Darek85

Masz rację. Nie mówiłem że się nie da. Byłeś w Jadwidze? Widziałeś te ich wielkie reaktory? Mają spokojnie ponad 10l, ale są wąskie i bardzo wysokie. W reaktorze robisz przegrody i do każdej dajesz odrobinę glonu. Glon rozrasta się dzięki temu równomiernie. Przepływ wody jest jednolity przez całość mimo rozrostu medium. Podsumowując. Z każdego przezroczystego pojemnika da się zrobić reaktor spagetti. Wystarczy przejrzeć dział DIY i znajdziemy ze sto różnych projektów . Wolał bym jednak pójść w coś takiego i czyścić to z tą samą częstotliwością co nasz 6l zbiornik za 250zł. Zerknij tutaj. Na targowisku 3 reaktory na sprzedaż w przystępnej cenie. Z każdego można zrobić świetny reaktor spagetti.

Co ten odbłyśnik będzie odbijać kiedy glon zbije się dookoła oświetlenia?? Powyższy filtr da się wykorzystać jako reaktor. Twierdzę jednak że nie wykorzystamy tych 6l i trzeba go będzie czyścić znacznie częściej. Ilość taśmy szacuje na co najmniej 5m a to już spory koszt. I tak jak @pawellb pisze glon zacznie się rozkładać i psuć parametry zamiast je poprawiać.

Buduje reaktory więc się wypowiem. Standardowy reaktor 120mm średnicy wysoki na 25cm trzeba owinąć 1,5-2m ledami. Do tego zasilacz ( a im więcej ledów tym większy i drozszy) i wychodzi około 100zl za same oświetlenie. Ile trzeba tam dać światła żeby dobrze oświetlić tak duży 6l baniak? Nie bez powodu rynkowe reaktory są wąskie a długie. W takich konstrukcjach woda lepiej przepływa po całym medium i łatwiej doswietlić całość. Czy dasz oświetlenie do środka czy na zewnątrz efekt będzie ten sam. Glon obrośnie źródło światła a ten dalej od niego zacznie zdychać z jego braku. Nie krytykuje bo w sumie ciekawa alternatywa jednak czy gra warta świeczki...

Saszetka jest nacięta w połowie po jednej stronie. Łamiesz ją na pół i nacięcie pęka. Wyciskacz całość do wody. Można rozcięczyć najpierw w szklance z solanką, ale ja wyciskam powoli i celuje kroplami żelu w cyrkulator. Błyskawicznie je rozbija i rozprowadza po zbiorniku. Są też duże torby do których można dokupić złączkę i podłączyć pod pompkę dozujacą.

Ja polecam EasyBuster. Małe saszetki fito w żelu. Łatwo się dawkuje. Tylko nie przesadzaj z tym fito. Robaczki wiele nie zjedzą.

Uzbrój się w cierpliwość. Tu się nie da na hura. Kontroluj parametry, jak NO2 będzie zerowe to po miesiącu daj ślimaki i dalej obserwuj i czekaj. Dojrzewanie na twojej skale nie powinno być bardzo burzliwe. Ja pierwsze szczepki dałem po 2 miesiącach ale Caulastrea nie dała rady. Qq

Ja mam Tunze 9004 w 160l i działa bez zarzutu.Z tego co kojarzę to zalecany jest do max 250l w zależności od obciążenia. Ja bym go zostawił, ale projektując sump zabezpiecz dość miejsca na ewentualną wymianę na mocniejszy model.

Też osobiście widziałem Gobidiona Okinawe w Sarco.

Oczywiście że tak, ale można wybierać taki sprzęt który pobiera mniej prądu a nie odstaje parametrami od podobnych sobie urządzeń. Można kupić cyrkulatory czy pompy zasilane z 230V a można założyć takie zasilane z 24V które biorą mniej prądu.

U mnie przy 160l bez sumpa czyli lampa 4x39W, odpieniacz, dwa cyrkulatory, grzałka 200W, cyrkulacja i oświetlenie reaktora spagetti wychodzi jakieś 80 zł miesięcznie. O tyle średnio wzrosły rachunki za prąd w porównaniu do tego co płaciłem przed startem akwarium. Lampa zżera oczywiście najwięcej.

@Proked Super akwarium. Obserwuje i kibicuje. Planuję podobny litraż na wiosnę. Podoba mi się twój sump. Udostępnisz projekt?

Ogranicz karmienie. Wygłodniałe ryby poznasz po brzuchach. Pokolce mogą zacząć intensywniej skubać glony, a to nawet lepiej. Pójdź w VSV bo warto. Ja jak zacząłem lać to glony aż się rozpuszczały. Usuwaj glony mechanicznie ile się da. Skałę najlepiej przedmuchać pipetą raz na jakiś czas, ale wtedy daj watę albo skarpetę na spływie bo cały syf do sumpa poleci. Ja zmienił bym też bakterie na coś innego. Tak żeby sprawdzić czy lepiej nie zaskoczą.

Przede wszystkim nie masz PO4=0. Test tyle pokazuje bo wszystko glony konsumują. Do zbicia NO3 potrzebujesz PO4, a nie masz bo glony wszystko zjadają i kolo się zamyka. Glony do tego zdychają i rozkladajac się dostarczają substancji które wcześniej pochłonęły. Nikt nie da ci jednoznacznej odpowiedzi bo przyczyn moze byc kilka. I z tąd czasem rozbieżne pomysły. Podejdź do tego w ten sposob: glony mają co jeść więc rosną. Do życia jak każdej roślinie potrzeba im światła i substancji odżywczych. Jedno i drugie albo oba naraz są przyczyną wzrostu. Stąd pomysły na ograniczenie bialego swiatla. Druga sprawa to wysokie NO3 i PO4 którym się glony żywią. Skąd takie parametry u ciebie? Przeciesz nie z RoDi. Albo coś zdechło, albo coś rypie spore ilości odchodów, albo za dużo niezjedzonego pokarmu. Ogólnie system sobie nie radzi. Ograniczyłas już białe swiatlo w lampie. A co z oknem? Jak wygląda ustawienie zbiornika w pokoju? Może nadmiar światła nie pochodzi z lampy. Jeśli chodzi o substancje odżywcze to sama ich dostarczasz. Ty obsługujesz zbiornik. Czy jest przerybiony? Moim zdaniem tak a największą robotę robią te dwa pokolce. Sam mam jednego 5cm i wiem jaką kupę potrafi zwalić. Tu kłania się cykl azotowy który u ciebie jest niewydolny. Nie ustabilizujesz zbiornika bez bakterii które przetwarzają azot. Wnoski: Ogarnij światło, może ale nie musi być przyczyną. Ogarnij bakterie i cykl azotowy bo bez tego nic nie wskurasz. Zacznij lac vsv bo bez pożywki bakterie są na przegranej pozycji. 0,5 ml to stanowczo za mało. Lał bym co najmniej 2ml na dobę. Ps. Przesolenie zbiornika mogło załatwić DSB które teraz gnije. Zastanowił bym się nad likwidacją i wrzuceniem tam siporaxu dla zwiększenia powierzchni dla bakterii.

Glony rosną bo mają co jeść. Skoro masz ich tyle to muszą mieć sporo do jedzenia, a masz jeszcze refugium. Mierzone wartości No3 i PO4 nie są rzeczywiste, mierzysz to co glony nie zjadają czyli resztki. Jednym słowem coś gnije i dostarcza substancji glonom. Jak na 125l masz sporą obsadę. Pokolce nawet te małe robią spore kupy... Ja na trochę mniejszą obsadę daje pół ostki raz na dwa dni. Mam też żółtka i żadna ryba nie pływa z pustym brzuchem. Jak NH3 bo z niego bierze się NO2 i NO3?? Oczywiście tylko gdybam, ale tu nie ma filozofii. Ja robił bym większe podmiany i lał bakterie. Do Special Blend warto dołożyć NiteOut II. Do tego pożywka dla bakterii. Warto wejść w VSV, daje świetne efekty. Może dołóż siporaxu w sumpie w jakimś koszyku. Zwiększysz powierzchnie dla bakterii.

Jak to czytam to mi aż wstyd że tak korale głodze ;). Muszę się nad tym głębiej zastanowić i poszerzyć jadłospis.

Dzięki. Spróbuję podać dawkę w środę żeby woda nie zakwitła i zobaczę co będzie.

Tylko trapi mnie to czy aby napewno jest to wzmożone polipowanie. Czy czasem nie jest tak że brak im pokarmu w wodzie i rosną bo rosną a jak dolewam bakterii to pompują się bo są wyglodniałe i chcą wyłapać jak najwięcej. Może spróbuję kupić trochę żywego fito i zobaczę co będzie. @Nik@Czym dokarmiasz swoje korale? Jakieś Suplementy? Mikro elementy? W sklepie nie pytam bo wszystko co u nich na półkach stoi jest naj....

Robiłem 3 ostatnie podmiany na tych bakteriach i efekt jest zawsze ten sam. Najbardziej widać po euphyliach, ale i goniopory ładnie reagują. Mam jedną żółtą która odchorowuje fragowanie i nawet ona się pompuje po podaniu bakterii. Dawkowałem je już wcześniej ale nie było takiej reakcji korali. Tym razem jednak trafiłem na smierdzacą butelkę Specjal Blend. Dawkuje czasem fito w rzelu easybuster i też nie reagują tak jak po podaniu bakterii. Gdzie tkwi haczyk? Co im się tak w tych bakteriach podoba i gdzie to kupić? Przeciesz nie będę karmić bakteriami bo do zakwitu doprowadze.

Wróciłem ostatnio przy podmianie wody do bakterii Special Blend i Nite Out II i ku mojemu zaskoczeniu po ich podaniu wszystkie LPS pompują się aż miło. Do tej pory nie miałem większych problemów i dokarmiałem Cyklopem plus roztartym SoftLine AMERICA podawanym bezpośrednio na korale, ale nigdy wcześniej nie reagowały tak jak teraz po dolaniu bakterii. Wiem że korale żywią się bakteriami więc wniosek taki że słabo je dokarmiam, albo nie tym co trzeba. Od tygodnia podaję Prodibio Reef Booster rozrobiony z RODI. Fiolkę rozłożyłem na dwa tygodnie przy moich 160l. Jednak nawet przy podawaniu Reef Booster nie widzę takiej reakcji jak przy podaniu bakterii. Może ktoś coś doradzić??

Pokolce muszą w diecie mieć glony. Nori świetnie się nadaje. Wzbogać mu dietę. Ja swojemu podaję pocięte namoczone płaty do sushi. Tnę w kosteczkę i dodaję do mrożonki. Jak namoknie to duszę palcem bo nie chce tonąć bo ma sporo powietrza w sobie. Rybka wcina aż miło. Można też większy kawałek powiesić na magnesie albo przyssawce żeby sobie skubała.

Coś ty się uczę pił tych 23cm? Przyjrzyj się temu schematowi. W całym sumpie woda będzie stać na tym samym poziomie. A maja być spadki jak Sygen pisze. Komorę odpieniacza wymusza odpieniacz więc jak te 23cm dla odpieniacza jest ok to daj 1-2cm więcej z lewej strony w komorze spływu bo przy tym samym poziomie ścianek woda z komory odpieniacza zamiast płynąć tylko w prawo będzie wlewać się na gąbki. Dalej.... Prawa strona komory z glonem 1-2cm niżej. Jak dasz po 2cm to w komorze splywu masz 25, w komorze odpieniacza poziom wody masz 23cm a w komorze z glonem 21cm. W którym kierunku nie pójdziesz pamiętaj o zasadzie naczyń połączonych i o zachowaniu spadków bo przepływ będzie marny. Jedna rada jeszcze. Ściankę która dzieli zbiornik dolewki od sumpa daj 1 cm niżej. Dla bezpieczeństwa. Chodzi o to że zbiornik dolweki zadko będzie pełny, a może się zdążyć że woda ze zbiornika poleci w nadmiarze do sumpa. Niższa ścianka przy dolewce sprawi że w razie zalania całego sumpa nadmiar wody przeleje się do zbiornika dolewki i przyjmie ona tyle wody ile się w niej zmieści.

W środku nie widać ziaren piasku. Bardziej to gips przypomina. Twarde i zbite jak kamień. Ciołem kiedyś podstawkę pod korala z żywej skały brzeszczocikiem. RRR raczej by się nie udało.

Ja startowałem na RRR z korali. Skała wygląda jak z dojrzałego zbiornika. Dojrzewanie bardzo łagodne. Ma ładne kształty i dobrze się układa bez klejenia. Jeśli chodzi o porowatość to na zewnątrz jest chropowata ale wewnętrznie skała przypomina w budowie zbity kamień a nie pumex jak przy skale z frachtu. Co za tym idzie jej masa jest spora w stosunku do objętości. Śmiem twierdzić że zdolności filtracyjne tej skały w porównaniu do skał naturalnych jest znacznie gorsza. Żeby nie było że narzekam. Mam zbiornik 160l na RRR bez sumpa i elegancko się buja. Prawie rok bez plag i burzliwego dojrzewania. Nie licząc okrzemków na samym początku. Na wiosnę startuję z nowym 325l akwarium z sumpem i też raczej na RRR. Do sumpa pójdzie siporax jako dodatkowe miejsce dla bakterii. Załączam zdjęcie kawałka który mi w szufladzie został.

Ja na swojego garbika polowalem cały likend. Powiesilem na trytytkach litrowy słoik na dwóch kijkach tak żeby wisiał w górnej części zbiornika. Karmilem rybki w jego okolicy licząc że się przyzwyczają. W niedzielę już miałem sobie dać spokój aż tu nagle z kanapy widzę że ciekawość zwyciężyła i garbik wpływa do środka. Złapałem siatkę i zaslonilem mu wyjście. I już był mój. Przez chwilę miałem zamiar wywalić słoik i zbudować pułapkę z butelki po wodzie. Skubany szybko pływa i ucieka w zakamarki skał. Można odciąć górę butelki i wkleić ja do góry nogami tworząc lejek. Oczywiście butelka najlepiej nie przezroczysta i z dużą nakrętką żeby otwór pasował do wielkości ryby. Położyć taką pułapkę tam gdzie rybka ucieka przed siatką i może potraktuje ja jako naturalne schronienie.

Drugie ricordea. Pierwsze słabe zdjęcie. Może sarco, może goniopora. Daj wyrazniejsze zdjecie