rah

Nie wiem jak dla reszty, ale dla 1200 najlepszy efekt przy ok 28-29 cm zanurzenia. To mniej więcej tyle na ile byłby zanurzony wisząc na krawędzi akwarium. Nie rób za wysokiego sumpa. Ja mam ok. 35 cm wys. sump i ok. 25 cm wolnej przestrzeni nad sumpem do płyty szafki. Wtedy jest łatwo wyciągnąć zarówno kubek, pompę, jak i cały odpieniacz, a to później jest niezwykle ważne. Im trudniej wyciągnąć sprzęt tym łatwiej go uszkodzić.

Parzy? Zabija! I to błyskawicznie. Działał tak u mnie na LPS-y, heliofungię, caulastreę curfatę. Jak je dotknął z caulastrei musiałem powyłamywać poparzone "łebki", a heliofungia w 3 dni dosłownie rozpadła się. Nie wspomnę o smrodzie rozkładającej się heliofungii-coś potwornego :szok Na miękkie nie stwierdziłem wpływu.

Oooo. To chyba świetne rozwiązanie te świetlówki kompaktowe. 3 szt. dadzą sporo światła. Chyba, że poczekasz na PC, które Przemek przedstawił, że będą w styczniowej ofercie sklepu, bo to byłaby najlepsza sprawa na tak małej długości zbiornika. No i światła mógłbyś dobrać o wyższej barwie temp. (10000 lub 20000K) bez uzupełniania innymi świetlówkami. Jeśli zdecydujesz się na HQI to zrób mocowanie pozwalające na szybkie przestawienie wysokości lampy powiedzmy z 20 do 40 cm. Mam takie rozwiązanie. Latem może ci się to przydać.

Gratuluję i cieszę się, bo widzę, że rosną panny dla mojego 16 miesięcznego chłopaka

Magnifica u mnie bywało, że rozwijał się w nocy, ale tak naprawdę to otwierał się na maksa po włączeniu HQI i tak do wygaszenia lamp. Może twój nie wie, że ma się w dzień rozwijać? A może to przejściowe zachowanie i wróci do normy. Ma czerwoną stopę?

@mmedenski-odpieniacz miał wtedy już trochę przytkaną dyszę i przewód, dopiero kilka dni temu robiłem czyszczenie. Wwidziałeś go więc kiedy pienił słabiej niż to robi po przeczyszczeniu. Następnym razem zademonstruję ci czyszczenie i pracę na jego maksymalnych możliwościach. Nie przeczę jednak, że na mocniejszej pompie nie pienił by lepiej. To normalne zjawisko Venturi, że im szybciej płynie woda tym więcej powietrza pobierze. A z DD to nie ma co go porównywać przecież .

Zauważ tylko ilu faktycznych użytkowników prowadzących dobrze swoje baniaki narzeka na tą sól, a ilu powiela tylko uparcie powtarzane opinie o złej jakości tej soli. Ja z czystym sumieniem mogę ją polecić. Poziom magnezu i wapnia ma całkiem duży, wyniki już kiedyś podawałem.

Temat rzeka. Będzie mnóstwo opinii. Jedni zachwalają tą inni tamtą sól. Ja stosowałem hW, a obecnie stosuję Aqua Medic Reef Salt, której na podmiany zużyłem już ok. 65 kg i biorąc pod uwagę stan akwarium i koralowców oraz cenę tej soli na pewno z niej nie zrezygnuję. Nie sugeruję, że to najlepsza sól, ale nic jej nie mogę zarzucić więc.... wybór i tak należy do ciebie .

Niczego z koralowców nigdy nie ruszał. Chodzi po skałkach i raczej tylko nocą wychodzi na żer. W ciągu dnia dość dobrze się chowa przed światłem. Przynajmniej u mnie tak się zachowuje.

@smk - ty masz już rzeczywiście spaczony umysł po tym DD . Odpieniacz Beast robi swoje, a ty go wpędzasz w kompleksy . To co, że nie ma tyle bąbelków co DD? Nigdy tyle nie będzie miał, chyba, że go zasilisz kilkoma pompami Ważne, że systematycznie i trwale wybija pianę i nie przelewa. Co do bąbelków to fakt, jest ich mniej, ale za to są bardzo drobne. Miłych wakacji, a w ramach DIY ulep bałwana z piasku Pozdrawiam życząc Wesołych Świąt i mocnej głowy w Nowy Rok

@Adi- skoro u ciebie "grzyby i zoanthusy rozkładają się pięknie" to raczej bym je wywalił

U mnie nie występuje brak tlenu w pokoju, a i ruchu zarówno w sumpie, jak i zbiornikach dużo, żadnych zamkniętych przestrzeni.

Dołączam się do życzeń Paweł

Może mu ktoś czerwone słomki na oczy założył ?

No to coś musi być u ciebie nie tak, gdzieś jest jakaś wada. Zrobiłem fotki Beasta podczas pracy wspomaganej pompką powietrza Sera air110, która ma tylko 110 l/h i bez żadnego wspomagania. Różnicę widać bez dwóch zdań, ale i bez pompki ładnie odpienia. http://www.nano-reef.pl/datas/users/408-beast1200sam.jpg http://www.nano-reef.pl/datas/users/408-beastzpompka.jpg Zaznaczę jeszcze, że ustawiłem go po czyszczeniu ok. 14 godz. temu na lekko mokrą pianę i to jest efekt jego pracy.

@Darek S - mierzysz salifertem pH i możesz coś odczytać? Ja z tego testu bardziej wróżyłem sobie pH, a wróżyłem sobie całkiem optymistycznie, bo zawsze ok. 7,7-8,0 z tendencją na 8,0 . W końcu odpuściłem całkiem bo wróżenie mnie nie chwyta Może faktycznie test do bani, albo po prostu błąd odczytu, to znaczy źle wróżysz

@mardinus - cieszę się, że rosną. Tak to było i u mnie. Najpierw stopniowy, ale nie do opanowania zanik glonów. Kiedy myślałem, że już wszystkie przepadną to nieświadomie dołożyłem do zbiornika pierwsze rybki i koralowce i zaraz glony odżyły. Brakowało im pokarmu. @SYNEK- teraz trochę za zimno, bo bym ci pocztą priorytetem wysłał i byłoby ok. Jak się trochę ociepli to spokojnie prześlę ci glony. Przypomnij się. Skałki to źródło ciągłych niespodzianek. Po dwóch latach ze starej skały wychodzą zupełnie nowe gatunki glonów, których wcześniej nie miałem. Widocznie zapanowały odpowiednie warunki, żeby się zaczęły rozwijać.

@markL Miałem też zacząć pełnego Ballinga, ale przeraziły mnie ostrzeżenia na opakowaniach od tych związków chemicznych. Nie chciałem niczego rozsypać, ani przechowywać w domu, gdzie biega małe dziecko. Jak to w sumie jest? Czy po rozpuszczeniu w wodzie te substancje już nie są takie trujące, jak w postaci proszków? A przy okazji to życzę powodzenia mardinus. Balling to naprawdę dobra rzecz, nawet w podstawowej wersji.

Powiedz to moim glonom że to dla nich be i żeby nie rosły A chyba trochę glonów dostałeś ode mnie?

Coś takiego może? http://www.aquarius.ima.pl/porady.php?id=7&akcja=show

Co do Beast 1200p. Używam go od kilku miesięcy. Mogę ci podać parę informacji, które pomogą w użytkowaniu. Daje się bardzo ładnie i trwale wyregulować. Nie ma mowy o jakimś przelaniu. U mnie jest zanurzony w sumpie na głębokość ok. 28 cm. To podobna głębokość na jaką byłby zanurzony wisząc na krawędzi akwarium. Rurka łącząca pompę z odpieniaczem jest tak skrócona, że góna powierzchnia obudowy pompy znajduje się ok. 10 cm pod powierzchnią wody. Co ok 1 miesiąc należy przeczyścić dyszę przez którą przepływa powietrze do pompy. Osadza się tam i sól i pewnie trochę osadów wapiennych i blokuje przepływ powietrza. Tak samo trzeba przemyć przewód łączący filterek zasysanego powietrza z pompą, gdyż przy samej dyszy powietrza przy pompie też osadza się sól blokując przepływ powietrza. "Odpalenie odpieniacza"- Zauważyłem, że czasami po czyszczeniu, kiedy uruchomię odpieniacz to produkcja piany jest mizerna. Tak wcale nie musi być Doszedłem do wniosku, że chyba trochę wody wpływa w tą dyszę i przewód od filterka powietrza i jakoś blokuje przepływ powietrza. Wymyśliłem, że do wolnego króćca od filterka zasysanego powietrza podłączyłem pompkę powietrza. Noooo piana poszła niesamowita. Piękna, drobna, po prostu mleko w odpieniaczu. No, ale czemu bez pompy powietrza tak nie jest, a powinno być! Otóż jest. Po odłączeniu pompy powietrza odpieniacz dalej pięknie pieni i jest mleko. Po wyłączeniu pompy z prądu i ponownym włączeniu dalej piękna piana. Wniosek. Warto po czyszczeniu i złożeniu odpieniacza przy jego pierwszym uruchomieniu podłączyć pompkę powietrza, żeby przedmuchać przewód zasysanego powietrza, a potem odłączyć i odpieniacz pięknie działa, bez reakcji na włączenia i wyłączenia prądu. Tylko wyjęcie z wody i ponowne zanurzenie, bądź zdjęcie przewodu powietrza i założenie go pod wodą może skutkować koniecznością chwilowego podłączenia pompki powietrza. Być może gdyby zablokować przewód powietrza tak, żeby przy zanurzaniu pompy nie wpływała w niego woda (jakiś korek na filterek np.) to nie byłoby potrzeby kombinować z pompką, ale może sprawdzę to następnym razem. Dodam jeszcze, że problem początkowego słabego pienienia to nie reguła, więc na pewno jest to związane z jakimś sposobem wkładania urządzenia i jego uruchamiania. Co do pompy z wirnikiem igiełkowym. Coś musi być nie tak z tą pompą. Ta pompa jest niesamowicie cicha. Najcichsza z wszystkich moich pomp. Nie wiem jak ją zainstalowałeś, ale jeśli tego nie zrobiłeś to skróć tą rurkę od pompy do odpieniacza według mojej instrukcji, a odpieniacz postaw na czymś- styropianie lub plastikowych płytkach od filtra podżwirowego-tak jest u mnie. Być może jednak twoja pompa ma po prostu jakąś wadę? A czy masz na obu końcach ośki wirnika gumowe łożyskowania? Może jednej gumki brak i stąd wibracje?

Jak masz skałę to możesz wtedy dołożyć glony wyższe. U siebie refugium oświetlam jedną świetlówką PC 11 W (kupiłem całą lampkę na biurko z taką świetlówką w Castoramie). Przy tej jednej świetlówce rosną mi w refugium i glony wyższe i różowe glony wapienne. Przy czym u mnie światło w refugium świeci non stop. Zastanawiałem się, czy nie wyłączać w dzień, ale jakoś tak już zostało.

Dobra rada. Do tego gustowna walizeczka pełna kasy i jazzzzzdaaaaaa. A na poważnie to popatrz w dział Akwaria klubowiczów i popatrz na akwarium Przemka 81 ltr. Ono ma z panelem około 108 ltr. Popatrz do czego służy panel i będziesz wiedział, jakie dać jego wymiary i że należy je planować po zakupie sprzętu, pompy i odpieniacza. To akwarium po niewielkiej modyfikacji wymiarów odpowiadałoby twoim planom. Panel jednak ze względów estetycznych lepiej umieścić za akwarium. No i masz wymieniony cały potrzebny sprzęt. Poza rozwiązaniem z gołym żarnikiem. Tego akurat to bym się bardzo bał, bo nigdy nie można wykluczyć jego eksplozji.

Miałeś to na skale??? To pierwsze to chyba ukwiał heteractis magnifica, ale mogę się mylić. Patrząc na fotkę to chyba jest ich kilka! W przypadku drugiego zwierza nie będę strzelał, nie wiem.

Charakterystyki pomp wysłałem. Wymiarów, niestety nie podają w tym katalogu.