R3BEL

Ostatnio u jednego z błazenków zauważyłem dziwną białą narośl. Początkowo postanowiłem tym się nie przejmować, gdyż takie rzeczy się w przeszłości zdarzały i po jakimś czasie samo to odpadało i problem znikał. Tym razem mam wrażenie że ta narośl się rozrasta. Ktoś widział już coś takiego? Czy mam się tym przejmować?

To chyba też zależy od osobnika, mój przez 3 lata był spokojny aż nagle poczuł instynkt mordercy i ukatrupił mi 4 małe ryby. Obecnie żyje sobie w sumpie, a problemy ze znikającymi rybami ustąpiły.

Jeśli dobrze pamiętam, z tego co jakiś czas temu podawałem, to były jakieś szczepy bakterii i na czas kuracji w ogóle nie uruchamiałem UVki.

Być może, kwestia gustu, ja osobiście nie zwracam na to uwagi i dlatego też nie planuję nic zmieniać w tej kwestii.

Kolejna mała aktualizacja. Tak jak wspominałem doszła w końcu ostatnia partia nowych korali i w zasadzie na tą chwilę obsadę korali uważam za zakończoną. Na skałach za bardzo już miejsca nie ma, więc ewentualnie coś jeszcze na piasek lub coś pod skały co nie wymaga większego dostępu do światła. Teraz skupiam się na uzyskaniu lepszego wybarwienia korali - zielone zaczęły łapać powoli kolor gdy zaczął systematycznie dozować codziennie żelazo, jeszcze kwestia złapania czerwieni (potas jest ok, a i tak niektóre korale gubią kolor, głównie Acry).

25,0 - 25,5 (przy tej wartości załącza się chłodziarka)

Jako że dawno nic nie wstawiałem postanowiłem w końcu odświeżyć swój wątek. Zacznę może od tego, że z początkiem nowego roku, kiedy to parametry powoli zaczęły się stabilizować i już rozważałem zakup pierwszych nowych korali, po raz kolejny dostałem mocnego kopa w d..ę gdyż tym razem zbiornik zaatakowała odinoza, która wybiła mi 10 z 13 ryb (w tym moją ulubioną niebieską Zebrasomę). Po raz kolejny była w domu poważna rozkmina czy dalej bawić się w akwarystykę morską, jako że nowy zbiornik nie został jeszcze obsadzony za bardzo koralami i był w zasadzie w początkowej fazie. Finalnie jak widać nie odpuściłem i w ten sposób jestem nadal z Wami. Po miesiącu kwarantanny (podmianki i non stop lampa UV) zacząłem wpuszczać pierwsze ryby i tak do trójki ocalałych (babki piaskowej, dekorki oraz borsuka) zaczęły dołączać w pewnych odstępach czasowych: 2x Amphiprion ocellaris, 3x Chrysiptera springeri, 4x Pseudanthias Squamipinnis, Acanthurus coeruleus, Ctenochaetus binotatus, Heniochus acuminatus, Gramma loreto, Paracheilinus flavianalis oraz Ecsenius stigmatura (na zdjęciu widoczny jest jeszcze Chelmon ale niestety kilka dni temu nagle przestał jeść i padł bardzo szybko). Jeżeli chodzi o obsadę korali to postanowiłem pójść w MIX: górne półki będą obsadzone SPSami, zaś na dolnych oraz piasku zagoszczą LPSy (najprawdopodobniej zrezygnuję całkowicie z miękasów, aczkolwiek będzie mi trochę żal Sinularii fluo). W najbliższym czasie dojdą jeszcze kolejne korale, a na chwilę obecną zbiornik wygląda tak. Zaszły też pewne zmiany w sprzęcie/filtracji. Wyciąłem jedną przegrodę w sumpie aby zrobić miejsce na nowy rollermat od RedSea oraz żywą skałę, która to ponownie u mnie zagościła (na szczęście nie pozbyłem się jej z poprzedniego zbiornika i cały czas moczyłem w beczce). Dodałem także własnej roboty Algae Scrubber (coś na wzór modelu CW-100 External Algae Scrubber V2) oraz ozonator Sander. Wymieniłem również jedną z pomp Vortech (pojedyncza sztuka na bocznej szybie) na rzecz AI Orbit 4 celem polepszenia cyrkulacji w akwarium oraz doszła jeszcze jedna pompa dozująca Ecotech Versa.

Total

Ja również przeszedłem z ICP AF na Fauna Marin i już przy tych testach pozostanę. Doskonale przy każdej nieprawidłowości opisują gdzie powinniśmy szukać przyczyny problemu.

Kiedyś używałem tej hanki i rzeczywiście raz zrobiłem pomiar na dwóch reagentach (starym, który się kończył i nowo zakupionym) i miałem zupełnie inne wyniki. Niedługo potem zacząłem robić testy komputerem i te pokrywały się z nowym reagentem od hanki, więc coś może być z tym zakłamywaniem wyników na długo używanych reagentach.

Dokładnie zestaw miałem i tak jak wspomniałem wcześniej nie pasuje on to wszystkich belek, 60cm udało mi się na tym odpalić, ale 90cm już nie działały. Powinien być konkretny model OSIX do odpowiedniej długości belek.

Można do nich dokupić "Orphek OSIX 6 light controller" tylko trzeba koniecznie dobrać konkretny model do konkretnej długości belek. Ja np kupiłem model OSIX 120 i mogłem sterować belkami 60cm, ale nie mogłem już sterować tymi o długości 90cm (powinienem kupić model OSIX 90). Bez tego kontrolera możesz jedynie je włączać i wyłączać, nie ma możliwości sterowania mocą lamp.

Ja swego czasu używałem półki Twistmana FRAG's SHELF i się sprawdzała.

Ja używam Hanna HI 782 i jestem bardzo zadowolony.

Ja z kolei mogę polecić Ci OCTO (dawniej Reef Octopus). Miałem już Nyosa, Maxspecta, ale dopiero z obecnego jestem najbardziej zadowolony.