Piotr Jan Rogalski

to co mierzysz w akwarium z ozonem to jest potencjał redox, aby nie przedobrzyć.

Nie oszczędzajcie na rurach. To się robi "raz na zawsze", a wszelkie potem przeróbki są bardzo problematyczne, czasami wręcz niemożliwe bez robinia wszystkiego od początku. Różnice cen na większej średnicy też są minimalne. Sami zobaczycie - ale będzie już za późno - że koszt "orurowania" przy całym koszcie systemu akwa jest znikomy. Tak samo zawory. Droższa sprawa, ale potem ile nerwów jak coś się nie daje precyzyjnie ustawić, bo to był "tani zawór". Rury kupujemy oczywiście klejone a nie zgrzewane. (chyba że ktoś ma zgrzewarkę i woli "dłużej robić, ale za to trudniej") Rury i kształtki mają miarę metryczną i calową. Wzajemnie nie pasują. Oczywiście można zrobić np. spływ wody calowy, a powrót metryczny, to nie przeszkadza. Do wyciszania spływu są różne "patenty". Poszukać na forum. Jak średnica rury będzie za mała, to już "umarł w butach", nic się nie zrobi. Kolanka są dwóch rodzajów. Typowe kolanka 90* i łuki jak poniżej na foto (nie wiedzieć czemu dużo droższe od kolanek). Kolanka powodują większe opory przepływającej wodzie. Nikogo nie namawiam, bo to koszty, ale u siebie "wyciągając maksymalną efektywność" powrotu wody, na 25mm wyjściu OR3500 dałem redukcję na 32mm, do góry rura 32mm, łuki zamiast kolanek i na podnoszeniu 1,5 metra teoretycznie wydajność tłoczenia powinna być taka, że 32mm spływ spokojnie wystarczy. Moje zabiegi tak podniosły wydajność tłoczenia, że spływ musiał być 40mm Przy tym samym zużyciu prądu, tych samych pompach większy obieg wody. Przez samo zastosowanie rur o większej średnicy i łuki zamiast kolanek.

po 2 min. to zdecydowanie za szybko aby popłynęło. Może jakiś wpływ miało UV bo rozumiem że te T5 to aktynikia? Jeżeli faktycznie temperatura to załóż wiatraczki tak aby dmuchały przez długość lampy i już.

weź miniflotora na żywo i wtedy powiedz co, a przede wszystkim JAK chcesz to uciąć.

tego typu odpieniacze reguluje się (sucha/mokra piana) podnosząc i puszczając. Coś Ci padnie w akwa, odpieniacz będzie wyrzucał mokrą pianę szybko napełniając kubek i aby była bardziej sucha będziesz musiał podnieść odpieniacz. Czasami nawet dość znacznie. Weź to pod uwagę projektując ilość miejsca nad odpieniaczem, nie rób "na styk" bo kiedyś może Ci się to zemścić.

ciekawe czemu gwarancja tylko 3 m-c. Może taka promocja zimowa, aby gwarancja się skończyła przed sezonem?

10kg skały na raz do akwa 250 litrów, to jest mniej niż 5% na raz. Jakbyś do 250 litrów akwa wrzucił na raz 50kg skały (20% masy wody) to ilość NH3 w tych 250 litrach wody byłaby odpowiednio większa.

Napisałem /uboga w porównaniu/, a nie że nie da się nic skompletować. Przy PC na pewno trudniej będzie skompletować światło aby np. tak podciągnąć barwy jak to zrobił Peniek po dolozeniu swietlowki K-Z fiji purple, w temacie http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=19110 To tylko przykład, ale oferta T5 jest dużo szersza niż oferta PC. Trzeba się liczyć z ograniczeniami PC.

Dzięki dodawaniu skały "na raty" (po mniej niż 5% jednorazowo) nie będziesz miał gwałtownego skoku NH3 w wodzie. Dodasz bakterie i będzie OK bez potrzeby rozcieńczania NH3. Co innego jakbyś wrzucił od razu skałę w frachtu w ilości 20% ilości wody.

właściciel http://www.aqva-light.pl/ Zadzwoń do niego, porozmawiaj. Zawsze dobrze doradzi, podpowie, a jak czegoś nie ma w ofercie to Ci sprowadzi i jeszcze zmontuje całość, że tylko wtyczka do kontaktu i działa. Dlatego pisałem w przyklejonym temacie, że najpierw kompletujemy cały sprzęt łącznie ze światłem, a samo szkło zamawiamy na końcu na potrzebne wymiary. Szkło można przyciąć na dowolny rozmiar. T5 nie kupisz w dowolnym rozmiarze. Pozostaje Power Compact, ale oferta temp. barwowej jest b.uboga w porównaniu do T5.

Marzenia muszą mieć coraz to nową pożywkę. Bez tego usychają guliwer777, napisz cenę kompletu sprzętu, Rebciu podał cenę życia. basti1515 będzie miał o czym myśleć. Myślenie można zacząć od sprawdzenia czy podłoga/strop wytrzyma obciążenie 2 ton na stosunkowo małej powierzchni.

No to umieść je pół cm. powyżej krawędzi szkła akwa. Dwie oprawki to akurat ok.3cm. Samo szkło świetlówki, to co świeci, będziesz miał akurat długości akwa, nie stracisz światła.

Osobiste zakupy robiłem u Piotra Bilskiego (korale.pl). Teraz ma pracownika, ale gdy osobiście sprzedawał to podpowiadał mi czego nie kupować, bo i tak mi się nie przyda a szkoda kasy. Chociaż jako sprzedawca normalnym byłoby aby zachęcał klienta aby kupił jak najwięcej. A i jakiś rabacik dało się wynegocjować Zakupy wysyłkowe robię u Przemka w Reef-shop. Wychodzę z założenia, że jeżeli mam płacić tyle samo to lepiej aby Przemek zarobił i Przemek miał więcej kasy na rozwijanie forum :)

Dajcie spokój, nie warto. Jeżeli ktoś komuś działa na nerwy, to najlepiej po prostu omijać ten topik i już. Brak odpowiedzi też jest odpowiedzią. Forum jest dla wszystkich aby sobie pomagać. Jeżeli ktoś nie wykazuje minimum własnej inicjatywy aby zrozumieć PODSTAWOWE rzeczy, to szkoda klawiatury i czasu aby na siłę komuś wkładać wiedzę do głowy. Jak ktoś chce solniczkę i nie dostanie odpowiedzi (która już jest na forum), to w końcu sam poszuka. A topic też nie warto kasować. Jak ktoś nowy kiedyś wejdzie i przeczyta to będzie wiedział jak NIE NALEŻY się zachowywać.

Moment. Mówimy o zakładaniu solniczki. Po włożeniu skały i tak pierwszą podmiankę dobrze byłoby zrobić w miarę szybko, aby rozcieńczyć NH3 i NO2 oraz brudy odciągnąć. Jak zostanie trochę solanki po zalaniu akwa i włożeniu skał to akurat będzie do wykorzystania przy pierwszej podmianie. Potem, gdy już jest dużo życia w akwa, to są opinie (np. Stani o tym pisał) że nie warto czekać. Jak tylko temp. dobra i sól się rozpuści to wymieniać, bo niektóre pierwiastki szybko ulatują ze świeżej solanki.

Szymonster, z całym szacunkiem dla Ciebie, a patrząc na wiek widać że już niejedno w życiu widziałeś i z niejednego pieca chleb jadłeś. Akwa morskie to ZUPEŁNIE COŚ INNEGO niż słodkie. Wiele urządzeń i rozwiązań, chociaż podobne do słodkiego, służy w zupełnie innym celu. Nie piszę tego przez złośliwość, ale zadane powyżej pytania świadczą o bardzo powierzchownej (żeby nie powiedzieć zerowej) znajomości tematu. Pod pojęciem "akwarium morskie" rozumie się cały system wszystkich potrzebnych urządzeń POWIĄZANYCH ZE SOBĄ, a nie sam baniak. Sam szklany pojemnik jest tylko niewielką (chociaż reprezentacyjną) częścią akwarium. Szymonster, jeżeli poważnie myślisz o solniczce, to nie ma inne wyjścia. Trzeba poświęcić czas i przeczytać oraz zrozumieć. W dziale dla Nowicjuszy (w którym i ten topic powinien się znaleźć) jest pierwsze 6 przyklejonych postów które trzeba czytać tyle razy, aż wszystko się zrozumie.

Nieco filozoficznie dodam: z kolorami to jak ze smakami - nie spróbujesz to się nie dowiesz. Pokazywanie kolorów przy pomocy fotek na ekranie (z jednym wyjątkiem) mija się z celem. W aparacie może być różnie balans bieli ustawiony, matryce też różnie interpretują barwy, krzywa gamma monitora też może być różnie ustawiona, a na dokładkę każdy ma inne oczy i inne osobiste preferencje. Wyjątek o którym mówiłem, to jest robienie serii zdjęć z różnym oświetleniem, aparatem z raz ustawionym i nie zmiennym balansem bieli, serii zdjęć na zasadzie porównania.

Albo swirley jeżeli się jeszcze udziela. chodi, silikon nie trzyma się pcv. Tzn. jeżeli byś chciał przykleić silikonem pcv do szkła lub pcv do pcv ale tak "na słowo honoru" i to nie miałoby przenosić żadnych obciążeń to ja tak "kleiłem" pcv do pcv i całość do dna akwa, aby skały nie leżały na szybie, a jednocześnie aby między szybą i pcv nic się nie zbierało. Ale to leżało na dnie i było przyciśnięte skałami. Tak smarowałem silikonem, aby silikon był dookoła i była mniejsza szansa wniknięcia syfu między płyty pcv lub między pcv i szkło. Ale szczelności to żadnej nie gwarantuje.

Konrad_wawa, żarnik HQI w momencie samego zapłonu potrzebuje 4KV (4000 Volt). Coś musi wytworzyć to napięcie.

hihihihi ... pasuje w obie strony. Więc wszystko możliwe Ja go zawsze zakładałem w ten sposób i tą drugą część (faktycznie wyglądającą jak pierścień) traktowałem jak wygodny uchwyt No ale jeżeli tak faktycznie jest, to dowodzi to tylko tego, że czy z pierścieniem czy bez to też działa ;-)

no może faktycznie. Bardziej to wygląda na frez w dekielku niż na pierścień (dlatego nie zauważyłem). Dekielek midiflotora od dołu wygląda tak. Widać otwory którymi wylatuje powietrze dostarczane przez kostkę.

Kol.Kosek, stelaż pod akwa dno 100x50 z profili 50x30 . Widzę że Kol. też aspiruje na "piątego pancernego" Ja pod poprzednie akwa zmajstrowałem taki stelaż z profili 50x20 Dolna część wygląda tak. Widać śruby fi 16 do poziomowania akwa. Samo poziomowanie rozwiązałem tak Blat na górę i dół stelaża Blaty pomalowałem czymś takim Na blaty, aby szkło nie stało na desce przykleiłem gąbkę Stal stelaża pomalowałem farbami EPIRUST z gruntem EPIRUST 2002 Gdańskiej firmy Olivia. Ojciec ćwierć wieku temu pomalował taką farbą kawałek rury stalowej na dachu domu. 25 lat śniegu, mrozu, deszczu i gorącego słońca i nie ma śladu korozji. A malował jednokrotnie i bez gruntowania. Ja malowałem dwa razy gruntem EPIRUST 2002 i dwa razy farbą EPIRUST. Pewnie jak za tysiąc lat będą prace archeologiczne na terenie dzisiejszej Białołęki, to wykopią mój stelaż w stanie nie zmienionym

Zakończenie rury reakcyjnej stożkiem czy pierścień kierujący pianę w dół nie są warunkami krytycznymi. W Midiflotor AM nie ma tego pierścienia kierującego pianę w dół i jest OK. Odpieniacze z prostym (nie stożkowym) zakończeniem rury reakcyjnej też działają dobrze. Jak ma się czas i ochotę to można się pobawić i jakieś zyski będą z tego, ale nie jest to warunek obligo. IMHO za to regulacja wysokości odpieniacza naprawdę może się przydać. Przesadzisz z karmieniem/zwiększysz obsadę/coś Ci padnie i już będzie waliło mokrą pianę do kubka. Poza tym nie ustawisz dobrej wysokości pracy odpieniacza teoretycznie. Trzeba to robić doświadczalnie.

booa może mieć rację. Gość z aqua-light HQI 250W zrobił mi z oprawy 1000W, a w tej chwili zajrzałem i żarnik 150W i 250W - na oko - mają tą samą długość.

Jako elektronik z wykształcenia ... Najtańsze (w swojej klasie mocy i pojemności) UPS`y, gdy jest napięcie sieci 230V to po prostu "chamsko" łączą wejście z wyjściem, i na wyjściu mamy to samo co na wejściu. Przełączanie na baterię następuje przy braku napięcia zasilania. Te odrobinę lepsze monitorują napięcie zasilające. Jeżeli napięcie nawet jest, ale przekracza parametry sieci (-10%/+5%) to przełączają na baterie. Te najlepsze sprowadzają zasilanie (jakie by nie było) do prądu stałego i napięcia baterii i falownik wyjściowy "robi z tego" zawsze 230V 50Hz. Tu nie ma żadnego przełączania gdy nie ma napięcia zasilania. Falownikowi wyjściowemu obojętne, z jakiego prądu "robi sinusoidę" 230V, czy tego prądu dostarczanego przez prostownik wejściowy, czy z tego prądu dostarczanego z baterii. Jedno i drugie dostarcza prąd stały i napięcie baterii. Napięcie "robione" na wyjściu przy pracy z baterii też może mieć różne kształty przebiegów. Opisane jest to w linku podanym przez Elvis. Te tańsze robią "chamskie" prostokąty zamiast sinusoidy. Te lepsze zamiast ładnej sinusoidy robią taką "piramidkę schodkową". Jedne i drugie nadają się tylko do urządzeń posiadających zasilacze tzw. impulsowe, np. komputery, monitory lub do urządzeń zasilanych prądem stałym, w których zasilacz i tak wszystko przetwarza do prądu stałego. Takich UPS można też używać do zasilania żarówek. Najlepsze UPS na wyjściu z baterii potrafią "zrobić" prawdziwą sinusoidę i tymi można zasilać silniki 230V. Ponadto, normatywne parametry sieci energetycznej to jest 230V -10%/+5%. Spadek (wzrost też) napięcia rzędu 10V mieści się w normie. Wobec czego, skoro napięcie mieści się w normie to te tańsze USP w ogóle nie zadziałają, a te dobre potrzebują baterii do swojej pracy. Bateria jest dołączona pomiędzy prostownik wejściowy i falownik wyjściowy.