lecz czemu wspomina digitata czuje się coraz lepiej ? A ona u mnie robi za wyznacznik jakości wody.
  20. Nie czytam twoich wszystkich postów ale wydaje mi się iż powinnaś zacząć lać wódkę, co najmniej. Wtedy zobaczysz czy to coś da czy nie . Nie obawiaj się po prostu wlej. Tu w morski tak jak w życiu największy jest strach przed pierwszym razem a potem to już jakoś tam idzie.
  21. Kajtek jak zwykle nie zrozumiałeś . Eufylia żyła u mnie około 2 tygodni . Wszystko było w porządku . Jednak pewnego dnia po powrocie, do domu z pracy zauważyłem pusty szkielet w sęsie rano była zdrowa a potem zniknęła . Inna uphylia dobrze sobie radzi jest coraz większa, ta też wyglądała na coraz zdrowszą . Co do parametrów robiłem je jakiś czas temu około tygodnia wstecz i były takie jak na pasku . Nie mam pojęcia co się stało więc pytam . Jest jeszcze jedna sprawa . nie dawno wywaliłem ze zbiornika coś mega obrzydliwego, białe truchło . Śmierdzące i gnijące wielkości 5 groszy całe białe i przyssało się do grzebienia . Czy to była ta eufylia ? Zastanawiałem się nad tym czy to może jakaś ryba czy coś innego ? Ze wszystkich zwierząt które niedawno kupiłem padł mi już drugi raz kupiony borsuk, z e rybki . Pierwszego wymienili mi na gwarancji ;lecz ten drugi też był słaby i też kipnął. Reszta około 30 zwierząt które kupiłem na raz dobrze funkcjonuje i wraca do normalnego życia po sklepowej gehennie .
  22. Ale po jednym dniu ? 12h inne korale w tym eufhylia spokojnie sobie radzą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.