jacekS

Mam kilka pytań Tydzień po zmianie światła wyszło cyjano albo dino ( nigdy nie mogę tego odróżnić ). Gdzieś przeczytałem że to normalne ale chciałbym się upewnić więc jakie są wasze doświadczenia gdy zmienialiście światło? Walczyć z tym czy odczekać? Jeżeli odczekać to jak długo? Będę wdzięczny za każdą wypowiedź

Aktualizacja 1. Tak jak mi radziliście zmieniłem falownik i zrobiłem mały sztorm. 2. Glony odpuszczają i to znacznie i myślę że to za sprawą malejących fosforanów (ostatni test 0,14). Zaczęły odpuszczać już wcześniej więc nie może to mieć nic wspólnego z cyrkulacją. 3. Zmieniłem oświetlenie. Nowa lampka to MJ-L165 blue. Świeci dopiero tydzień i jest na etapie aklimatyzacji.

Po 3 tygodniach: zainwestowałem w Hannę i zrobiłem testy PO4 - 0.55 (hanna) 2 miesiące temu było 1,8 na ICP NO3 - 5 (reef factory) Ca - 410 Mg - 1230 KH - 6.7 (potwierdzone Salifartem) Ph - 8.2 Mam wrażenie że glony jakby odpuszczają ale też pojawiają się w nowych miejscach. Skały nie szczotkowałem ale wyrywam je ręcznie to co uda mi się chwycić. Przedmuchałem też skalę jak mi radziliście. Nie było źle a te drobinki to mi ryba wypluwa (ogólnie jest jakaś dziwna, kopie jak babka, śpi do góry nogami) Gąbkę czyszczę codziennie

Mam valonię od 2 lat i walczę z nią ręcznie. Gość w sklepie pokazał mi jak delikatnie palcami odrywa bąbelki większe a mniejsze wciągam wężykiem przy podmianie. Teraz muszę się wpatrzeć żeby dostrzec cokolwiek a kraba mam jako wspomaganie.

No to od początku. Jesteś nowicjusz. Kochasz życie w oceanie. Postanawiasz spróbować swoich sił. Robisz pierwszy zbiorniczek (mały) bo nie wiesz czy to się uda. Pytasz doświadczonych a oni mówią: „na początek 50 l będzie Ok bo jak się nie uda to szkoda życia. Kup parę błazenków, kilka korali najlepiej miękkich i zobaczysz czy to twoja bajka” Tak zrobiłeś Minęło 2 lata a tu wszystko żyje. Cieszysz się a tu stary wyga pisze Przepraszam że się udało i przepraszam że błazny z 2 cm wyrosły do 5 Kiedyś w rozmowie z zaawansowanym akwarystą zapytałem czy zagląda na to forum. Wiesz co powiedział ? „Nie, bo cokolwiek napiszę to zaraz mnie ktoś zjedzie. Szanuję Twoje doświadczenie ale takimi wpisami powołujecie że zagląda tu coraz mniej osób. Rok temu siedziało tu 20 osób. Dzisiaj 3 Sorki połączyło mi odpowiedzi Dzięki Katani za rzeczowe rady. Będzie przesiadka na większe tym czasem dorzucę sumpa żeby zwiększyć ilość wody i jednocześnie poprawię filtrację.

Zgodnie z obietnicą nagrałem coś. Nie wiem jaka będzie tego jakość. Z wiekiem nie nadążam za techniką https://youtu.be/sRhJZkj9AVk?feature=shared

Jest mały odpieniacz ale raczej z niego nie korzystam bo za grzebieniem jest gąbka, następnie przechodzi to taką kaskadą do drugiej komory i kiedy gąbka się zapycha zmienia się poziom wody w panelu i odpieniacz wariuje. Albo nie odpienia albo przelewa. Pytałeś o cyrkulację. Jest mały cyrkulatorek i myślę że gdybym dorzucił jeszcze jeden to zrobiłbym pralkę ale myślę też o i tym i może dorzucę taki malutki na pracy cyklicznej i na najmniejszym wirowaniu

Miesiąc temu robiłem ICP. W tym samym dniu co wysyłałem próbkę zrobiłem testy. Te w których wyniki się pokryły wydają się być Ok ale test na PO4 zupełnie się nie barwi. Wcześniej używałem RedSea i Aquaforesta i były bardzo wiarygodne. Nawet skala kolorów była o niebo lepszej jakości niż ReefFactory (na ksero to robią czy co?) Jak będę miał więcej czasu to napiszę o obsadzie. Jeżeli chodzi o filtrację to akwarium ma taki boczny panel gdzie mam jakiś kulki i trochę seachem-matrixa

Dzięki za odpowiedzi. Wczoraj zrobiłem testy. Ponieważ podmiankę robię w poniedziałki, to testy po kilku dniach. I tak Ca 420 no i podobnie w normie Mg i pozostałe parametry. PO4 i NO3 nie mierzę bo nie ufam testom. A KH 6.7. Tak naprawdę to mnie to nie martwi bo cała obsada jest zdrowa i ma się dobrze od 2 lat, tylko chciałbym wiedzieć dla własnej satysfakcji co się dzieję. Jest jeszcze taka opcja że światło jest do bani bo glony rosną tylko tam gdzie światło. Nie ma ich na bokach skały i pod ukwiałem Jeżowca mam i rzeczywiście jak przejdzie to do białego skalę wyczyści a jeszcze kilka dni temu kupiłem wspomaganie w postaci Mitraxa. Z soli nie zrezygnuję bo w najbliższym czasie planuję kupić lampę maxpekta MJ-L165 i dorzucić kilka LPS. Ponieważ jest to moje pierwsze morskie więc traktuję je trochę jak źródło wiedzy i doświadczenia. Zakładałem że zacznę od prostych korali a jak się to uda to pójdę wyżej. Jestem cierpliwy, więc wszystko powoli żeby nie robić krzywdy zwierzakom Dzięki za podpowiedzi. Zwrócę uwagę na cyrkulację.

Mała poprawka. Reef Factory zrobił mi psikusa. To ich smart testami robiłem NO3 i PO4. PO4 wychodzi niewykrywalne więc zgodnie z ich radą zacząłem dodawać PO4UP. Na oko widać było że coś jest nie tak, więc zrobiłem test ICP. Nie mogłem uwierzyć w to co zobaczyłem. P-100, PO4-1.84

Mała aktualizacja: Patrzę na daty a tu już prawie dwa lata minęły. Akwarium żyje, problemy bez zmian. Dalej zielono na skałach. Cały czas walka z za niskim PH i zbyt szybką reakcją na wszelkiego rodzaju ruchy (mało wody w układzie). Nie mam sumpa ani odpieniacza a ciągle NO3 max 5 a PO4 niewykrywalne co skutkowało wysypem dino. Sprawa opanowana co nie znaczy że wyeliminowana Poza tym zarosło glonami wapiennymi, krewetka regularnie robi wylinkę i produkuje larwy. Straciłem błazenka który wybrał się na spacer na zewnątrz. Wydaje mi się że ogólnie wszystko jest Ok bo obsada ma się dobrze choć chciało by się lepiej np. dorzucić coś bardziej wymagającego

Kiedy pierwszy raz kupiłem ślimaki i wrzuciłem je do baniaczka, zachowywały się dziwnie a potem wszystko padło. Nie miałem miedzi ani toksycznego dino. Okazało się że bezkręgowce potrzebują dłuższej aklimatyzacji niż ryby i korale i u mnie tu był błąd.

Obstawiałbym dino jeżeli znika na noc i rano masz czysty piasek. Walczę z tym badziewiem już jakiś czas. Najlepiej sprawdź to pod mikroskopem. Jeżeli to dino to warto wiedzieć jaki rodzaj a dopiero potem podjąć walkę.

Myslałem o tym i dzisiaj zrobiłem testy po kuracji Kalwaser pH - 8,4 bez zmian przed tygodnia KH - 7,5 spadek z 8,5 NO3 - 2 bez zmian PO4 - 0.1 bez zmian Ca - 385 bez zmian Mg - 1280 bez zmian Używam soli Red Sea Coral Pro

Pomyslałem o lampie bo przeczytałem artykuł Testera o dino i sprawdziłem to dziadostwo pod mikroskopem. Akurat ten rodzaj znika w nocy i uwalnia się do wody. To pomylałem że lampa go wybije i stąd pomysł lampy. A jeżeli chodzi o H2O2 to jaki jest sposób na dozowanie? OK. nie ma pytania. Już przeczytane

Zgodnie z zaleceniami utrzymałem Ph powyżej 8,6 przez 24 h i nic. Dino nie odpuszcza. Chyba przyjdzie czas na naswietlanie UV

Pewnie tak. Swego czasu miałem problem ze spadającym KH i musiałem zmienic sól żeby to utrzymać

Mała aktualizacja: Pojawiło się dino. Za radą doświadczonych rozrobiłem kalkwasser i podbijam Ph do 8,6 i czekam na efekty

Wrócę jeszcze do tematu. Było kilka prób i bez powodzenia. Sterylnie i różne źródła fito, bombelki bez kamienia. Kupiłem też żarówkę full spectrum i nadal nic. Nie wiem już co robię źle

IMG_2833 (1).heic Taka ciągła walka z czymś

Już prawie rok a u mnie bez większych zmian. Mam wrażenie że korale stoją w miejscu. Małe przyrosty pojawiły się u miękkich i więcej nic. Ciągle walczę z gloniskami które zarastają mi skałę jak mech bagna i dopóki nie zwalczę tego badziewia to nic nie dodaję. Z obsady wszystko żyje od początku i to mnie cieszy że nie zanotowałem żadnej śmierci. Parametry są dobre oprócz PO4 - 0.00 (podnoszę płynem) NO3 - 5. Ostatnio zrobiłem test ICP. Na czerwono wyszedł mi tylko Jod . W najbliższym czasie wymienię lampę. Może to coś da …

Mała aktualizacja: Jak na takiego „zielonodzioba” to chyba mały sukces że wszystko żyje a parametry trzymają się w normie. Oczywiście walczę z kilkoma problemami takimi jak valonia czy glony które porosły mi tylko jedną część skały i nie mogę tego logicznie wytłumaczyć. Zielone kulki usuwam ręcznie jak tylko jakąś wypatrzę. Dorzuciłem dwa LPSy i narazie przynajmniej Dunka pięknie się rozrasta.

dałem Seachem Flourish ale chyba nie za bardzo zadbałem o czystość. Teraz właśnie czytam o sterylności. Czy to aż tak bardzo musi być sterylne?

Nie chcę zaczynać nowego tematu bo mam tylko małe pytanie. Jeżeli po kilku dniach (butla litrowa, tasma LED i brzęczyk bez kamienia) fito zrobiło się jasne a na dnie wytrącił się jakis osad to znaczy że wszystko padło i trzeba zacząć od nowa?