Waldemar Żak

Mam pytanie odnośnie połączenia złączek JACO z PCV - co jest pomiędzy? Na górze zastosowałeś jakąś białą "wkrętke" a na dole wkleiłeś - na jaki klej? Wybacz ale sporo majsterkuje i ciekawość mniw zjada

Moim zdaniem jest to włącznik pływakowy a brakuje tylko do niego pompy np perystaltycznej

Zbyszku a Chromis viridis nie skubie przypadkiem xeni? Coś mi się obiło o uszy Też mi się podoba ale z tego właśnie powodu się wstrzymałem z zakupem.

Błazenek bez ukwiała zachowuje się jak zwykła ryba a z ukwiałem to dopiero błazenada :D:D rewelacja. Moja żona mówi na niego głupek - coś w tym jest przecież nazwa błazenek z czegoś się wzięła Mój odpływa od ukwaiła max na 15cm. Pilnuje go i karmi - i to jest najpiękniejszy widok - symbioza

Interesują mnie te białe kolanka - co to jest ? Jakiej firmy?

Co dwa tygodnie? Ja podmieniam co tydzień i widzę dobre efekty. Jak podmieniałem co 10 dni to np clavularia nie zawsze się otwierała. Jestem za 10% podmianą i częstszą niż co 2 tygodnie - zdecydowanie. Na pewnych tematach nie wolno oszczędzać panowie

Myślę że aktyniczne jako nocne to trochę za jasno. Ja mam zrobione oświetlenie na diodach LED i myślę że jest w sam raz. Co do HQI 14000 K to widziałem takie oświetlenie i uważam że jest super Nie wiem czy to nie dobry pomysł zrezygnowac z aktyniki lub się wstrzymać z jej zakupem i kupić najpierw 14000K, zobaczyć jak będzie. Daje przepiękne białe światło. W porównaniu z tym światłem to 10000K śiwci na żółto Ale wszystko zależy od tego co się komu podoba. Sam dokładałem i dokładałem niebieskiego światła aż mi wyszła marsjańska poświata Nie ma co przesadzać z aktyniką. Myślę że przy tych HQI 14000K obejdzie się bez aktyniki bo korale w samym HQI świecą niemiłosiernie - mi się podoba Zastanawiam się nad przyszłą wymianą właśnie na takie.

Ja mam już małe doświadczenie jeżeli chodzi o 70W HQI. Miałem trzy sztuki nad akwarium o długości 160cm ALE były to tylko przejściowo zostawione po akwarium holenderskim o barwie 5200K Nosiłem się z zamiarem założenia do tych opraw 70W BLV ale 10000K. Jednak po spotkaniu z P. Przemkiem w Reef Shop-ie i oglądnięciu jak wygląda tam oświetlenie uznałem że zakładam dwie lampy 150W 10000K. Jedno co zauważyłem i jest to wbrew panującej opinii to to że przed zmainą światła w okresie dojrzewania zbiornika (pierwsze 2 tygodnie) nie obserwowałem wielkoego wzrostu glonów. Jednak po zamontowaniu nowego oświetlenia miałem WYSYP glonów. Sądzę że jest to związane z intensywnością światła a nie z barwą :con. Nie mniej jednak teraz mam jedną lampę 70W 5200K nad 50l filtrem glonowym. I co ciekawe tam rosną na szybach i tylko na szybach 5mm glony nitkowate ale tylko w połowie akwarium. Wniosek z tego taki że z tą barwą jenak coś łączy wzrost glonów nitkowatych. W głównym już zapomniałem o tych glonach a oba akwaria są połączone w jeden stystem. Reasumując, ja doradzał bym ci zamontowanie 2 lamp o barwie 10000K i mimo wszystko 150W ale jak zamontujesz 70W o tej samej barwie to nie stanie się nic wielkiego Przynajmniej nie będziesz musiał chować grzybków po kontach U mnie tak właśnie jest. Zastanów się bo akwa mamy o tej samej wysokości Wydatek na lampy jednakowy.

Aż zazdrość bierze! Zaczynam mieś chęć na takie małe akwa również w pracy Połowa życia nam tam wszystkim mija :con Trzeba by sobie to trochę umilić.

Ślimak po tej eskapadzie był przy życiu jeszcze tydzień i zszedł. Koledze mojemu rybka wpłynęła przez spływ do sumpa a z sumpa do akwarium wlazł krab i to jest dopiero numer

Ale płytka rozdeszczająca ma za zadanie zabezpieczyć przed przedostaniem się do komina zwierzaków i to koniec kombinacji. Ale skoro chcesz aby twoje Zbyszku było na wierzchu - NO PROBLEM

Dzięki tomek Dokładnie tak. A wyleje się jednak kilka literków, to wystarczy aby się drewnianna podłoga podniosła U mnie do krawędzi zbiornika jest tylko 2cm a to jest 19litrów tyle z pewnością mam w sumpie. Dlatego rewizja dobra rzecz!

Wszystko zależy od tego jaki chcesz mieć układ. Jeżeli chcesz mieć widoczne tło po środku to wiadomo że nie wkleisz komina na środku Akwa nie jest zbyt długie i powinno być dobrze z jednym z boku. Możesz mieć dwa ale to chyba za dużo. Zastanów się czy chcesz mieć kratkę rozdeszczającą AM. Jeżeli tak to kup ja wcześniej i daj szklarzowi wcześniej bo potem to może już być za późno i będziesz musiał piłować Osobiście uważam że kratka to nic złego nawet jak nie stosujemy biobali i jest ona zalany. Uważam tak bo można na niej położyć np. taśmę z waty (łatwa i przyjemna wymiana), bo ryby i inne zwierzaki nie wpadną do komina zatykając otwór. Ja tak miałem ze ślimakiem Turbo. Wpadł do komina i wessało go do rury ale zatrzymał się na zaworze i dalej nie przeleciał. Zatkał odpływ ale na szczęście miałem rewizję i nie zalałem chaty Kratka dobra rzecz!

Dlatego ja lubię Fordy a nie Mercendesy i Alfy :):)

Z jednej gliny jesteśmy ulepieni

U mnie zamontowałem komin prostokątny - uważam go za bardziej przktyczny. A przepływ przez zbiornik mam 3000 - 3500l/h. Wkleiłem dwie rury 40mm ale jedna z nich jest tylko rewizją a druga przymknięta do połowy. Z powodzeniem n\mogę zwiększyć przepływ do 5000l/h i myslę że rura 40mm spokojnie tą ilość wody odbierze. Ale aż taki przepływ nie jest konieczny

firma AMII tu jest link : http://www.amii.com.pl

Mam miedzianą instalację wodną w moim domu od trzech lat. Dopiero morszczyzna popchnęła mnie do rozmyślania nad zawartością miedzi w wodzie. W celu zniwelowania tego i innych pierwiastków postanowiłem na wejściu a także już przy ujęciu wody pitnej zainstalować odpowiednio filtry węglowe i DI. Ponadto bezpośrednio przed filtrem RO mam filtr węglowy i za RO filtr DI. Myślę że dobrze się zabezpieczyłem przed utleniającą się miedzią ale zastanawia mnie czy ktokolwiek o tym myślał. Jak wiemy w starszych miastach istnieją jeszcze poniemieckie instalacje ołowiane. Sądzicie że taka filtracja zabezpieczy przed tymi pierwiastkami? Nie wspominam o żelazie bo ten występuje właściwie w każdej instalacji.

Witam! Widzisz, sprawa cyrkulacji wydawała mi się prostą nie mniej oakzuje się że to nie takie proste - to są schody. Niestety np xeni nie mogę przestawić bo tak się porozłaziła że jest w wielu miejscach. Inne dam radę przestawić. Natomiast chciałbym / wolał tak ustawić pompy aby teraz było wszystkim dobrze. Cały wieczór kombinowałem - jest lepiej. Ale ciągle mnie nurtuje ILOŚĆ wody jaka ma się znajdować w cyrkulacji. Czy traktować te 10x jako minimum i próbować zwiększyć czy też przestać tą pogoń za ruchem wody (ilość litrów / h) i skupić się na jakości przepływu przy tych 10x? Taka wystarczy - z teorii?

http://www.naszbaltyk.pl/1024/index.html Ten link to nie akwaria ale zycie które jest w naszym bałtyku. Ciekawa strona

Duuuuuuuuużo w tym racji. Jednak finanse to jest ta mało przyjemna strona morszczyzny Pożyjemy zobaczymy. Mam na rozmyślania jeszcze trochę

Wiem że aż się tu roi od mężów słowa (Adrian P.) więc już milczę Jak zrobię to na pewno dam znać

No to mnie uspokoiłeś Bo wiesz ja na tyla się zakochałem w morszczyźnie że już przeforsowałem temat zaadoptowania garażu na zaplecze mojego NOWEGO zbiornika a pokoik w którym teraz urzęduje moja córeczka będzie tylko mój!!!!! :):D:D Ale plany te zrealizuje dopiero za jakieś 2-3 lata jak zupełnie wykończę strych i zrobię pokoje sypialne. Do tego czasu będę już miał wszystko tak zaplanowane jak ten facet ze strony jaką nam pokazał Janek w poście "trochę wody" Tam stelaż będzie już z gazobetonu Planuje około 1000l - tak nie za dużo , nie za mało. To co mam jest szerokością OK ale podoba mi się przestrzeń czyli moje wymiary chcę rościągnąć z długość 160 x wysokość 60 x szerokość 60 na długość 160 x wysokość 60 x szerokość 100 Ten metr pozwoli na zbudowanie przerwy między dwoma "zboczami" rafy i będzie dawał wrażenie głębi. Heh marzenia Do tego momentu stelaż musi wytrzymać

Wiem że może być to uciążliwe odgrzewanie wciąż tych samych problemów Ale nurtuje mnie problem cyrkulacji. W tej chwili moja cyrkulacja wygląda następująco: 1 x OR3500 czyli odejmując straty tłoczy do tanku 2000l/h część wody z kolejnego OR3500 - 1000l/h 2 pompki Maxi Jet 1000l/h - 2000l/h W sumie jest to 5000/h Akwa brutto jest 600l + sump około 100 czyli razem 700. Odejmując skałę i trochę jeszcze wychodzi 550l Zatem jeżeli cyrkulacja jest około 10x pojemność zbiornika to można uważać ją za dobrą. Do tej pory było wszystko OK ale korciło mnie trochę i postanowiłem przenieść pompki z za skały do przodu. Chciałem zobaczyć jak będzie z przodu to wyglądało jak będą cztery takie. Przyznam że robią (tylko te dwie) niezłe zamieszanie. Zauważyłem że xenia się chowa a clavularia się pozamykała zupełnie. Euphilia też nie jest tak napompowana jak zwykle. Przy tym samej ilości pompek lecz w innym ustawieniu zrobił mi się "bałagan" - mam na myśli że korale nie są zachwycone. Zastanawiam się teraz czy te pompki które już do mnie jadą łącznie z tymi co mam, w sumie cztery nie wsadzić za skały skoro koralom się to nie podoba. Strumień z pompek jest skierowany na szybę więc nie jest bezpośredni co by było zrozumiałe. Sam nie wiem. Poradźcie

eeeeeeeeeeeeeeeeeeee nie poślę A co do drewniannych konstrukcji to fakt w niemczech i nie tylko właśnie takie mają wzięcie Sam wymyśliłem ze stali bo wydawała mi się bardziej trwała ale - kto wie może to nie najlepsze rozwiązanie z tego co piszesz.