FajnyRadziu

No widzisz a jakieś 3 tyg temu jak rozmawiałem z gościem z którym się wymieniałem życiem to dostałem info, że ten dostawca od którego ten sklep bierze życiem właśnie ryby sprowadza trzaskane cyjankiem Komu wierzyć? Nie wiem. W każdym razie wierzę, że jeśli ryby są dziko łowione to na pewno dla zmaksymalizowania zysków ucieka się do różnych metod i na pewno niewielu się przyzna. Ktoś tu filmik wrzucił w jakim stanie i jak te ryby przychodzą do USA np.

Nie, zaczynam powoli kropelkować tak od 70% progressu do spodziewanego wyniku. Naturalnie wcześniej też nie wlewam na raz pół strzykwawki tylko w miarę powoli strzelam.

Dlatego panel jest standalone i nic nie będę kombinował pewnie, kusi ale jeszcze nie.

Hmmm może zostawię ten otwór i rurkę od tej pompy przeciągnę jakoś. Fzn3 ma rzekomo 1200 l/h ale imo w fzn3 z racji na pojemność. Przy moim panelu może mieć o wiele mniej. Nie bo nie chce robić przesiadki. Zbiornik zarośnie w 100%, ja się pojawię panelem to wtedy będzie skok na domyślny shallow reef 4x większy

No ja tak sobie myślę, że jak będę się chciał pozbyć fzn3 jednak bez usuwania złoża które mam w kaskadzie go nad pompką zrobię kratkę rastrową a na niej położę siatki z life bio fill z kaskady. Dlatego pompkę chcę na samym dnie. Do tego myślę jak przy spływie zrobić jakąś filtrację mechaniczną. Teraz w kaskadzie mam po prostu dwa kawałki waty docinane z szablonu i wymieniane co 1-2 dni. Wiem z doświadczenia, że to bardzo dużo daje i jakaś formę filtracji mechanicznej chciałbym zachować.

Ja robię powoli I dokładnie, nie wstrząsam a mieszam robiąc kilka kółek fiolką.

Są też w pl. Za małe i tragiczny pękający plastik. Myślę o tym

Też myślałem ale panelo-kaskadę wykorzystam w przyszłości. Ja zostawiam fzn3 na długo jeszcze póki biologia w panelu nie zaskoczy. Tam z kolei będzie tak jak pisałem, żadnych adsorberów. Obecnie tylko life bio fill mam i myślę o ewentualnym węglu ale nie widzę potrzeby na razie. Sam miałem robić ale gadałem z kolegą jak pokleić spływ kaskady i kazał mi dać wymiary. Szklarzem jest więc sobie poradzi Fajne. Jak tą pompkę zamocowałeś? Jakiej szerokości spływ byś polecił w moim przypadku?

Od pół roku stoi w jednym miejscu, boję się "popychać" ale kusi, bo wtedy zrobię 20cm. To szkło ma tylko 5mm :/ No ja nie chce pompy w akwa hehe. A inaczej niż rynienka tego u siebie nie widzę.

Odświeżę temat. Chcę dostawić coś takiego, na szybko sobie draft zrobiłem żeby to zobaczyć: Wymiary niestety nie powalają bo nie jestem w stanie przesunąć akwarium, które stoi na podkładce z pianki. Więc 45x35x12 ze szkła 5mm, wolnostojący obok akwarium (nie może stać za). Gdybym mógł przesunąć akwa chociaż o 8cm :/ no ale trudno. W środku chcę żeby wyglądało jak w tym przykładzie: https://www.bulkreefsupply.com/small-aquafuge2-external-hang-on-back-refugium-with-led-ligthing-system-cpr-aquatics.html Tylko pompa w środku. Sam panel ma posłużyć za refugium z gruzem żywej skały i glonami. Korci mnie również mircale mud Drugą opcję jaką rozpatruję to zaciąganie wody jak w naczyniach połączonych a powrót pompą do akwarium. Obydwa mają dla mnie osobiście plusy i minusy. Wersja 1 z kaskadą: 1. Nie chcę i nie muszę bawić się w przegrody bo przeznaczenie jest jasne więc woda będzie w całości panelu. 2. Jak się dolot zapcha czy zmniejszy przepływ to nic się nie stanie, prawie zerowe szanse na zalanie. 3. Niestety pompa będzie z tyłu z gorszym dostępem (ale w sumie to jest wolnostojace więc mogę wysunąć cały panel). 4. Nie użyję wylotu z pompy jako ekstra cyrkulacji. 5. Sensor dolewki automatycznej będzie musiał być nadal na akwarium. 6. Mały wybór pomp ssących, nie chcę jej w akwarium a większość małych pomp nie ma krućca na ssaniu. Są jakieś aquael przepływowe ale sam nie wiem... 7. Nie wiem jak ogarnąć sam spad z kaskady ze szkła i jak to pokleić. Z akrylem czy PCV jest łatwiej przez plastyczność... Wersja bez kaskady: 1. Ryzyko zalania o wiele większe, wypadałoby się pobawić przegrodami i ewentualnie obniżyć poziom wody w akwarium żeby zawartość z komory pompy zmieściła się w akwa w razie W. Bawić w dodatkową elektronikę z pływakiem i odcięciem pompy mi się nie chce. 2. Jak mnie nie ma przez 3 tyg w domu i coś się skicha to wolę chyba opcję z kaskadą. 3. Na duży plus pompa z przodu no i większy wybór. 4. Regulowana dysza wylotu jako extra cyrkulacja. 5. Sensor dolewki będzie mógł być na panelu. Nie planuję odpieniacza więc się tym nie kieruję. Sam nie wiem, korci mnie coś zrobić dodatkowego a na większe akwarium za wcześnie, mało jeszcze wiem i mało rzeczy sprawdziłem. Poza tym ten panel będę mógł użyć w kolejnym akwarium bo będzie miało te same wymiary tylko 3 lub 4x dłuższe. Czy nie będzie za wąsko na takie refugium z gruzem i glonami? W środku będzie 11cm szerokości. Z tego co wiem miracle mud wymienia się raz na rok kompletnie, ktoś jeszcze to używa? Znajomy używa i strasznie sobie chwali hmm. Jak ktoś ma jakieś uwagi czy doświadczenia to poproszę bo mnie korci i coś bym sobie pomajstrował

Berghia znikną zanim na dno opadną przy krewetce. Mocne wiry z koralii nano Włączaj cyrkulator. Sól ok, poszukaj SexyKrewetka w sieci i od niego weź, doradzi Ci, może wysyła chociaż on z reguły pkp a teraz nie można.

Mimo wszytko raz użytej membrany nie powinno się wysuszać. Tyle pamiętam. Wręcz w manual było to wielkimi czerwonymi literami hehe. Tylko u nas chodziły niemal non stop. Jeśli były zatrzymane, zawory zamknięte i utrzymywane w stanie wilgotności to był robiony jakiś treatment przed startem żeby pozbyć się mikroorganizmów tylko nie pamiętam jaki.

Jak byłem mały dostałem jakiegoś ptaszka (bez skojarzeń! ). Fajny był, śpiewał etc i sporo żarł. Żarł tyle ile mu dałem aż mu bebechy wywaliło i już nie śpiewał. Ja kumam, że idziesz pod prąd i robisz jak uważasz, luz. Tylko mimo wszystko to zwierzęta, prostsze niż kot czy pies ale jednak. Będzie żarł ile mu dasz pewnie, zacznie się dzielić i moim zdaniem mutować nawet czyli wyglądać jak coś co przypomina ukwiał. Kumam, że może elo fajnie wrzucić steka medium rare z frytkami, pewnie zje. Tylko po co? Nie obraź się ale trochę to odbieram jak gwiazdorzenie po prąd. Normalnie bym nie komentował bo każdy robi co chce ale w końcu go forum to czemu nie Mam nadzieję, że z tego buntowniczego na obecne trendy zachwytu nie dodasz do akwarium innych białek PS. Ta historia z początku jest prawdziwa hihi

Wiesz, to walnij sump 100l i daj rollermata, będzie mniej upierdliwie

Na spokojnie. Do kaskady wrzuć siporax (którego osobiście nie polecam ale to moje zdanie), life bio fill czy kulki maxspecta. Na górę watę. Nic więcej przez następne miesiące nie pakuj chyba, że zajdzie potrzeba jak obsadzisz mocno życiem. To zależy, ja to robię co 2 czy 3 podmiankę czyli gdzieś raz na 3 tygodnie, czasami rzadziej. Płuczę w wodzie z podmianki. Wtrącę Ci się ale zrobisz co chcesz Moim zdaniem zbędny wydatek na ten etap. Lepiej zainwestować w... O w to, np SOW-4. Zaopatrz się od razu w zaworki odcinające spływ z filtrów i żywicy żeby nie wysychało jak nie używasz. Nie potrzebujesz. Nie potrzebujesz poza tym moim zdaniem jest do kitu (miałem, w kibel poszło) a zamiast tego jak Ci się życie rozbuja polecam EasyBooster.

Dzięki, zrobię podmianę i zmierzę KH a potem zobaczę jak ubywa i czy ubywa Jak tylko do ładu z salimetrami dojdę, właśnie swój płyn do kalibracji refraktometru poczyniłem

Oraz radzenie komuś o jechaniu na kranówie i zachwalaniu tego również jest bez sensu. Zaletą RODI jest to, że w jakimś tam większym czy znaczącym stopniu usuwamy minerały i pierwiastki otrzymując jakąś tam bazę neutralną. No chyba, że ktoś ma tony skały, dobrą w miarę wodę bez szkodliwych substancji i jego filtracja i konsumpcja jest w stanie to udźwignąć. Spoko, sam to popieram ale dla tej danej osoby. Nie rozumiem i nie zrozumiem tylko tego zachwytu, że reszta to generalnie barany bo kranówa jest si.

Tylko pytanie czy robić podmianę na Blue Treasure, którą używam od początku czy red sea pro, która ma wyższe dkh (zalecane przy niej jest 34ppt do mix reef bez sps).

To z zasoleniem to jasna sprawa. Jest jakiś sposób zrównania Ca i K czy to przez brak konsumpcji Ca? PO4 wynosiło nawet 0.14 przy NO3 około 35. Zbijałem VSV i dojechałem do 0 PO4 i 10 NO3. Po tym usunąłem phosguard i jeszcze testu PO4 nie robiłem ale widać, że lekko się podniosło. Mogę KH podnosić jakimś KH bufferem czy przejść na sól red sea pro, która ma o wiele wyższy KH (zamówiona przez przypadek kiedyś bo miała być zwykła a przyszła pro, nie używałem bo na początek o wiele za bogata)?

Zacytuje Ciebie u siebie żeby syfu tu nie robić hehe. Co do kranówek to jest to loteria jak wiele razy było pisane i pokazywane. Dodatkowo mierniki, które posiadamy są... słabej jakości po prostu, z refraktometrami włącznie i już wiele razy o tym pisałem. Sprzęt dobrej klasy kosztuje krocie a dodatkowo taki sprzęt ja np. mam obowiązek co 6 miesięcy wysyłać na kalibrację do specjalnej firmy, która tylko się tym zajmuje. Nawet jak kosztuje kilka tysięcy funtów. Stąd moje TDS 0000 nie do końca jest 0000. Co prawda przy TDS pomiar oraz sam margines błędu jest trochę inny ale przy refraktometrach to już daje sobie rękę uciąć, że 80% akwarystów nie wie jakie ma do końca zasolenie. No chyba, że mają skalibrowany spławik dobrej jakości i dokonują pomiaru w zadanej stałej temperaturze plus są w stanie okiem określić co widzą w 100%.

Coś się sknociło i mi post obcięło. W każdym razie mam miernik TDS wpuszczony w linię przed żywicą i po żywicy. Przed żywicą pokazuje między 0001 a 0004 w zależności od dnia a po żywicy 0000. Dodatkowo mierzone dwoma innymi miernikami ręcznymi, zawsze 0000. Jeden to zwykły do TDS a drugi to salimetr elektroniczny który przy okazji pokazuje też TDS. Wynik zawsze cztery zera. Poniżej solanka. Z chęcią posłucham rad w moim temacie

Wróciły wyniki próbek. Posiadam spławik, refraktometr oraz specjalnie dla żony kupiłem elektroniczny salimetr. Zasolenie 38ppt... okazuje się, że i spławik i refraktometr jest do kitu. Jeszcze zrobię sobie płyn kalibracyjny na nowo i zobaczę czy to czasami nie roztwór saliferta jest już za stary. A to wynik wody RODI: Ktoś ma jakieś uwagi albo propozycje? Chętnie wysłucham. Jak pisałem wcześniej zrobiłem to ICP z ciekawości bo generalnie wszystko rośnie a chciałem się upewnić jak mi idzie Good point Mr @=Fresz= z tym Jodem hehe

Z ciekawości macie badania mojej wody po RODI: Następnym razem (jak będzie bo wiem już wszystko hihi) wyślę próbkę prosto z kranu ;-)

Który Ci się bardziej podoba i ewentualnie jest "młodszy". Jak za darmo obydwa

Ja trzymam cały zestaw rodi po użyciu zamknięty zaworkami i pełen wody. Przerobiłem lekko ponad 1000l wody, po prefiltrach tds 0001, po żywicy 0000. Przed chwilą sprawdzane. Z dawnych czasów kiedy na statku miałem trochę innej skali zestaw do demineralizacji i odsalacz - membrany muszą być wilgotne i nie można dopuszczać do ich całkowitego wyschnięcia.