tomasz
Klubowicz-
Liczba zawartości
3 897 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tomasz
-
Witam. Otóż Xenia jest jakby wskaźnikiem pogarszajacego sie stanu wody. Inne koralowce nic a z nia sie zaczyna coś dziać - to sygnał. Ani światło, ani duzy prad wody na pewno jej nie zaszkodzą. Mogły to być zooantusy, ale jak samo doszedłeś do wniosku to chyba nie to. Jeśli mierzalne parametry wody są ok. to stawiam na mikroelementy. Napisz co dozujesz i w jaki sposób.
-
Cześć Panowie! To może ja trochę inaczej. Moim!!! zdaniem diadema nadaje sie do rafy tak samo jak np. ukwiały. Jeśli ktoś nie ma gdzie palca włożyć nie powinien go kupować tak samo jak nie powinien kupować i ukwału. jeśli natomiast obsada jest dość luźna to nie widzę przeszkód aby wzbogacić zbiornika i o to i o to zwierzę. Fakt, jest on dość nieuważny i czasem coś zrzuci lub przejedzie kolcem jakiegoś miękkasa, ale z tym mozna sie pogodzić. Co do sprawy czyszczenia skał: to że zjada glony wapienne to raczej na jego plus gdyż wraz z zarastaniem skały algami wapiennymi maleja jej wartości jako medium fiktracyjnego, także przetrzebienie populacji alg od czasu do czasu jest nawet wskazane.
-
Tak - z boku mam po prostu wyższe szyby o 20 cm z wklejonymi podstawkami na pokrywę. W pokrywie znajdują sie 2 lampy HQI i 3 świetlówki. Przód jest zasłonięty zdejmowaną płytą PCV, tył odkryty - tam wychodzą wszystkie rury i jest zamontowany wentylator DOSPEL 10W.
-
Fajnie że o temperaturę przy HQI najbardziej martwia sie ci co go niemają. Zobacz jaki mam power do tego jeden wentylator - akwa zakryte!!!!! - brak tylko tylniej ścianki co poprawia cyrkulację i zawirowania powietrza nad wodą i temp jest max 28C. Niezależnie od temp. na dworze.
-
Witam. Mam akwa 90x40x50. Oświetlenie HQI 2x150W i Phillips Tl03 3x20W czyli w sumie 360W. W życiu bym nie przeszedłz HQI na T5. Próbowałem ale po zamianie akwa się nagle zrobiło martwe. Bez blików to zupełnie nie to. @Raffy - ja na Twoim miejscu założyłbym HQI 70W i 2 świetlówki.
-
Cześć. Stosujemy go tylko jśli chcemy podnieść poziom magnezu. W Ballingu natomiast mozna zastosować mieszankę MgCl2 i CaCl2. Co do magnezu: nie ma mnie w domu wiec nie mogę sprawdzić ale o ile dobrze pamiętam to: 48g MgSO4x7h2o i 350gMgCl2x6H2O + 2l wody RO
-
Cześć Marek. Można go wykorzystać do podniesienia poziomu magnezu - należy go wymieszać z MgCl2 w stosunku 8:1 (8 chlorków, 1 siarczek). Co do Twojego posyu odnoścnie żywej skały: napisz jak uzupełniasz wapń i magnez (oprócz kalwasser)
-
Witam. Przyznaję, miałem poważny problem z parowaniem szyb. Dom jest nowocześnie zaprojektowany i na wentylację nigdy nie narzekałem. W miejscach "newralgicznych" tj. kuchnia, łazienka nigsy nie było takiego problemu stąd wnoszę że jest ok. Pojawił się natomiast w salonie pomimo kratek wentylacyjnych w każdym pokoju. Parowanie z akwa miałem na poziomie 20-25 l/dobę przy temp. pomieszcenia 24C w dzień i 22C w nocy - tak po prostu lubimy. Temp w akwa - stała 27C i ruch wody 250000 l/h. Do tego jeszcze cholernie szczelne plastykowe okna. I to było już powyzej przepustowości domowego systemu wentylacyjnego co było doskonale widoczne co rano na szybach.
-
@paweł_jaw Kilka słów prawdy o tobie tak wyprowadziło cię z równowagi? Przecież i tak nie zniżyłem sie do twojego poziomu. Wyrazy współczucia. I masz rację, nie czytaj tego i tak nie zrozumiesz.
-
@pawej _jaw Wyraźnie napisałem że temat z mojej strony jest zamknięty - jeśli masz problemy ze zrozumieniem przeczytanego tekstu to najpierw uzupełnij luki w wykształceniu a dopiero potem pisz i to najlepiej na temat o którym masz choćby blade pojęcie. To samo tyczy się kwesti jaj którą poruszyłeś. Nie widzę sensu rozmowy o nich z kimś kto widział je tylko na obrazku. Zresztą przybrałeś dość ciekawą, choć często spotykaną postawę lizania komuś d..... Jednak na dłuższą metę jedyny profit jaki ci ona przyniesie to brudny nos. Na nic innego raczej nie mozesz liczyć. Życzę ci jednak, abyś nigdy nie znalazł się w podobnej sytuacji i w transakcjach internetowych dostawał tylko towar najwyższej jakości. *** Jeśli w dużym zbiorniku pływają trzy małe rybki, NO2,NO3,PO4 jest niewykrywalne przez testy, redox 460, widzę kilkudniowe pięknie żerujące akropory i monitopory oraz 9 zgniłków które przyjechały kilka godzin wcześniej to nie muszę wnikać głębiej w szczegóły aby dojść do wniosku do którego doszedłem. Tyma bardziej że są one pozbawione tkanki żywej nie na końcach ramion - co sugerowałoby odsłonięcie ich w czasie nieuważnego transportu - lecz między ramionami. Jeśli po kilku dniach stare madrepory nadal są w świetnym stanie i dochodzą nowe które nie mają żadnego problemu z aklimatyzacją a zgniłki lądują w koszu - wniosek nasuwa sie sam. Zwierzęta wynalezione przez Zbyszka - ekstra, nie ulega wątpliwości jednak ma się jak pięść do nosa w stosunku do tego co dostał Grzegorz, więc do teamtu nie wnoszą zupełnie nic. Dziękuję za uwagę, to naprawde koniec tematu z mojej strony.
-
@Gaweł Kup Beasta albo zostaw weipro, to bez różnicy. To czy będziesz miał sps-y i czy będziesz odnosił sukcesy w ich hodowli w tak małym zbiorniku zależy w tym wypadku od: minimalnej obsady ryb, duzej ilości skały, dobrego światła, olbrzymiej cyrkulacji, podmian wody i dozowania mikro. A poza tym to po prostu jak najmniej kombinacji - trzeba pozwolić im zyć... Tu masz 180l bez sumpa na weipro i Ballingu http://www.nano-reef.pl/plug.php?p=gallery&id=191
-
@Neonek co do lampy: przekonaj swoją druga połowę, gdyż np. Brilux ma znacznie ładniejsze lampy przemysłowe w swojej ofercie więc o to nie musi się martwić - a znając kobiety chyba jej chodzi o estetykę? Zostaną Ci wtedy 400 w kieszeni. Żarnik 150W oczywiście ci wystarczy. Może trochę nie doswietli dna - ale tam dasz np. grzyby i wszystko bedzie ok. Możesz spokojnie kupić Beasta. W kasie się zmieścisz a opinie ma dosyć dobre - jak na ten przedział cenowy. Pompki spoko, jak będzie za mało lub za głośnio to z biegiem czasu przecież mozna zmienić.
-
cytat: "Co do zamówienia z um-uma zrealizowanego i wypisanego przez irminę - przepraszam, uciekło mi to gdzieś i się więcej nie powtórzy na pewno." To już kpina w żywe oczy. Po złożeniu zamówienia dzwoniłem właśnie do ciebie!!!! gdyż okazało się że w katalogu "na stanie" są rzeczy których na stanie nie ma, ale zaraz po dostawie z AM natychmiast wyślesz mi to co zamówiłem. Miala być w ciągu 3 dni. Po 10 dniach dzwonię do ciebie ponownie i okazuje się że właśnie w tym tygodniu masz dostawę z AM. Po następnych 10 dniach otrzymuję połowę mówionych rzeczy. Nie chodzi mi tu ani o termin, ani o to że połowa. Chodzi o to że to z Tobą!!! telefonicznie uzgadniałem wszystko, więc twierdząc że to Irmina nieopatrznie zrealizowała zamówienie klienta z czarnej listy ponownie, po raz en...ty mijasz sie z prawdą.cytat: "...i się więcej nie powtórzy na pewno." przypomina mi jak to zawodnik wyrzucony przez sędziego z boiska (czerwona kartka) odgraża mu się że więcej w tym meczu nie zagra... Zwrócono mi uwagę (i słusznie) że moimi wypowiedziami i sformuowaniami mogłem kogoś obrazić (celowo lub przypadkowo). Wszystkich urażonych serdecznie przepraszam. Temat z mojej strony został zamknięty.
-
@Kaziko Nikt nie upoważniał mnie do występowania w swoim imieniu i tego też nie robię. Wyraziłem tylko swoje oburzenie przy pierwszej okazji rozmowy z P. Cybulskim. Post zresztą sam ocenzurowałem i to druga strona postanowiła drążyć temat - co można sprawdzić śledząc wypowiedzi od poczatku wątku. I następna sprawa. Dziwi mnie że jak coś się komuś dzieje złego w zbiorniku czy z czymś sobie nie radzi to drzwiami i oknami wali do Grześka - wtedy on jest znanym i dośwaidczonym akwarystom - i tak oczywiście jest. A kim jest druga strona? Człowieczkiem który właśnie żyje z naszego hobby i jedyne co mu sie udaje utrzymać przy życiu to kilka zwierząt przez kilka dni: od momentu importu do sprzedaży. A jak już się nie udaje i zaczyna zdychać to ogłasza"promocyjna wyprzedaż" - byle odzyskać kasę. Więc porównanie tych dwóch doświadczeń jest sprawą absurdalną i wszelkie zarzuty odnośnie złej aklimatyzacji czy warunków w zbiorniku sa po prostu bzdurne. Co do mnie. Ja owszem takze myślałem o zakupie ale przezornie poprosiłem jednak o foto zwierzą. Oczywiście żadnej odpowiedzi nie otrzymałem. Dlaczego? gdyż cytat: "lepiej z mądrym stracić niż z głupim zarobić" Jakoś 2 czy 3 miesiace wcześniej nie miałem problemów z zakupem chemii w w/w omawianym sklepie - a od tamtej pory nie było żadnej scysji, ani innych kontaktów pomiędzy nami. Tak więc "lepiej z mądrym stracić niż z głupim zarobić - można i tak odwrócić kota ogonem. Aby nie zostać źle zrozumianym: wisi mi to czy mnie w w/w sklepie olewają czy nie. Oni juz dawno dla mnie nie istnieją. Pozdrawiam
-
Witam serdecznie. Dzięki Zbyszek @Przemek - dawno nie czytałem tylu bzdur naraz w tak krótkim tekście. Masz kolego szczęście że tu chodzi o Grześka który jest naprawdę ugodowym i spokojnym facetem, ale i tu pewnie są jakieś granice. Facet miał piękne morskie wtedy gdy ty jeszcze myślałeś że tampony to wata cukrowa. Co do mojej "drzazgi" to poruszaliśmy już kiedyś ten temat i z twojej strony takze można jedynie było przeczytać potok kłamstw, które zresztą przed chwilą powtórzyłeś i który nijak się miał do rzeczywistości. Sądzisz że jesteś w stanie "nadszarpnąć moją dumę" - cukruj sobie dalej. Zresztą pasuje to do tematu -jak to mi napisałeś - jak na świnię siodło? Z dobrego serca ci pomogę, poszukaj tutaj http://ihaha.pl/PRESTGE%20SIODLA/Prestige%20Skokowe/PrestigesSkokowe.htm moze sobie coś dopasujesz. Na opinie jakie chodzą wśród ludzi należy sobie zapracować a ty solennie zapracowałeś sobie właśnie na taką jak do ciebie dociera Pozdrawiam serdecznie
-
Witam. Akwa jest jeszcze niedojrzałe wiec jaki sens męczyć zwierzęta i je tam dokładać? Zacznij dozować kalwasser i czekaj. Chociaż bez dozowania bedzie to przebiegało podobnie. Jak z katarem : leczony 7 dni, nie leczony - tydzień.
-
Witajcie. Z grubsza Panoramiczny ma oczywiście racje. Jednak dokładając skałę z frachtu nie potrzebny jest juz starter - skała jest najlepszym starterem. Bakterie stosujemy w przypadku gdy startujemy akwa bez zywej skały - na samym tufie czy żwirze - ale wtedy uzywamy jeszcze tabletek z amoniakiem. Dolewanie wody z już istniejącego akwa takze nie ma sensu. Skałę należy z grubsza oczyścić ze zgniłych i martwych części (zwierząt) - niektórzy wybierają takze żywe kraby - ja nie. I taka skałę wkaładamy do solanki (min 3-4 dni mieszania) Oczywiście odpieniacz i światło. Teraz sa dwie szkoły - duża podmiana wody w czasie dojrzewania lub żadna podmiana aż do zakończenia cyklu azotowego. Obydwie metody mają zwolenników i przeciwników więc pisanie o jedynej słusznej nie ma sensu.
-
Grzesiek Wo miał chyba 2 za dużo.
-
luknijcie tutaj http://www.acquaportal.it/nanoportal/Articoli/fai_da_te/schiumatoio_picoreef/default.asp
-
fakt: zapomniałem o turbinariach i gonioporach (chociaż te ostatnie można spotkać także w dość jaskrawych kolorac)
-
Zbyszek - te pomarańczowe fungie które pokazałeś są u nas bardzo popularne i jak najbardziej naturalne. Nawet jedną miałem, potem sprzedałem Arturowi Furtakowi - do obejrzenia w galeri w akwa Artura. Tu chodzi raczej o monopol na prawdę i wiedzę i nie dopuszczanie do siebie myśli że mozna czasem też zrobić coś nie tak. Co do zwierząt Grześka - widziałem je na drugi dzień i to był szok. Z mojej strony to koniec tematu.
-
Witajcie. Zdaża się to niestety dość często. Najczęściej farbują miękasy: cladielle, sinularie, sarcopythony i ukwiały. Oprócz ukwiałów znoszą nawet nieźle - zależy też od jakości farbowania. Oczywiście zmieniają kolor na naturalny, ale trwa to dość długo i najczęściej nie otwierają sie w pełni. Żadko zdychają. Twarde: heliofungie, fungie, trapyhillie - na początku żerują, pompuja się - żadko przeżywają
-
EEEE Panowie, przecież to proste jak budowa cepa. Wystarczy silniczek od wycieraczek samochodowych, samochodowy przerywacz i regulator prędkości wycieraczek. Do tego ośkę zgrabną dorobić , na drugim końcu zamocować pompę, plastykową gotową obudowę za 10zł z elektronicznego, zasilacz na 12V i bezpiecznie chula.
-
Witam. Jak juz dawno zauważyłem wszelka dyskusja z Tobą jest zupełnie bez sensu gdyż do dyskusji potrzebny jest partner, a akurat takiego nie widzę. Tak naprawdę chodzi o to iż moje zastanowienie zwróciła jedna z fungii. Oczywiście istnieje olbrzymia szansa że sie mylę, ale zdziwił mnie pewien zbieg okoliczności. Nie rozumiem Twojego oburzenia na sugestię iz moze nie importowałeś jakiejś części zwierząt sam - miałem na myśli że może przyszła od tego samego malarza - tamta mozliwość nie przyszła mi nawet do głowy - sam o niej wspomniałeś: czyżby w myśl przysłowia"na .... czapka gore"? - traktuj to oczywiscie tylko jako przysłowie. Poza tym nie widzę nic złego w tym gdybyś nawet podpiął się do kogoś z większym doswiadczeniem w imporcie - na pewno zyskałyby na tym zwierzęta. Ale do tematu: TAK!! mogę się mylić co do tej nieszczęsnej fungii, jednak inteligentny człowiek gdy mu sie zwraca uwagę zastanowi sie czasem że moze to tym razem on nie ma racji??? Z Twoich postów (poprzednich i tego ostatniego skierowanego do mnie) wynika jasno i wyraźnie że Ty nie mylisz sie nigdy - wszystkie zwierzęta wręcz kwitną u Ciebie, jeśli nie odpisałeś, nie oddzwoniłeś, nie stawiłeś się na umówione spotkanie itd. to oczywiście takze nie jest nigdy Twoja wina tylko głupiego klienta. Otóż klient, choć świnia takze ma czasem rację. Zwierzęta Grześka ogladałem na drugi dzień po przesyłce, zupełnie nie wnikając w jaki sposób zostały wysłane, a to że "im sie pogorszyło w pociągu" było oczywiście żartem Watsonie. Pozdrawiam serdecznie z Medalikowa