Arek77

Tu chyba nie chodzi o efekt wow....bo i są zbiorniki na kranówce. To raczej chodzi o to aby spać spokojnie. Można przez wiele miesięcy prowadzić z powodzeniem zbiornik na wodzie w której są śladowe ilości miedzi, aż ilość przekroczy wartość krytyczną i wtedy jest problem. Analogicznie - widziałem wiele zbiorników na dolewce bez zabezpieczenia, działających przez długi okres, a tylko kilka w których doszło do zalania sąsiadów Przy dobrej osmozie żywica wystarczy na setki litrów wody, a kosztuje ok 50 zł....warto na tym oszczędzać?

Szczerze....nie wiem. A masz w akwa jakiekolwiek życie? Mysis, kiełże, robaki piaskowe.....

A wogóle zanotowałeś jakikolwiek wykrywalny poziom tych związkòw od momentu zalania zbiornika?

Myślę, że jak ryby udałoby się wyłowić to lepszy byłby metronidazol.

A może dać sobie spokój z odławianiem. Stres spowodowany samym łapaniem na pewno nie pomaga. Może postawić na dobrą kondycję ryb - spokój, dobre i częste karmienie i jednocześnie zwalczać ilość spor pasożyta w zbiorniku (lampa UV, ciut podnieść temperaturę, preparaty na bazie wyciągu z ziół - Preis coly, Herbtana). Może przynajmniej część rybek sama zwalczy chorobę i w akwarium zapanuje równowaga. U mnie w akwa też jest ospa i każda zmiana w zbiorniku, np wpuszczenie nowej rybki - ostatnio doktorka, powoduje, że na kilka dni u mojego Scopasa pojawiają się w mniejszej lub większej ilości kropki.

@andzior70, a ty nie masz sumpa?

czy to akwarium jest przykryte szybą?

Przede wszystkim wiaderko nie powinno być metalowe. Przepuść ok 5-10 l wody przez system, a potem wypłukaj dokładnie w RODI pojemnik w którym mierzysz (kilka razy). I wypłucz też końcówkę miernika. Wtedy będziesz miała miarodajny wynik.

A masz wkład z żywicą za filtrem RO?

Przy akwa poniżej 2 m długości nie radziłbym.

Napisz coś więcej o akwa i wstaw fotkę całego zbiornika.

Pewnie klej mocniejszy od skały.... spróbuj brzeszczotem do metalu.

To zrób tak, aby dwie górne półki można było zdjąć (na jakieś wpusty) i spróbuj.... jak coś, to zdejmiesz najwyższe piętro i korala przeniesiesz niżej.

Z moich obserwacji wynika, że euphyllie nie lubią mocnego światła....przynajmniej u mnie lepiej polipują w niższych partiach. Jeśli chcesz mieć falująco to spróbuj z Galaxea (nie będzie miała co parzyć) lub bez falowania z caulastrea. U mnie rosną obie pod lampami i blisko powierzchni wody i mają się dobrze.... tylko, że ja mam zwykłe chinki bez soczewek.

Mija siódmy miesiąc od posolenia wody w akwarium. Po delikatnym zmniejszeniu karmienia NO3 utrzymuje się na poziomie 2 do 5 mg w litrze. PO4...... nie wiem, nie potrafię odróżnić w teście saliferta kolorów pomiędzy 0,03 a 0,1 więc przyjmuję, że fosforany są wykrywalne, ale mniejsze niż 0,1. Kh spadło do ok 8,0-7,8 - i w takich granicach chcę je utrzymywać jeśli spadnie poniżej 7,7 - podkręcę ballinga. Doktorek ma się dobrze, więc na obecną chwilę obsadę rybną uznaję za skompletowaną (trochę drobnicy się uzbierało). Jeśli chodzi o bezkręgowce to w planach mam jeszcze zakup strzykwy i....krewetki pistoletowej dla babki. Jednak słyszałem różne opinie na temat tych krewetek. Z korali do kupienia została mi jeszcze Catalophyllia....ale to po zamianie ukwiała na mniejszego. Aby nie wiało nudą, zastanawiam się nad likwidacją DSB. Prawdopodobnie za rozkład azotanòw w moim akwa odpowiada gruba warstwa piachu w akwarium, w niektórych miejscach dochodząca do 8 cm. A pojemnik z piachem wydaje się, że nie zaskoczył. Nie widać w nim życia. Poczekam jeszcze ze dwa-trzy tygodnie (do testów ICP) i go wywalę - zrobi się więcej miejsca dla spaghetti. Dziś ukwiał zrobił sobie wolne, ku niezadowoleniu błazenkòw schował się w skale, dzięki temu widać ile miejsca można by było obsadzić innymi koralami: W najbliższych tygodniach wymiana lamp. I tu nam dylemat, bo mam okazję kupić 2 lampy Lumuni Glisten 150W za połowę ceny Maxpecta ..... tylko nie mogę znaleźć żadnych opini na jej temat Życzę wszystkim forumowiczom zdrowych, pogodnych i szczęśliwych świąt Wielkiej Nocy i mokrego Dyngusa.

Aiptasia. Zwalczać.

Na kilka dni przed wpuszczeniem pierwszych zwierząt.

Pierwszy miesiąc z nią walczyłem bo uciekała w kierunku tylnej szyby. Teraz siedzi na miejscu i rozrosła się do gigantycznych rozmiarów jak na moje akwa. Szukam chętnego na zamianę na dużo mniejszy egzemplarz.

Plus słona woda, przepływ i czas. Jest tyle kombinacji ile produktów na rynku. I większość z nich powinna działać. Ja węgiel bym włożył na start (pierwszy miesiąc), z Rową Phos bym poczekał, aż pojawią się fosforany. Pewnie tak....ja startowałem na ProBido. Ja osobiście wystartowałbym z odpieniaczem, nawet zwykłym na kostkę lipowa, a potem, jak zrozumiem system i co się w akwa tak naprawdę dzieje, zastanowił się nad prowadzeniem akwa bez. Cierpliwości.... po roku, dwóch latach mętlik zacznie się układać w zrozumiałą całość. Najważniejsze to zrozumieć jaką rolę w systemie ma pełnić dany sprzęt, bakteria czy medium. A opinie.... Też są ważne, ale niektóre będą się całkowicie różnić a nieraz i będę sprzeczne ze sobą. To tak jak przy wyborze auta.... Życzę cierpliwości, powodzenia i ...jeszcze raz cierpliwości.

Czym kleiłaś? Ceresit?

A jesteś pewny termometru? I czy widać, że grzałka prawie się nie wyłącza?

A może coś takiego...

A czemu? 50W wystarczy w zupełności.... no chyba, że w pomieszczeniu temperatura jest zazwyczaj dużo niższa niż 18°C.

Niedawno prosiłem Was o opinie dot. Maxpect RSX R5 300W. Ostatnio trafiłem na ofertę lampy Lumini Glisten 150R2. 2 szt. cenowo wychodzą porównywalnie jak Maxpect. Czy ktoś używa tych lamp? A może jest na forum jakaś osoba, która widziała obie lampy w akcji i jest w stanie opowiedzieć o wrażeniach.

Jak byś chciał więcej pooglądać: