Walker

Moja lampa chodzi z tym kontrolerem i z driverami robionymi też przez Marcina i wszystko działa jak trzeba bez żadnych pisków.

U mnie rośnie w samym centrum akwarium.

Oczywiście - szczególnie jak masz wysokie Ca w zbiorniku to krewetki maja problem z wylinka i siedzą długo w skale wyłażąc ze starego pancerza. A potem jeszcze musza chwile odczekać aż nowy stwardnieje i dopiero wychodzą.

No panie zaczyna to fajnie wyglądac :-D. Nie wiem tylko czy nie za dużo tej skały dałeś.

Zawsze jak czytam takie posty to korci mnie strasznie żeby u siebie odłowić larwy ale kurcze jak przekonać te błazny żeby ikre składały w innym miejscu niż pod największą półką z sps'ami. I na dodatek jeszcze od jakiś 4 miesięcy przestały się wycierać :-[. Paweł gratuluję maluszków i trzymam kciuki za nemo ;-)

Tak jak pisałem w moim wątku u mnie w prawie identycznym zbiorniku najpierw wszyscy ganiali Chelmona a potem się zakumplowali (nawet z żółtkiem) wiec jest ok

Dziś rano zrobiłem eksperyment - zamiast wrzucać brzydala do sumpa wsadziłem do akwarium 12 koralików siporaxu porośniętych Aiptasią. Średnio po 3 róże na jednym koraliku siporaxu - więc dużo. Wracam wieczorkiem do domu potrze a tam czysto - ani jednego ukwiała. Myślę sobie nieźle się ten mój brzydal spisuje ale coś mnie podkręciło żeby wrzucić jeszcze ze dwa koraliki - i teraz uwaga, siporax nie zdążył dolecieć do dna zbiornika jak został zaatakowany przez wściekłego chelmona. Po prostu błyskawica! Wyczyścił te dwa koraliki na moich oczach może w 3-4 minuty łącznie z obracaniem siporaxu . Brzydal natomiast nawet nie zdarzył podpłynąć I sam już nie wiem co lepsze Chelmon do tej pory krąży nad siporaxem jak rekin

Kto powiedział że kot nie atakuje z wody?

http://www.patrickspub.pl/ Coś chuda ta nasza lista Wpisujemy się kochani, wpisujemy

@pablo75 dawaj foty całości a nie takie kawałeczki ;-) opowiadaj jak tam parametry jakie przygody itd.

To może ja wyśle swojego Chelmona do Ciebie na szkolenie bo też bym chciał małże niedługo wprowadzić ale po tym jak szorstnik zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach trochę się obawiam

Spokojnie wystarczy z dużym marginesem

No pięknie Panie :-D. Łuk już ładnie kolorku nabiera i zbiorniczek jak zwykle baja. Długo masz ta rurówkę? Ciekaw jestem co Twój Chelmon na to?

Marku bardzo fajny zbiornik

Ma ktoś może doświadczenie z taką dolewką?

Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Wielu z radości przy Wigilijnym stole i wielu wymarzonych prezentów pod choinką :-D

Żyły będą ale co to za życie... Pomyśl raczej o jakimś Gobiodone albo czymś równie małym. Dla pary błaznów zdecydowanie mało miejsca

Leszku nie znam tej grzałki ale wydaje mi się że ta kratka to dość niebezpieczna sprawa w morskim akwarium. Przekonasz się że wszystkie szczeliny zaskakująco szybko zarastają i nieszczęście gotowe

Taż mam taką gąbkę, u mnie przy przeprowadzce zanikła w całości - ale skała była wyciągana i klejona od nowa itd. Po jakiś 4 mies w nowym akwa wystrzeliła na nowo i teraz rośnie jak wściekła

O cie choroba! Fajny zbiornik się szykuje. Z takim profesjonalnym podejściem do tematu nie może się nie udać ;-). Powiedz tylko Radzikowi że troszkę za dużo żywicy namalował ;-)

O rety - skałę mamy podobną pompy dokładnie w tych samych miejscach, powrót identyczny Jak mógłby mi się ten zbiornik nie podobać

Ale ja wcale nie twierdzę że one się nie nadają i nie jedzą aiptasii Po prostu stwierdzam że widziałem je ostatni raz przy wpuszczaniu do zbiornika - potem wszelki ślad po nich zaginą (co oczywiście nie znaczy że ich nie ma i nie robią swojej roboty) Fakt jest taki że w zbiorniku głównym nie mam ani jednej róży ale strzeże go oddział specjalny - 8 x L.seticaudata, Chelmon i brzydal

W takim razie przepraszam - zielony mintaj załatwia sprawy bez śladu

Z krewetkami mam takie samo doświadczenie jak Marek ;-). Legendy głoszą że mam ich 8 w akwarium ale to chyba jakaś odmiany Yeti ;-)

Nic w tym temacie nie było kasowane poza Twoim potrójnym postem...